Skocz do zawartości

Rise of the Ronin


Patricko

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Czezare napisał:

Eksplorując teren na zachód od Jokohamy zastałem takiego oto białego wilka/psa (?). Nad nim czerwony znacznik. Nie był agresywny. Trzeba go zabić, czy wręcz przeciwnie?

IMG_20240325_220259188.jpg

Też go spotkałem, zaprowadził mnie do swojej kryjówki i podniosłem Yoshida-Shinden dodatkową nagrodę za więź oraz znajdźki - niebieski lotos, puzderko na lekarstwa i zioło lecznicze. Jak trochę odczekasz wilk ma świetną animacje, drapie się tylną łapą po głowie, pogłaskałem go-kolejna animacja, następnie zakopał się pod ziemię, wybuchła bomba dymna i zniknął to chyba jakiś fajny easteregg-taki sekrecik, może się jeszcze gdzieś pojawi. Też nie żałuję nawet złotówki za ten tytuł bawię się wspaniale.

Edytowane przez panborysek
Odnośnik do komentarza

Ja nie żałuje, ale dopiero po bliższym poznaniu. Po godzinie miałem ochotę rzucić grę w kąt, ale z czasem zacząłem się wkręcać. No, ma w sobie to "coś", człowiek widzi te wszystkie mankamenty, ale nie przeszkadzają w dobrej zabawie. Miałem podobnie grając w Vampyra. NIby gierka maks na 7/10, a nie mogłem się oderwać (żeby nie było, Ronin ma dużo więcej do zaoferowania niż Vampyr).

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, panborysek napisał:

Też go spotkałem, zaprowadził mnie do swojej kryjówki i podniosłem Yoshida-Shinden dodatkową nagrodę za więź oraz znajdźki - niebieski lotos, puzderko na lekarstwa i zioło lecznicze. Jak trochę odczekasz wilk ma świetną animacje, drapie się tylną łapą po głowie, pogłaskałem go-kolejna animacja, następnie zakopał się pod ziemię, wybuchła bomba dymna i zniknął to chyba jakiś fajny easteregg-taki sekrecik, może się jeszcze gdzieś pojawi. Też nie żałuję nawet złotówki za ten tytuł bawię się wspaniale.

Wróciłem się w ten sektor, gdzie wcześniej spotkałem tego wilczka, ale już go nie znalazłem :( To chyba jakaś efemeryda.

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Czezare napisał:

Wróciłem się w ten sektor, gdzie wcześniej spotkałem tego wilczka, ale już go nie znalazłem :( To chyba jakaś efemeryda.

Ja go spotkałem dwa razy w różnych miejscach, to taki random event chyba, jak to że nadziewasz się na sytuacje, że kogoś atakują albo okradają i możesz pomóc albo olać. Warto pomagać bo zwiększa więź z daną lokacją

Odnośnik do komentarza

A oto mój przyjemniaczek ;P Udało mi się znaleźć w Jokohamie skrzynkę z Odachi, które biło na 161, a teraz po spotkaniu wędrownego kowala leje na 168:drakeyeah:

Pisałem, że warto spojrzeć w Menu gdzie jest Encyklopedia. Przyznaję bez bicia, że przeleciałem ją po łebkach i to był błąd, ponieważ jest tam wyjaśnienie ważnej mechaniki systemu walki. Chodzi o ikonki nad głowami niemiluchów. Okazuje się, że pod każdego wroga powinno się stosować inne trzymanie broni (styl). Jeśli będziemy z danym niemilcem walczyć stylem na który on nie jest wrażliwy to owszem, pokonamy go, ale zejdzie nam to o wiele dłużej czym ryzykujemy porażkę. To rozwiązanie zachęca, a wręcz wymusza wachlowanie stylami podczas naparzania, bo czasem walczymy z kilkoma naraz.

Rozwinąłem sobie też łuk. Teraz mogę pykać zatrutymi i ognistymi strzałami ;) 

IMG_20240326_180709182_HDR.jpg

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
28 minut temu, Czezare napisał:

A powiedzcie czy coś szczególnego daje strzepywanie lub nie strzepywanie krwi z miecza? Nawet specjalny wskaźnik poziomu jego zakrwawienia jest:D

To chyba tylko przywraca ciutkę ki. I być może pozwala kontynuować kombo, które zadaje większe obrażenia, ale szczerze mówiąc to w ferworze walki jakoś nie zwracałem uwagi na to

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Czezare napisał:

A powiedzcie czy coś szczególnego daje strzepywanie lub nie strzepywanie krwi z miecza? Nawet specjalny wskaźnik poziomu jego zakrwawienia jest:D

Żółty pasek pod bronią na ikonce oznacza zakrwawienie broni, gdy jest pełny, broń zadaje mniej obrażeń, można ją oczyścić wciskając R1 zaraz po wyprowadzonym ciosie a broń się oczyści.

