Numer przez to wyszedł jak Zabłocki na mydle.

Nie no, może nie aż tak

, ale poza sponsorowane materiały, czy recenzje procesorów i podkładek do myszek, to lepiej unikajcie jak ognia. Żaden diss, po prostu tak będzie lepiej. Fajny koleś, grucha też fajnie robi kanapki komodowi, ale nie o to tutaj chodzi.

Adamus debiutuje z felietonem w bardzo osobistym tonie. Ciekawa lektura, zwlaszcza, ze przywołana została znowu mała ojczyzna bulowicko-andrychowska, no i oczywiscie krakowska. Fajnie poczytac o znajomym settingu. ;) Ciekawe jak ten Story Mode się rozwinie.

Halo na playstation - palenie na stosach - nie róbmy z tego zabawy typowo średniowiecznej. Najwięcej stosów, to już ciutkę później.

Konsolometr playstation - świerzak. Hmm. Rozumiem, że to od "swierzy"? Tu to korekta ewidentnie zaspała.

Ewolucja Mario - "nie pojawił się w kitlu lekarskim w innej grze" - no raptem w Smash Bros

Hydepark Zax - "licznych wad tego projektu" - skoro została wydana, to gra nie jest już projektem.

Headshot Konsolite - "soulsy" - soule

Metroid Prime - to już od dawna nie trylogia. Hunters istnieje. Federation Force istnieje. Pentalogia była. Heksalogia jest.

Lego Party - plus dla Rogera, który wie, że skrót od sztucznej inteligencji to SI

Winter Burrow - staminy->wytrzymałości, kondycji (notabene gra miesiąca)

Mortal Kombat - MK Advance to po prostu kolejna wersja UMK3, nie tam jakaś inna gra.

Kirby - replayability->żywotność

Project Motor - UI->interfejs

AVGN - megapopularny, całkowicie pomijając fakt, że przedrostek mega nie jest synonimem słowa "bardzo", to można go łączyć tylko z rzeczownikami; "lore" - ehh...

JDM - mam grę, polecam. Bardzo fajne wyścigi.

Dragon Quest - staroangielski akcent? Pytam zupełnie serio - co to? Ciekawi mnie jak cholera. No i przypomniało mi się przysłowie ze stron rodzinnych: Darowanemu koniowi w dupę się nie patrzy.

Gran Turismo - te kilka aut w demie, to w sumie 3.

najbardziej spektakularnym->najspektakularniejszym

projektowi zielone światło-> produkcji

I nie ma w tej grze rubber bandingu. Masz słabe auto, odjadą na kilometr. Masz świetne auto - dublujesz.

SI też nie ma

Playstation 2 - autor Dżujo. Pierwsze zdanie ok. Drugie - jest! "Kult". W tym miejscu kończymy czytanie.

Sobek - wstęp do regionu filmowego - zdanie super! Mimo wielu słów, czyta się bardzo płynnie. Gdybym bardzo, bardzo chciał coś zmienić, zamieniłbym "więc w oczekiwaniu" na "zatem w oczekiwaniu"

androidką-> androidem Termin android wywodzi się od słowa androgyniczny, zatem jest to jeden termin, gdzie feminatyw nie powinien być stosowany.

A skoro p. Sobek to czyta, to pozwolę sobie na mały wtręt. Kiedyś w kąciku filmowym była zachęta do zrobienia filmowej listy TOP 10, ale takiej na już, bez głębszego zastanawiania się, bo spontanicznie znaczy szczerze.

1. "Kill Bill" (całość Vol. 1 i Vol. 2, bo to jeden film)

2. "Back to the Future" trylogia (to trzy filmy, ale opowiadają jedną historię).

3. "Aliens" Jamesa Camerona jako sequel idealny.

4. "Władca Pierścieni" Petera Jacksona (cała trylogia, bo to jedna historia)

5. "Casablanca"

6. "From Dusk Till Dawn" Rodrigueza i Tarantino.

7. "Cinema Paradiso"

8. "Siedmiu samurajów" Kurosawy

9. "Braterstwo wilków (Le Pacte des Lopus) Gansa.

10. "Interstellar" Nolana.
    A zapytany po latach miałem ogromny problem z przypomnieniem sobie "Interstellar", więc po latach dodałem "Dobry, zły i brzydki" Sergio Leone.
    Pozdrawiam również Panie Redaktorze!

