5 minut temu, Whisker napisał:

Dlatego my mamy next geny a ty na retro jeszcze

 

Trafiony - zatopiony.  Nie zapomnij zachlać się przed ekranem żebym miał co czytać rano moczymordo.  

Cytat

Xbox Series X console is taking gamers away from the Ps5, especially when it comes to new games. Xbox Game Pass has really turned the tide when it comes to this generation of consoles.

 

Co się dziwić, ogarnięci fani plejsztejszon przeszli na Zieloną stronę mocy lub nie kupili śmieciary 4.5 bez gier, zostały jakieś przejeby beż życia jak kamile czy inne whiskery   

Edytowane 11 kwietnia 20214 l przez Daddy

18 dni Xbociarsy i kolejna wasza kompromitacja. Nadchodzi mesjasz Returnal i kolejny pokaz możliwości PS5! Żaden bot się po tym nie podniesie.

Czaicie, być klapersem i zaczynać kolejny tydzień że świadomością kolejnych upokorzeń, kpin i kopniaków ze strony społeczności graczy i bożka Jima Ryana. Kolejny tydzień bez gier, kolejny tydzień gapienia się na to koszmarne badziewie PS5, które spłacać trzeba jeszcze 5 lat a które już ma się ochotę wywalić na śmietnik. Kolejny tydzień zazdrości zielonej awangardzie gamingu, która zalewana jest w godpassie  dziesiątkami sztosów. Kolejny tydzień forumingu pełnego udawanego dystansu, robienia dobrej miny do złej gry, frustracji i agresji. Kolejny tydzień walenia konika pod XSX, gdy wiesz, że sekta nie pozwoli ci na zabawę z tym hegemonem gamingu i jedyne co możesz zrobić to konspiracyjne zachwycenie się mocą Zielonej Bestii.

Przewalone być klapersem, czasami aż mi tych biednych gamoni szkoda  

Wchodzę na raka (ppe.pl) i czytam komentarze o potencjalnym projekcie Kojimy na Xboxa. Reakcja klapów? Już budują kolejną warstwę matrixa - Kojimbo? No może być. Gra średnia, dobrze robi Sony że go odpuliło. Jak były komentarze o DS na PC? Nah, niemożliwe, takie gry tylko na PS, a recka DS? Spusto nie było końca.

 

To niebieskie raczysko już nie dzieli gier na dobre i złe, tylko na exy lub nie. To community porównać mogę jedynie do świątyni ciała jano.

Pograłem wczoraj kilka godzin w LGBT 2 i pomijając kwestię grafiki (bardzo dobrej) i fabuły (słabej) to AI wrogów... no poziom MGS2. 90% walk to zabijanie ludzi a nie klikerów jak w jedynce, ale inteligencję ludzie od tych drugich mają niewiele większą. Niby coś tam ze sobą gadają ale nie ma to żadnego znaczenia, kitram się w trawie i zarzynam po kolei wszystkich jak leci.

 

masakra, a gram na hardzie, żeby było trochę trudniej. Nie wiem jak można w to grać na easy jak mendrek, podwodne bierki zapewniają więcej emocji.

na plus gunplay, fajnie czuć ciężar. broni i kuli przyjętej na klatę. No ale walka na broń palną zdarza się rzadko skoro przeciwnicy są głupi i giną z ukrycia.

Jedyne co człowiek czyta po internecie, to to jak bociarsy plotkami wieszczą upadek Sony i ich kiepskie decyzje. Gdzie jeszcze żadna informacja nie została potwierdzona

Natomiast Sony świętuje najlepszy start w historii playstation i jeśli wyjdzie w tym roku jeszcze Horizon, to będzie najlepszy pierwszy rok. Bociarscy w tym czasie modlą się, żeby dobre filtry na tekstury w Infinity nałożyli, bo inaczej znowu XSX Spencer staną się memem. Znaczy już są, ale to już będzie Incepcjomem.

32 minuty temu, Czoperrr napisał:

Pograłem wczoraj kilka godzin w LGBT 2 i pomijając kwestię grafiki (bardzo dobrej) i fabuły (słabej) to AI wrogów... no poziom MGS2. 90% walk to zabijanie ludzi a nie klikerów jak w jedynce, ale inteligencję ludzie od tych drugich mają niewiele większą. Niby coś tam ze sobą gadają ale nie ma to żadnego znaczenia, kitram się w trawie i zarzynam po kolei wszystkich jak leci.

 

masakra, a gram na hardzie, żeby było trochę trudniej. Nie wiem jak można w to grać na easy jak mendrek, podwodne bierki zapewniają więcej emocji.

na plus gunplay, fajnie czuć ciężar. broni i kuli przyjętej na klatę. No ale walka na broń palną zdarza się rzadko skoro przeciwnicy są głupi i giną z ukrycia.

Mi w lgbt 2 najwiecej radości sprawiał łuk, a co do AI to tak jak mówisz, szalu nie było.

No do ai tlou2 to chyba zatrudnili jakiegoś klapa 

Aż mnie naszła ochota na 4-te przejście tego mesjasza gamingu. 

 

2 minutes ago, LiŚciu said:

Aż mnie naszła ochota na 4-te przejście tego mesjasza gamingu. 

 

a nie lepiej przejść coś innego po raz pierwszy?

Nie za bardzo jest co, a przecież na PS5 gra się tylko w next-genowe sztosy.

