Opublikowano niedziela o 11:571 dzień Oczywiście, że limitowała. Dopóki się samemu nie ukończyło budowy autostrad, to nic się nie pojawiało.
Opublikowano niedziela o 12:541 dzień Ja teraz gram i chyba nadal nikt nie wie lol. Mam wrażenie, że część obiektów jest stworzonych domyślnie i zawsze jest w tych samych miejscach, gdzie była 5 lat temu, ale szczerze to niektóre z nich sam postawiłem lol, więc może po prostu miejsce postawienia np. mostu jest generalnie oczywiste, zwłaszcza że jest trochę ograniczeń, cpo do miejsca, gdzie rzeźba na to faktycznie pozwala.Gra offline wydaje mi się niewyobrażalnie powolna, chociaż - mocno zależy, co kto chce zrobić. Główne questy i tak się zazwyczaj robi tak samo, bo nic tam jeszcze nie ma. Rozwijanie całego świata i robienie gwiazdek i lajków w sumie większość graczy może olać, ale dodatkowe obiekty pozwalają robić znacznie więcej naraz. Czy to lepiej, czy gorzej, sam nie wiem, chodzi się nawet fajnie, ale też np. robienie samemu dróg (bo zrób mi bez infrastuktury quest, gdzie wymagane jest kilkaset kilogramów na drugi koniec mapy) to w dużej mierze po prostu powtarzanie, nikt czystym "skillem" nie zbierze tych tysięcy ceramicsów.Teraz jak gram - uważam, że to świetnie wykonana gra, bardzo wciągająca, bogata, dopracowana, z ciekawym sterowaniem i akcją intensywniejszą niż wiele gier gdzie mordujemy. Nadal uważam, że ma jedną prawdziwą WADĘ - absolutnie nienawidzę tego, że nas łapie BT. Nie wiem no, nigdy się nie mogę z tym pogodzić. Chociaż unikanie BT ma dość jasne reguły, to mi się nie chce tego robić tak często, jak gra wymaga, a bycie złapanym NIESAMOWICIE spowalnia grę. Jest to estetycznie bardzo fajny motyw, ale strasznie mi stoi na drodze do dostarczania paczek, jak mnie złapie BT, nadal zazwyczaj po prostu daję "load latest save" jak to się stanie, bo od tego momentu ratowanie dobrego stanu paczek nie jest warte czasu.Kurde, dopiero dzisiaj czytając o grze i Poznaniu i Gosi się dowiedziałem, że Low Roar nie żyje. Tylko parę lat starszy ode mnie, masakra.
Opublikowano niedziela o 13:241 dzień Przecież hilarium powoduje rozpad konstrukcji... Co za amatorzy...
Opublikowano niedziela o 13:451 dzień Może i jest/była jakaś mechanika że konstrukcje znikają po jakimś czasie. Na premierę grało więcej graczy i sam pamiętam, że miałem w swoim świecie całe odcinki gotowych dróg gdzie ja dopiero skończyłem samouczek budowania. Nie wiem jak było dalej bo chwile później przeniosłem się na offline.
Opublikowano niedziela o 16:541 dzień U Sony stabilnie, że egzemplarze latają po świecie tydzień przed premierą Edytowane niedziela o 16:581 dzień przez Patapon
Opublikowano niedziela o 18:171 dzień No powoduje rozpad, ale co to wyjaśnia w tym momencie tematu? W grę gra masa ludzi i tworzy swoje budowle, z czego NIEKTÓRE pojawiają się w mojej grze, i ogólnie świat każdego gracza wygląda inaczej, de facto każdy save jest osobnym serwerem. Na pewno nie wszystkie konstrukcje innych graczy są w mojej grze, na pewno też nie żadne - co tym kieruje konkretnie, to nadal pewna tajemnica.Naprawy rozpadających się dróg też są trudne do określenia. Kto szybko przejdzie grę, nawet tego nie zauważy, bo trzeba by spędzić w grze z 50-100 godzin, by droga się serio rozpadła do momentu nieużywalności. Raczej każdy, kto gra dłużej, dostrzega, że drogi w kiepskim stanie zaczynają dostawać naprawy online - ale czy na pewno są żywi ludzie, którzy o to dbają, i jak ich dobiera, że akurat tobie naprawią? Czy zawsze są to prawdziwi ludzie? Po długiej grze, nie mam nadal pojęcia. Doświadczenie różnych graczy, mających włączony online, jest różne, niektórzy mówią o znacznie szybszym niszczeniu się dróg, niż ja doświadczyłem, chociaż może dużo śpią w grze itd. i to przyspiesza, bo to prawie na pewno przebiega zgodnie z czasem fikcyjnym w grze, a nie prawdziwym upływem czasu w konsoli.Obecnie włączając grę (nowy save od początku w ostatnim miesiącu), widzę w większości świeże rzeczy, ale też sporą obecność graczy, którzy nie logowali się od roku, dwóch, albo i trzech. Gra raczej nie liczy za bardzo postępu, czasu i rozpadu, jeśli nie włączamy gry w ogóle, więc jest to