Komix: x-menów, x-meni - X-Men po prostu

Mielu - "komputer Świat zaproponował nazwę "kompsola", ale szanujmy się." Najlepsze zdanie w całym numerze.

Marcellus zapomina o GTA na GBA,

2 godziny temu, Jutrzen napisał(a):

Headshot Konsolite - "soulsy" - soule

Pierwsze słyszę - soule (?)

Przez lata myślałem, że byłem jedyną osobą w historii świata, która natrafiła w pudełku z konsolą na demo 1 z podwodnym menu i trójwymiarowymi rozgwiazdami, ale na szczęście pojawił się @Piechota. Tobie również muzyka z menu gra czasami w głowie?

38 minut temu, grzybiarz napisał(a):

Pierwsze słyszę - soule (?)

gdyby gra nazywała się Dark Soul, miałoby to sens. Ale że jest to Dark Souls, to soulsy to odpowiednie spolszczenie dla liczby mnogiej (jeżeli w ogóle chcemy spolszczać).

2 godziny temu, Jutrzen napisał(a):

najbardziej spektakularnym->najspektakularniejszym

tak.

@Grześ nie wiem co tam leciało, ale może to:

Nie wiem skąd to znam ale wpadło w ucho i co jakiś czas odpalam

@grzybiarz dokładnie tak

Tą, i kilka innych utworów z płyt demo skomponował Jason Page. Gość nie tak dawno grał w klubie swoje sety, i czuć vibe płytek demo

https://jasonpage8580.bandcamp.com/album/club-bios-23-jason-page-live-set

Kawałek "OPM finale"

3 godziny temu, Jutrzen napisał(a):

Headshot Konsolite - "soulsy" - soule

Odkąd pamiętam, mówi się na souls-like: "soulsy", tak jak większość ludzi mówi "Tomb Rajder" zamaist "Toomb Reijder"
W tym przypadku ma także miejsce forma mnoga.

2 godziny temu, tannerpl napisał(a):

gdyby gra nazywała się Dark Soul, miałoby to sens. Ale że jest to Dark Souls, to soulsy to odpowiednie spolszczenie dla liczby mnogiej (jeżeli w ogóle chcemy spolszczać).

Souls to liczba mnoga. Nie ma czegoś takiego jak liczba jeszcze bardziej mnoga. Zatem albo souls albo soule.

2 godziny temu, Konsolite napisał(a):

Odkąd pamiętam, mówi się na souls-like: "soulsy", tak jak większość ludzi mówi "Tomb Rajder" zamaist "Toomb Reijder"
W tym przypadku ma także miejsce forma mnoga.

Uoch Panie!, To jak ludzie mówią, to pół życia by opowiadać! Znam takiego, który nawet Bubble Bobble po polsku wymawia!

2 godziny temu, Mari4n napisał(a):

Tą, i kilka innych utworów z płyt demo skomponował Jason Page. Gość nie tak dawno grał w klubie swoje sety, i czuć vibe płytek demo

https://jasonpage8580.bandcamp.com/album/club-bios-23-jason-page-live-set

Kawałek "OPM finale"

Kurde no offtop ale muszę.

Czasy PSXa to dla mnie też muza - czy to właśnie z dem, czy z elektroniką z wipeouta czy metal z tony hawka.

Ale warto tutaj wspomnieć o gostku co robił muzę do wipeouta:

https://coldstorage.bandcamp.com/album/wipeout-the-zero-gravity-soundtrack

Po latach można kupić te albumy na płytce audio.

Soule xD

Settlers - setlersy, nigdy nie slyszalem zeby ktos mowil setlere...

2 godziny temu, Grześ napisał(a):

Przez lata myślałem, że byłem jedyną osobą w historii świata, która natrafiła w pudełku z konsolą na demo 1 z podwodnym menu i trójwymiarowymi rozgwiazdami, ale na szczęście pojawił się @Piechota. Tobie również muzyka z menu gra czasami w głowie?