2 minuty temu, Czoperrr napisał:

a nie lepiej przejść coś innego po raz pierwszy?

Za każdy razem włączam inny filtr, gra się jakby to był pierwszy raz

Godzinę temu, Czoperrr napisał:

masakra, a gram na hardzie, żeby było trochę trudniej. Nie wiem jak można w to grać na easy

 

jak Ci się znudzi przez powtarzalny gameplay przy którym gra jest za długa i fabułę z postaciami które #nikogo to zaraz zmienisz na easy i wtedy można sobie postrzelać fajnie. to akurat jest ok zrobione 

1 minutę temu, LiŚciu napisał:

Za każdy razem włączam inny filtr, gra się jakby to był pierwszy raz

No i właśnie dlatego Rajan was rucha jak chce. Wystarczy wrzucić 1440p do gierki i już wyznawcy marki trąbią, że gra się zupełnie jak pierwszy raz.

A za rok remaster na PS5 Pro i podejście piąty raz jak by to był pierwszy raz 

Co ma 1440p, które nota bene jest od początku do tych filtrów o których on wspomniał?

2 minuty temu, Bzduras napisał:

No i właśnie dlatego Rajan was rucha jak chce. Wystarczy wrzucić 1440p do gierki i już wyznawcy marki trąbią, że gra się zupełnie jak pierwszy raz.

No czuje się wyruchany i szczęśliwy. A jak tam u was na konsoli bez nowych gier?
 

”how deep is your throat?”

https://www.ppe.pl/news/156301/xbox-swietuje-dolaczenie-bethesdy-do-rodziny-zaprezentowano-pierwszy-jedyny-w-swoim-rodzaju-portret.html

 

BRAWO! Rodzina na szóstkę!!!

 

 

W skali do 10

9 minut temu, Jakim napisał:

Co ma 1440p, które nota bene jest od początku do tych filtrów o których on wspomniał?

Taki filtr do odblokowania za trzy i pół bomby, nazywa się rozdzielczość. Bierzemy gierkę sprzed X lat, wrzucamy filtr i sukces, kolejny "next gen". Jeszcze żeby konsola obsługiwała ten tryb rozdzielczości...

12 minut temu, LiŚciu napisał:

A jak tam u was na konsoli bez nowych gier?

 

Mówisz na Plejce co to trzeba ogrywać gry ze wstecznej? Smutne, ale nie łam sie. Wszystkich studiów nie zamkną.

Przeplatam sobie, next gen, wsteczna, next gen, wsteczna. 
 

Na xboxie jest wsteczna, wsteczna, wsteczna. 

Tak patrzę na obecny rynek i jedyne co widzę, to biedagenerację.

 

Na Xboksie podniecanie się w kółko Gearsami 5 i FH4, czyli grami z odpowiednio: 2019 i 2018 r. Serio? Gdzie w dodatku ten pierwszy tytuł nie ma klimatu klasycznej trylogii; ot, spoko shooter - tylko tyle i aż tyle. Ale nawet w co-opie nie sprawia tyle frajdy co za czasów X360. Forza jest w pytkę, ale no... to nie jest nowa gra.

 

Z drugiej strony na PS5 niby coś tam wyszło, tyle że zaraz minie pół roku od premiery, a Ryan zamyka kolejne studia albo coś kombinuje z przerzucaniem developerów między studiami, byle się hajs zgadzał tu i teraz. Gość brzydko pachnie - trochę zaczyna nawet zalatywać Donem Mattrickiem.

 

Tymczasem obydwie konsole schodzą jak ciepłe bułeczki(*). I zrozum tu graczy.

 

Spoiler

(*) Nie żebym był lepszy, bo też dołożyłem do tego swoją cegiełkę, zamawiając sprzęt przedpremierowo.

 

Edytowane 12 kwietnia 20214 l przez l33t

3 minuty temu, LiŚciu napisał:

Przeplatam sobie, next gen, wsteczna, next gen, wsteczna. 
 

Na xboxie jest wsteczna, wsteczna, wsteczna. 

 

Ten next-gen to jest AllStars czy Demonsy z PS3?

17 minut temu, l33t napisał:

Tak patrzę na obecny rynek i jedyne co widzę, to biedagenerację.

 

Na Xboksie podniecanie się w kółko Gearsami 5 i FH4, czyli grami z odpowiednio: 2019 i 2018 r. Serio? Gdzie w dodatku ten pierwszy tytuł nie ma klimatu klasycznej trylogii; ot, spoko shooter - tylko tyle i aż tyle. Ale nawet w co-opie nie sprawia tyle frajdy co za czasów X360. Forza jest w pytkę, ale no... to nie jest nowa gra.

 

Z drugiej strony na PS5 niby coś tam wyszło, tyle że zaraz minie pół roku od premiery, a Ryan zamyka kolejne studia albo coś kombinuje z przerzucaniem developerów między studiami, byle się hajs zgadzał tu i teraz. Gość brzydko pachnie - trochę zaczyna nawet zalatywać Donem Mattrickiem.

 

Tymczasem obydwie konsole schodzą jak ciepłe bułeczki(*). I zrozum tu graczy.

 

  Ukryj zawartość

(*) Nie żebym był lepszy, bo też dołożyłem do tego swoją cegiełkę, zamawiając sprzęt przedpremierowo.

 

No zaraz minie pół roku i dostaniemy Returnal i Ratcheta, potem Kene i Horizon, a na Xbox zaraz minie pół roku i dalej nic.