Skocz do zawartości

Console Wars

Featured Replies

Opublikowano
na emulatorze PSX czy GBA to ja moge i na PC (nawet na komorkach/DS/pda/itp) pograc wiec argument jest do bani
Argument jest bardzo dobry, gdyż nie rozmawiamy tutaj o stacjonarkach, lecz konsoli przenośnej. Skoro możesz sobie pograć na emu PSX na PC to równie dobrze możesz sobie pograć na samym PSX. Lecz czy zdołasz pograć sobie w cokolwiek z PSX poza domem albo leżąc w łóżku, nie licząc znacznie większego laptopa?

+ jej mozliwosci multimedialne
To zaraz, możliwości multimedialne się liczą a emulacja już nie? Przecież muzyki też sobie posłuchasz na kompie a filmy obejrzysz w TV ;>.

licza sie gry ktore sa dla PSP
Tych jakoś nie brakuje. A i teraz nawet na nowości nie macie co narzekać, jeśli popatrzycie na to co zostało/zostanie zaprezentowane na TGS, oraz co ogólnie jest w planach wydawniczych. I proszę mi tu nie mówić "nie ma nic dla mnie", bo to oznacza, że najwyraźniej wybraliście nie tą konsolkę co trzeba (coś jak "Wii jest do dupy bo same platformówki/mariany wychodzą!!!111one" ;>).

 

W ogóle czasami mam wrażenie, że co niektórzy nawet nie mają pojęcia jakie gry są dostępne na PSP, gdyż gdzie nie wejdę czytam, że do czołowych pozycji należą wg nich jakieś denne Ridge Racery czy inne Killzone'y.

 

A i jeszcze nawiązując do wcześniej podejmowanych wątków. Nie jestem graczem hardcore'owym. Na PSP grywam głównie w domu, traktując ją po prostu jako kolejną, wygodną platformę do gier. Konsolę już jakiś czas posiadam a nie widzę żadnych powodów do narzekań na brak gier. Wymieniane przez Was jakieś Tomb Raidery, Ridge Racery i inne GTA w ogóle mnie nie interesują. Przeszedłem sporą ilość innych, mniej rozreklamowanych tytułów bawiąc się przy tym nieźle, nawet jeśli był to remake/port. Nie grałem w Disgaea na PS2, PSP oferuje mi ulepszoną wersję. Nie miałem styczności z Final Fantasy 1 i 2 a wersja na NES mnie nie ciągnie, PSP oferuje mi wersję odświeżoną. Burnout Dominatora mam za sobą na PS2, ale nie przeszkadzało mi to bawić się równie dobrze, a może i lepiej z wersją PSP, podobnie Burnout Legends. Gry które zapewniły mi dużo godzin dobrej zabawy mogę trochę wymieniać. Mogę także podać sporą listę gier do ukończenia, i dodać do tego rozpiskę tytułów będących dopiero w produkcji. Tym samym stwierdzam, że PSP jest konsolą dla mnie - dużo dobrych gier odpowiadających mi gatunków (nie kręcą mnie NDSowe platformówki/przygodówki/popierdółki, tak przy okazji), możliwość nadrobienia zaległości z PSX, GBA i innych platform, oraz oczywiście mobilność i wygoda. Multimediów celowo nie wymieniam, gdyż szczerze mówiąc w ogóle z tych opcji nie korzystam i nie dlatego kupiłem konsolkę. PSP nabyłem właśnie dla gier i jeśli mam być szczery, to ani przez chwilę nie żałowałem decyzji. Wręcz przeciwnie, jeden z lepszych moich zakupów.

 

No ale co tam, sprzedawajcie swoje konsolki, ale jeśli macie już PSP krytykować to chociaż podajcie solidne argumenty, a nie "nie lubię jRPG, a tych jest dużo" i tego podobnych ;>

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Wyświetleń 185,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Szał na PS3 slim zaczął się od września i jakoś dwa miesiące po premierze nie może upaść. Kto śledzi wyniki sprzedaży na bieżąco ten wie. A na horyzoncie premiera jeszcze większych killerów... FF XIII

  • Kocham ten temat   Edit: plus zostałem zminusowany przez Majora za to, że dałem link potwierdzający, że Sonyslave'y się mylą