Najlepsze demo w historii, i nie mówię tylko dlatego, że też takie miałem w czerwonej tekturze Demo1 wraz z oryginałem Wild 9 i konsolą. Wszystko tam się zgadza, muzyka, menusy, niepodrabialna mieszanka futuryzmu i jakiejś dziwnej już wtedy nostalgii oraz zestaw topowych gier, każda z innego gatunku, to w końcu 98 rok(tak jak i to demo, jest z końcówki 98, więc nie wiem czemu Piechota takie miał jeśli w kompendium napisał o 97 roku na pierwszej stronie). Chyba, że używka wjechała, bo te demo wtedy nie istniało, albo konsolę kupił w 98 i nie pamięta, nie wiem w ogóle skąd się ten temat wziął, bo nie przeczytałem całego numeru(pewnie z GT).

Dziwnie wywołany temat, bo ostatnio może też na bazie kompendium mam lekką obsesję na tym punkcie i chciałbym sobie przejrzeć wszystkie demo dyski jakie wyszły, ale nie dla demówek, bo nie będę w nie grał, ale dla właśnie intr, muzyki i menusów charakterystycznych tylko dla tego konkretnego momentu w historii. Tylko, że tego za bardzo nie ma w takim pakiecie do obejrzenia(zawsze czegoś braknie), więc trzeba samemu w to pójść i tutaj też problem, bo tego jest od groma i nie wiem, czy do ogarnięcia, ale już coś tam się gapie powoli na jakieś kompilacje na YT.

Bierzcie i inhalujcie się duszą, ale mam wrażenie, że to rzeczy to też nie jest do końca to, bo czuję delikatne przyspieszenie, a jak grałem na klasiku, to też tak było z tym przyspieszeniem. Kiedyś ktoś w komentarzach przewinął, że tutaj może chodzić o sprzęt, czy region, więc być może trzeba by było to odkupić w oryginale i odpalić też na szaraku, który też się ewakuował swego czasu.

Właśnie Marian, chłop odpowiadał nie tylko za europejskie demo diski, ale przysłużył się Gran Turismo(nikt o tym nie wie), Jason Page, zapamiętajcie tego człeka, a tutaj znalazłem jego kanał:

https://www.youtube.com/@jp1jp2

A konkretnie, to jest to:

https://crimson-ceremony.net/demopals/demo1/index.php?img=ver7-eur1#PBPX-95008

Na drugim miejscu zdecydowanie ten wspaniały utwór, obecny w większości demówek, jakie posiadałem

Widzę, że mamy podobny gust.

Pewnie wynikający z podobnych wspomnień

Ja tam żadnych demek nie kojarzę oprócz tego i nie mogę uwierzyć, że trafiłem aż tak dobrze, a to co wrzuciłeś znam od kilku dni może. Chociaż tech dema typu T-rex, czy Manta, pewnie też swoje mogły zrobić w takim 95 jak łamały czaszki nawet deweloperom przed premierą konsoli.

@SlimShady proszę, kompilacja muzyczek z europejskich demówek https://youtu.be/mg3qZf4z2bE?si=bcwBCzmTD6PyMJLz

Często przeglądam sobie materiały z płytek demo, bo je lubię i zbieram, to czasem się jakieś skarby znajdzie.

Jason Page pracował przy muzyce do Wolverine Adamantium Rage na Mega Drive, które miałem, i muzyka mi tam siadła. On ogólnie tworzył muzykę do różnych gier.

Godzinę temu, Jutrzen napisał(a):

Uoch Panie!, To jak ludzie mówią, to pół życia by opowiadać! Znam takiego, który nawet Bubble Bobble po polsku wymawia!

Gdy kiedyś usłyszałem że gość gra w "Tukon 2", a okazało się że to Tekken 2 to uznałem że żadna wymowa mnie nie zdziwi ;)

2 godziny temu, SlimShady napisał(a):

Najlepsze demo w historii, i nie mówię tylko dlatego, że też takie miałem w czerwonej tekturze Demo1 wraz z oryginałem Wild 9 i konsolą. Wszystko tam się zgadza, muzyka, menusy, niepodrabialna mieszanka futuryzmu i jakiejś dziwnej już wtedy nostalgii oraz zestaw topowych gier, każda z innego gatunku, to w końcu 98 rok(tak jak i to demo, jest z końcówki 98, więc nie wiem czemu Piechota takie miał jeśli w kompendium napisał o 97 roku na pierwszej stronie). Chyba, że używka wjechała, bo te demo wtedy nie istniało, albo konsolę kupił w 98 i nie pamięta, nie wiem w ogóle skąd się ten temat wziął, bo nie przeczytałem całego numeru(pewnie z GT).