możliwe, ale chuj wie, jaki jest priorytet czego.Widziałem wiele osób, które mówiło, że nigdy nie doświadczyło nowej drogi - wszystkie sami zaczęli, i najwyżej potem ktoś dołożył. Tutaj jednak ktoś pisze, że podobno włączył grę i wszystkie drogi były gotowe i speedrun w pół godziny. Osobiście nie grałem online na premierę, to nie mam porównania. Mi się wydaje, że drogi online nie pojawiają się w ogóle przed podłączeniem lokacji, co oznacza dojście do niej na piechotę, a że główny wątek gry nie zawiera tak dużo backtrackingu, to nie wiem, ile to może zmieniać właściwie. Gdy ja grałem pierwszy raz online (kilka dobrych lat temu, ale przed wydaniem PS5), to naprawdę dużo było drylowania samemu i zbierania materiałów i robienia dróg i tyrolek samemu, a jazda gotowymi drogami - może potem, by robieniu 5 gwiazdek i jeżdżeniu sobie tam i z powrotem.Do tego dochodzi np. system PRZEPUSTOWOŚCI CHIRALNEJ. Gracze offline chcący stworzyć logistyczne imperium mają mocno pod górkę z budowaniem, bo za chwilę muszą niszczyć własne obiekty, by móc postawić jakiś inny, strasznie mnie to męczyło, z kolei obiekty online chyba nie wliczają się do tego limitu. O ile dobrze kojarzę. Teraz na pewno nie mam takiego problemu.Tajemniczy system online.
Opublikowano niedziela o 18:261 dzień Mocno mi się już załącza hype i chęć zobaczenia i usłyszenia tego co on tam wysmażył, dawać to jebnięcie Byle do jutra do północy.
Opublikowano niedziela o 20:111 dzień Wydaje mi się, że to też będzie jakoś losowo generowane co jest w świecie gry wybudowane. Generalnie inwestowałem tylko w autostrady jak były rozpoczęte ale nie raz mi się zdarzyło, że postawiłem tyrolkę jako przedłużenie istniejącej i ta do której się doczepiałem potrafiła zniknąć. W grze zapewne jest tylu graczy, że pewnie cały ten świat byłby zabudowany wszystkim co możliwe autostradami, mostami, kładkami, tyrolkami itd. A koncepcja opadu temporalnego fajnie wyjaśnia co się dzieje z wybudowanymi konstrukcjami i dlaczego znikają.Grałem on line praktycznie za każdym razem i mi się nie zdarzyło nigdy żeby miał choćby dłuższy kawałek autostrady wybudowany. Z reguły jakiś kawałek był i po prostu ją dobudowywałem żeby można było nią pocisnąć między węzłami, ale może komuś się zdarzyło, że miał coś więcej, mi akurat nigdy, a przechodziłem DS1 dwa razy
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Dzisiaj o 14 będzie wszystko jasne, czy jest mesjasz. Podobno też od dzisiaj streamerzy/youtuberzy będą mogli grać, więc uważajcie zwłaszcza na jutubie, bo te zjeby czasami już samym tytułem albo obrazkiem potrafią coś zaspoilować.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. 12 minut temu, Szermac napisał(a):Mocno mi się już załącza hype i chęć zobaczenia i usłyszenia tego co on tam wysmażył, dawać to jebnięcie Byle do jutra do północy.42 minuty temu, messer88 napisał(a):Ktoś z bazowym PS5 brał tutaj deluxe?Tak ja42 minuty temu, messer88 napisał(a):Ktoś z bazowym PS5 brał tutaj deluxe?Tak ja. 43 minuty temu, messer88 napisał(a):Ktoś z bazowym PS5 brał tutaj deluxe?Tak ja. Pojebany edytor xd
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. 17 minut temu, Pix napisał(a):Dzisiaj o 14 będzie wszystko jasne, czy jest mesjasz.Podobno też od dzisiaj streamerzy/youtuberzy będą mogli grać, więc uważajcie zwłaszcza na jutubie, bo te zjeby czasami już samym tytułem albo obrazkiem potrafią coś zaspoilować.85, Horizona nie przebije, połowa recenzentów nie zrozumie o co chodzi w grze.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. 22 minuty temu, Pix napisał(a):Dzisiaj o 14 będzie wszystko jasne, czy jest mesjasz.Podobno też od dzisiaj streamerzy/youtuberzy będą mogli grać, więc uważajcie zwłaszcza na jutubie, bo te zjeby czasami już samym tytułem albo obrazkiem potrafią coś zaspoilować.Na szczęście ide do pracy o tej godzinę i jak bedzie możliwość to zostanę do 23. Potem prysznic szama i ogień. Nic nie oglądałem oprócz pierwszego trailera.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. Ja po pracce planuję drzemeczke wieczorem, co by przysiąść na trochę przez noc. Garnitur przygotowany, tylko po kakałko trzeba do sklepu jeszcze.
