Teraz, Ölschmitz napisał(a):

Na ogol nie zadaje takich pytan "duzo jeszcze zostalo?", ale jestem po wydarzeniach z Opery - poczatek wrzesnia.

 

duzo jeszcze zostalo? pytam bo nie wiem czy mam cien szansy na zrobienie social linkow

 

mam jakies 40h nabite wiec rozsadek mowi, ze jeszcze z 15, ale wole sie upewnic.

 

Robie wszystkie questy, dungeony itd ale przyznam, ze czasem co niektore pierdolenie bohaterow skipuje bo te dialogi przy obiadach i niektore social linki to mnie wykanczaja.

 

i to w sumie jedyny problem jaki mam z tym szpilem. lubie czytac, lubie przegadane gry, ale atlus po prostu lubi zasrywac gre gadaniem o tym czy jest ladna pogoda i co bedzie na kolacje.

Oj więcej, z 30h. Chyba, że odpuścisz wszystko co jest potem i pójdziesz na końcówkę, co oczywiście nie polecam :).

Gra daje czas na to, by zrobić wszystko.

3 godziny temu, Ölschmitz napisał(a):

Na ogol nie zadaje takich pytan "duzo jeszcze zostalo?", ale jestem po wydarzeniach z Opery - poczatek wrzesnia.

 

duzo jeszcze zostalo? pytam bo nie wiem czy mam cien szansy na zrobienie social linkow

 

mam jakies 40h nabite wiec rozsadek mowi, ze jeszcze z 15, ale wole sie upewnic.

 

Robie wszystkie questy, dungeony itd ale przyznam, ze czasem co niektore pierdolenie bohaterow skipuje bo te dialogi przy obiadach i niektore social linki to mnie wykanczaja.

 

i to w sumie jedyny problem jaki mam z tym szpilem. lubie czytac, lubie przegadane gry, ale atlus po prostu lubi zasrywac gre gadaniem o tym czy jest ladna pogoda i co bedzie na kolacje.

 

No ja większość dialogów bez lektora przewijam, dałem grze 20h podczas których miała mnie zachęcić żebym czytał, nie zrobiła tego. Nawet jak potem są jakieś wybory to i tak odpowiedzi są dość oczywiste, więc można bez czytania je wybierać.

@wet_willy
zapodaj kilka tipów na łatwiejsze wejście, które dziś wieczorem planuję

Godzinę temu, michu86- napisał(a):

 

No ja większość dialogów bez lektora przewijam, dałem grze 20h podczas których miała mnie zachęcić żebym czytał, nie zrobiła tego. Nawet jak potem są jakieś wybory to i tak odpowiedzi są dość oczywiste, więc można bez czytania je wybierać.

Chorzy ludzie, przede mną final boss 90h, 78h ingame (timer) , miało wyjsc krócej.

Po El Clasico zasiądę chyba <3. 

W dniu 25.10.2024 o 00:49, wet_willy napisał(a):

No duzy plus ze postacie w Party sa na prawde silne i nie odstaja od MC w P3R np tylko Akihiko robil jakis ok damage reszta to byly Heal/Buff boty. 

 

W P5 bylo podobnie Ryuji cos tam robil a reszta to boty. 

Smoki nie były jakieś trudne, oczywiście dużo buffowania, tury z rng Fakera itp. rozbiłem ich na 65 lvl.

Bo wy powinniście podchodzić do ich gier jak do visual novel z elementami gameplayu a nie na odwrót. Czytanie to jest trzon rozgrywki tych gier

1 minutę temu, Pupcio napisał(a):

Bo wy powinniście podchodzić do ich gier jak do visual novel z elementami gameplayu a nie na odwrót. Czytanie to jest trzon rozgrywki tych gier

Fakt, ale trzeba przyznać, że gameplay też jest najlepszy pod słońcem :). Tak szybkiego, a przy tym rozbudowanego systemu tur to nie widziałem nigdy. Lepsze niż SMTV.

Chyba kwestia gustu. Ja bardziej męczyłem się czytaniem co npce pierdolą np w ostatnich Finalach niż tutaj. Nic nie mam ochoty przeklikiwać.

