Opublikowano piątek o 19:413 dni Nic tutaj nie jest losowe, każdy składnik masz przypisany pod daną lokalizację, wystarczy zobaczyć ikonki na mapie i przy surowcach. Dodatkowo można sobie włączyć trackowanie, przy każdym potrzebnym materiale będziesz miał ikonkę oka. Edytowane piątek o 19:423 dni przez Rozi
Opublikowano piątek o 21:513 dni Bardzo mi się podoba to, ze rozgrywka może trwać 20 minut, albo 3-5 i też wracasz z łupem.Świetnie to rozwiązali, bo mapy są niby duże, ale można skupić się na wybranym obszarze, zrobić swoją misje i spieprzać do bunkru.Od siebie polecam pograć parę meczy z Darmowym Rynsztunkiem - poznać lokacje, nauczyć się gry, przynajmniej nie jest człowiekowi szkoda, jak coś fajnego traci. No i pamiętajcie o bezpiecznej kieszeni, z której przedmiot nie przepada, nawet jak zginiecie.
Opublikowano piątek o 22:212 dni 7 godzin temu, nero2082 napisał(a):najśmieszniejsza mapka teraz to ta której nie było w becie - Blue Gate. ludzie chodzą tak robić chain questów ale jest on na tyle długi że trwa całą rundę. w związku z tym ostatnia dostępna winda w rundzie jest oblegana i czekało w krzakach dosłownie z 10 osób xdMy zbieraliśmy cytryny w sadzie dla koguta i póki co miałem tam największe sruty w grze, wszyscy zbierają cytrusy
Opublikowano piątek o 23:512 dni Pierwszy mecz udało się ukończyć, ale nie spotkałem żadnego gracza, raczej było to mocne badanie terenu i obczajka za krzaka. W dwóch kolejnych skasowały mnie drony. Czwarty raz idzie wszystko dobrze, zostaje jakieś jeszcze 8 minut, aż spotykam gracza. Wyskakuje mu na plecy, mówię żeby nie strzelał, koleś się zgadza i bardzo dobrze, bo miałem moze z 10 naboi, nie mogłem nigdzie znaleźć amunicji. Tym samym bezbronny dotarłem z typkiem do windy, który bez problemu mógł mnie sprzątnąć, gdyby tylko wiedział że nie mam amunicji Całą drogę do windy szedł za mną, nieufność z oby dwóch stron. Przy windzie człowiek nie jest pewnie, jak zachowa się ta druga osoba, akurat w tym wypadku wszystko odbyło się fair.Wraz z coraz większym łupem, rośnie napięcie, bo mamy coraz więcej do stracenia, wszystko to dobrze potęgowane przez muzykę. No i te relacje między graczami, najmocniejszy punkt tej gry, zaufać, czy nie? Dobre ten Arc Raiders, nawet bardzo.
Opublikowano sobota o 00:292 dni 43 minuty temu, Banan91PL napisał(a):A wiecie gdzie znaleźć obrożę psa żeby ulepszyć 1 kogutana mapce Dam szukaj po szafkach i szufladach w budynku research & administration, randomowy drop ale tam to często wypada
Opublikowano sobota o 08:322 dni a jaka w ogóle ten Kogut ma funkcję? On zbiera część materiałów, którą pozostawiliśmy?
Opublikowano sobota o 08:462 dni 12 minut temu, easye napisał(a):a jaka w ogóle ten Kogut ma funkcję? On zbiera część materiałów, którą pozostawiliśmy?Pasywka. Ulatwienie aby byly jakies czesci w przypadku zgona. Moj pierwszy extr shooter wiec nie mam zbytnio odniesienia ale poki co jest ciezko, glownie ze wzgledu na maszyny i ich zacieklosc. Nie moge sie pozbyc wrazenia ze gdyby teoretycznie zamienic maszyny na zombiaki to nakurwialibysmy jak dzicy. Edytowane sobota o 08:582 dni przez Szymek
Opublikowano sobota o 09:412 dni 9 godzin temu, Banan91PL napisał(a):A wiecie gdzie znaleźć obrożę psa żeby ulepszyć 1 kogutaW budynkach mieszkalnych szukaj, tam gdzie ludzie żyli.