Dziwnie wywołany temat, bo ostatnio może też na bazie kompendium mam lekką obsesję na tym punkcie i chciałbym sobie przejrzeć wszystkie demo dyski jakie wyszły, ale nie dla demówek, bo nie będę w nie grał, ale dla właśnie intr, muzyki i menusów charakterystycznych tylko dla tego konkretnego momentu w historii. Tylko, że tego za bardzo nie ma w takim pakiecie do obejrzenia(zawsze czegoś braknie), więc trzeba samemu w to pójść i tutaj też problem, bo tego jest od groma i nie wiem, czy do ogarnięcia, ale już coś tam się gapie powoli na jakieś kompilacje na YT.

Bierzcie i inhalujcie się duszą, ale mam wrażenie, że to rzeczy to też nie jest do końca to, bo czuję delikatne przyspieszenie, a jak grałem na klasiku, to też tak było z tym przyspieszeniem. Kiedyś ktoś w komentarzach przewinął, że tutaj może chodzić o sprzęt, czy region, więc być może trzeba by było to odkupić w oryginale i odpalić też na szaraku, który też się ewakuował swego czasu.

Właśnie Marian, chłop odpowiadał nie tylko za europejskie demo diski, ale przysłużył się Gran Turismo(nikt o tym nie wie), Jason Page, zapamiętajcie tego człeka, a tutaj znalazłem jego kanał:

https://www.youtube.com/@jp1jp2

A konkretnie, to jest to:

https://crimson-ceremony.net/demopals/demo1/index.php?img=ver7-eur1#PBPX-95008

Ale deep dive zainicjowałem! Tłumaczę jedną kwestię: swój egzemplarz PS1 dostałem w 1998 wraz z tym Demo 1. W „Kompendium” wpisałem 1997, bo wtedy PS1 pojawiło się w mojej rodzinie, więc od 97 miałem nieustanny kontakt z konsolą, który uniemożliwiał już dalsze cieszenie się wcześniejszymi pegasuskami.

Piszę tu jednak, by podesłać Wam prawdopodobnie najlepszy filmik na YT, jaki w związku z tymi wspomnieniami demówek zobaczycie:

W ogóle Sean to dobro, o które warto walczyć. Ja swój własny egzemplarz Demo 1 absolutnie zajechałem. I bardzo tęsknię nie tylko za estetyką low poly, ale też właśnie całą kulturą, muzyką, nastawieniem, cyfrowym futuryzmem. Kocham to eksplorować do dziś pomiędzy kolejnymi nowinkami

Kolejna edycja przeczytana.

Assetto Corsa Rally [Ural] - to mój osobisty temat numeru i troche zawód, że twórcy tak dawkują to co dostaniemy w pełniaku. Early access również dotknąłem i za wiele nowego się nie dowiedziałem, bo w sumie sami twórcy za wiele to nam nie dali. Ciężko coś więcej z tego wykrzesać i widać Ural i tak sporo elementów zawarł na tych dwóch stronach drobnym drukiem.

Na plus zasługuje w tej recenzji przepiękna Lancia Integrale idealnie wkomponowana w tekst, aż się miło to czytało.

Miasto, które nie zasypia [Zabłocki] - niestety ja mam problem z Night City taki, że nawet CDP jak stanie na głowie to jeszcze sporo mu brakuje do zapełnienia tego miasta czymś ciekawszym, co przykuje gracza na kolejne godziny. Cyberpunk to taka gra na raz niestety, za wiele z niej nie pamiętam poza akcjami z Johnym (pamiętny atak na Arasakę). Czytamy z felietonu, że wiele przez lata się zmieniło w Night city, ale czy te zmiany były konieczne? Gra rok po premierze miała wszystkie gameplayowe asy odkryte i nawet przebudowanie całego systemu drzewka rozwoju postaci niewiele tutaj zmieniło. Jakieś detale typu auto lepiej się prowadzi czy poprawienie A.I. policji i oponentów to już musztarda po obiedzie.