  • olaboga minusiki mi poleciały w profilu <beczy> nikt mnie nie lubi :<   a ja dawno nikomu nie dałem minusika... trzeba to zmienic! _______________ tej? kiedys były jakies plany stworze

Opublikowano

Ja tam pisze w mojej ocenie PSP - nie lubie rpgow to nie lubie i to ze jest duzo gier (zwlaszcza z tego gatunku) nie przemawia mnie skoro nie mam swoich ulubionych gier. PS2 tez mialo duzo gier ale te wszelkie rpgi mnie nie interesowaly wiec wybralem bardziej ludzka konsole ;) czyli Xboxa (mam na mysli duzo fpsow, racerow, tpp,itp). Z czasow posiadania PSP pamietam ze ilosc gie z PSX oficialnie byla mala - wieksza ilosc sie zrobila gdy odkryto jak zrobic wlasna gre z PSX, by odpalic ja na PSP. Na Xie gralem w NFSy, Def Jama, Burnouta, itp ale jakos na PSP nie mialem ochoty grac kolejny raz w to samo

Opublikowano

Tym samym przyznajesz, problemem nie jest ilość gier czy ich jakość, ale osobiste upodobania. Nie sądzę tym samym aby był to aby solidny argument przeciwko platformie. Kup sobie NDS jeśli wolisz cukierkowe popierdółki, lub też laptopa, jeśli chcesz różnorodne gry z "next-genów" ;) (cały czas mówimy o sprzęcie przenośnym). Inni tymczasem będą się świetnie bawić przy wspomnianych nowych jRPG i innych tytułach PSP, nie widząc wielu powodów do narzekań. A już na pewno nie stwierdzą, że konsola im umiera.

Opublikowano

Jeszcze cos dorzuce ;p Syt wygladala by inaczej jakby byly tylko UMD , posiadacze PSP nie wiedza co to ISO , CSO , KArta M33-3 itd .

Malo jest osob ktorzy jada tylko na umd i nie maja zmienionego softu . Zwykle piractwo , gry sie sprawdza , a nie gra . Znam to po sobie , widze jak gralem na x jak mialem org , a jak teraz gram ....

Opublikowano

Ale gry sa najwazniejsze - mam miec PSP bo inni maja choc tam jest tylko pare gier intereujacych mnie? Nie kupilem PSP bo mialem PS2 (jak niektorzy czy tez kupilem PS3 bo mialem PSX/2) i wiem ze mnie nie zawiedze lecz dla gier. Wlasnie ostatnio rozwazam zakup DSa dla nowej Castlevanii ;) :} (ktora to juz to gra z tym samym zamkiem :) + pare nowych komnat :}). A emulacja mnie dawniej bawila niz teraz - brat netu to do kawierenki sie chodzilo i na dyskietkach sie zgrywalo romy :}.

Opublikowano

A ja tam uwielbiam swoje PSP ( mam dziadka PSP 1000 - nie narzekam). Gier jest bardzo dużo... Nie wiem kiedy skończe wszystkie tytuły, ale na pewno nie w 2008 i 2009 roku :)

Emulatory - świetna sprawa!!! Nie ma to jak pograć w ulubione tytuły z PSX czy NES'a na uczelni bądź w pociągu!!!

Nie ma co narzekać PSP nie umrze w najbliższym czasie (przynajmniej dla mnie)

PS. Nie ma to jak pograć w wspaniałe Tombi lub Gran Turismo 2 na PSP !!! :D

Edytowane przez timo86

Opublikowano

no wlasnie ja doznalem olsnienia, w pewnym sensie. przeszedlem ponad polowe Star Wars Force Unleashed, zmeczylem sie graniem, godzina 22 i wlączylem TV, kanal Hyper zeby zobaczyc moze jakies nowosci sie pokaza a tu moim oczom ukazal sie wywiad z tworcami Force Unleashed. i zobaczylem na filmikach jak gra wyglada w FULLHD na ps3, wniosek byl taki.

 

pierd.ole psp nie gram wiecej na portable konsolach, moze jeszcze kiedys kupie psp3000 ale bedzie musiala posiadac jakas naprawde intersujaca biblioteczke dobrych gier bo na dzis dzien to syf i malaria.

