Opublikowano poniedziałek o 21:143 dni No... nie byli lol.Pistons odpadli z ekipą, która pod każdym względem była normalnie zawsze lepsza lol. Ich odpadnięcie o niczym nie świadczy playoffowo, w sezonie regularnym też byli sporo słabsi od Knicks.Rockets przegrali 3-4 z ekipą, która od miesięcy była w podobnej/lepszej od nich formie. Ale ok, sam powiedziałem, że jakoś Warriors faktycznie w pojedynkę zapewniają jakąś tam nitkę do zawieszenia tej historii.Za to Lakers z dosłownie kolesiem z największą karierą w historii NBA, oraz Luką "właśnie W POJEDYNKĘ DOCIĄGNĄŁ Dallas do finału NA WŁASNYCH PLECACH" Donciciem byli sporymi faworytami z Wolves właśnie z tego powodu... i byli lepsi w sezonie regularnym... i dostali 4-1. Bucks z wieloma miszczami też zostali rozjebani w pył przez tylko ledwo lepszą w sezonie regularnym Indianę, chociaż tutaj ktoś powie tradycyjnie, że przez kontzuję Lillarda się nie liczy, poza tym Indiana była jednak lepsza w sezonie, więc powiedzmy, że to można pominąć.W sumie w tej rundzie tylko Lakers i Warriors byli jakoś ogromnie faworyzowani tylko z tego powodu, no ale jak mówię - tak, Warriors znowu to faktycznie zrobili. Czasami jednak są i 4 serie w jednym tygodniu, które tę religię obnażają, i nikt z tych "ekspertów" na to nie reaguje i dalej powtarza, że doświadczenie i supergwiazdy ZAWSZE wygrywają w playoffach dużo więcej, niż w sezonie.Nie jest trudno się śmiać z ludzi, którzy walą takie teksty, że ZAWSZE coś się dzieje, bo takie jest niesamowicie łatwo obalić. Dlatego też niektórzy po prostu nie walą takich bajeczek, i można ich jebać że piszą nudno czy coś, ale nie można im/mi nawalać, że napisali głupotkę hehe.
Opublikowano wtorek o 08:133 dni No ale kurde, teraz to się zaczęło.Trzy zespoły, które łącznie według algorytmów miały grubo ponad 90% szansy na mistrzostwo, wszystkie przegrały Game 1 u siebie. Skończyło się klepanie niewinnych, a zaczyna wielka niewiadoma, co będzie dalej w playoffach. Wstrząsające wygrane Knicks i Denver.
Opublikowano środa o 09:172 dni Oh boy. Co za trzy dni. Już 6 meczów z rzędu wygrywa drużyna nierozstawiona, ciekawe jak często w historii coś takiego się działo. Chyba nigdy. Na tym etapie, na pewno nigdy, media potwierdzają.Cavs w sumie mają "wytłumaczenie" bo brak Mobleya, Garland to ogromny brak, wiadomo... Wypada ci dwóch top graczy i przegrywasz jednym punktem. Tutaj to chyba "normalne". Ale i tak, sezon w ciągu kilku dni się wywraca jakby.Co tam się dzieje.
Opublikowano środa o 18:461 dzień W obecnych PO NBA 2025... brakuje mi tylko polskiego komentarza na Canal+Sport od Wojtka Michałowicza, który na to co się dzieje w tych ,,mega-krejzi" enbiejowych Play-Offach zareagowałby swoim słynnym ,,Ułaaaaa". No bo te ,,pucharki" to takie właśnie turbo-mega-dziwne ,,Ułaaaa". Po wygranych Indiany, GSW, Knicksów w swoich parach II rundy PO... pojęcie faworyta i tego, kto jest po prostu w RS w lidze ,,najlepsiejszyyyy!" ulega wymazaniu, zatarciu, zdegenerowaniu. Kruci! No ale popatrzcie na to:https://www.facebook.com/reel/1798552974374628 Żeby jeden... tylko jeden (z pomocą zadaniowców) gracz załatwił ,,niby tak fenomenalnych" Cavs, i to na ich stadionie, i to w takim stylu! Kupno koszulki Haliburtona wciąż jest u mnie możliwe. xD
Opublikowano wczoraj o 06:59 1 dzień Finał wschodu Knicks-Pacers? No tego to się nikt nie spodziewał, a coraz bardziej realne. Boston klasycznie "live by a 3, die by a 3", zmarnowali znowu 20 pkt przewagi i w sobotę w MSG będzie mecz o życie.
Opublikowano wczoraj o 09:14 1 dzień Cieszą takie scenariusze, szczególnie kiedy jest się kibicem Knicksów to serduszko się cieszy. Tbh, byłem sceptycznie nastawiony po tej wymianie na KATa ale w sumie nawet to pykło. Aczkolwiek Boston za dobry żeby ich skreślać, strzelam że rozstrzygnie game 7.
Opublikowano 23 godziny temu23 godz. Jezus Maria. Ależ przejebali sezon, a gdyby w obu meczach trafili JEDEN rzut więcej, to było 2-0 i luzik hehe.W takich meczach można zrozumieć, czemu "ostatnia minuta" meczu NBA tak długo trwa, ile tam było znaczących wydarzeń.Dalej myślę, że "ogólnie" obie te ekipy są lepsze od rywali, jeśli to ma sens... Serio jakby jutro zaczęli serię znowu, we w miarę pełnych składach, to na luzie stawiam na Boston i Cleveland.Ludzie już zaczynają mówić, że Boston to przegrany projekt i że trzeba kogoś oddać lol, bo lista płac zaiste jest ogromna. Szybko to leci w NBA.
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Tiaaaaa. Jedno z najlepszych play-offowych zdjęć w dziejach NBA. Idealna harmonia i symetria ruchu. Zauważcie, że wszystko zamknięte jest w trójkącie, i jest w perfekcyjnej równowadze. MOC! Jeśli Knicks wygrają tą serię PO NBA 2025 z Bostonem, np. 4-1, czy 4-2, to chyba ta akcja z fotki powyżej będzie jedną z najważniejszych dla Knicksów z ostatnich lat. Ależ bloczysko. Damn it! No i jak, Knicks vs OKC jako finał PO? No i co, byłoby ponad 50 lat, jak ostatni raz NYK zdobyło mistrzostwo NBA.
Opublikowano 7 godzin temu7 godz. 14 godzin temu, JaskinieTerrigenoweMarvela napisał(a):Ależ bloczyskoZakwalifikowane jako przechwyt no ale w tym zasługa OG, że Tatum w ostatniej chwili zmienił decyzję z rzutu na podanie do Browna :)
Opublikowano 27 minut temu27 min Marza mi sie finaly NYK-Pacers i Warriors-Nuggets. OKC prawdopodobnie rozjedzie Denver, a Wolves po korekcie nie bedzie miala wiekszych problemow z GS, ale serduszko mocno bije za moimi druzynami. Poki co ciesze sie babolami takimi jak ten:
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.