28 lat później

Mam wrażenie że to jakby dwa odrębne filmy połączone w jeden. Nie wiem czy w pierwszej połowie filmu Danny Boyle chciał zrobić artystyczne kino pod jakieś nagrody. Spacer po lesie przeplatany scenami z innych filmów i irytującą piosenką zupełnie mi nie podszedł. Na szczęście nie jest to długi fragment. Do tego momentami chaotyczne sceny akcji z dziwnym efektem slow motion. Druga połowa filmu wraca na normalne tory, choć też nie jest pozbawiona głupot. Ogólnie jest kilka naprawdę dobrych i brutalnych scen. Tylko to zakończenie, no nikt chyba czegoś takiego się spodziewał. Aż mnie ciekawi jaką to będzie miało kontynuacje w następnym filmie.

Takie coś wleciało na torrenty, ale trailer jakoś nie zachęca

Jakis taki... ciemny ten film.

Aż musiałem sprawdzić czy Ryan Coogler go nie nakręcił.

Horrorowy ,,cosik", którego ocena ogólnie na świecie jest taka... w miarę. Lubię oglądać tytuły, które mają średnią wartość odbioru przez widzów w okolicach: 5,0-6,0... i nie wiem czemu tak mam.

https://www.filmweb.pl/film/Księgi+krwi-2020-860890

Ponoć to całkiem dobry i klimatyczny ,,cosik" - polecone przez znajomych. Oglądał ktoś? Jeśli to gdzieś ogarnę w chomikowy lub inny downloadowy sposób, to się obejrzy na chillu.

A tu... taki myk... : LoooooooL. Ale żeby taaaaaki film, z taką obsadą, w tak dziwnie mrocznym i totalnie ,,zimnym" klimacie był emitowany w formacie IMAX?! LooooL:

Polacy zrobili slashera, ale po ocenach widze, że szkoda nawet czasu, a co dopiero pieniedzy

Mel Gibson i horror? Meh, ale Mel Gibson w thrillero-horrorze-dreszczowcu a'la ,,groźny nieznajomy, pozornie nieszkodliwy"... no a czemu by nie?

https://www.filmweb.pl/film/Upiorne+wakacje-2024-10057089

,,Upiorne Wakacje", bo o ten tytuł mi chodzi z powyższej rozkminy, znalazłem przypadkowo... przeglądając bibliotekę RakutenTV (17,99zł za wypożyczonko tego ,,cosika"). I... nie wygląda to aż tak źle; oceny na imdb, nawet sam zwiastun nawet, nawet zachęcają przyszłego widza i fana niekonwencjonalnego horror-thrillera.

ktoś już kupił to Weapons w kinie?

horror w kinie xd tak, parodia, ale może ktoś taki jest na forum.

8 na imdb to zakrawa na jakiś przełom.

ale pewnie jak zawsze skończy się na meh.

tylko bez spoilerów!

Ogladalem juz i dla mnie petarda. Dobre postacie, dobra intryga i zajebiste zakonczenie (ktore pewnie podzieli ludzi)

Czy horror roku? Na razie jak dla mnie tak ale czekam jeszcze na conjuring 4.

P.S. Do polowy filmu jest to bardziej dramat psychologiczny ale postacie sa na tyle wyraziste i dobrze zagrane, ze to sie bardzo dobrze oglada. Rownie dobrze co druga polowe.

18 minut temu, smallv86 napisał(a):

Ogladalem juz i dla mnie petarda. Dobre postacie, dobra intryga i zajebiste zakonczenie (ktore pewnie podzieli ludzi)

Najpierw robisz hype :)

19 minut temu, smallv86 napisał(a):

(...)ale czekam jeszcze na conjuring 4 (...)

A później sprzedajesz tanio czego jesteś targetem ;/

Conjuringi i nowy film Zacha Creggera obok siebie to jednak dla horrorowych snobów bardzo duży mindfuck.

Edytowane 12 sierpnia12 sie przez MarekCol

Jestem fanem conjuringow i uwazam ze jedynka jak i dwojka to zayebiste horrory

(no dobra, finalowe potyczki to cgi fest) tak, ze nie przekreslam z gory czworki ale no klimatem nie przebije raczej weapons.

Już zapowiedzieli prequel Zniknięcia/Weapons, ale nie czytam artykułu bo podobno spoilery.

byłem na Weapons kilka dni temu, film sztosik ale w życiu nie nazwałbym go horrorem. kinem grozy, dramatem, baśnią, co najbardziej zaskakujące komedią ale nie horrorem. tylko co z tego skoro dostarcza pod każdym względem.

,,Zniknięcia" - tak jak pisałem wyżej w wątku... interesuje mnie pójście na ten film, ale w opcji formatu IMAX. Ktoś z Was był na IMAXie przy tym tytule?

Obejrzeć taką produkcję, tak wizualnie zrealizowaną, z taką obsadą i klimatem (który mnie zapewne pożre całkowicie!), zapewne dobrze udźwiękowioną (plus ścieżka OST) na ultra-immersyjnym IMAXie.... to musi być niesamowite doznanie. Nie ma kiego wała! xD. Widziałem jedynie do tej pory jeden Horror/film grozy w salach IMAX, a była to ,,Zakonnica II", i to w drugim dniu premiery. I oglądało się mega kapitalnie: dźwięk na każdej płaszczyźnie totalnie rozpier****ł, obraz, a szczególnie czernie i kontrasty... WoW! Takie rzeczy pamięta się do dziś, mimo że sama taśma, sądzę, była dopieszczana DMRem.

Ja też już po Zniknięciach i przyłączam się do ochów i achów. Uwielbiam takie miksy, bo choć jest się czego bać, to też jest się z czego śmiać. Film jest niezwykle sprawny i pełny werwy, do tego miło pobudza wyobraźnię i wcale bym się nie zdziwił gdyby powstały kolejne części, nie tylko prequel.