Opublikowano
masz 100% racji taki casual jak ja nie ma czego szukac na tej konsoli. jedyne co mecze na psp to gry z psxa do ktorych kiedys nie mialem dostepu lub ciezko bylo je zdobyc, wiec pokolei zaliczam wszystkie tytuly. jeszcze pare gier i przeniose sie na NDS, bo to jest chyba konsolka dla casuali.

 

Dziwi mnie Twój gamertag w podpisie. Czy na X360 też grasz tylko w XBL! Arcade?

 

nie porownoj x360 ktory ma o wiele bogatsza baze gier do psp, ale powiem ci ze tak, na iX gram tez jako casual, przechodze gry na normalu albo easy, tylko zeby poznac fabule lub je poprostu zaliczyc, wiecej czasu spedzam grajac online.

Opublikowano

Miałem kupić PSP, w sumie dla Kingdom Hearts nowych, FF Crisis i Agito oraz Joanny Dark, ale kupiłem ostatecznie NDSa. Brat kupił za to psp w sobotę, i mogę stwierdzić, że daleko jest psp do umierania jeśli idzie o gry ;p co prawda mało jest zapowiedzi, pewnie przez piratów.....ale dużo gierek z psx jest wartych uwagi i pare naprawde mocnych exclusivów dla psp :) ogólnie jakbym miał mały zastrzyk gotówki to bym kupił psp dla siebie, razem z nds i ps3 ładnie by zaspokajały moje potrzeby gracza xD ale narazie mogę spokojnie grać w joanne na psp brata więc jest ok :)

Opublikowano

Ja tam dalej mam w co grać . Może dlatego,że posiadam 4 różne platformy do grania i mam w czym wybierać. Choć użytkownik samego PSP (zwłaszcza iso) ma powody do narzekań.Zamiast wypuścić dobre nowe gry sony mami nas nowym, trzecim już modelem cholera wie po co. psp różowe, psp brązowe, psp z gniazdem TV, psp które pierze i gotuje....ziew, chyba zapomnieli do czego ta konsolka służy.

Opublikowano

Minął jakiś czas odkąd się dopisałem w tym temacie. Od tamtej pory na PSP ukazało się z interesujących mnie tytułów jedynie Force Unleashed. Co nie jest jakimś oszałamiającym sukcesem, bo w FU można chyba zagrać nawet na skarpecie. Tymczasem Sony wypuszcza kolejny model konsoli. Jak dla mnie trochę paranoja zważając na to, że poza nie ma prawie żadnych zapowiedzi.

 

I patrząc na PSP z tej perspektywy, teraz widzę już, że konsola umiera. Bo nie chodzi o to, że w zasadzie to jeszcze mam w co grać, bo zostało mi jakieś tam X tytułów do przejścia. Ale o to, że zbliża się sezon świąteczny, podczas którego nie wiem czy ukaże się choćby JEDEN dobry tytuł na PSP.

 

Cóż, ja tam pieniążków wydanych 2 i pół roku temu na FATA absolutnie nie żałuję. Ba, sprzęt swego czasu przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Ale na chwilę obecną nie wróżę PSP świetlanej przyszłości.

Opublikowano

patrze na to inczej.

 

psp nie umiera. japonczycy wciaz maja mase gier zapowiedzianych i u nich psp trzyma sie dobrze. sony nie olewa ich wlasnego podwórka

sony olewa europe, a w zasadzie wszystkie wieksze europejskie firmy robiące gry do spółki z sony.

Opublikowano
psp nie umiera. japonczycy wciaz maja mase gier zapowiedzianych i u nich psp trzyma sie dobrze. sony nie olewa ich wlasnego podwórka

 

Jakich gier? Pytam serio, ostatnio nie dbałem jakoś specjalnie o to, co jest zapowiedziane w Japonii. Myślałem zawsze, że tam PSP Monster Hunterem stoi.

 

Tak czy inaczej, z Europą masz rację. Kompletne dno. Zresztą za oceanem chyba też.