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. 2 godziny temu, Donatello1991 napisał(a):Tak ja.To dawaj znać jak śmiga chociaż powinno być elegancko wszystko.
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Wiadomo, że oceny będą wyższe niż jedynki, bo recenzje będzie pewnie pisać jakiś fan jedynki. Jak ktoś powie "Death Stranding? Nienawidziłem, wyłączyłem po pół godziny", to pewnie nie dostaje w dużej redakcji Death Stranding 2 do recenzji.Od Death Stranding sporo osób się naprawdę odbiło, co jest dość rzadkie z hitami AAA. "Edge" napisał, że to pierwsza gra w historii pisma, której nie byli w stanie przejść lol. Z tej racji ich recenzja nie miała oceny, ale pewnie byłoby to góra 4/10 z sympatii, a może i 1/10. Teraz, jestem dość pewien, że dwójka dostanie co najmniej 8/10.Podstawą wysokich ocen w masowych recenzjach gier jest spełnianie oczekiwań, przewidywalność, unikanie tarć - Death Stranding 2, według relacji mediów z obozu (na którym przeszli praktycznie pół gry!), właśnie to robi. Ma być podobne do jedynki, tylko ulepszone.Gra ma świetną realistyczną grafę i po prostu wciąga, masz strzelanie, masz masę statsów do rozwijania, to co trzeba dzisiaj.Nie wiem, w sumie nie oczekuję żadnego szoku po tej grze, będzie uznana za dobrą, ale nie szykuje się nic, czego byśmy nie wiedzieli... Może w scenariuszu będą absurdalne, trudne do zaakceptowania scenki? Taaa, na tym etapie nie ma już chyba niczego, co Kojima mógłby zrobić, co nie wywoła reakcji "ok, to Kojima".
Opublikowano 15 godzin temu15 godz. While the Gameplay is more accessible, the story of Death Stranding 2 transforms into a completely new beast, once again breaking the limits of the medium.Death Stranding 2: On the Beach far surpasses the first entry of the franchise. New elements in the sequel elevate the experience, overcoming the repetitive nature of the gameplay. Death Stranding 2 is a fully immersive game reinforced by its spectacular landscapes and fascinating soundtrack, and every element just feels like it forms a cohesive whole. What separates the sequel from being an all-time great is a mixture of some gameplay aspects as well as how long it takes for the best of Death Stranding 2 to show up. Still, it is a must play game you cannot miss this year.
Opublikowano 15 godzin temu15 godz. Nie czytam, ale chyba mało kto się spodziewał takich liczb, po dosyć średnio ocenionej jedyneczce. Widać Hideo miał rację, DS1 wyprzedziło swój czas.
Opublikowano 15 godzin temu15 godz. No jednak to pan chińczyk dowiózł. Niektórzy w recenzjach piszą, że na samo story może pójść ponad 50 godzin, a jak chce się wszystko to spokojnie ponad 100. Całe lato będę kurierem inpostu
Opublikowano 15 godzin temu15 godz. Żeby wam schłodzić trochę rozgrzane głowy - Potężny Wojciech Gruszczyk dał na PPE 9.5/10, czyli jednak nie jest to gra kalibru Starfielda
Opublikowano 15 godzin temu15 godz. Korci poczytać recenzje lub obejrzeć, ale szkoda się natknąć na spoilery.Generalnie konsensus jest taki, że brak większych zmian w stosunku do 1, tylko bigger, better, more ...ass :). Byle do północy!
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.