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dziś sporo pograłem i mogę powiedzieć biorąc pełną odpowiedzialność za swoje słowa, że dawno nie grałem w tak wciągającą, dobrą i uzależniającą grę, albowiem nie pamiętam sytuacji z jakąś inną grą (chyba to był Cyberpunk)że będąc w robocie nie mogłem się już doczekać końca szychty, aby czym prędzej znaleźć się przy konsoli i nakurwiać dalej :D

Na pewno gra mi się w to o wiele lepiej i przyjemniej niż chociażby w Nioh-y. Ronin moim zdaniem w wielu aspektach jest od Nioh-ów lepszy. Fabuła? No jasna sprawa, wszak w Nioh fabuły w ogóle nie było. Lepszy i ciekawszy jest też system walki. Jak się już go opanuje to sprawia on wiele frajdy. Rozwój bohatera też fajnie pomyślany. Dziś wykupiłem umiejętność polegającą na tym, że czając się na dachu podciągamy na lince do góry niczego nie spodziewających się klientów i dokonujemy widowiskowego skrytobójstwa. Nie będę spoilował, ale co chwila dochodzą nowe, fajne i ciekawe rzeczy do roboty. Nawet zdawało by się proste szukanie znajdziek w postaci kotów... Z czasem okazuje się, że to nie tylko proste znajdźkowanie dla acziwmenta, ale po kilkunastu godzinach gry dopiero odkrywamy, że czemuś to służy. No i KAPITALNY pomysł więzi pomiędzy głównym protagonistą a innymi postaciami:banderas:To chyba najfajniejszy patent.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Czezare napisał:

Dziś sporo pograłem i mogę powiedzieć biorąc pełną odpowiedzialność za swoje słowa, że dawno nie grałem w tak wciągającą, dobrą i uzależniającą grę, albowiem nie pamiętam sytuacji z jakąś inną grą

Mam podobnie, też się mocno wciągnąłem. Fabuła u mnie zaczyna się rozkręcać i żeby lepiej rozumieć wątki to zaczynam się dokształcać. Dziś trochę poczytałem o Kiheitai, czyli ochotniczej jednostce paramilitarnej stworzonej przez jedną z pobocznych postaci. Można się dowiedzieć paru ciekawych rzeczy o tym burzliwym okresie Japonii. Mam nadzieje, że gra będzie trzymać fabularny fason

 

Spoiler

Właśnie odkryłem kolejny region w grze - Edo i zdążyłem zobaczyć kawałek dzielnicy Asakusa ze znaną świątynią. Jest fajnie. I chyba dopiero od tego momentu można zacząć bałamucić tę główną gejszę z Jokohamy (nie tę od kotów).

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Soul napisał:

 

 

 

 

Miodnie się ich tu zabija  8)

 

 

 

Do zarzygania będę powtarzał: system walki w tej szpili to w dupę yebany Banderas:banderas: Ja póki co na razie napiżdżam w zasadzie tylko odachi, ale już mi się trochę opatrzyła ta broń i jej ciosy we wszystkich stylach i zamierzam pograć trochę dla odmiany kataną. No i tu mam pewien problem. Za preorder dostałem w nagrodę między innymi katanę Ryu Hayabusy, którą to kataną można uskutecznić słynną Izuna Drop (widziałem na filmiku). Problem w tym, że ta katana mi gdzieś zniknęła. Miałem ją niby, a teraz doopa:frog: Może gdzieś w bazie, w schowku się zapodziała?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Czezare napisał:

Nie. Rozumiem, że musi? W burdelu cykałem byle jak i byle gdzie i zaliczało.

Ten obrys obiektywu musi się podświetlic na czerwono, gra w ten sposób informuje, że zdjęcie ma być zrobione tego konkretnego obszaru, spróbuj w ten sposób, powinno wtedy zaliczyć.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
25 minut temu, Czezare napisał:

Nie. Rozumiem, że musi? W burdelu cykałem byle jak i byle gdzie i zaliczało.

Jak robisz foty na zewnatrz to zazwyczaj musi to być jakis budynek, drzewo, góra itp wiec idealnie musisz to złapać w obiektyw i srodek obiektywu musi sie podswietlic na czerwono. Jak zrobisz dobrą fotę to dostaniesz hasło, że jest git i potem na mapie ikonka aparatu w tym miejscu się wyszarzy. Czasami są takie wymagania, że musisz wbić na dach jakiegoś budynku i zrobić panoramę jakiegoś miejsca, czy pola ryżowego, więc trzeba się nakombinować.

Fotki w burdelu da się chyba zrobić tylko w trakcie misji fabularnej dla tej głównej gejszy.

Spoiler

Trzeba z ukrycia robić foty gościom

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Damian14 napisał:

Jak robisz foty na zewnatrz to zazwyczaj musi to być jakis budynek, drzewo, góra itp wiec idealnie musisz to złapać w obiektyw i srodek obiektywu musi sie podswietlic na czerwono. Jak zrobisz dobrą fotę to dostaniesz hasło, że jest git i potem na mapie ikonka aparatu w tym miejscu się wyszarzy. Czasami są takie wymagania, że musisz wbić na dach jakiegoś budynku i zrobić panoramę jakiegoś miejsca, czy pola ryżowego, więc trzeba się nakombinować.

Fotki w burdelu da się chyba zrobić tylko w trakcie misji fabularnej dla tej głównej gejszy.

  Pokaż ukrytą zawartość

Trzeba z ukrycia robić foty gościom

 

Tak, właśnie tę misję miałem na myśli. Tam nie trzeba było się jakoś szczególnie starać.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...