Skocz do zawartości

NBA


Rekomendowane odpowiedzi

Świetny ruch 76ers, idealny gracz z idealnym kontraktem dla nich. Jak zdrowie dopisze, to już przyszły sezon powinien być ciekawy, w dłuższej perspektywie już w ogóle - nikt nie ma tyle młodych talentów co Philly ( Simmons to imo najlepsza jedynka jaka wyszła od Davisa, Fultz tuż za nim). Będą też dobrym miejscem dla FA.

W sumie nie mogę się doczekać, w przyszłym sezonie pewnie postaram się o obejrzeć większości ich spotkań.

Odnośnik do komentarza

Nie dla 76ers, rooster mieli prawie już pełny bez kontraktu JJ i Amira, nie osiągnęliby cap floor i musieliby płacić tak czy tak. Robią bardzo mądre decyzje w tym offseason - docelowo kumulują cap space na następną wolną agenturę, stąd jednoroczne kontrakty i dobór graczy.

Graczy wybrali optymalnych do rozwoju swoich młodych talentów i to bez długoletnich kontraktów.

Odnośnik do komentarza

Nie dla 76ers, rooster mieli prawie już pełny bez kontraktu JJ i Amira, nie osiągnęliby cap floor i musieliby płacić tak czy tak. Robią bardzo mądre decyzje w tym offseason - docelowo kumulują cap space na następną wolną agenturę, stąd jednoroczne kontrakty i dobór graczy.

 

Graczy wybrali optymalnych do rozwoju swoich młodych talentów i to bez długoletnich kontraktów.

 

To co piszesz ma oczywiście sens, ale 23 miliony na rok dla JJ przy 26.5 dla KD wygląda trochę zabawnie.

Odnośnik do komentarza

No, ale KD podpisał niższy kontrakt, żeby dalej gonić pierścienie i dać szanse na podpisanie nowego kontraktu dla Iggiego (podobno wziąłby jeszcze mniej, gdyby Iggy odszedł - wszystko dla cap space), a Redick wziął premię za podpisanie jednorocznego kontraktu - idealna sytuacja i dla niego, i dla 76ers.

Summer League ruszyło, ta klasa wygląda bardzo dobrze, co nie powinno nikogo dziwić, ten draft powinien być dobry i głęboki.

Odnośnik do komentarza

No czyli jak 99% trade'ów i wymian :v   

Co do samego podpisania - od początku stawiałem na Boston, jednak perspektywa słabszego wschodu, trener Stevens (powrót do czasów Butler) i generalnie niezła przyszłość zespołu swoje zrobiły.

Mam tylko kilka problemów, owszem, Gordon jest świetnym koszykarzem - jednak jego styl gry do tej pory był ewidentnie produktem taktyki Jazz, od dawna cała ofensywa kręciła się w okół niego - tutaj będzie inaczej i trzeba będzie się dostosować, moim zdaniem trochę straci na jakości jego gra. Drugi problem to Ainge i jego decyzje - nie wymieniasz picków na graczy, draftujesz OFENSYWNEGO SF z trzecim wyborem, podpisujesz zeszłorocznego All-stara na tej samej pozycji, w jego prime, ofensywnego (tylko znacznie bardziej wszechstronnego) i przyzwyczajonego do pierwszej opcji w ataku.  No ja tutaj sensu nie widzę, Gordon przyblokuje rozwój Tatuma.

AInge znowu chce zjeść ciastko i mieć ciastko - a tak to nie działa, nie buduje też dobrych relacji z innymi GM'ami - welp,  NIGDY nie wymieniłbym pierwszego picka, żeby później wydraftować gracza, na którego pozycję podpiszę All-stara.

Fultz jeszcze będzie prześladował Boston, dla mnie to materiał na top5-10 graczy w przyszłości - chłopak ma to "coś" (czytaj inteligencja boiskowa, warunki fizyczne, technikę, rzut i ruchy)

Odnośnik do komentarza

Najbardziej żal mi Jazzmanów. Zbudowali naprawdę fajną i poukładaną drużynę, a teraz wszystko rozpadło się jak domek z kart. Najwyraźniej nikt z mormonami nie chce się wiązać na dłużej. Inaczej nie mogę sobie tego wyjaśnić...

 

W nadchodzącym sezonie najbardziej będę kibicował Minnesocie i młodzieży z Miasta Braterskiej Miłości.

Odnośnik do komentarza

Boston podejrzewam, że liczy na rozpad składu Cavs w ciągu 2 lat, co nie jest wykluczone. Fultz z Thomasem grać razem? Nie widzę tego, fakt, że teraz Tatum z Haywardem będą konkurować, ale podejrzewam, że mogą też grać razem z Haywardem na SG.

