Witajcie. Za każdym razem podczas wyboru strojów w grze PES 2008 wyskakuje mi błąd "Nie można odczytać płyty".

Dlaczego ten błąd pojawia się jedynie na mojej konsoli?

Mam wersję Arcade.

Pozdrawiam

A płyta na pewno cała ? Ani najdrobniejszej ryski ?

Są ryski, ale nie wpływają na działanie na innej konsoli...

Nie szkodzi, laser w Twoijej konsoli może być juz bardziej zurzyty i stąd te problemy.

Albo nie jest bardziej zużyty, tylko to inny model napędu z gorszą korekcją błędów. Może oddaj płytę do regeneracji?

witam

na saym poczatku postu ozi mowil ze mu konsolka padla gdy w oblivona gral otosz to ze ja robilem to samo i zwiech rod

WItam!

Pisze w imieniu mojego kolegi który jakis tydzien temu kupił sobie xbox'a 360 wszytko było OK ale...dziś sobie gramy sobie w Forze na jego x kolcku i nagle zwis...włączamy jeszcze raz x'a i wyskakuje błąd ODCZYT PŁYTY NIE MOŻLIWY ,i tak ciągle teraz jest próbowaliśmi na róznych płytach i też lipa... CO robić?Na gwarancje oddawać?

Sorry jak takie coś było!

Dajcie xboxa na gwarancje bo pewnie padł napęd(a nawet napewno, bo u mnie to samo sie stało ale po roku) a jeśli mieliście przerobioną konsole i graliście na piratach to postukajcie lekko młotkiem w obudowę a potem umyjcie pod bieżącą wodą płytę glówna i pady

 

 

 

 

 

Uwaga moje rady wykonujesz na własną odpowiedzialność

Nie nie graliślimy na piratach ;]

No cóż powiem mużęby wołał kuriera...

Dzieki za pomoc!

WItam!

Pisze w imieniu mojego kolegi który jakis tydzien temu kupił sobie xbox'a 360 wszytko było OK ale...dziś sobie gramy sobie w Forze na jego x kolcku i nagle zwis...włączamy jeszcze raz x'a i wyskakuje błąd ODCZYT PŁYTY NIE MOŻLIWY ,i tak ciągle teraz jest próbowaliśmi na róznych płytach i też lipa... CO robić?Na gwarancje oddawać?

Sorry jak takie coś było!

 

Ja mam to samo, konsole kupilem w marcu 2007 i do tej pory wszystko bylo ok, od 3 stycznia konsola zaczela mi sie przegrzewac (pojawialy sie 2 czerwone dioy i sie wylaczala).Wczoraj po przegrzaniu sie jak odpalilem konsole i probowalem wlaczyc gre wyskoczylo ''dysk niemozliwy do odtworzenia'' i ch.u.j trzeba slac na gwarancje...

u mnie wczoraj wieczór po 3 miesiącach spokoju padł napęd dvd. płytka wjeżdża do środka i nie kręci, w dashu wychodzi "otwórz napęd".. trza dzwonić. ale może to i dobry znak, bo zaczynają się egzaminy na studiach.. hehe

Ja mam to samo, konsole kupilem w marcu 2007 i do tej pory wszystko bylo ok, od 3 stycznia konsola zaczela mi sie przegrzewac (pojawialy sie 2 czerwone dioy i sie wylaczala).Wczoraj po przegrzaniu sie jak odpalilem konsole i probowalem wlaczyc gre wyskoczylo ''dysk niemozliwy do odtworzenia'' i ch.u.j trzeba slac na gwarancje...

Mam to samo... Ale tylko na połowe gier. PGR 4 nie chodzi w ogóle, assassins creed od czasu do czasu, skate. zarywa muza i takie tam. Tępić microsoft :wkurzony: . To już bedzie 3 wycieczka do Czech i prawdopodobnie ostatnia. Po naprawie opylam konsole i kupuje PS3. Moze nie ma gier ale jak patrze na X G O W N O, to mi sie normalnie plakac chce :nosze:

EDIT: gdzieś przeczytałem, że gdy nie mam przerobionej konsoli a większość gier chodzi normalnie to najprawdopodbniej moj naped nie jest zwalony, tylko poprostu dvdiki hitachi same robia takie male prawie niewidoczne rysy, a potem plyt nie chca odczytywac. Moje pytanie troche offtopowe brzmi w zwiazku ztym czy warto oddac plyty do regeneracji czy to sciema?