Opublikowano

Khadgar, widzę że jesteś jednym z tych mastahów co przeszli wszystkie tytuły na PSP określane mianem hitów? :)

 

PSP żyje pokaźną biblioteką hitów. Ja mam PSP od roku, w kolekcji przewinęło mi się raptem 8-9 gier, w dużo z nich wciąż gram. Uważam, że dokonałem bardzo słusznego wyboru. Wciąż jest wiele hitów, na które składam sobie fundusze. PSP dla mnie jest żywe jakbym kupił je wczoraj. Po co ciągle nowe tytuły, skoro jeszcze nie przeszedłem starych? :) Pomijam, że nowe nadchodzą. Jeśli naprawdę się kocha gry i kocha się je masterować, to PSP jest dla takich osób. No i przynajmniej w autobusie nie pomylą mojej konsoli z pudełkiem na kredki, tylko co najwyżej z komórką ;)

Opublikowano

Dlaczego tak dużo z Was nie może zrozumieć, że nikogo nie obchodzi, kto przeszedł 8-9 tytułów, a kto jest mastahem i wykończył nawet gry pokroju Barbie. Chodzi o stan faktyczny, o to, czy na dzień dzisiejszy PSP dogorywa, czy może czeka nas zalew hitów. Niestety prawda jest taka, że jest bardzo słabo i wygląda na to, że w końcu sprzęt zejdzie, albo wreszcie się coś obudzi.

 

Nie mam NES-a. I co, może powiecie mi, że ten sprzęt jeszcze żyje, bo nie przeszedłem żadnej gry na niego (no, jak bylo się małym to sie w kilka popykało ;)). NES nie umarł, on jeszcze żyje!

 

Jaki to ma sens...?

Opublikowano

Myślę że rozważania na temat śmierci konsolki możemy sobie póki co odstawić, ponieważ czeka nas teraz syty - przed świąteczny okres growy. Na dniach co chwile wychodzą i będą wychodzić ciekawe tytuły (MC4-jutro, P2, LR2, TR:U, NFS:U, nowy Sonic czy FF: D), no a potem się zobaczy, ja tam nie narzekam, ale i tak nie ma powodów do zbytniej paniki.

 

 

PS: A grałeś to chyba na Pegazusie - jak my wszyscy (ok 98% :D)

Opublikowano

Raven_Raven, jeszcze parę miesięcy temu się ślinił na myśl o PSP, skończył ledwo parę gier, a teraz podążając za modą dołączył do grona "krytyków" konsoli.

 

Nie mam ochoty dalej roztrząsać tematu, ale sugeruję malkontentom poczytać trochę newsów dotyczących PSP, gdyż gier w produkcji jest naprawdę dużo, różnego gatunku, nie tylko tytułów multiplatformowych. Teraz pewnie się zacznie biadolenie "mnie nie interesują gry typu XYZ czy ZYX", ale to znaczy tylko i wyłącznie, że wybrało się nie tą konsolę.

 

Ale pewnie dalej co niektórzy będą żyć w przekonaniu, że na PSP nic nowego już nie wychodzi, mimo licznych zapowiedzi. Ich problem.

Opublikowano

Czy miarą konsoli jest maszynowe wypuszczanie popie.rdółek? Czy jest jej to potrzebne do życia? Czy nie wystarczy, że jest już sporo gier, w które większość jeszcze nie zagrała? Konsola umrze, gdy ludzie przestaną ją kupować, producent przestanie produkować konsole, a producenci zaprzestaną produkować gry. Gdy Sony wypuszcza kolejny model konsoli, nie wygląda na to by konsola miała umierać.

 

Niektórzy po prostu zazdroszczą, niektórzy są zawistni, a niektórzy uprzedzeni. Apeluję do graczy, którzy się nie zdecydowali i czytają ten temat. Na przykładach wielu ludzi, możecie uznać że konsola ma bardzo pokaźną bibliotekę gier i wiele asów wychodzi na święta. Dlatego, jeśli planujecie kupno konsoli, wybór jest oczywisty - PSP. Nie daj się zwieść magii causal gamingu sprzedającego sprzęt N. Niechaj Kratos, Logan, Big Boss i inni mają w was grono fanów! :)

Opublikowano
Niektórzy po prostu zazdroszczą

Oj, bardzo zazdroszczę PSP. Też bym chciał być taką ładną, szczupłą, czarną konsolką. Ale to ona nią jest, więc z zazdrości obrażam ją w internecie ukryty za głupim pseudonimem. Niech ma, stara raszpla!

Opublikowano

Tak, bardzo zazdroszczę. Tyle pysznych kotletów, mniam, te wspaniałe konwersje, te kontynuacje, ohhh, te off-spiny... Ja tu po prostu wyśmiewam myślenie, że nie przeszedłem hitów to konsolka jest jeszcze żywa.