Opublikowano sobota o 09:482 dni a jaka w ogóle ten Kogut ma funkcję? On zbiera część materiałów, którą pozostawiliśmy?Zbiera podstawowe surowce podczas gdy jesteś na raidzie, po każdym powrocie do bazy możesz je u kokota odebrać. Ulepszanie go powoduje że będzie ich zbierał więcej.
Opublikowano sobota o 11:582 dni Dobry patent na ewakuację: https://x.com/arcraideralerts/status/1984365709611450466?s=46
Opublikowano sobota o 13:192 dni 1 godzinę temu, easye napisał(a):Mogliby te animacje finisherow poprawić na jakieś brutalniejsze.Ale to jest zwykły nokaut, tutaj nikt nie umiera według lore.
Opublikowano sobota o 16:412 dni Zadania co raz trudniejsze wydają mi się do zrobienia muszę do składu polowego zanieść coś ale nie mogę znaleźć tej baterii
Opublikowano sobota o 18:022 dni Co mieliśmy ze znajomym wyprawę po cytryny, co tam się wyprawiało Wspaniała gra, takie the last of us ( ha tfu ND ), tylko wszystko podkręcone. Ciekawe kiedy się to znudzi.
Opublikowano sobota o 18:052 dni Godzinę temu, Banan91PL napisał(a):Zadania co raz trudniejsze wydają mi się do zrobienia muszę do składu polowego zanieść coś ale nie mogę znaleźć tej bateriiSzukaj zawsze w pobliżu tego składu polowego.Ja też miałem teraz interakcje super w mieście, wszyscy robili misję z odnalezieniem pomieszczenia na 6 piętrze. Uciekliśmy potem chyba w 5 osób
Opublikowano sobota o 18:322 dni Ja już wiem to teraz: Arc Raiders jest yebanym SZTO-SI-SKIEM! Byłem jeszcze do niedawna przekonany, że nic nie jest w stanie zrzucić z piedestału Blades Of Fire jako gry roku. AR dokonało tego. Co tu się momentami odwala, jaka cudowna synergia i interakcja z innymi graczami to głowa mała! Najlepiej to było widać dzisiaj, jak polowałem na przedmioty potrzebne do wytrenowania kuraka na wyższy poziom. Konkurencja wśród graczy duża, bo i przedmiotów mało, a arców na tym obszarze od zajebania. Pomimo tego każdy z nas współpracował, bo wszyscy wiedzieliśmy po co tu żeśmy przyszli. Część zbierała owoce, a druga połowa brała arki w ogień krzyżowy, choć słyszałem, że na tym obszarze dochodziło też do krwawych walk pomiędzy graczami o te cenne i ograniczone ilościowo zasoby. Widać, że bywa różnie, w zależności od tego na kogo się w danym momencie trafi. No i to jest między innymi w tej grze nieprzewidywalne i piękne!Mam zajebiście, ale to naprawdę zajebiście ważny komunikat: jestem uzależniony!
Opublikowano sobota o 18:482 dni Gierka zajebista ale właśnie ciekawe kiedy mi się znudzi, bo kiepsko coś mi wypadają te pieprzone druty. Wiem gdzie ich szukać, raz miałem w nocnym raidzie z 8 ale jebany wielki pająk pilnował windy. Podbiegam do winy, zza pleców słyszę "don't shoot", no to idziemy razem. Myślałem, że po cichu czmychniemy ale on zaczął strzelać w tego robota, a ja miałem darmowy ekwipunek z tą jednonabojową bronią i kaplica... Wcześniej i później jak znajdę 1 drut na raid to jest dobrze... Przytłacza mnie też ilość rzeczy, co przerabiać, czego nie, co trzymać. Ogólnie co do czego i czy jeśli nie wytworzę pierdoły, to nie zabraknie na coś ważniejszego. Wkurzające jest też, że nie można zmienić języka w samej grze, bo często czytam reddita, czy oglądam YouTube z poradami.I dużo łatwiej gra się solo, bo duża część graczy nie szuka problemów, często mijamy się na odległość albo wbijamy do tej samej windy. Za to w dwójkach zawsze jest rozpierdol. :D
Opublikowano sobota o 18:572 dni 7 minut temu, Marcin_wawa napisał(a):Gierka zajebista ale właśnie ciekawe kiedy mi się znudzi, bo kiepsko coś mi wypadają te pieprzone druty. Wiem gdzie ich szukać, raz miałem w nocnym raidzie z 8 ale jebany wielki pająk pilnował windy.To dlaczego skoro Ci tak bardzo na tych drutach zależało to nie wtryniłeś ich do bezpiecznej kieszeni?