9 minut temu, Dr.Czekolada napisał(a):

Chyba kwestia gustu. Ja bardziej męczyłem się czytaniem co npce pierdolą np w ostatnich Finalach niż tutaj. Nic nie mam ochoty przeklikiwać.

Według mnie w Finalu (Rebirth) gadali imo nawet więcej. Chociaż, dla mnie to akurat spoko, bo obie miały według mnie super historie i postacie. 

 

Tytuł najbardziej przegadanej i tak dalej należy do P5 :).

U mnie przez 30h był jeden taki moment gdzie za duża dawka gadania i oglądania no ale zaraz wolność w nowym mieście i sobie mogę robić 3 albo 4 dunegony pod rząd więc jestem zadowolony. 

To jest jedynie kwestia gustu i nic więcej. Czytałem przez pierwszych 20h - było słabo, nie czytam więcej. W P5 np wszystko czytałem i w innych też, ale mam za mało czasu na granie obecnie żeby tam się zagłębiać w średnio ciekawe, często oklepane dialogi. 

2 hours ago, giger_andrus said:

@wet_willy
zapodaj kilka tipów na łatwiejsze wejście, które dziś wieczorem planuję

Zrob 4 Merchantow pofarm troche kasy malo co przezyje ture xD

 

Pozniej jak zrobisz Tycoona to masz prawie 100% Crit Rate wiec praktycznie nieskonczone tury lol 

6 minut temu, wet_willy napisał(a):

Zrob 4 Merchantow pofarm troche kasy malo co przezyje ture xD

 

Pozniej jak zrobisz Tycoona to masz prawie 100% Crit Rate wiec praktycznie nieskonczone tury lol 

Nie, tak to nie gramy Panie xD. 

Chcial latwo wejsc to bedzie wchodzil jak Rocco w aktorke >.>

Chodziło mi o kilka rad praktycznych a nie samograja. Chyba pisałeś już coś takiego ale nie dokopałem się. 

A tak powaznie to sie nie przejmuj jak nie grasz na Hard/Regicide to gra jest mega luzna okazjonalnie sie zabijesz swoim atakiem bo nikomu sie nie chce sprawdzac na co przeciwnik ma Repel i to w sumie tyle xD

 

Jak brakuje ci MP w dungeonie to zmien na Mage Protaga i pozabijaj gowno mobki bez Squad Battle jak potrzebujesz kasy to dokladnie to samo tylko Protag na Merchancie. Jak najszybciej odblokuj Wisdom na 2 poziom zeby dostac spoko Dungeon do Early Farmy. Jak chcesz platyne to i tak przejsc musisz gre 2x. Jak nie chcesz platyny to po prostu rob co chcesz i ciesz sie gra.

7 minut temu, giger_andrus napisał(a):

Chodziło mi o kilka rad praktycznych a nie samograja. Chyba pisałeś już coś takiego ale nie dokopałem się. 

kupuj sobie info od gościa w tawernie 

Zakupy robić w Idlesday/ specjalne dni promocji na kalendarzu.

Ajaj, ale pod koniec poziom gierki spada. Widać, że rushowali, cała jedna operacja jest ewidentnie wycięta bo się nie wyrobili (albo co gorsze, zostawili do royal edition.) Balans poziomu trudności leci na pysk, zarządzanie czasem też przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Myślałem że końcówka to będzie kulminacja wszystkiego, bo do tej pory gra fajnie ewoluowała, a tu takie byle co, nawet fabularnie cała sekwencja po przedostatniej operacji była meh. Finałowe dungeony spoko ale ten recycling bossów  Lecę na ostatniego bossa, oby zakończenie dowiozło.

1 minute ago, Dr.Czekolada said:

Zakupy robić w Idlesday/ specjalne dni promocji na kalendarzu.

Jak grasz Merchantem to nie przejmujesz sie nigdy kasa.