Edited January 12, 200817 yr by massmedia

Jeżeli rysy są głębokie albo jeśli płyta jest pęknięta to nie warto, bo i tak nic to nie da. W innych przypadkach powinno coś dać.

Czyli spoko mieszcze się

Pytanie do osób, którym zdążyły siąść konsole.

 

Czy "niewinne" artefakty to początek problemów ze sprzętem? Mam coś w rodzaju pionowych linii na ekranie podczas gry w Gearsy albo Call of Duty 4 (i tylko wtedy, w innych tytułach oraz dashboardzie takich sytuacji nie ma). W sumie chętnie wysłałbym już sprzęt, bo jakiś nienormalny jest, ponad 2 lata bez awarii

Ja swoją konsolę wysłałem do Czech drugiego dnia po zakupie od kolegi :wkurzony:

Konsola wróciła,sprzedałem Nightrunerowi i sie jeszcze nie skarżył,czyli nie jest zle

Tak wogole to moja konsola dzisiaj dojechala do czech i ja naprawiaja.Sam rzuculem wiele niecenzuralnych slow po tym jak padl mi naped...niestety...Xy sa awaryjne i juz ale i tak lubie ta konsolke;)

Czy po jednorazowym zwisie na 3RoD mam sie zacząć bać o konsole ?

A tak propo czy po jednorazowym zwisie na 3RoD mam sie zacząć bać o konsole ?

Zależy, mógł to być jedynie spadek napięcia. Jeśli po tym jednym razie wszystko jest dobrze, to nie ma się co martwic na zapas.

A tak propo czy po jednorazowym zwisie na 3RoD mam sie zacząć bać o konsole ?

Zależy, mógł to być jedynie spadek napięcia. Jeśli po tym jednym razie wszystko jest dobrze, to nie ma się co martwic na zapas.

 

Zalezy, mojemu bratu pierwszy raz pojawil sie Ring of Death, gral jeszcze ze 2 miesiace i po tych 2 miesiacach konsola padla na amen.

Ja mam to samo, konsole kupilem w marcu 2007 i do tej pory wszystko bylo ok, od 3 stycznia konsola zaczela mi sie przegrzewac (pojawialy sie 2 czerwone dioy i sie wylaczala).Wczoraj po przegrzaniu sie jak odpalilem konsole i probowalem wlaczyc gre wyskoczylo ''dysk niemozliwy do odtworzenia'' i ch.u.j trzeba slac na gwarancje...

Mam to samo... Ale tylko na połowe gier. PGR 4 nie chodzi w ogóle, assassins creed od czasu do czasu, skate. zarywa muza i takie tam. Tępić microsoft :wkurzony: . To już bedzie 3 wycieczka do Czech i prawdopodobnie ostatnia. Po naprawie opylam konsole i kupuje PS3. Moze nie ma gier ale jak patrze na X G O W N O, to mi sie normalnie plakac chce :nosze:

EDIT: gdzieś przeczytałem, że gdy nie mam przerobionej konsoli a większość gier chodzi normalnie to najprawdopodbniej moj naped nie jest zwalony, tylko poprostu dvdiki hitachi same robia takie male prawie niewidoczne rysy, a potem plyt nie chca odczytywac. Moje pytanie troche offtopowe brzmi w zwiazku ztym czy warto oddac plyty do regeneracji czy to sciema?

 

 

Jesli to 3 raz to powinnienes dostac nowa konsole odrazu, dopiero pozniej oddajesz uszkodzona chyba ze cos sie zmienilo w tej materii

Bracie i siostry, mamy chyba kryzys...

