Skocz do zawartości

HORROR


Rekomendowane odpowiedzi

"Gniazdo pająka", 2024, australijski indie horror-thriller/dreszczowiec z elementami creepypasty. Ale, tak właściwie to z racji 

Spoiler

kąśliwego czarnego humoru tu zawartego, ten tytuł właściwie jest taką przedłużoną do formy 90-minutowego filmu creepypastą a'la ,,Opowieści z krypty".

Byłem, widziałem... i nie uwierzyłem, że "Gniazdo pająka" okazało się aż tak dobrym w swoim gatunku i przeznaczeniu filmem! Cholibka! Ta realizacja, ten pomysł, praca operatorów światła i kamery co tworzy niniejszym dość dobry klimat, te efekty specjalne praktyczne, no i ta prosta fabuła, w której to potworkowy pająk rozstawiał inne wątki w odpowiednie miejsce, bo to on jest kruci najważniejszy! Z tym filmem jest tak, że mamy tu do czynienia z kolejnym kamieniem węgielnym spośród fimów indie niskobudżetowych, spośród horrorów z niszowych mało kojarzonych przez ogół widowni Wytwórni, stawiany pod ewolucję wielu aspektów realizacji współczesnego nader ambitnie skonstruowanego, i to za małe pieniądze, horroru. Moja ocena tytułu: 8/10. Ja chcę tego rodzaju filmów w kinach więcej i więcej! Baang! 

 

@Boomcio - w kwestii horrorów o szpitalach psychiatrycznych i temu podobnych, polecam: Klucz do koszmaru, film z 2005 roku.

 

https://www.filmweb.pl/film/Klucz+do+koszmaru-2005-128074

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 3,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

4 godziny temu, Sep napisał:

Sam środek filmu jakiś wybitny nie jest, ale ostatni akt już tak. Choć obecnie, wyjadacze horrorowi mogą się domyśleć wcześniej o co chodzi.

Czy

Spoiler

okazuje sie ze to typ zabil swoja rodzine?

Pytam bo bym zarzucil, ale jesli jest jak w spoilerze to odpuszcze.

Odnośnik do komentarza

Late Night with the Devil - bardzo spoko film z lekka (naprawde lekka) domieszka horroru. Wiekszosci domyslimy sie w sumie juz z samego intra, no ale trzeba malo filmow ogladac zeby z tej czolowki i tytulu nie wyciagnac paru hipotez. Docenic nalezy absolutny brak woke go.wna i braku jakichs moralizatorskich tresci. Final mnie lekko rozczarowal ale i tak ogladalo sie przyjemnie. 7/10.

 

Podobno Cleansing Hour o podobnej tematyce calkiem niezle, ktos potwierdzi/zaprzeczy?

Odnośnik do komentarza

2 minuty do piekła, 2023 - indie horror-thriller, z takim bardzo minimalnym elementem gatunku dreszczowca. Zagrała w nim Freya Allan, i odegrała tu swoją rolę naprawdę solidnie, no ale... Jedyne plusy tego tytułu to, i to bardzo ważne: surowy (choć nie do końca dopracowany) dzięki swej ścieżce dźwiękowej, potrafiący angażować aktorów w swoje role film. Świeże pomysły fabularne i wątkowe okazały się tu na plus. Niedopracowany styl światła-cienia. A może to wina małego budżetu? Takie tam ,,naciągane" 6/10 jako ocena tej produkcji. 

 

O ile coś mi świta film jest obecny w usłudze PrimeVideo, w abonamencie. Ale trzeba sprawdzić. Polecam jako swego rodzaju nowość i świeżość, jako eksperyment.

Odnośnik do komentarza
W dniu 13.05.2024 o 11:58, Szermac napisał(a):

Jak ktoś nie oglądał to radzę N A D R O B I Ć, niezła przejażdżka, dawno mnie tak nie uderzyło  

Może być ciężko znaleźć, ale warto.
W ogóle filmy Joko Anwara to jest złoto

gdzie ogladales? Na streamingach nie widze, torrenty wszystkie martwe bez seedów

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Shen napisał(a):

gdzie ogladales? Na streamingach nie widze, torrenty wszystkie martwe bez seedów

Na chomikuj jest, w wątpliwej jakości z wgranymi napisami, ale do przeżycia.

 

W dniu 13.05.2024 o 23:35, Mejm napisał(a):

Czy

  Pokaż ukrytą zawartość

okazuje sie ze to typ zabil swoja rodzine?

Pytam bo bym zarzucil, ale jesli jest jak w spoilerze to odpuszcze.


Mimo tego, że trafiłeś to i tak warto dla samego, co, jak i dlaczego ;) 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Hiszpańskie, czy inaczej ,,hiszpańskojęzyczne!" horrory, to taka dobra nasza współczesnego horroru. Hiszpanie, czy Argentyńczycy, Chilijczycy etc., świetnie wyczuwają praktycznie każdy podgatunek/nurt w szeroko pojętym kinie grozy. Poruszają się w różnych stylistykach, a dla nich liczy się głównie opowieść, budowanie napięcia i atmosfery w sposób bardzo surowy, zimny, bez żadnych nie wiadomo jak dziwnych Jumpscareów i efektów specjalnych niszczących ,,to coś", związanego ze złem i czymś negatywnym, co wyziera dość specyficznie z całości takiej produkcji. I tak, Hiszpanie czy producenci i twórcy pochodzący z krajów hiszpańskojęzycznych - często w kooperacji z USA - wydali na świat genialne horroro-thrillery, takie jak: "Ciemność", "Nie słuchaj ich", "Mama", "Sierociniec", "Kręgosłup diabła", "Rec", no i wiele, wiele innych. Wiem, że sporo jeszcze mam od ich bagażu twórczości do obejrzenia; wiele straciłem, że jeszcze nie widziałem "When Evil Lurks" - jak się nie ogarnie filmu gdzieś na ,,internetach", to jakoś się gdzieś to wypożyczy i oglądnie. Bo jak widzę warto! 