 

No liczą i też sądzę, że to nastąpi. Co do drugiej części, ja mam problem z Thomasem, to co widzieliśmy w zeszłym sezonie, to jego max,  IT jest też absolutnie beznadziejny w obronie i ciężko jest go schować bez Smarta i Crowdera na boisku (a ktoś z nich musi teraz odejść, żeby zrobić cap sapce).  Pewnie bym zaryzykował i wziął Fultza, po czym szukał wymieniany z IT (zbliża się przedłużenie i max, na którego średnio sobie mogą pozwolić imo, szczególnie po tej kontuzji).

 

Tatum to pure scorer SF, nie ma rozegrania za grosz, musi grać z playmakerami (plus ISO, w którym najlepiej się spisuje), Haywarda i Tatuma widzę razem tylko w line-upach small-ballowych, z Gordonem na 4.  Na SG żaden z nich się nie nadaje.

 

W ogóle szykuje się zapchany salary w Bosotnie w przyszłym roku (i tona assetów w postaci picków, którymi źle dysponują od dłuższego czasu), rozumiem filozofię, którą obrali w budowaniu drużyny, ale imo zbyt "sprytny" chce być Ainge.

Odnośnik do komentarza

Na niego padło, bo jest do przedłużenia za rok (razem z IT), a kogoś trzeba było wymienić - tak jak raz już pisałem, Boston (Ainge) chce mieć ciastko i zjeść ciastko - z jednej strony blokują sobie salary dobrymi, ale nie wybitnymi graczami (za rok może być tak, że prawie 100 mln zjada tercet IT-GH-AH - umówmy się to nie jest materiał na mistrza), a z drugiej nie chcą wymieniać picków i budują przyszłość.  Wszystko więc jest robione połowicznie, będą płacić mnóstwo pieniędzy, żeby wygrywać teraz, ale jednocześnie będą blokować rozwój młodych.

No nic, nie zdziwię się jeśli ostatecznie Boston nie będzie lepszy niż w zeszłym roku.


Dalsze komentowanie ostatecznie mało znaczących letnich gier:

*Lonzo niestety według moich przewidywań, rzut ciężki do przełożenia na profesjonalne boiska, słaba defensywa na piłce (i niezła drużynowa), średni ball handling i nieobecny first-step. Chłopak ma wizję i poprawi się wraz lepszymi partnerami (ekhmm - w Las Vegas grał z połową rotacji LA xDDD), ale nie widzę wielkiego potencjału (dopóki nie zmieni techniki rzutu - niesamowicie ciężkie zadanie).  Coś mi mówi, że szykuje się bust. No, ale trzeba czekać na dużo większy materiał do oceny. 

*Fox - wedle przewidywań, szybki jak błyskawica, dobry handling.  Bardzo pozytywnie w obronie oraz - dość nieoczekiwanie - ładny jumper z mid-range, dobra mechanika, jak przełoży to i doda stabilną 3-kę, to Kings mają PG na lata (a Magic będzie robił miny jak w dzisiejszym meczu :v ). Dobrze wybrany pick.

*Josh Jackson - tak jak wyżej, brak zaskoczenia. Świetne instynkty w obronie, atletyzm i sylwetka doskonałe na pozycję SF, niestety rzut i mechanika jest w tragicznym stanie, dużo pracy przez trenerami i samym zawodnikiem.  Równie dobrze może naprawić mechanikę (jak Kawhi), bądź nie (jak MKG) - to jest wielki znak zapytania i to jak sobie poradzi zdeterminuje jego pozycję w lidze, gdyby był w Spurs, stawiałbym na all-stara (mają bodaj najlepszego trenera w NBA jeśli chodzi o rzut, to co zrobił z rzutem Kawhiego to poezja). Z bardziej nieoczekiwanych rzeczy,  kozioł wygląda lepiej niż myślałem. Generalnie bezpieczny wybór - w NBA nie zginie, defensywa zawsze będzie potrzebna.

Było kilka pozytywnych występów: Justin Jackson powinien być dobrym uzupełnieniem rotacji KIngs (hej, mentoring Vince'a to idealna rzecz dla takiego gracza), a drugoroczniacy zwykle pokazywali, że się rozwinęli.

Nadal podtrzymuję zdanie, to głęboki i utalentowany draft, z największą niewiadomą w postaci Lonzo, jeśli rzut się nie poprawi, to potencjał  a'la lepszy Kendall Marshall, to nie jest to co oczekuje się od drugiego picku. Swoją drogą, to dzisiaj grał właśnie przeciwko Kendallowi, no nie wyglądało to dobrze :v

Odnośnik do komentarza

Skąd masz czas oglądać mecze ligi letniej??

