Czy to jest standalone?

11 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Czy to jest standalone?

Nie. Podstawka musi być.

PS. są też te poziomy trudności do wyboru. Jest 3.

Kurde nie wiem co mam z tą grą, właśnie zrobiłem 7/8 bossów w nowych Eldenach bez większego problemu a tutaj nawet jednego uniku nie mogę zrobić bo cały czas ktoś mnie trafia a cisnę teraz ile się da by skończyć na PS5 i wejść w DLC.

Pierwszy główny boss DLC za sobą i był o wiele cięższy niż ci w podstawce, gra się teraz tak jak przed tymi wszystkimi nerfami, zapowiada się giga dobrze.

47 minut temu, SpacierShark123 napisał(a):

Kurde nie wiem co mam z tą grą, właśnie zrobiłem 7/8 bossów w nowych Eldenach bez większego problemu a tutaj nawet jednego uniku nie mogę zrobić bo cały czas ktoś mnie trafia a cisnę teraz ile się da by skończyć na PS5 i wejść w DLC.

Od 9 rozdziału już możesz wejść.

Dotarłem do tego DLC. Zapomniałem jak mnie ta gra wkurwiala. Wieczorem zobaczy się co tam się w dlc odwala. Pierwsze wrażenie tylko to takie, że ten śnieg to.mocna chujnia.

Poczekaj jak dojdziesz do bossów

Pierwszy Boss z dlc padł. Przyjebany fest, a i fatalny design.

W jakim sensie fatalny design? Dla mnie jeden z ciekawszych duo fightów soulslikowych.

5 minut temu, Rotevil napisał(a):

W jakim sensie fatalny design? Dla mnie jeden z ciekawszych duo fightów soulslikowych.

No ten aligator

No, ale dotarłem do tego duo i dużo lepiej.

Miałem pudełko i przez długi czas była cisza o dodatku więc puściłem dalej, a tu jednak wydali. Ale pewnie prędzej czy później wrócę do gierki więc ogram i dodatek.

6 godzin temu, Donatello1991 napisał(a):

No ten aligator

Te zwierzęta to fakt, wkurzające są, mało czytelne ataki mają.

Im dalej tym lepiej.

Gra jest świetna i fajnie ją przechodzić drugi raz z dlc, ale jed a rzecz jest niewybaczalna. Uzależnić uniki od energii w tej grze to jakaś pomyłka.

Końcówka i ostatni boss DLC to majstersztyk Mega trudny i ciężki do nauczenia, świetny design i jego lore, dokładnie tego oczekiwałem po tym dodatku jeżeli chodzi o poziom trudności, całościowo bardzo mi się podoba, choć jest trochę lekkie uczucie niedosytu, dodatek jest dość krótki, ale może przez to, że chcieli się już skupić na robieniu kontynuacji z Dorotą.

33 minuty temu, Rotevil napisał(a):

Końcówka i ostatni boss DLC to majstersztyk Mega trudny i ciężki do nauczenia, świetny design i jego lore, dokładnie tego oczekiwałem po tym dodatku jeżeli chodzi o poziom trudności, całościowo bardzo mi się podoba, choć jest trochę lekkie uczucie niedosytu, dodatek jest dość krótki, ale może przez to, że chcieli się już skupić na robieniu kontynuacji z Dorotą.

Ile h ci zajęło?

Czy z gamepassa można jakoś zgrać zapisy na wersję Steam?

1 minutę temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Czy z gamepassa można jakoś zgrać zapisy na wersję Steam?

No właśnie nic mi nie zgrałem i musiałem od 0 cisnąć.

Teraz, Donatello1991 napisał(a):

No właśnie nic mi nie zgrałem i musiałem od 0 cisnąć.

Widzę jakieś tutoriale, ale 10 podpunktów, więc chyba lepiej od nowa pograć xD.

43 minuty temu, Rotevil napisał(a):

Końcówka i ostatni boss DLC to majstersztyk Mega trudny i ciężki do nauczenia, świetny design i jego lore, dokładnie tego oczekiwałem po tym dodatku jeżeli chodzi o poziom trudności, całościowo bardzo mi się podoba, choć jest trochę lekkie uczucie niedosytu, dodatek jest dość krótki, ale może przez to, że chcieli się już skupić na robieniu kontynuacji z Dorotą.

podpisuje się pod tym, grałem na najwyższym poziome(który jest według twórców normalem xD ) i jak przez dlc praktycznie przeleciałem to ostatni boss zajął mi więcej czasu niż cały dodatek 😆 trochę pewnie przez to że dzień przed rozpoczęciem dlc Pinokia wbiłem platynę w Khazan the first Berserker a tam dynamika jest cudowna i przez to Pinokio ruszał się jak mucha w smole

Ale sam dodatek cycuś glancuś i żałuje że nie jest dłuższy

A ostatni fight to czysty miód, ciężko i epicko

54 minuty temu, Donatello1991 napisał(a):

Ile h ci zajęło?

A nie wiem, tego nie ma chyba jak sprawdzić, bo liczy czas całej gry, ale ze dwa wieczory po kilka godzin.

40 minut temu, badzejo napisał(a):

podpisuje się pod tym, grałem na najwyższym poziome(który jest według twórców normalem xD ) i jak przez dlc praktycznie przeleciałem to ostatni boss zajął mi więcej czasu niż cały dodatek 😆 trochę pewnie przez to że dzień przed rozpoczęciem dlc Pinokia wbiłem platynę w Khazan the first Berserker a tam dynamika jest cudowna i przez to Pinokio ruszał się jak mucha w smole

Ale sam dodatek cycuś glancuś i żałuje że nie jest dłuższy

A ostatni fight to czysty miód, ciężko i epicko

No właśnie to jest chyba normalny, standardowy poziom trudności, a niektórzy ludzie podpisują to jako hard xD

Tak standardowy 😁 ktoś może pomyśleć że Legendarny Tropiciel który jest jako ostatni 3 poziom to uber hard piekło na ziemi a to normal z fancy nazwą xD

Ukończyłem wczoraj wieczór dodatek i dziś dojechałem do końca podstawkę.

DLC po niemrawym początku muszę przyznać, że bardzo dobre. Co mi krwi napsuli bossowie to w podstawce chyba tylko Pierdolnięta z piorunami mnie tak zmieliła.

Nawet sprawdziłem " easy mod ", ale tam oprócz tego że mniej żyćka nam zabierają to w sumie bez większych różnic.

Klimaciorem razem z DLC ta gra wymiata. Ich kolejna gra to Day One.

PS. Liczyłem na łuk, a okazał się chujowy jak lato z radiem.

Ja właśnie na pro odpaliłem i nie mogę wyjść z podziwu jak to fenomenalnie wygląda. Premierowo kończyłem na XSX a teraz DLC kupiłem już na pro i ogrywam, dalej mega miód i klimat, uwielbiam ten tytuł.

Edytowane 18 czerwca18 cze przez Whisker

Premierowo ogrywałem na PS5. Następnie przechodziłem na Serii X. W obu przypadkach wybrałem tryb wydajności - 1440p w 60 k/s. Znakomicie zoptymalizowana gra. Dodatkowo świetnie wygląda (ta stylistyka).

Wersja na Pro łączy tryb jakości z trybem wydajności - czyli do natywnego 4k dołącza 60 klatek. Niezwykle przyjemne kombo.

Ładny wynik, ale przy tak świetnej grze, aż chciałoby się widzieć okolice 8 milionów. Oby dodatek oraz wersja na Słicza Drugiego (zapewne się pojawi) podbiły stawkę.