Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Jaki masz staż i jakie odżywki jesz/jadłeś? Mam bardzo podobną klatkę do Twojej. Cycki nie chcą się połączyć, yebane :/ I przedramiona nic mi nie idą.

  • Odpowiedzi 8,1 tys.
  • Wyświetleń 598 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Ok tym miłym akcentem chciałbym życzyc wszystkim spartakusom zyczyc dobranoc, niech wam sie wujaszki przysnią      

  • Kenny tJJger
    Kenny tJJger

    Ostatnie foto na 98 stronie, kwiecień 2014.       Wiadomo, że żaden progres i nie spartakus ale na wadze z -10 kg, lżej żyć i pracować. Kondycja też lepsza i jak wytnę się do poziomu co mnie zad

  • II KoBik II
    II KoBik II

Opublikowano

Jaki masz staż i jakie odżywki jesz/jadłeś? Mam bardzo podobną klatkę do Twojej. Cycki nie chcą się połączyć, yebane :/ I przedramiona nic mi nie idą.

Trudno zliczyc, ale rok juz bedzie w jednym ciagu.Tak to troszke dluzej,Odzywki teraz to bialko, vitargo, glutamina oraz jakis pre-workout (jac3d lub napalm warfare).

Cycki juz takie tez mam fabrycznie, choc nigdy mi to nie przeszkadzalo.Przedramiona kuleja, ale i te czesc rowniez ciezko mi jest wyrobic jakos znacznie lepiej, ale jak wczesniej.Nie spinam sie zbytnio.

 

El loco chocko jak tak wyglądasz przy 68.5 kg to musisz być cholernie niski ;o

 

Kolo 174-5

Opublikowano
Cycki nie chcą się połączyć, yebane

 

Ale na luzie się nigdy nie połączą, trzeba dobrze spiąć :blink:

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Wstawiam aktualne fotki,słabe światło,zdjęcia robione kamerą 1 mega pixel ale nic innego pod ręką nie maiłem.Waga aktualnie 82 kg,przez chwilę chciałem zjechać z wagą do 75 kg i kostki na brzuchu,ale poza wyglądem nic by mi to nie dało,więc wolę pozostać przy takiej masie i mieć realne szanse sam się wybronić w skrajnych sytuacjach :P

 

29leqm9.jpg

2i6z3bk.jpg

2yyqu4o.jpg

Opublikowano

168 cm wzrostu,chciałem ciąć,ale wtedy jestem jeszcze bardziej nie pozorny,wiec odszedłem od tego zamierzenia :P

Opublikowano

wolę pozostać przy takiej masie i mieć realne szanse sam się wybronić w skrajnych sytuacjach :P

 

To znaczy co?

Opublikowano
wolę pozostać przy takiej masie i mieć realne szanse sam się wybronić w skrajnych sytuacjach :P
To znaczy co?

 

Tzn.dać w ryja i się zbyt szybko nie męczyć.

Opublikowano

To wszystko tłumaczy, spodziewałem się, że jesteś dosyć niski. Wiesz, zawsze można zrzucać, zachowując zdobyte mięśnie. Sam jestem na tym etapie. Obecnie mam 82kg a na masówce którą kończyłem w kwietniu - miałem 90kg. Wyglądam niemal identycznie, lecz zgubiłem zbędny fat. Aż nie chce się wierzyć, że było go aż tyle ;)

Opublikowano

Właśnie o to mi chodzi, myśle że z tymi 75 kg mięśni tez byś spokojnie mógł kogoś uszkodzić ;)

Opublikowano

Ale tutaj dochodzi tez czynnik psychologiczny - jak koles widzi, ze typ jest szeroki, to sie dwa razy zastanowi zanim w ogole podbije, a na rzezbie w ubraniu by wygladal jak normalny koles.

 

Dobry srodek plecow Litwin :ok:

Opublikowano

Ale tutaj dochodzi tez czynnik psychologiczny - jak koles widzi, ze typ jest szeroki, to sie dwa razy zastanowi zanim w ogole podbije, a na rzezbie w ubraniu by wygladal jak normalny koles.Dobry srodek plecow Litwin :ok:

 

No dokładnie :P Jak wyglądałem tak jak w profilu,to odnosiłem wrażenie że każdy chce mi nastukać :P Teraz mimo iż mam tylko 40 cm w łapie,to nawet w koszulkach "L" wyglądam opięcie,do tego nie jestem aż tak zalany by koniecznie coś zrzucić.9 km poniżej godziny nadal przebiegnę,nawet w takie upały :P

Opublikowano

No napewno coś w tym jest , w profilu jestes dość szczupły, no i jestes niziutki. Nie przestraszyłbym sie ciebie napewno.

A tak jak wyglądasz teraz , gdybys szedł w jakiejś węższej koszulce to mimo wzrostu napewno bym do ciebie nie wystartował.

 

Więc macie racje , liczy sie masa :)

Opublikowano

Ale większa masa zawsze procentuje przy zachowaniu szybkości. Do tego dochodzi samoświadomość : jestem większy - stać mnie na więcej.

Opublikowano

Jeśli mam byc szczery to też jeden z powodów :)

Opublikowano
:) to też jakaś zaleta, nie da się ukryć. Ale odkąd zacząłem się z tym bawić utwierdzam się w przekonaniu, że robię to dla siebie, coś co lubię.
Opublikowano

Nie mówcie mi tu, że po to się masujecie, żeby nikt do was nie wystartował. Bo piaskownicą spod bloku zaleciało.

 

Nie, po to żeby samemu startować :potter: Zresztą mieszkam w takiej okolicy, gdzie nie można sobie pozwolić, żeby ktoś na ciebie "właził". Określone warunki fizyczne najczęściej trzymają potencjalnych "kozaków" na dystans, chociaż czasem to działa na odwrót i niektórych bardziej prowokuje. Z resztą, ja się najlepiej czuję w okolicach 90kg, muszę jeszcze trochę dobić, a krata mnie nie interesuje.

Opublikowano

Dokładnie, u mnie jest jeszcze ten problem - jak to ktoś nazwał - że mam zaczepne spojrzenie. ;) ale ja taki spokojny misiek pysiek. No trudno, ważne że morda nie szklanka zaś zęby, cóż coś za coś :)

 

Ale Litwin, jak na swój wzrost to dobre plecy. Jest git.

Opublikowano

Do mnie kiedyś mówili, że mam spojrzenie seryjnego mordercy, ale popracowałem nad tym i jest lepiej. Nad plecami tez muszę popracować, bo to na razie jedyna rzecz jakiej zazdroszczę Litwinowi (i Yaczesowi :potter: ), czyli plecki i martwy dwa razy w tygodniu i jedziemy.

Opublikowano

Nie śmiejcie się bo jeszcze niedawno to pączek na masie byłem. Zrzucam od miesiąca gdzieś. ;)

 

Właśnie Litwin, z głową - bo początki to były chaotyczne, bez ładu i składu. Ale teraz stawiam na jakościową masę. Jednak na późny wrzesień dopiero, czy październik. Na razie redukuję i obserwuję czy mięśnie wychodzą spod fatu ;) nie ma tragedii ale to doskonałości sporo brakuje. Domowe pakowanie, więc ideału nie będzie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.