8 godzin temu, Badus napisał(a):

Śliczne. To zawiera wszystkie komiksy czy coś wyleciało?

Z tego co patrzyłem to jest to samo wydanie co zostało wydane przez egmont (patrzyłem tylko na spis treści) będę miał trochę czasu to przyjrzę się dokładnie  

Edytowane 17 czerwca 202417 cze przez PIOTREKN64

C-C-C-Combo Breaker

Dzisiejsza paczka od egmontu

 

W końcu też (prawie) wszystko na jednym regale:

Spoiler

 

Do mnie też przyszło troche dobroci. Najbardziej jestem zadowolony z Gotham Central, bo podobno dobre czytadło.

@kendzikk GC świetne i szkoda że tylko 4 tomy.

Wziąłem sobie dwa omniaczki z tej wyprzedaży na Azylu. Stan idealny

 

 

W tym miesiącu słabsze zakupy ale wpadła cała kolekcja Tintina jak została u nas wydana przez egmont. Nie planowałem zakupu Tintina ale przeglądając pierwszy tom w Empiku tak mnie wciągnął że kupiłem wszystkie cztery. Cieszy trzeci komplet Wujka Sknerusa i Kaczora Donald. Trzy komplety w foli + jeden który czytam. Ostatnie zdjęcie to rysunek od samego Kari Karhonena który rysował wydane w Polsce “Pamiętniki Wujka Sknerusa” 

Ktoś tu w ogóle czytuje francuskie komiksy? Bo widzę tylko rozmowy o amerykańskich.

 

Czytam sobie ostatnio Elfy i Krasnoludy od Egmontu. Całkiem fajne historie są.

Edytowane 9 lipca 20249 lip przez dominalien

6 godzin temu, dominalien napisał(a):

Ktoś tu w ogóle czytuje francuskie komiksy? Bo widzę tylko rozmowy o amerykańskich.

 

Czytam sobie ostatnio Elfy i Krasnoludy od Egmontu. Całkiem fajne historie są.

 

Z klimatów europejskich taka polecajka ode mnie (nie wiem czy Egmont to ma). Przepiękne ilustracje mają te tomy

 

 

No nie wiem co o tym myśleć, jakieś francuskie fantasy i to nie jest Donżon.

Isabellae akurat hiszpańskie. Będę musiał obczaić.

Doszły trzy ostatnie giganty mamuty które brakował mi do uzupełnienia kolekcji tym samym mam już cały komplet. Biorę się za megagiga  dwa tomy kaczogród rosy i scarpy. Gigant poleca rocznik 2007, jeszcze 8 roczników i mam „prawie” pełną kolekcję gigantów. Dalsze domykanie kolekcji wujek sknerus i Kaczor Donald. Na sam koniec wpada „Droga” w dwóch wersjach limitowanej i regularnej. Ale niestety ląduje na kupce wstydu i będzie czekać na swoją kolejkę 

Nie jestem jakimś szczególnym zbieraczem komiksów, ale w ostatnich latach miałem trochę powrót fazy na mangi i kilka lubianych serii. Dawno nie wrzucałem pojedynczych zakupów, więc wrzucę po prostu całość tego, co zostawiłem sobie na półce. Głównie mangi.

 

 

 

 

 

 

 

Ogólnie miałem nie wydawać kasy na 'makulaturę', ale zachcianki często wygrywają nad zdrowym rozsądkiem. I tak wpadło dużo mang o kotach. Parę tygodni temu zauważyłem, że Waneko wydaje Chi's Sweet Home. Niby dziecinada, ale pamiętam animu było sympatyczne, to się skusiłem na mangę. A przy okazji też wpadły pierwsze tomy Gurren Lagann. Bez muzyki to pewnie nie to samo, co anime, ale i tak z ciekawości się zaopatrzyłem. Tym bardziej, że tomy Waneko jakieś specjalnie drogie nie są.

 

Jeśli ktoś bardziej psiarz, to kiedyś polecałem "O psie, który strzegł gwiazd". Bardzo dobra, fajnie napisana i narysowana manga. Kolejne dwa tomy tego samego autora autora kupiłem w ciemno, bo też czytałem dobre opinie.