Opublikowano sobota o 19:042 dni Jest jakiś głębszy sens tego craftingu i levelevonia czy chodzi o to żeby gonić króliczka i nigdy go nie złapać? No nie oszukujmy się większość tych interakcji o których piszecie to będzie coś powtarzalnego po max kilkunastu rajdach, bo liczba scenariuszy takich interakcji jest skończona. Co dalej?Absolutnie nie hejtuję, cieszę się, że tu taki hype i pozytywny odbiór. Sam oglądam materiały, i to co widzę wygląda zachęcająco, no ale przydałoby się poczytać jak grający widzą granie tego loopa po +30-50h i więcej
Opublikowano sobota o 19:202 dni 8 minut temu, Gregorius napisał(a):Jest jakiś głębszy sens tego craftingu i levelevonia czy chodzi o to żeby gonić króliczka i nigdy go nie złapać?Jaki jest sens craftingu i levelowania? No taki, że masz lepszy sprzęt i rozwiniętą postać, przez co jesteś potężniejszy i możesz wykonywać trudniejsze misje. Na tym polega loop w extraction shooterach. A że gra się kiedyś znudzi? No wow, każda gra się może znudzić i nie ma w tym nic dziwnego. Gra będzie rozwijana przez długi czas, więc różnych aktywności i nowych trybów nie zabraknie.
Opublikowano sobota o 19:242 dni @Gregorius A widzisz, te sytuacje i możliwości są nieskończone praktycznie bo... nieskończone są zachowania ludzi, ich podejście do tematu i usposobienie. Tak, to jest IMO w tej grze najlepsze. Tu wychodzi z nas prawdziwe licho, tzn. możemy pomagać (nawet wrogom) lub gnoić wszystkich jak leci. Jak w prawdziwym życiu - tu nawiązuje się znajomości, ale mogą pojawiać się też kosy wbite w plecy. Oczywiście piszę to troszkę z przymrużeniem oka niemniej wiesz o co kaman.Absolutnie fantastyczny tytuł. Uzależnia jak cholera i naprawdę wynagradza poświecono czas.Samych mechanik i możliwości czarowania jest tu tak dużo, że odkrywanie tego zajmie długie tygodnie. Już ludzie wynajdują fajne czary mary ze wspinaniem się na rozkładane osłony (tak by dostać się na usytuowane wyżej miejsca) i inne dziwadła. I serio, to pierwsza gra multi w której tak bardzo (realnie) można odczuć że po drugiej stronie jest prawdziwy człowiek. Spotkana postać może uratować Ci dupsko, gnoić przez cały mecz, uśmiercić strzałem w plecy, obdarować przedmiotami których akurat potrzebujesz czy... cokolwiek innego tak naprawdę. I przez to faktycznie każde spotkanie niesie ze sobą duży ładunek niepewności i wynikających z niej emocji. Aktualnie faktycznie jest faza na karmienie koguta. Ludzie spotykają się w sadach, mierzą wzrokiem, obwąchują z każdej strony, a gdy widzą że zagrożenia nie ma, rzucają na walające się pod drzewkami owoce. Gra jest świeża, dobrze przemyślana i zabawna po prostu. W znaczeniu że mocno dostarcza i bawi. Oczywiście ma też swoje minusy (np. początkowo problemem może być przebijanie się przez menusy), jednak w ogólnym rozrachunku AR to czyste złoto. Edytowane sobota o 19:482 dni przez Amer
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.