Skocz do zawartości

Premier League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bartg

    1306

  • ogqozo

    1213

  • c0ŕ

    1202

  • Zwyrodnialec

    1117

  • 2 tygodnie później...

Jakie w zasadzie jest przesłanie tego wideo? Że w Premier League nikt nie umie odebrać piłki graczom Wigan inaczej, niż desperacko wybijając na oślep? Że Nani nuruje instynktownie nawet na własnej połowie? Nie wiem.

 

Napisałbym coś w stylu "zobaczymy jak sobie poradzą z zabieraniem piłki graczom Galatasaray w środę", ale w sumie jak niby mają, mecz będzie wyglądał tak samo.

Odnośnik do komentarza

- Jakie jest przesłanie tego wideo?

- Nie.

Albo jesteś skończonym idiotą, albo takiego udajesz. "Nie, to nie jest przesłanie tego wideo" to odpowiedź na drugą część twojego posta. Mam nadzieję, że pomogłem ogórku.

 

 

A prawdziwe przesłanie tego wideo jest takie, że w Anglii walczy się o każdą piłkę i większość stara się zachowywać jak prawdziwi faceci, a nie panienki w kieckach. Nieczęsto widuje się takie obrazki w innych ligach. No chyba, że jest to polska b-klasa.

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Tak sformułować wypowiedz to każdy może. Użyć słów, większość, prawie, spora część itd. Poza tym najpierw użyłeś że walczy się o każdą piłkę, więc się zdecyduj, bo nie trzeba chyba experta by wiedzieć że to bzdura.Nie raz już w tym temacie było udowadniane, z pozytywnym skutkiem, ze PL nie jest jakimś wyznacznikiem "twardości" gry. Jest w ch.uj filmików (sporo z MU tak propos) jacy "twardziele" tam grają. Tak czy owak, ja mówię więc że w każdej lidze, większość gra z ambicja, twardo i nieustępliwie. PL nie jest żadnym wyjątkiem.

Też pozdrawiam.

Edytowane przez El Loco Chocko
Odnośnik do komentarza

Tak sformułować wypowiedz to każdy może. Użyć słów, większość, prawie, spora część itd. Poza tym najpierw użyłeś że walczy się o każdą piłkę, więc się zdecyduj, bo nie trzeba chyba experta by wiedzieć że to bzdura.Nie raz już w tym temacie było udowadniane, z pozytywnym skutkiem, ze PL nie jest jakimś wyznacznikiem "twardości" gry. Jest w ch.uj filmików (sporo z MU tak propos) jacy "twardziele" tam grają. Tak czy owak, ja mówię więc że w każdej lidze, większość gra z ambicja, twardo i nieustępliwie. PL nie jest żadnym wyjątkiem.

Też pozdrawiam.

A co ma do siebie walka o piłkę i "męskie" zachowanie w tym przypadku? Walczą o "każdą" piłkę, w ten czy inny sposób, a po męsku zachowuje się większość, tzn. nie symuluje po stracie/nieudanym odbiorze. Wiadomo, że nie o każdą, akurat tym słowem chciał zaznaczyć przewagę nad innymi ligami, ale do takiego wniosku trudniej dojść, łatwiej czepiać się słówek. Większość to samo - w stosunku do reszty czołowych lig, jeśli weźmiemy pod uwagę tylko grę Anglików, czyli rodzimych piłkarzy tej ligi.

 

Wiadomo, że jeśli jest dobra okazja pod bramką, a wynik niekorzystny, to 3 punkty są najważniejsze i duma schodzi na drugi plan.

 

Tylko nie podawaj mi zaraz pojedynczych przypadków piłkarzy, bo to jest idiotyczne. Nie wiem, co to za mecz, który przytoczyłeś (ManU - Wigan), ale jeśli dobrze widzę, to jest to doliczony czas przy stanie 0:0.

 

Co do tego, że PL nie jest wyjątkiem - być może. Oglądam mecze PL i PD, wyjątkowo reszty topowych lig.

