Ano się zastanawiam czy by tam co drugi dzień nie zacząć chodzić, bo cenowo chyba wychodzi mniej więcej tak jakbym sam miał sobie to w domu zrobić. Podwójna porcja kury i będzie bajka posiłek. No i mieć gotowy posiłek 20 minut po treningu to też super sprawa.

Edytowane 9 września 20159 l przez Yakubu

Ja sobie dorsza biorę w "fish barze" u mnie z opcją nakładania dodatków. Zawsze ziemniaczki opiekane i marchewka z groszkiem. Porcja do syta ok. 15 zł. Pewnie jakaś panga wyszłaby koło dyszki, ale ponoć to gów.no obesrane bez wartości.

Ja ostatnio wziąłem w North Fishu łososia z dodatkami za 27 zł, poyebało ich, ostatni raz tam jadłem. Łosoś dobry, ale dodatki trochę zdechłe i mało zróżnicowane, niewarte ceny.

Mam ostatnio fazę na miód pszczeli wielokwiatowy. Parę łyżek dziennie jako dodatek do potraw (owsianki, herbaty, omletu) i w ogóle nie mam ciągu na słodycze rafinowane.

 

Właśnie popijam gorącą kawkę z mlekiem 2% i miodem. Pewnie część z Was się porzyga na myśl o takim combo, ale kurde, idealny deser pitny + lekkie pobudzenie, bo jeszcze muszę ogarnąć trochę roboty papierkowej.

No niektórzy słodzą kawę miodem, bo cukier niezdrowy. U mnie mamuśka tak czasem robi.

Ja od jakiegoś czasu piję kawę bez niczego, kiedyś piłem z płaską łyżką brązowego cukru. Tak mi po prostu najlepiej smakuje, a kawę piję głównie dla smaku.

ja również parzoną piję czarną, samą natomiast rozpuszczalną z mlekiem i odrobiną cukru, dziwny nawyk

ja też piję kawę z miodem i mlekiem ;x

 

a wczoraj zrobiłam kakaowe pierogi z twarogiem. ;d

A ja nie pije kawy wcale za to miod goty. Tylko do slodzenia drogi i gdzies mi mignelo, ze nie dobrze wrzucac go do bardzo goracej wody bo cos tam.

bo zabije wszystko co w nim najlepsze = witaminy. ;x

Miód rzepakowy najlepszy. Delikatny, kremowy, nie za słodki, dobry dla serducha.

Miodek taki pyszny a ja jestem uczulony

Zawsze pozostaje syrop klonowy.

albo syrop z agawy, bjały a na sztuczny miód tez uczulony jesteś?

Właśnie na śniadanie wcinam puree z ziemniaków i sadzonych jajek

Na sztuczny to nie wiem, bo w sumie to nie próbowałem Bardziej chodziło mi o zdrowotne właściwości miodu a syrop klonowy, z agawy czy miód sztuczny to chyba nie to samo.

 

Ja na śniadanko grahamkę z camembertem, oliwkami i czerwona cebulą, i herbatkę czerwoną posłodzoną sokiem z żurawiny. 

Syrop klonowy ponoć jest zdrowszy od miodu, bo ma więcej minerałów czy coś tam

syrop klonowy jest mniej kaloryczny od miodu

mam siostre w kanadzie to zawsze wysyła puchy produktów z syropu klonowego, masło klonowe w formie mazidła zamiast dżemu do gofra goty

Edytowane 16 września 20159 l przez Orzeszek

Orzech, co ty majac siore w kanadzie jeszcze robisz w pl?

może pienionszki, to nie wszystko

Akurat pieniadze to ostatnia rzecz jaka by mnie w kanadzie trzymala.

Miód sztuczny nie ma żadnych właściwości poza smakiem, bo to rozpuszczona sacharoza + barwniki.

 

 

syrop klonowy jest mniej kaloryczny od miodu

Zgadza się, gdyż ma mniej węgli - ok 63%, podczas gdy miodek 80%.

Edytowane 16 września 20159 l przez _Red_

Red nikt nie mówił o wlasciwosciach in the first place (no bjały pózniej) 

w ogóle jak można jeść sztuczny miód wtf