 

Podobnie Yoshitoki Oima. "Kształt Twojego Głosu" tak mi się spodobał swego czasu, że "Ku Twej Wieczności" zacząłem zbierać bez większego zastanowienia. Jeszcze całości nie przeczytałem, ale jak na razie również bardzo pozytywnie, choć to nieco inny gatunek tym razem.

 

JPF ładnie się układa z tym jednolitym formatem. Dragon Balla miałem zakończyć na oryginale, tj. DB, ale uległem i zacząłem kupować i Zetkę. Nostalgia silna, ale przyjemna rzecz i jednak miło wrócić czasem do tej historii.

 

Kącik "startrekowy" głównie ograniczony do tego, co Egmont wydał w PL, plus para angielskich tomików z promocji. Ale wygląda na to, że nie ma planów na kolejne, bo od dawna nic nowego na naszym rynku się nie pojawiło. Ogólnie jednak dobór komiksów mocno losowy/przypadkowy, szczególnie w przypadku tych krótszych historii. Myślę, że jest wiele ciekawszych tytułów, które by mogli sprowadzić na nasz rynek.

 

Reszta to pomniejsze serie, jednotomówki, albo tytuły kupione z ciekawości, jak Panty and Stocking. Pewnie wraz z kurczącym się miejscem część tego pójdzie do szaf/szuflad, albo sprzedaż, jak np. Orange, ale na razie niech stoi.

Ostatni póki co tom Recklessa.

Human Target jest tak kurrwsko dobrze napisana historia detektywistyczna z superbohaterami że każdy rozdział trawie parę godzin. Polecam. Plus bosko wygląda. 

Najlepsze co komiksy superhero mają do zaoferowania, dzisiaj powinien przyjść jeszcze vol 3 i GLC do kompletu. 

 

Polecam to cudo z nowych komiksów dla samych rysunków Faboka 

 

 

 

Godzinę temu, Jeez_PS napisał(a):

Najlepsze co komiksy superhero mają do zaoferowania, dzisiaj powinien przyjść jeszcze vol 3 i GLC do kompletu. 

 

Dzieki GL od Johnsa wkręciłem się w komiksy :). Sentymentalny plusik leci, Sinestro Corps War bylo zajebiste.

3 minuty temu, Kalel napisał(a):

Dzieki GL od Johnsa wkręciłem się w komiksy :). Sentymentalny plusik leci, Sinestro Corps War bylo zajebiste.

Jest najlepsze, czytało się i czekało z wypiekami na twarzy.

Dzięki GL Johnsa chce im się czytać wszystko GL :), nawet DC Finest z silver age, który ma wyjść pod koniec roku wezmę żeby zobaczyć.

Mam niecały run w trejdach, zeszytach. Promocja na azylu przekonała że to czas na upgrade 

 

Swoją drogą nowa linia od DC - Absolute i prowadzenie dwóch linii narracyjnych, które mają się przenikać kiedyś tam zapowiada się ciekawie, a że od New 52 trochę zaległości mam, teraz będzie nadrabianko 

Godzinę temu, GearsUp napisał(a):

Polecam to cudo z nowych komiksów dla samych rysunków Faboka 

 

 

 

Tak, Fabok GOTY.
Na pewno się zapoznam z Geigerem, Junkyard Joe, Redcoat i właśnie Rookiem. To jest  shared universe?

Mała odskocznia od superhero w postaci Paper Girls, sporo dobrego czytałem o tym komiksie i cena była dobra na azylu

2 godziny temu, Jeez_PS napisał(a):

To jest  shared universe?

Wydaje mi się, że będzie przenikało

Druga tura, jeszcze jeden omnibus GLC w październiku i będzie komplet. 

 

 

3 godziny temu, Jeez_PS napisał(a):

 

 

 

 

Ostatnio swoje grubsze komiksy na półkach musiałem poustawiać właśnie w ten sposób bo jak stoją za długo pionowo to zauważyłem, że kartki zaczynają za mocno się zapadać i leko się wyginają od spodu. Mam nadzieję, że jak poleżą w ten sposób dłuższy czas to wszystko się naprostuje.