Headshot [Konsolite] - nie znęcaj się nade mną proszę. MGR:R 2, God hand czy nawet nowa automata to gry, które wyjdą w innej czasoprzestrzeni, bo chłopaki z platynowych chyba już nic nie muszą. Ciekawe na kogo zlecenie poszło bezpośrednio zrobienia nowego Gaidena, bo Capcom musiał dostać zapalnik spoza firmy by ruszyć doopsko z tą marką (to prawda, nie pytajcie).

Codzik 7 [HIV] - ciesze się, że tym razem nie dostałem wypierdzianej recki tylko coś z starym stylu - same konkrety i rozwałkowanie gry walcem człowieka na lekkim wqrwie. Widać, ze był lekki hajpik przed recenzją, a później egzekucja w tekście. Lubie takie recenzje, które nie mydlą oczu na zasadzie "no to stary codzik to polecam ograć, fajne pif paf do posiedzenia na sraczu i pośmiania się z kolegami przy zombie".

Arc Riders [Butcher] - trochę posłodzone, ja bym takiej wysokiej oceny nie dał. Zaznaczyłeś, że grałeś kilkadziesiąt godzin więc według forumkowych wyścigowców to dopiero liznąłeś temat tak naprawdę.

Dispatch [Kochaniec] - przeczytałem i hajpik na to nie opadł. Mam nadzieje, że chłopaki pójdą za ciosem i będziemy sukcesywnie dostawać kolejne świeże pomysły od tego studia złożonych z nomen omen jednak starej gwardii telltale games.

Gran turismo [Piechota] - tyle nostalgii na dwóch stronach, że mój nostalgiometr potrzebował naprawy po tym tekście. Dziesiątka na premierę to zasłużona ocena, bo świat wcześniej takiej gry nie widział.

PS2 [Dżujo] - taki tekst to bym się spodziewał zobaczyc w jakimś specjalu, a nie comiesięczniku. Wiele ciekawych smaczków z początków życia PS2 i problemów developerskich czołowych na tamten czas korporacji giereczkowych.

Story mode [Adamus] - witamy w dziale felietonów! Piechota oddał swój pyerdolnik chyba w najlepsze ręce w redakcji. Teraz tylko wywalcie jeszcze zaxa i Adamus dostanie dodatkową stronę na swoje przemyślenia. Wyciągnięcie prywaty na pierwszy esej w tym dziale to spore ryzyko, jednak wychodzi na to, że twoje życie było na tyle giereczkowo ciekawe, że nie dziwie się tak dobrej jakości twoich tekstów.

Outro [Roger] - nie dawaj Butcherowi do recek więcej gier spod szyldu Naughy Dogg, bo to zazwyczaj fanobojska grafomania, a ocena to kpina. To tyle mogę dodać do tego co napisałeś w sumie, bo twoje felietony zazwyczaj to ciekawe wspominki z branży, którą dotykałeś własnymi rękami. Dzięki.

Wesołych świąt i dosiego roku redakcjo!

@Piechota Sean Seanson? Szanuję. Gość ma fajne filmiki.

11 godzin temu, Jutrzen napisał(a):

Souls to liczba mnoga. Nie ma czegoś takiego jak liczba jeszcze bardziej mnoga. Zatem albo souls albo soule.

Akurat tutaj przekombinowałeś, bo potocznie cały świat gamingowy określa te gry jako soulsy właśnie. Nie znam ani jednej osoby która by powiedziała "gram w soule" zamiast "gram w soulsy".

12 godzin temu, Jutrzen napisał(a):

Souls to liczba mnoga. Nie ma czegoś takiego jak liczba jeszcze bardziej mnoga. Zatem albo souls albo soule.

Mieszasz zasady dwóch języków. Dark Souls to tytuł jednej produkcji, jeśli na polska modłę mówimy o kilku takich, to soulsy.

Jednocześnie, jeżeli Soule to liczba mnoga od Souls, to jaka byłaby od Dark Soul? To zmienia nazwę gry i prowadzi to do absurdów, np. jak rozumiesz grasz w Wormy, nie Wormsy, czy też wspomniane Settlery.

Jeżeli natomiast chcemy być purystami, to trzeba by zostać przy „grach z serii Souls”, bez żadnych odmian.