Jaram się, że reżyser Weapons/Zniknięć kręci właśnie nową część Resident Evil. Film nie będzie opowiadał o żadnym znanym bohaterze, a skupiał się będzie na nowym bohaterze granym przez Austina Abramsa, czyli świetnego ćpuna z Weapons. Reżyser twierdzi, że akcja skupia się na podróży bohatera z punktu A do B, i jako fan gry bardzo cieszy się z tego, że może umieścić film w uniwersum Capcomu, choć równocześnie mówi, że napisałby scenariusz nawet gdyby nie tworzył filmu na licencji. Również w innym wywiadzie u Collidera zdradził, że filmy ma bardzo szczegółowo rozrysowane na storyboardzie, więc wchodząc na plan wie dokładnie co trzeba robić, i tak samo jest z Residentem.

Nie sądziłem, że nowy RE wyrośnie na jeden z bardziej oczekiwanych przeze mnie filmów.

Czytałem o tym, widziałem, że ludzie narzekają, że film nie będzie na podstawie żadnej gry, ale w sumie wolę coś nowego, z jakimiś nawiązaniami do serii.

Residenty tyle razy były jebane przez kiepskie ekranizacje, że mało kto wierzy, że wyjdzie z tego filmu coś dobrego. Anderson też nakręcił kiedyś świetny Ukryty Wymiar, a wszyscy wiemy jak mu poszło ekranizowane RE, więc ja tu podchodzę z bardzo dużym dystansem. Aczkolwiek nie powiem, cieszy że koleś ma chociaż na tyle ambicji, że próbuje zrobić coś innego.

Miał chłop dobry start, Mortal Kombat, Soldier, Ukryty wymiar, pierwszy Resident Evil, a potem to szkoda gadać.

Anderson od momentu jak się wziął za RE Apocalypse

Jeden z największych downgrade'ów w historii kina. Obecnie poziom Uwe Bolla.

Found footage - tęsknię za tym gatunkiem horroru/thrillera, ale jako filmu z premierą w kinach. Ajć, przydałby się seansik na sali kinowej (no... marzonko do DMR do formatu IMAX. takie cosik jak ,,Blair Witch Project") licznych słynnych found footage'ów, ba!, czegoś nowego w stylu/sposobie realizacji jak z ,,BWP", ,,Dziwak", ,,Projekt: Monster", ,,Wizyta". No ale cóż: pomarzyć ,,to se geek może", xD.

Godzinę temu, Josh napisał(a):

Residenty tyle razy były jebane przez kiepskie ekranizacje, że mało kto wierzy, że wyjdzie z tego filmu coś dobrego. Anderson też nakręcił kiedyś świetny Ukryty Wymiar, a wszyscy wiemy jak mu poszło ekranizowane RE, więc ja tu podchodzę z bardzo dużym dystansem. Aczkolwiek nie powiem, cieszy że koleś ma chociaż na tyle ambicji, że próbuje zrobić coś innego.

Jak dla mnie Uniwersum RE w realizacji filmowej, ma tylko 3 dość dobre, a 2 genialne tytuły. Pierwsze 2 z cyklu, to klasyka z Millą Jovovich - te najlepsze. ,,Zagłada" i ,,Afterlife" jeszcze są dość w porządku. Reszta to do akceptacji, w zależności od tego, jak spojrzymy na to, co wnoszą do Uniwersum filmowej odsłony RE. I tak, czekam na film z 2026, i trzymam na niego kciuki. Ciekawe ,,a cóż tu będzie za Resident Evil". :P

Grok, a co myślisz o Remedium? Spoko były te dwie nastolatki w głównej roli, czy czarny Wesker z tupecikiem był akceptowalny i przede wszystkim na ile oceniasz taniec Duy Lipy?

15 godzin temu, JaskinieTerrigenoweMarvela napisał(a):

Found footage - tęsknię za tym gatunkiem horroru/thrillera, ale jako filmu z premierą w kinach. Ajć, przydałby się seansik na sali kinowej (no... marzonko do DMR do formatu IMAX. takie cosik jak ,,Blair Witch Project") licznych słynnych found footage'ów, ba!, czegoś nowego w stylu/sposobie realizacji jak z ,,BWP", ,,Dziwak", ,,Projekt: Monster", ,,Wizyta". No ale cóż: pomarzyć ,,to se geek może", xD.

Jak dla mnie Uniwersum RE w realizacji filmowej, ma tylko 3 dość dobre, a 2 genialne tytuły. Pierwsze 2 z cyklu, to klasyka z Millą Jovovich - te najlepsze. ,,Zagłada" i ,,Afterlife" jeszcze są dość w porządku. Reszta to do akceptacji, w zależności od tego, jak spojrzymy na to, co wnoszą do Uniwersum filmowej odsłony RE. I tak, czekam na film z 2026, i trzymam na niego kciuki. Ciekawe ,,a cóż tu będzie za Resident Evil". :P

Do 3 jako tako da sie ogladac. Choc na 2 mogliby skonczyc. 4-5 to gowniany teledysk bez fabuly, a 6 to nie wiem. Zuepnie z dupy film, ktory gryzie sie z poprzednikami.

Najbardziej wkurza te zniksnie i pojawianie sie z dupy postaci

Najlepsza ekranizacja wg mnie to Welcome to Racoon City

Edytowane niedziela o 12:214 dni przez Pierre Deck

Łej, no nie powiem: NAAAAJS! Ten zwiastun robi mi jakąś dziwną emocjonalną dziurę w głowie... Ależ to wygląda!

Horror z obietnicą bycia dość dobrym strachogennym tytułem! Hmmm.