Opublikowano 7 godzin temu7 godz. 28 lat późniejMam wrażenie że to jakby dwa odrębne filmy połączone w jeden. Nie wiem czy w pierwszej połowie filmu Danny Boyle chciał zrobić artystyczne kino pod jakieś nagrody. Spacer po lesie przeplatany scenami z innych filmów i irytującą piosenką zupełnie mi nie podszedł. Na szczęście nie jest to długi fragment. Do tego momentami chaotyczne sceny akcji z dziwnym efektem slow motion. Druga połowa filmu wraca na normalne tory, choć też nie jest pozbawiona głupot. Ogólnie jest kilka naprawdę dobrych i brutalnych scen. Tylko to zakończenie, no nikt chyba czegoś takiego się spodziewał. Aż mnie ciekawi jaką to będzie miało kontynuacje w następnym filmie.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.