Miałem DS'a i PSP, zostawiłem DS'a. To o czymś znaczy. I jedna prośba - skończycie wreszcie pier.dolić o samych popierdółkach na DS'a? Graliście kiedyś w ogóle na dwóch ekranach? Tak tylko pytam.

 

Podniecałem się konsolką, bo grać jest w co, dobrych gier jest od cholery i trochę. Jednak śmieszy mnie mówienie, że nic się nie dzieje, jest super, zalew hitów.

Opublikowano

Jakich hitow? Gry, w ktore w wiekszosc to samo grywalo sie na PSX? Wychodzi to co juz bylo "od nowa". Ja osobiscie mialem NDSa i PSP, zostawilem to drugie - jak juz mam grac w pociagu to wole w perelki pokroju Joanna d'Arc. Kwesstia gustu. Niby co ma "znaczyc" to, ze Ty posiadales PSP i NDSa i zostawiles to drugie? Wyrocznia jakas? Wszystko zalezy od gustu, zakupu PSP nie zaluje. Z nintendo mam obecnie gacka dla residenta zero/remake, Wii na razie nie mam, bo tam rowniez nie ma gier dla mnie - jednakze sie to zmienia, gdyz zapowiedziano kilka interesujacych RPGow :).

 

Problem PSP to piractwo - w japonii dalej wychodzi sporo gierek, w ktore z checia bym zagral (takze takie jak Lucky Star i masa innych opartych na anime). Ale to sa gry specyficzne na ich rynek, 95% nie trafi na usa, a co dopiero euro.

Opublikowano

Hah, tak mnie teraz naszła mała refleksja: marudzicie, że na PSP tyle popierdół, a sami się podniecacie Loco Roco i Pataponami, które jakby nie patrzeć, popierdółami prosto z KKW są :).

 

Nie mówię, że jestem wyrocznią, po prostu wyrażam swoją opinię o DS'ie, popierając to tym, że z tych dwóch zostawiłem DS'a a PSP wolałem wymienić na Xboxa 360.

Opublikowano
Problem PSP to piractwo - w japonii dalej wychodzi sporo gierek, w ktore z checia bym zagral (takze takie jak Lucky Star i masa innych opartych na anime). Ale to sa gry specyficzne na ich rynek, 95% nie trafi na usa, a co dopiero euro.

W takim razie co ma powiedzieć DS?

Opublikowano
Hah, tak mnie teraz naszła mała refleksja: marudzicie, że na DS'a tyle popierdół, a sami się podniecacie Loco Roco i Pataponami, które jakby nie patrzeć, popierdółami prosto z KKW są :).

 

Nie mówię, że jestem wyrocznią, po prostu wyrażam swoją opinię o DS'ie, popierając to tym, że z tych dwóch zostawiłem DS'a a PSP wolałem wymienić na Xboxa 360.

 

Fix'd!

 

Problem PSP to piractwo - w japonii dalej wychodzi sporo gierek, w ktore z checia bym zagral (takze takie jak Lucky Star i masa innych opartych na anime). Ale to sa gry specyficzne na ich rynek, 95% nie trafi na usa, a co dopiero euro.

W takim razie co ma powiedzieć DS?

 

No właśnie IMO na DS'a problem jest jeszcze poważniejszy, szczególnie, że w takiej Polsce dostać tanio UMD nie problem, a gra na DS'a poniżej 100 zł i to dobra to zjawisko niewystępujące.

Edytowane przez raven_raven

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

przypadkowo nabylem ost psp w rozliczeniu od kumpla za x360, oczywiscie z doplata z jego strony i co powiem ? po next genie gra sie dosc ubogo , jedna gra , ktora mi sie spodobala jest ff7 crisis core, ze wzgledu,ze 7 na psx-ie dlugo meczylem, reszta to po(pipi)ki nie warte uwagi, moze w emu sie pobawie i opycham to dalej, cale szczescie,ze mam jeszcze drugiego ixa, tak bym w zyciu sie nie wymienil :) konsola umiera ? moze tak , ale dla fanow sony raczej nie, dla mnie ten sprzet byl martwy od poczatku, ale nie skreslam go , gdyz na pewno sa gry , ktore sa warte uwagi, jednak nie trafiaja w moj gust :)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.