kurfa nigdzie nie ma giereczki :(

Just now, Alpha Trion said:

kurfa nigdzie nie ma giereczki :(

Jest w Gamepass

9 minut temu, Alpha Trion napisał(a):

kurfa nigdzie nie ma giereczki :(

przeciez jest na allegro pełno, Czezky tez ma

46 minut temu, Pix napisał(a):

Wiesz co, trochę też sobie o tym pomyślałem, ale dopiero po fakcie. Chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że levele nie znaczą tu aż tak dużo jak w innych jrpgach. Z różnymi dodatkowymi bossami i tak mam problemy. Jak nie nauczysz się dobrze ruchów przeciwnika i parrowania i unikania to nawet 99 level nie pomoże, więc na razie jestem spokojny.

Level 99 jak najbardziej wystarcza lol. Wrzuć wszystko w defensywę i zobacz, ile wtedy ci te nieuniknięte ataki wtedy zabierają. Różnica ogromna.

Jeszcze ponakładaj sobie defensywnego ekwipunku, techniki leczące, masa przedmiotów leczących na jedną walkę itd.

Ogólnie gra bardzo płynnie łączy różne czynniki. Ktoś może przepakować, ale i wtedy gra na 100% nie MUSI być banalna, bo to nie jest tylko klepanie jak w Dragon Queście - można nie zakładać danego ekwipunku, można założyć bardziej ofensywne rzeczy typu "podwaja ci atak, przepoławia ci obronę" i wiele innych poświęceń w imię ofensywy/stylu/bycia cienkim.

Nie wyobrażam sobie być tak przepakowanym w tej grze, by na hardzie gra byla banalna.

Ale z racji na wiele poziomów trudności i możliwość różnego ustawiania ekipy, MOŻE być banalna - i to w takim stopniu, jaki akurat graczowi pasi. Kurde, jak jak lubię, jak gra uchwytuje ten stan, na szczęście nie pierwszy to jRPG, który to osiąga, ale nadal jeden z dość małego grona. Czasem się męczę, ale... tylko dlatego, że chcę, nie ma innego powodu. Są takie walki, że człowiek chce, żeby były ciężkie, bo typ miota epickimi akrobacjami itp.

1 minutę temu, ogqozo napisał(a):

Level 99 jak najbardziej wystarcza lol. Wrzuć wszystko w defensywę i zobacz, ile wtedy ci te nieuniknięte ataki wtedy zabierają. Różnica ogromna.

Mało pakuję w obronę, raczej typowo ofensywna ekipa i powiem szczerze, że pakując dużo w siłę nie czuję jakiejś ogromnej różnicy póki co. Może z obroną jest inaczej. Przetestuję, bo chyba w sumie można rozdzielić te punkty od nowa.

Trzeba też patrzeć jak się skaluje atak danej broni, bo możesz sobie dopakować potężne obrażenia, a nie inwestować nic w punkty ataku (bo np. broń się skaluje wg Szczęścia + Obrony).

1 minutę temu, Pix napisał(a):

Mało pakuję w obronę, raczej typowo ofensywna ekipa i powiem szczerze, że pakując dużo w siłę nie czuję jakiejś ogromnej różnicy póki co. Może z obroną jest inaczej. Przetestuję, bo chyba w sumie można rozdzielić te punkty od nowa.

Jestem na początku 2 aktu a juz mam pictosy co daja po +600hp, to wiecej niz dostałem z 20vit, defa też dużo daja, przy tych statach to co rozdajemy z atrybutów wydaje się miec marginalne znaczenie.

Skończe gre na normalu, bo mnie historia zbyt ciekawi, potem drugie przejście na hardzie i platyna, o ile nie jest jakaś przegięta, boje sie trofea sprawdzać bo spoilery.

4 minuty temu, Shen napisał(a):

Jestem na początku 2 aktu a juz mam pictosy co daja po +600hp, to wiecej niz dostałem z 20vit, defa też dużo daja, przy tych statach to co rozdajemy z atrybutów wydaje się miec marginalne znaczenie.

Skończe gre na normalu, bo mnie historia zbyt ciekawi, potem drugie przejście na hardzie i platyna, o ile nie jest jakaś przegięta, boje sie trofea sprawdzać bo spoilery.

Podobno nie ma trofeum za harda, więc może będzie platyna po pierwszym przejściu.

8 minut temu, Pix napisał(a):

Mało pakuję w obronę, raczej typowo ofensywna ekipa i powiem szczerze, że pakując dużo w siłę nie czuję jakiejś ogromnej różnicy póki co. Może z obroną jest inaczej. Przetestuję, bo chyba w sumie można rozdzielić te punkty od nowa.

To jest naprawdę bardzo widoczne. Nawet przypadkowo to widzę, bo np. dla nauki technik czy oszczędności punktów czasem z ekwipunku jedna postać w ekipie ma dużo wyższą obronę niż inna, i w tej samej walce jedna padnie po jednym ciosie, a druga zbierze 5 na klatę bo się zapatrzyłem na kompa i dalej nie ma nawet 50% HP.

Nie chodzi tylko o personalne atrybuty, o wszystko. Masz masę dodatkowych umiejętności defensywnych, ekwipunek itd. Łącznie, na pewno robić one mogą kolosalną różnicę.

1 minutę temu, Pix napisał(a):

Podobno nie ma trofeum za harda, więc może będzie platyna po pierwszym przejściu.

