Czyli deja vu ze Switcha 1.

Pisałem że się rysowało i nie poprawia tego w dwójce. No i mamy to.

Średnie to pocieszenie skoro tej folii teoretycznie nie powinno się zdejmować.

2 godziny temu, Wieslaw napisał(a):

to w takim razie nie porysowałeś ekranu tylko folię ochronną, może to być jakimś pocieszeniem

słyszałem, że z nsw1 dało się ją bez problemu zdjąć przed nałożeniem innej - nie wiem jak jest w nsw2 w praktyce

2 godziny temu, Wieslaw napisał(a):

słyszałem, że z nsw1 dało się ją bez problemu zdjąć przed nałożeniem innej - nie wiem jak jest w nsw2 w praktyce

Nic prostszego. Sam zamierzam to niedługo zrobić. A jak wypuszczę konsolę z rąk i ekran się rozleci na drobne kawałeczki? Kupię drugą.

ja ostatnio nalepiłem oryginalną która była w zestawie z etui N i może to wydawać się głupie, ale po pierwsze chroni już przed drobnymi rysami, a po 2gie nie widać że na ekranie są 2 folie, ekran jakoś na tym nie stracił, polecam.

Ta oryginalna jest ok, przynajmniej kształt i wymiary są faktycznie dopasowane do konsoli. Ja uznałem, że może jednak wezmę szkło od chińczyka i ma dość mocno zaokrąglone rogi, więc wali strasznie po oczach Teraz czekam na kolejne, mam nadzieję, że będzie lepiej dopasowane. Do S1 OLED udało mi się kupić takie, które pasuje co do ułamka milimetra.

Etui oryginalne IMO też spoko. Ja wożę zawsze konsolę + case na 24 kartridże i wszystko wchodzi i jest łatwo dostępne.

Edytowane 29 czerwca29 cze przez Chmielinski

Nintendo Life

Switch 2 Users Are Reporting Instances Of Their Consoles...

"Without a fan, you can’t play for long"

Grzanko

W docku się nie dziwię jak wentylator konsoli nie chce wejść na wysokie obroty i robi to dopiero jak się switcha z docka wyciągnie

Wczoraj przyszły moje folie z Aliexpress - elegancko po założeniu nie widać żadnej z rys, także tyle dobrego. Kupione w zestawie z twardym futerałem, jakbym gdzieś miał tę grającą dechę zabrać.

Co ciekawe, wczoraj włączył mi się po raz pierwszy w trybie handheldowym wentylator (podczas grania w W3, konkretnie podczas krzątania się po Novigradzie; chociaż ten tytuł nie jest zoptymalizowany pod NS2, a plecki są cieplejsze niż przy CP2077). Na szczęście to nie jest duży problem, bo po minucie-dwóch z powrotem temperatura wróciła do normy - także w oparciu o mój egzemplarz raczej wrzuciłbym między bajki problemy z przegrzewaniem.

Te problemy są wyciągnięte z dupy, nie ma szans żeby taki tyci procek na ARMie się przegrzewał pod aktywnym chłodzeniem, to że gra się zawiesiła a wiatrak jest rozkręcony na maksa wcale nie oznacza że doszło do jakiegoś przegrzania.

Problem z nowym switchem wyciągnięty z dupy? Niemożliwe.