Skocz do zawartości

Planet of Lana


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedziałbym, że właśnie taki lekki klimat jest mocno na plus i w sumie jest warunkiem chillu przy konsoli.

 

Inaczej bawisz się przy Inside a inaczej przy Stray czy Journey, chociaż dla kogos to mogą być gównoindyki.

Odnośnik do komentarza

Reklama gry już od dawna wyświetla mi się na insta i fb, ale nie miałem pojęcia, że to będzie w GP. Fajnie, bo miałem ją na radarze, także wleci pomiędzy dużymi tytułami, uwielbiam sprawdzać takie "zapełniacze", bo czasami trafia się niezapomniana perełka (jak choćby wspominany przeze mnie do porzygu Spiritfarer)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ja wczoraj też pograłem i nie jestem zauroczony. Kolejna gra dla nie graczy. W zeszłym roku grałem w coś podobnego nazywało się somerville też porwana rodzina przez "obcych" i też narracja bez słów. Lana jest dopieszczona technicznie i ma dobre sterowanie ale dla mnie nudna. Skradanie już oklepane do pożygania, omijanie wrogów też, przerabiałem to setki razy. To nie jest pewnie zła gra. Planet of Sraka.

  • This 1
  • WTF 1
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, devilbot napisał:

Ja wczoraj też pograłem i nie jestem zauroczony. Kolejna gra dla nie graczy. W zeszłym roku grałem w coś podobnego nazywało się somerville też porwana rodzina przez "obcych" i też narracja bez słów. Lana jest dopieszczona technicznie i ma dobre sterowanie ale dla mnie nudna. Skradanie już oklepane do pożygania, omijanie wrogów też, przerabiałem to setki razy. To nie jest pewnie zła gra. Planet of Sraka.

Trochę sie pod tym podpisuje, w weekend pograłem, została końcówka no i tak jak piszesz, gameplay oklepany do bólu, do tego towarzysz, z którym pomagamy sobie nawzajem i inne znane patenty. Grafika i setting zachwyca ale tylko na początku, bo szybko zaczyna sie nudzić przez małą różnorodność. Gra ma swoje momenty, ale ogólnie jest strasznie odtwórcza, więc jak ktoś ograł sporo podobnych indyków, to tutaj sie wynudzi

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Gra jest naprawdę ładna. I to ładna w taki sposób jakby nierobiony z myślą o OLED-ach, ale może o ekranie kinowym. Kolory są kluczowe, na swój sposób sprane, bardzo malarskie. Po prostu zieleń roślin i niebieskość nieba to największa atrakcja tej gry. O ile zawsze mamy instynkt patrzeć na naszą postać i na niej skupiać wzrok, to Planet of Lana dużo lepiej wypada, gdy odpuścimy to i patrzymy na cały ekran. A postać będzie jak w filmie do oglądania jej mało interaktywnych animacji.

Taka prosta Zeldowa przyjemność patrzenia na niebieskie niebo, zieloną trawę, bez typowego w grach świecenia się wszystkiego. Rzadko widzimy takie obrazy w tak wysokiej rodzielczości.

Również kilka ciemniejszych lokacji w jaskini czy w nocy uderza kolorami, i rzadko spotykanym użyciem oświetlenia.

 

Kurde no.

 

image.png.7078941174134039826e1bf737e99a5e.png

 

 

Poza tymi pięknymi scenami w sam raz do zwiastunu, nie ma tu jednak wiele ciekawego mdr. 9 od Edge'a jest dla mnie trudne do zrozumienia (nota bene recenzja napisana w bardzo innym stylu niż klasyczny Edge - większość tekstu to jakby tłumaczenie że dana decyzja co do gry była dobra; i jak prawie nigdy się im już nie zdarza, opublikowana nawet w druku szybciej niż jakakolwiek inna na świecie). Ale przecież wiele tych dziewiątek zebrało.

 

Inwazja kosmitów to temat dla mnie oklepany, podobnie jak patent znany z czasów Ico i bardzo popularny w obecnych gierkach, że nie padają żadne słowa poza okrzykami brzmiącymi jak jakiś skandynawski język. Ale właściwie nie ma to specjalnie znaczenia. Gra nie wydaje się mieć wiele związku z żadną konkretną historią. Nie widać wielkiego pomysłu na odzwierciedlenie głównej idei w typie zagadek czy innych aktywności. Właściwie to nie mogę powiedzieć cokolwiek o tym świecie ani postaciach po tych 3 godzinach hehe.

 

Zagadki głównie są po prostu okazją do poruszania się nieco wte i wewte, ot znajdź interaktywny punkt i coś tam zrób, albo przesuń coś po jednej linii po której się da i wróć. Tak w sam raz by się nayzwało, że coś robisz. Trudno się specjalnie w coś wkręcić.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...