Ale on pyta o rady na początek. Zanim do Merchanta dojedzie to troszkę czasu xd

21 minut temu, Dahaka napisał(a):

Ajaj, ale pod koniec poziom gierki spada. Widać, że rushowali, cała jedna operacja jest ewidentnie wycięta bo się nie wyrobili (albo co gorsze, zostawili do royal edition.) Balans poziomu trudności leci na pysk, zarządzanie czasem też przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Myślałem że końcówka to będzie kulminacja wszystkiego, bo do tej pory gra fajnie ewoluowała, a tu takie byle co, nawet fabularnie cała sekwencja po przedostatniej operacji była meh. Finałowe dungeony spoko ale ten recycling bossów  Lecę na ostatniego bossa, oby zakończenie dowiozło.

Przeciez finalny jest spokojnie najlepszy, chyba, że mówisz o side przed finalnym. 

 

Tutaj ciężko orzec gdzie jesteś, bo gra daje do zrozumienia, że się kończy przez kilkadziesiąt dni :).

 

Ten jeden dungeon zimowy to ewidentnie wycięli, jedni powiedzą, że, aby uratować pacing, inni, że do Royala, wszyscy mają rację xD.

Jeśli chodzi o dungeony te poboczne to są tak słabe jak ich grafika, szczytem kreatywności deweloperów było powsadzanie wszędzie ukrytych tuneli, które robimy na czworaka, jakieś 2 dźwignie na krzyż i tyle. Ot całe lochy. Tutaj duży niesmak i wątpię żeby się coś zmieniło.

28 minut temu, michu86- napisał(a):

Jeśli chodzi o dungeony te poboczne to są tak słabe jak ich grafika, szczytem kreatywności deweloperów było powsadzanie wszędzie ukrytych tuneli, które robimy na czworaka, jakieś 2 dźwignie na krzyż i tyle. Ot całe lochy. Tutaj duży niesmak i wątpię żeby się coś zmieniło.

Nie zmieni, później jest nawet gorzej bo się powtarzają skórkowo więc nawet nie ma efektu nowości xD Chociaż i tak jest upgrade względem poprzednich gier. Tutaj mamy chyba z 4 rodzaje pobocznych dungeonów. W p5 był ten obsrany mementos a w starszych personach główne dungeony były mniej zróżnicowane xD

2 hours ago, KrYcHu_89 said:

Według mnie w Finalu (Rebirth) gadali imo nawet więcej. Chociaż, dla mnie to akurat spoko, bo obie miały według mnie super historie i postacie. 

Nie chodzi o ilosc a jakosc, no umowmy sie dla mnie na razie metaphor to 9,5/10 ale zapychaczy tu jest mnostwo. To nie disco elysium gdzie kazde zdanie jest piekne i pochlaniasz kartki tekstu.

Godzinę temu, Pupcio napisał(a):

Nie zmieni, później jest nawet gorzej bo się powtarzają skórkowo więc nawet nie ma efektu nowości xD Chociaż i tak jest upgrade względem poprzednich gier. Tutaj mamy chyba z 4 rodzaje pobocznych dungeonów. W p5 był ten obsrany mementos a w starszych personach główne dungeony były mniej zróżnicowane xD

W P3R jest Tartarus, który jest od razu opcjonalny i w DLC zrobili też Tartarus xD, a questy poboczne tam to jakaś checklista od Elizabeth.

 

W Y7 i Y8 zrobili qrwa kanały w kształcie ciągle tym samym w obu lokacjach. 

 

Rebirth miał minigry i fetch questy.

 

To co zrobili tutaj to nawet w tej dziedzinie jest stosunkowo dużo i mi się chciało zrobić wszystkie, aczkolwiek wiadomo, te biomy są i variety wrogów jest spore, ale wciąż niższe niż w takim SMTV, gdzie oczywiście tych cieni/demonów jest trochę więcej, ale to bazuje na ogromnych legacy bestiariusza z wielu gier przedtem. 

 

Tutaj mamy nowe IP, jak będzie kolejna gra w tym świecie, pewnie rozbudują to i owo. Wciąż mówimy o 100 godzinnym kontencie, nie wliczając NG+ i ostatniego superbossa.