Boje się tych minigierek, byłem na plaży, chuj mnie strzelił jak chciałem przebiec po jakichś kłodach, wyszedłem i nie wróciłem xd

Teraz, Shen napisał(a):

Boje się tych minigierek, byłem na jakiś plaży, chuj mnie strzelił jak chciałem przebiec po jakichś kłodach, wyszedłem i nie wróciłem xd

Ta, kłody potrafią wkurwić, ale da się zrobić jak trochę popróbujesz. Z tego co czytałem platyna nie jest trudna. W sensie, że ciężko coś przegapić jak liżesz ściany. Czas na zrobienie wszystkiego to około 60 godzin na normalu.

Są tacy bossowie opcjonalni, których walę po 8-10k obrażeń a pasek życia ledwo schodzi i się zastanawiam, czy oni nie są do zrobienia pod sam koniec gry dopiero

Są są. I to walą długimi kombosami, które potrafią zabić od razu postać. Dlatego ja o przelevelowanie się za bardzo nie martwię.

2 minuty temu, Rotevil napisał(a):

Są tacy bossowie opcjonalni, których walę po 8-10k obrażeń a pasek życia ledwo schodzi i się zastanawiam, czy oni nie są do zrobienia pod sam koniec gry dopiero

Widzialem w jakiejś recenzji, że koleś walił hity po kilkaset tysięcy, ja mam limit 9999, pewnie da się to pozniej odblokować.

Jak ktoś gra dla trofeów, to najwięcej do przegapienia jest raczej w prologu. Idol tego tematu czyli mim, chyba jest jedna płyta do gramofonu, jest też klucz do drzwi które otwieramy w połowie gry lol. Nie pamiętam, którą z tych rzeczy można ominąć.

Raz czy dwa chyba można zabić postać dającą questa, więc pewnie nie zrobimy jej questa, jeśli ją wcześniej zabijemy.

Nic jakoś specjalnie zaskakującego tam nie ma w trofeach raczej.

Niektórzy mówią, że żeby dostać pewną technikę (dla Maelle), trzeba dużo pisać w dzienniku. Robię to, bo robię wszystko, ale poza tym trudno powiedzieć, ile niby trzeba w tym dzienniku pisać, i czy to prawda. To chyba najmniej oczywista rzecz, jaką widziałem o tej grze, bo pisanie w dzienniku nie wydaje się rzeczą, która jakoś się liczy hehe, nic tam ciekawego Gustaw nie pisze, a pobyty w obozie rzadko są wymuszane. Nie wiem, czy to prawda i ile, ale jeśli trzeba sporo pisać w dzienniku, to chyba byłaby najłatwiejsza do ominięcia rzecz.

Ale też chyba nie ma technik w trofeach w menu konsoli, no ale jest ona w grze, i to dość dobra.

12 minut temu, Shen napisał(a):

Widzialem w jakiejś recenzji, że koleś walił hity po kilkaset tysięcy, ja mam limit 9999, pewnie da się to pozniej odblokować.

Tak jak myślałem, w tej grze jest NG plus, to chyba do milionowych obrażeń później dochodzi

Widzialem w jakiejś recenzji, że koleś walił hity po kilkaset tysięcy, ja mam limit 9999, pewnie da się to pozniej odblokować.

Na bank jakieś endgamowe bronie albo Pikto.

57 minutes ago, Czoperrr said:

Jest w Gamepass

gejpass to obraza dla tych twórców, widzę właśnie że jest na aledrogo w dość sporych ilościach, dzięki

Sami się obrażali.

1 godzinę temu, Czoperrr napisał(a):

Jest tutaj jakiś tryb Easy? Nie grałem jeszcze, ale żadnego RPG w stylu jRPG poza Paper Mario w życiu nie udało mi się ukończyć.

Jest story mode

odnośnie gamepassa to całkiem sporo komentarzy widziałem że ludzie mimo tego grę kupują więc twórcy źle na tym nie wychodzą

16 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Sami się obrażali.

no dokładnie, twórcy zgodzili się wrzucić grę do Game Passa, dostali za to pieniądze z góry co na pewno pomogło doszlifować grę przed premierą + będą dostawać kasę za czas spędzony w grze przez subskrybentów. Jeśli się na to zgodzili, to nie ma powodu zakładać że im się to nie opłacało, bo przecież nikt ich do tego nie zmuszał. Ostatecznie zyskali na tym zarówno developerzy jak i gracze, bo nie muszą płacić 200 zł za grę.

Jeśli ktoś woli płacić więcej bo tak mu się podoba gra to spoko, ale nie wymyślajmy że Game Pass jest jakąś obrazą dla twórców. Bo gdyby ci twórcy nie chcieli żeby ludzie grali w Expedtiion 33 w Game Passie i byłaby to dla nich obraza, to by po prostu nie zgodzili się na to by gra tam wylądowała. Nie bądźcie świętsi od papieża.

Zadebiutowali na największym growym pokazie 1st party dzięki czemu zdobyli ogromny rozgłos, zgarnęli hajs z GamePassa, ale yebany Microsoft ukradł im marzenia. :/

Nie ma się czym martwić, to tylko jedna platforma.

nie chcę ci psuć twoich wyobrażeń, ale są ludzie którzy grają w Ekspedycję dzięki Game Passowi również na PC

Coraz więcej deweloperów bierze kasę od MS za wrzucenie gry w gejmpasie. Bo w sumie jak gra i tak ma się sprzedać w kilku sztukach na xboksie, to lepiej wziąć kasę z góry.