Skocz do zawartości

Bundesliga


Cris

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
50 minut temu, SG1-ZIELU napisał:

I jak panowie nowe abo już kupione ? Czy szukacie innego sposobu na oglądanie bundeslige. Właśnie chciałem obejrzeć mecz o superpuchar ci zapomniałem że eleven nie ma już licencji emoji24.png

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka
 

 

viaplay jest za darmo przez pierwszy miesiąc

 

oglądam tak i niestety tylko 720p, a na dodatek dźwięk wyprzedza akcje i tak jest od rozpoczęcia bundesligi, więc wołać za to 34 zł to jakaś beka

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

5 goli w 3 meczach to już taka normalność, jest szansa na kolejne rekordy, ale to już wiadomy standard. Koleś pobił rekord grając 28 meczów w poprzednim sezonie.

 

Wliczając superpuchar z BVB i dwa mecze polskiej kadry - Lewandowski zagrał w tym sezonie 6 meczów, i w KAŻDYM można by spokojnie nazwać go najlepszym graczem meczu. Dodajmy do tego, że w meczach z Hiszpanią i Szwecją na Euro też. Maszyna nie zwalnia. Koleś znowu może być najlepszy na świecie, bo nie wiem jak Messi się wpasuje w nowy klub.

 

 

Gole Lewandowskiego i Haalanda będą pewnie znowu najbardziej medialną historią w tym sezonie, bo do Bundesligi nie przyszło wiele nowych graczy, prędzej odeszli. Można oglądać rozkwitające gwiazdy, takie jak Musiala w Bayernie (chyba w wieku 18 lat już nadający się do pierwszej jedenastki), Diaby w Leverkusen, Bellingham w BVB, ale głównie starzy znajomi. Bayern nadal wygląda podejrzanie w obronie, ale chyba trudno nawet marzyć o tym, że nie zdobędą mistrzostwa. Przyszedł głównie Marcel Sabitzer, który wiele znaczył dla Lipska, ale w Monachium będzie chyba tylko uzupełnieniem składu. 

 

Lipsk jak zawsze ściągnął wiele młodych talentów, na razie wyglądają średnio. Dortmund, jak widzimy po ostatnim meczu, nadal gra thrillery, zobaczymy czy Donyell Malen się na coś przyda. 

 

 

Z Polaków grają na razie tylko Gikiewicz w bramce Augsburga (pozostanie znany głównie z wpuszczenia Roberrtowi gola nr 41) i Gumny przed nim na prawej obronie. 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Rozczarowująco, Lewandowski zdobył dziś tylko jedną bramkę w meczu z Bochum. Bayern skończył spotkanie 7-0 i polski napastnik usiadł na ławce po 60 minutach, mimo że następny mecz z Greuther Furth dopiero za tydzień. Rekord oddala się.....

 

"Sąsiedzi" z Furth to chyba najsłabszy zespół w lidze i Lewandowski na pewno już się trzęsie z determinacji, żeby im jednak władować co najmniej trzy.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Haaland jest absolutnie przerażający, koleś z meczu na mecz uczy się nowych rzeczy. Nadal jest dość toporny, a i tak jest już wśród najlepszych piłkarzy na świecie. Ale ciągle pokazuje coś nowego, zarówno w kwestii zmylania obrońców, jak i techniki każdą częścią ciała. Absolutna bestia, która wygrywa Dortmundowi masę meczów.

 

 

BVB dziś liderem, i kto wie, czy tak nie zostanie. W końcu dzisiaj Bayern gra z Bayerem na wyjeździe. Robert Lewandowski ma ostatnio dość słaby moment, chyba to wszyscy wiemy po dwóch naprawdę mało udanych meczach w reprezentacji Polski. 

 

 

A jeśli ktoś przeraża bardziej niż Haaland, to przecież Florian Wirtz. I nie chodzi mi tylko o to, który z nich bardziej wygląda jak pomagier złego z filmu o Bondzie. 18-latek gra ostatnio sensacyjnie. Odpala przebojowe zagrania, sporo z nich mu wychodzi, a do tego ile razy strzela na bramkę, to wpada do środka. Pod wodzą Gerardo Seoane, Leverkusen przeszło ogromną metamorfozę i gra bardzo ofensywnie i wygrywa, a Diaby, Wirtz czy Schick należą do najlepszych piłkarzy Bundesligi.

 

NO ALE Bayern już nieraz zgasił zespół, któremu się wydawało, że są dobrzy i mają szanse zatrzymać to, co jest w Bundeslidze nieuniknione. Może jednak będą się musieli dziś postarać.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Chociaż nasz Robert został spoliczkowany przez Francuzów, to trzeba grać dalej, zostało jeszcze sporo meczów w tym roku do rozegrania. Dzisiaj z Dortmundem.

 

BVB ma tylko jeden punkt straty, dzielnie przeszli przez kontuzję Haaland. Teraz niesamowity Norweg już biega po boisku, a w międzyczasie, olaboga, parę dobrych meczów zagrał Donyell Malen. Strach się bać.

 

Bayern nadal się męczy bez Kimmicha. Cała ekipa polegała na tym jak niebotycznie dobry jest to piłkarz (który nota bene nie był nawet nominowany od 30 Złotej Piłki i nikt z "ekspertów" za tym jakoś nie płacze). Sabitzer jest okropny. Prasa spekuluje, że Bayern może zagrać dziś 3-2-4-1, by wzmocnić środek. Coman i Davies na flankach w takim układzie. 

 

Cokolwiek nie będzie, dzisiaj zdecydowanie najważniejszy jak na razie mecz dla Lewandowskiego w tym sezonie. Cóż za okazja, by pokazać Cleberowi Machado, na kogo tak naprawdę powinien głosować znający się na piłce, mający TV dziennikarz....

 

 

Odnośnik do komentarza

Pierwszy duży mecz w viaplay i piękna wtopa, od 7min do 42min czarny ekran, a na twitterze gównoburza :D Wszyscy po nich jebią za 720p, a oni jeszcze takie jaja odwalają. Mam nadzieje że do przyszłego sezonu jakoś to ogarną, bo jak na Bundeslige mam raczej wywalone, tak nie wyobrażam sobie oglądania Premier League w taki sposób.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...