Skocz do zawartości

Tenis


Rekomendowane odpowiedzi

Djoko to stary spryciarski chuy. Nie wiem jak to się dzieje, że wszyscy dają się nabierać na jego sztuczki. Jak mu nie idzie to udaje, że jest chory, kontuzjowany, umierający. Dotąd skoncentrowany przeciwnik rozluźnia się, a ten to bezwzględnie wykorzystuje. Myślałem, że ktoś w końcu wykończy jednego z wielkiej trójki w finale wielkoszlemowym nie dlatego, że ten już się starzeje, ale dlatego, że jest po prostu lepszy. No chyba się nie doczekam:frog:

Odnośnik do komentarza

Serena też zawsze w agonii i full panic mode ale przynajmniej odpadła szybko. No szkoda że tak się skończyło. Nie mam nic do Djoko ale miło by było zobaczyć nowe nazwisko na pucharze. Dobre jest to że ktoś w końcu odważył się, i zdołał, ruszyć czołową trójkę. Są do pokonania, fajnie że ktoś im to przypomniał.

Odnośnik do komentarza

Wygrać z kimś z wielkiej trójki w sytuacji, kiedy nie trafia się co trzecim forhendem, można tylko w sytuacji, gdy ktoś z wielkiej trójki przegra sam ze sobą. Tak było z Nadalem, dzisiaj było blisko z Novakiem, ale udało się przeczekać kryzys i dać Austriakowi wykończyć się własną ręką. Z tymi młodymi zdolnymi jest taki problem, że niby mają papiery na wgrywanie szlemów, ale każdy ma co najmniej jedną poważną lukę w tenisowym rzemiośle, którą stare lisy wcześniej czy później wykorzystają.

Najbardziej wszechstronny i błyskotliwy z młodych w tourze jest oczywiście Kyrgios, ale czekanie kiedy wreszcie ogarnie łeb stało się już nudne. Sam prawdopodobnie nigdy tego nie zrobi, a gdyby nawet jakimś cudem w końcu uznał, że potrzebuje trenera z prawdziwego zdarzenia, to nie wiem kto by się pisał na takie atrakcje.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...
  • 4 tygodnie później...
W dniu 4.10.2020 o 12:48, SlimShady napisał:

W ćwierćfinale jeszcze czeka raszpla z ITF-ów, półfinał musi być minimum, a jest opcja nawet, żeby wygrać, bo jak roz(pipi)iła najlepszego damskiego ziemniaka jakim jest Halep, to każdego może zrobić.

Ja bym na tę makaroniarę uważał. Ten karaczan nie będzie miał nic do stracenia, a każdy mecz jest inny. Najgorsze jak Iga będzie chciała nawalać na siłę, nie trafi raz drugi trzeci i się zagotuje. 

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, Czezare napisał:

Ja bym na tę makaroniarę uważał. Ten karaczan nie będzie miał nic do stracenia, a każdy mecz jest inny. Najgorsze jak Iga będzie chciała nawalać na siłę, nie trafi raz drugi trzeci i się zagotuje. 

Pokonała Sakkari i Bertens(niezbyt zdrową), więc coś tam gra, do tego szansa na zarobienie życiowej kasy też sprawi, że będzie gryzła piach. Jeszcze często jest syndrom, że jak zagrasz mecz życia i wyrzucisz mega faworyta, to w następnej rundzie jest zjazd.

W WTA jest kasyno, tam każda z 20-30 dziewczyn może wygrać szlema, ale w tym przypadku wszystko jest po stronie Igi, tylko od niej zależy, co się stanie.

Odnośnik do komentarza

Rok temu mówiłem, że to będzie lepsza wersja Radwańskiej. Tyle, że ona ciągle jest bardzo nie równa, i po rozbiciu w pył Rumunki, jutro równie dobrze może dostać 6:0 6:0. Ostatnie 2 turnieje to dobitnie pokazały.

Ale oczywiście będzie super jak dojdzie do finału i go wygra. Tyle, że w półfinale też ją czeka mega trudne wyzwanie. Patrząc po drabince to nawet trudniejsze niż w finale. Dziwny ten turniej

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...