 

Zazdroszczę cholernie, ja jeszcze mam mecze playoffow i sezonu do nadrobienia.

 

A nowy kontrakt Hardena mnie dzisiaj otrzeźwił... Tyle hajsu za sportowca, masakra.

Na czas SL nie gram w nic na konsoli, więc 2-3 mecze obejrzę, czasami zresztą pracując równocześnie :v

 

Co do Hardena, kontrakt wielki, ale to przedłużenie i de facto utrzymanie Hardena przez cały jego prime, dobry ruch - pewnie pod koniec obowiązywania kontraktu i tak zwiększy się salary cap (jeśli tak się stanie, to okaże się, że kontrakt jest świetny, jeśli będzie ciągle w okolicach 100 mln, to po prostu będzie supermaxem).

 

 

76ers i klątwa kontuzji: Fultz na szczęście tylko skręcił kostkę (oby MRI nie wykazało nic innego), więc oby do obozu przygotowawczego wyleczył się i szykował na sezon. To co miał zaprezentować na SL już zaprezentował.

 

Media i "odegranie" się Balla - super, niby TD (11 pt., 11 zb., 11 as.) ale nadal zdania nie zmieniam, jeśli zobaczę, że jego rzut działa w NBA, dopiero wtedy zmienię werdykt. Chłopak będzie miał też chyba największe ciśnienie ze wszystkich rookies (szczególnie po oddaniu Russella).  Plusy - niezależnie od jakości gry, zapewni nie jeden highlight, bo wizji nie można mu odmówić.

 

Tatum - dalej wygląda jak reinkarnacja Pierce'a, tylko bez obrony (Kuzma rzucił na nim ponad 30 ptk.  :v) - nie mniej będzie dobrym punktującym w lidze na wiele lat (ale musi nabrać masy, duża część jego ISO nie przejdzie w NBA).  Nadal nie robiłbym wymiany (imo Fultz będzie drugim Hardenem, tylko z dużo lepszą obroną), ale tak czy tak Tatum to dobry wybór w drafcie i szkoda, że pozycja SF jest tak tłoczna w Celtics (o graniu na dwójce imo nie może być mowy, na 4-kę brakuje jeszcze sporo masy).

 

P.S

 

Nadal trzeba pamiętać, że to tylko SL i bardziej od linijek statystycznych liczy się raczej test wzrokowy: repertuary zagrań, kontrola ciała, technika rzutu etc. - to jest główny powód dlaczego w ogóle oglądam SL (i dlaczego nie zdziwiłem się, że Dunn miał okropny pierwszy sezon).

 

Za rok klasa zdecydowanie mniej głęboka, ale top 8 będzie generalnie mocno obsadzona, głównie wysokimi (i to główny powód dlaczego Boston nie chce pozbywać się picków i wymienił jedynkę w tym roku).

Edytowane przez Hendrix
Odnośnik do komentarza

The rule modifications for timeouts are below:

Each team will have seven timeouts per game, with no restrictions per half.

All team timeouts will be 75 seconds. In the previous format, “full” timeouts were 90 seconds and “20-second” timeouts were 60 seconds. Both “full” and “20-second” timeouts have been replaced by team timeouts.

All four periods will have two mandatory timeouts, which will take place after the first stoppage under the seven- and three-minute marks.

The under-nine-minute mandatory timeouts in the second and fourth periods will be eliminated.

Each team can enter the fourth period with up to four team timeouts.

Each team will be limited to two team timeouts after the later of (i) the three-minute mark of the fourth period or (ii) the resumption of play after the second mandatory timeout of the fourth period.

Each team will have two team timeouts per overtime period; previously teams had three.

 

The NBA also made the following changes regarding game flow:

 

Referees will assess a delay-of-game violation if a free throw shooter ventures beyond the three-point line between attempts.

Halftime will last 15 minutes for all games, beginning immediately upon expiration of the second period. A delay-of-game penalty will be issued if a team is not ready to start play at the expiration of the halftime clock.

 

In addition, the Board of Governors approved moving the trade deadline from the Thursday after the NBA All-Star Game to the Thursday 10 days before the All-Star Game.

 

Myślałem, że trochę bardziej ukrócą timeout'y bo różnice są kosmetyczne, zostawili 2 "mandatory" i w praktyce kibic nie zauważy większej różnicy. Najważniejsze, że końcówki nie będą się już tak ciągnąć w nieskończoność.