Edytowane przez Vesper
Odnośnik do komentarza

Vesper dobrze zauważył. Walczyć o każdą piłkę, a symulować w polu karnym to dwie inne rzeczy. Ja o jednym, ty o drugim. W Anglii rzadko widzę, by ktokolwiek odstawiał nogę. Najczęściej są to piłkarze, którzy dopiero co przyszli do Premier League i nie przyzwyczaili się do takiej walki. Ja sobie to cenię bardzo, bo nie lubię panienek. Symulacji też, ale tego nie da się wyeliminować.

Odnośnik do komentarza

Skoro niemający w sobie nic specjalnego półminutowy fragment meczu trafia na YouTube'a i staje się efektem podjary fanów United, to chyba oczywiste, że to nie jest reprezentatywny fragment. Nikt by się nie jarał filmikiem: "tak, tak się cały czas gra w tej lidze, którą oglądam godzinami co tydzień... dlatego widownia jest taka podjarana i wrzucam to na YT". Ci ludzie nie śledzą za bardzo innych lig, co zazwyczaj stoi u podstaw tekstów w stylu "W ANGLII WALCZY SIĘ O PIŁKĘ, TO NIEZWYKŁE!!!".

 

A później jest Liga Mistrzów i "O kurde, w Szwajcarii/Hiszpanii/Portugalii też walczą o piłkę? Tego nie było w planie!".

 

 

 

 

Oczywiście fani United wolą zapomnieć o tak odległej przeszłości jak zeszły sezon, więc niech popatrzą na mecz Chelsea-Atletico, gdzie wyhartowani jak stal w ogniu niezwykle intensywnej walki o piłkę i nieodstawiania nogi gracze The Blues tylko stali i patrzyli. A tak, sorry, często też leżeli na murawie i patrzyli. "Jak to, w innych krajach niż ANGLIA też uczą się zabierać piłkę rywalom? I jeszcze nie wybijają jej honorowo na oślep do przodu, tylko grają akcję bezczelnie? Co to ma być? Nasi fani w internecie o tym nie wspominali!".

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Ci ludzie nie śledzą za bardzo innych lig, co zazwyczaj stoi u podstaw tekstów w stylu "W ANGLII WALCZY SIĘ O PIŁKĘ, TO NIEZWYKŁE!!!".

Dobrze, że ty śledzisz wszystkie ligi, na livescorze :potter:

 

Wyobraź sobie, że ktoś, kto się interesuje futbolem, stara się oglądać jak najwięcej meczów z różnych lig. Ja się akurat za takiego uważam i bardzo często zdarza mi się oglądać ligę hiszpańską, niemiecką, rosyjską, a ostatnio nawet o Brazylię zahaczyłem. Wszędzie widziałem walkę, jednak nie w takim stopniu jak ma to miejsce w Anglii, dlatego tak bardzo jaram się tą ligą. I nie, nie oglądam tylko United, bo zwykle w każdej kolejce widzę 2-3 mecze. Nie na livescorze.

Odnośnik do komentarza

Skoro niemający w sobie nic specjalnego półminutowy fragment meczu trafia na YouTube'a i staje się efektem podjary fanów United, to chyba oczywiste, że to nie jest reprezentatywny fragment. Nikt by się nie jarał filmikiem: "tak, tak się cały czas gra w tej lidze, którą oglądam godzinami co tydzień... dlatego widownia jest taka podjarana i wrzucam to na YT". Ci ludzie nie śledzą za bardzo innych lig, co zazwyczaj stoi u podstaw tekstów w stylu "W ANGLII WALCZY SIĘ O PIŁKĘ, TO NIEZWYKŁE!!!".

 

A później jest Liga Mistrzów i "O kurde, w Szwajcarii/Hiszpanii/Portugalii też walczą o piłkę? Tego nie było w planie!".

W CL drużyny, które nie popuszczają w majty na samą myśl o grze w tych rozgrywkach, prezentują się dobrze pod tym względem (w większości, wyjątki są zawsze). Nic dziwnego, te mecze ogląda cały świat, większy prestiż i dla zawodnika większa szansa pokazania się światu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...