Odnośnik do komentarza

Ja tymczasem postanowiłem się wreszcie zmierzyć z "wybitnym" dziełem Puchatek: Krew i Miód. Trochę z ciekawości, trochę z tego powodu że kontynuacja którą będą grać u nas w kinach niby jest trochę lepsza więc warto znać uniwersum :kaz:. Film jest gównem, przez większość czasu wygląda jakby był kręcony przez studentów na jakieś zaliczenie. Liczba głupot i jakichś dziwnych przeskoków akcji jest ogromna. Niby jest jakieś gore, ale to już w latach 80tych robiono lepsze efekty. Dopiero ostatnie 10 minut filmu faktycznie da się podciągnąć pod horror klasy B. Zaliczone, dziękuje, już nigdy do tego dzieła nie wrócę. Ale kontynuacje sprawdzę.

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Sep napisał(a):

Ja tymczasem postanowiłem się wreszcie zmierzyć z "wybitnym" dziełem Puchatek: Krew i Miód. Trochę z ciekawości, trochę z tego powodu że kontynuacja którą będą grać u nas w kinach niby jest trochę lepsza więc warto znać uniwersum :kaz:. Film jest gównem, przez większość czasu wygląda jakby był kręcony przez studentów na jakieś zaliczenie. Liczba głupot i jakichś dziwnych przeskoków akcji jest ogromna. Niby jest jakieś gore, ale to już w latach 80tych robiono lepsze efekty. Dopiero ostatnie 10 minut filmu faktycznie da się podciągnąć pod horror klasy B. Zaliczone, dziękuje, już nigdy do tego dzieła nie wrócę. Ale kontynuacje sprawdzę.

Budżet filmu to było 50 tysiecy dolarów, widzialem gorsza gówna zrobione za duzo wiecej pieniedzy. Dwójka kosztowała 10 razy tyle, ale do kina i tak nie pojde, zobaczy się w domu.

Odnośnik do komentarza

 

Jakościowy wizualnie wiadomix - to może być ciekawie, czyli raczej bardzo, bardzo dobrze, poprowadzone kamerą jak i efektami specjalnymi (praktyczne i te VFX) widowisko. Zdjęcia, ich różnorodność, plany filmowe - ależ to tworzy tło i klimat do tego typu fabuły jak w ,,dniu pierwszym" z Uniwersum Ciche Miejsce właśnie! Marzonko to seans tego filmu w formacie IMAXowym. I oglądało by się wtedy kapitalnie. :) I może wszelkie tajemnice związane z ,,pierwotną przyczyną" tego, co tu się i dlaczego wydarzyło (filmy CM cz. I i II) zostaną w tym tytule wyjaśnione.:obama:

Odnośnik do komentarza

 

Russell Crowe, o ile się nie mylę, po raz kolejny zagra w ,,demonicznym" filmie o egzorcyzmach, i chyba po raz kolejny jako w produkcji od Sony (albo i nie). Tym razem nie będzie on księdzem z powołania w takowym filmie, ale... i tu się robi ciekawie: tylko i aż aktorem wcielającym się w jakimś projekcie w księdza. Zwiastun wygląda tu interesująco! Ha! Nie powiem, film może zarobić na siebie, a podejrzewam, że jeszcze w GBO po prostu zyska. :) 
 

 

 

Odnośnik do komentarza

No ,,kamon ludzie! Ej no!". XD, najnowszy film z motywem Tarota w tle, i to horrorkowy, to wcale nie aż takie złe, jak to mówicie, gówno. Mi siadł tytuł na gusta elegancko - motyw w fabule praktycznie nowy, wizualnie bardzo dobrze nakręcony, mający po prostu swój styl. Taka typowa młodzieżówka w kinie grozy. Nie był to długi film, ale za to dynamiczny, mający to swoje ,,guilty pleasure" napięcie i klimacik. 

 

P.S. Obecnie panuje okres promocji na PS Core (streaming PS) i PrimeVideo: można taniej wypożyczyć filmy, w tym masę horrorów z różnych podgatunków, nurtów, z różnych lat.

Odnośnik do komentarza

Omen: Początek - meh. Znaczy film jest bardzo dobrze zrobiony, nie można mu odmówić atmosfery, tylko co mnie niby miało w nim zaskoczyć? Ta historia 

Spoiler

o narodzinach antychrysta

juz była przerabiana wielokrotnie. Na początku jeszcze byłem zaintrygowany, ale im dalej to odgadywałem co zaraz nastąpi. Dodatkowy plus że nabrałem po seansie ochoty na odświeżenie Omenu z 1976 roku i jego dwóch kontynuacji, których chyba nie widziałem.

Odnośnik do komentarza

Zrobiłem replay The Thing i tego prequela. Og wspaniały, top horrorków z tamtych lat imo, atmosfera, muzyka, te stworki :banderas: a potem zagrajmer odpala prequel z 2011 :wujaszek:

Da się to obejrzeć tylko po co, to nie wiem xD ten film też jest top. Top najbardziej niepotrzebnych filmów w historii mdr 

Nawet nie wyobrażałem sobie że komputerowo zrobione stworki tak zmasakrują ten film no coś strasznego, bardziej bawią niż straszą ale ja jestem ultrasem praktycznych gore rzeczy w filmach więc może przesadzam. Akcja dzieje się w tej norweskiej bazie która była też w jedynce ale oczywiście musieli tam dać amerykanów herosów więc wiadomo jaki mamy klimat xD I ta główna baba którą gra Winstead xD  

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...