Odnośnik do komentarza

Większych zmian nie spodziewałem się, ale dobrze, że końcówki będą płynniejsze.

Z dalszego cyklu oglądania Summer League:

Lonzo postanowił się dziś "odkupić" - zagrał w ofensywie dobry mecz, wykręcił świetne cyferki, ale mój problem z nim nie znika - okropna forma rzutu i słaba defensywa na piłce (czyli jak w całym sezonie NCAA) będą przeszkadzały mu w NBA. Mimo, że bardzo dobrze kończy wjazdy, to ograniczony kozioł i pierwszy krok utrudnią mu dostawanie się pod kosz, szczególnie przy zorganizowanej defensywie (w dzisiejszym meczu się udało). Wysokie BBIQ i świetna wizja, to definiuje Balla - no nic, w sezonie się zobaczy - nadal stawiam, że z całej top5 ma największe szansę zostać bustem.

Dennis Smith Jr.  -  dla mnie drugi najlepszy PG w drafcie, w SL potwierdza wszystkie swoje atuty: szybkość, koordynacja ruchowa, kozioł, pewność siebie i dobre rozegranie. Po kontuzji od dawna nie ma śladu (w ogóle okazało się, że ma dodatkowe wiązadło w kolanie). Rzut wygląda ok (lepiej niż w NCAA), jest aktywny w obronie (jeśli mu się chce) - jeśli dobije do >35% za 3 w NBA, to za kilka lat będzie topowym PG w lidze. Takie połączenie Rose'a i Barona Davisa.  Imo będzie stealem draftu, Bulls i NYK będą sobie pluły w brodę.

Donovan Mitchell - jedna z gwiazd SL - wybrany z nr.13 przez Utah - to w zasadzie Avery Bradley 2.0, z lepiej rokującą ofensywą - świetne ręce (przy  wzroście 6-2, ma prawie 7-0 wingspan), bardzo dobra mechanika rzutu: szybko się zbiera, dobre ułożenie stóp,  świetna gra nad obręczą - bardzo niebezpieczny na wolnej przestrzeni. Największą jego wartością jest jednak defensywa: nieustępliwy, agresywny, dobre czucie gry.  Kolejny kandydat na największy steal, a tych w tym drafcie jest cała masa - od początku powtarzam, dla mnie to najbardziej utalentowana klasa od bardzo dawna - większość pierwszej rundy powinna znaleźć sobie miejsce w NBA, kontrast do poprzedniego roku ogromny (ale nadal - Ben Simmons to dla mnie the next big thing)

John Collins - nr.19, pick Atlanty - w swoim pierwszym roku na uczelni nie wyróżniał się, został rok dłużej w Wake Forest i talent eksplodował. Gra mądrze, świetnie wykorzystuje warunki fizyczne, jest szybki na rollowaniu z P&R, nie forsuje rzutu, świetny dunker,  W SL pokazał możliwy zasięg 3pt (ale sporo pracy jeszcze), w defensywie raczej słaby, ale dzięki szybkości widzę spore możliwości do poprawy.  Bardzo dobry instynkt do zbiórek, dobrze się ustawia w trumnie. Dodatkowy rok na uczelni pokazał pracowitość, bardzo dobry wybór Atlanty i kolejny kandydat na steal.


 

Edytowane przez Hendrix
Odnośnik do komentarza

Też słuchałem :v  Plotki są, ale chyba tylko plotką to pozostanie, za dużo zmiennych i niewiadomych (szczególnie w przypadku trade'owania po Walla - z drugiej strony jeśli Ball zaliczy wybitny rookie season, to może Wiz pójdą na to - ale nadal, bardzo w to wątpię).


W Cavaliers za to wszystko idzie według plotek, słaba atmosfera, słabe wzmocnienia - a teraz Kyrie poprosił o trade, generalnie rozumiem, nie chce być już tylko tym drugim. Pierścień już jest, teraz trzeba walczyć o swoje osiągnięcia.

Odnośnik do komentarza

Kyrie Irving chce się wydostać z cienia LeBrona.  najbardziej prawdopodobne kierunki to NYK (za Melo) oraz Suns (za Bledsoe+młodzież) i ta druga opcja nabiera kolorów gdy dodamy, że Eric jest klientem Klutch Sports. Firmy należącej do Rich'a Paul'a, przyjaciela i agenta LeBrona. Bledose i James'a również łączy bliska znajomość a na dodatek nowym v-ce prezydentem Suns został kolejny przyjaciel Bronka - James Jones.

przyznam, że zaskoczyła mnie decyzja Kyriego. widać porażka w finałach dała mu sporo do myślenia.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...