 

Przed chwilą postanowiłem przytaszczyć do pokoju piecyk z gitarą. Brakowało na listwie miejsca, więc przełączyłem X'a do gniazdka, do którego była podłączona listwa, bo było jedno wolne miejsce. Podłączam i...no właśnie, przy próbie włączenia X'a nic nie zaczyna się kręcić, na zasilaczu nie zmienia się lampka na zieloną, dosłownie nic, tylko cały krąg się świeci na czerwono. Konsola nie reaguje. Czego to wina i co robić w tej sytuacji ? Dodam, że przed wyłączeniem słuchałem muzyki...

 

Edit:

Przepraszam, fałszywy alarm. Odłączyłem wszystko - X'a od prądu i wszystko od X'a i na nowo podłączyłem. Działa

Edited January 15, 200817 yr by Keymaker

Dziś zobaczyłem ze mój x padł a mianowicie wyskakuje komunikat (błąd E 74) wie ktoś o co chodzi?

Witam

Poswiecilem cala noc na czytanie tyego tematu...i udalo sie doszlem do konca...

 

Moje spostrzezenia:

Co do taktymi MS...Wydaje mi sie ze oni specjalnie NIEZMIENIAJA nic w konsoli...Niby serwis darmowy-ale oni-nawet jesli to az 30%-te awaryjne konsole prawia za zysk z tych dzialajacych...pozatym dla nich to NP te zimne luty...

 

Co do gwarancji..Czy niepowinno byc tak ze jak nowy sprzet dostajesz albo jak stary ci naprawia to gwarka ci sie resetuje i masz 2 lata od nowa?

Jesli tak nie jest to MS powinien zostac podany do sadu...Lamie prawa konsumenta...

A jesli wysylasz sprzet na gwarke a dostajesz PO KIMS uzywany ale prawiony to sorka-ale to tez chyba jest karalne...

 

 

Moj qmpel gra na przerobionej juz jakies 6 miechow...i ani 1 ROD/zwiechy...

 

Z tym tez moze byc taktyka MS:nieprzerobiona konsola=oryginalki,konsola je rysuje=nowe gry=konsument traci kase=MS zyskuje...

Przerabiasz=tracisz gwarke=pada ci(specjalne zagranie MS)=nieoddasz na gwarke=kupujesz nowke=MS ma kase...

 

To samo z banami za niby przerobiona konsole mimo ze ma sie nieflashowana...

 

 

 

A teraz moje pytanka:

Czy warto qpowa teraz NOWKE x'a?Czy warto teraz ryzykowac?Czy w nowkach szztukach sa nowe bebechy?Czy niesypie sie juz tak czesto(nowsze wersje)?Czy nowki sztuki nowszej produkcji nierysuja plyt?Czy ROD w nich to czesty przypadek czy juz rzadkosc?

 

Co z gwarancja?Czy to prawda ze sa z tym jakeis problemy(costam bylo wczesniej w temacie o niezgodnosci XLive z tym gdzie mieszkamy-Polska)?

Jesli gwarka byla juz na kogos zarejestrowana-czy niebede mial problemu przy "przerejestrowaniu"?Czy bede mogl normalnie ja uzytkowac nawet bez przerejestrowania(na danych starego wlasciciela)?

 

 

Pozdro~~

 

A tearz udaje sie spac bo o 7 pobudka i do domq;D

Edited January 16, 200817 yr by Miedzianek

Pytanie do osób, którym zdążyły siąść konsole.

 

Czy "niewinne" artefakty to początek problemów ze sprzętem? Mam coś w rodzaju pionowych linii na ekranie podczas gry w Gearsy albo Call of Duty 4 (i tylko wtedy, w innych tytułach oraz dashboardzie takich sytuacji nie ma). W sumie chętnie wysłałbym już sprzęt, bo jakiś nienormalny jest, ponad 2 lata bez awarii

Wszystko, co odbiega od normalnego działania X360 można uznać za początek końca... Chociaż te najgorsze artefakty, to oczywiście czerwono-biała szachownica na całym ekranie + zwis konsoli (odłączasz pada, a krąg dalej się świeci - to jest zwis; jeśli krąg gaśnie, to konsola myśli )

 

Ale to tylko przypuszczenia - nie znasz dnia ani godziny... zwłaszcza, że Twoja konsola śmiga już ponad 2 lata