.

Edytowane 2 października 20159 l przez Yakubu

 

Niee, tak ogólnie mówiłem, moja eks tez była wege, ale kurczaka pieczonego to wpieprzała aż się uszy trzęsły

Jak można być wege i jeść kurczaka xdd

To pewnie był niskowęglowodanowy, bezglutenowy kurczak sojowy.

Zostaly mi dwa placki tortilli to podsmazylem na oliwie czosnek z cebula, dodalem pokrojone w kostke resztki miesne czyli parowke, szynke i salami, doprawilem pieprzem, sola, oregano i sazna porcja papryki, placki wylozylem serem, je.blem farsz, zgialem na pol i podpieklem do chrupkosci. O!

Ten to dopiero zaradny facet jest!

Ja zjadłem nerkowce. Lubię nerkowce.

Pistacje, super.

Ja zjadłem nerkowce. Lubię nerkowce.

toż to mięso przecie, nerka to mięso, hę?

Właśnie wleciała moja ulubiona kolacja, 4 jajka sadzone, 100g łososia wędzonego i świeży ogòrek.

 

Polecam taki lifestyle.

Chyba sie uzaleznilem od szpinaku. Żre co drugi dzien

Byłem w nowej knajpie właścicieli Barn Burgera, mianowicie Barn Smoqe. Na dzień dobry zjadłem Burrito, a koleżka Pulled pork. Oesuuu, jakie to dobre. Jak utrzymają poziom burgerów, to będzie Goty

Edytowane 3 października 20159 l przez Metoda

nalesniki w manekinie     

 

ostatnio jednego dnia wjechaly pankejki, nastepnego burrito. na sama mysl o nich mam problem zeby sie opanowac i niedlugo bede musial znowu uderzyc. wszystkie pizze burgery i kebaby moga robic im loda. jadl ktos z forumowiczow? oprocz gdanska sa tez miedzy innymi w wwa, poznaniu, lodzi czy toruniu. kocham. 100000/10

Ja jadam właśnie w Gdańsku, dwie osoby spokojnie mieszczą się w 50 zł. Zawsze tłum ludzi, a na zamówienie czeka się krótkk, fajny lokal.

Mam mnostwo znajomych ktorzy tam pracuja. Lokal polecam, zawsze swieze wszystko bo zarlo schodzi tam na pniu. Kolejki sa bo studnciaki sie pchaja w opor bo tanio i nazrec sie mozna. Porcje godne i wszystko smaczne. Jest nawet profil na fb "beka z ludzi stojacych w kolejce do manekina" ktory nawet zalajkowal sam wlasciciel to taka ciekawostka dropsa.

ja tez sie nasluchalem o tym manekinie ale godność osobista nie pozwala mi stać jak baran w kolejce przed lokalem, dobrze ze jeszcze nie daja numerów do zamówienia i nie krzyczą NUMER CZTERDZIECI ZAPRASZAM

No w godzinach szczytu zdarza się chwile postać w kolejce, góra parę minut.

ja chodze tylko w dniach pon-czw i jeszcze nie zdarzylo sie zebym nie dostal stolika, nawet wieczorami. wszystkie weekendy i inne walentynki omijam.

Dzisiaj klasycznie.

Ten obiad wyglada jak go.wno. Doslownie.

ktoś ci nasrał na talerz

O ja jebe, ale oblech Rzygnął, zesrał i zadowolony.

Edytowane 5 października 20159 l przez acidizer

Za roladą nie przepadam, ale kluski i kapustka <3

Ciekawe czy jego lepsza połowa jak wraca z pracy, to mówi "znowu to gówno na obiad?!".

Ciekawe czy jego lepsza połowa jak wraca z pracy, to mówi "znowu to gówno na obiad?!".

 

przecież sylwan nie gotuje 

gardzicie rolada, kluskami i modra kapusta? przeciez to jest legendarny niedzielny slunsky objod

 

btw kiedys sie tu pytalem sylwana ale on oczywiscie jak bot - wkleja posty na wszystkie fora i juz nie raczy odpisywac - on to sam z swoja kobieta gotuje czy fotografuje dania z knajp czy cateringow?

no ta rolada/zraz nie najlepiej wygląda xd