Ew bekonowe laysy dostępne są np w Czechach. Tak samo za(pipi)iste jak kiedyś.

no nie gadaj :o muszę wiec dupe ruszyc i skoczyc do pepików na zakupy :]

Kebabowe crunchipsy są bardzo dobre i o dziwo kebabowe!

to fajne masz u siebie kebaby, bo wg. mnie ten smak nie ma nic wspolnego z kebabem.

Na stronce http://www.lays.pl/index.html jest głosowanie na nowy smak Laysów. Może jak każdy wpisze bekonowe to powróci ten legendarny smak

nie ma juz laysow bekonowych?

Nie ma. A to było chyba najlepsze chipsy, które jadłem obok twistosów paprykowych. Ich też już nie ma:(

Właśnie sobie szamam laysy fromage. Smak ledwo czuć, ch.uja to sie ma do prawdziwego fromage którego jadłem za małolata

Kupiłem wczoraj Chipsleaten od Lorenza, fromage wybrałem. Powiem wam że bardzo dobra podróba pringelsów <ok>.

Paprykowe są spoko, bardzo charakterystyczny smak mają.

te nowe laysy guacamole nie polecam. smakuja jak przypalona papryka czy cos takiego.

A mi właśnie strasznie smakowały, zwłaszcza mocny posmak kolendry i zadowalająca ostrość jak na chipsy sklepowe.

A jaki to jest smak? Bo nazwa kojarzy mi się z Chakalaka tylko :|

Ja nawet takich u mnie nie widziałem, guacamole?...pierwsze słysze .

sa z jakiejs nowej serii, takie biale opakowania. dzisiaj jadlem 'ogorek malosolny' i byly dosc dobre, takie ogorkowo-solono-ziemniaczane

Wczoraj kupiłem Lays Paprykowe "z pieca" bo nie było innych i po eksperymentach z Kranczipsami Naturals byłem negatywnie nastawiony..

..do pierwszego chrupnięcia. Ołmajgad to są najlepsze czipsy na świecie!

Kupiłem wczoraj Chipsleaten od Lorenza

 

obadalem juz 3 smaki i zdecydowanie najlepsze imo to pomidor z bazylia

Ten ogórek małosolny wymiata

Crunchipsy X-Cut kebabowe + ser-cebula FTW. A jeszcze jak są razem w jednej misce + zapijam to Nestea cytrynową to mój język dostaje orgazmu. Szkoda, że mój brzuch nie czuje tego samego, bo następnego dnia ma dziwne farmazony ;].

 

A te Chipsletten są bardzo fajne, standardowe paprykowe bardzo lubię, prawie jak Pringelsy.

Właśnie otwarłem paczkę Laysów Ogórek małosolny. Zdołałem zjeść jedną sztukę i paczka ląduje w koszu. Polecam spróbować, żeby się przekonać jak NIE powinny smakować chipsy.

Zgadzam się z Figlarzem. syf jak uj.

Mi tam smakował małosolny. Miałem tego ogórka w ryju przez kilka godzin :potter:.

Ja zjadłem jedną sztukę i miałem posmak ogóra przez pół dnia. Dodam, że chuyowy posmak. Najgorzej wydane pieniądze w ostatnim czasie.

Pringles Xtreme Hot Chilli Sauce, czy jakoś tak - za(pipi)iste, smakują trochę jak paprykowe, ale są o wiele ostrzejsze.

Nie wiem czy to dobry temat, ale napiszę tutaj, bo nazwa pasuje.

 

Zajadam się właśnie chipsami bananowymi. ZAYEBISTE Niby tylko suszone owoce, ale naprawdę świetne, polecam