Jade..ale troche martwi mnie pogoda

Ja dzisiaj juz ziomka po wielka plandeke wyslalem do liroya merlina xd

Live z Pol'and Rock.. tyle, że są przerwy między koncertami.

Sześćdziesięcioletnia kobieta roz(pipi)ała festiwal rockowy ZOBACZ JAK

 

 

No byłem sobie byłem pierwszy raz w życiu na dwa dni. Całkiem spoko, w piąteczek Perturbator, w sobote Majka, potem kwas i rejwy, czyli oceniam bardzo pozytywnie. Widok na scene w nocy spod ASP to coś pięknego, grafika lepsza niż w Uncharted 4

Ogólnie jak ktoś nie był to polecam się wybrać, ale tylko z dobrą ekipą, bo ludzie to jednak klucz do dobrej zabawy tutaj.

Wczoraj wieczorem wrocilem..bylem od czwartku do niedzieli.
Pierwszy woodstock po 6 letniej przerwie(na ostatnim bylem chyba w 2013).
Jako ze nie bawi juz mnie,moja zone i naszych znajomych(bylismy w 4) rozbijanie sie na dziko wybralismu opcje Toi camp- biwak,
i to bylo idealne rozwiazanie..100 zeta na 3 dni - cieple prysznice,czyste toi-e wszystko z podzialem na damskie/meskie.Na polu spokoj czysto - mala scena byla za plotem wiec lokalizacja tez za(pipi)i.sta.Jak jeszcze raz sie kiedys wybiore to na bank biore to samo - polecam kazdemu.
A sam festiwal?Jak najbardziej zadowolony...w pizdu ludzi,leszek puszka po 5 zl,kolejki,duzo opcji gastro wiec kazdy znalazl cos dla siebie(i dalo sie to jakos zjesc),
charakterystyczny zapach jak popadalo tez sie pojawil xD  , ekstremalne  ogolno dostepne toi toi-e ,przekroj ludzi z kazdej subkultury,za(pipi)iste koncerty:

 

the Adicts - znalem lubialem i swietnie sie bawilem.
Gogol bordello - nie ch.uja nie znalem i pozytywnie sie zaskoczylem - bawilem sie pierwsza klasa.

Prophets of rage  - bardzo spoko -nie dopchalem sie do mlyna juz ale koncert swietny,kawalki RATM rozj.e.baly 

Skunk Anansie  - 2-3 kawalki posluchalem i wydawalo sie ok ale wybralismy z zona namiot. 
Majka Jezowska - rozj.abla.a system.
Zalewski,Chylinska, grali chyba ok-ogladalem ale to nie moje rejony. 
Gooral - na doje.bke sluchalem i ogladalem z namiotu bo mielismy widok na mala scene..wytrzymalem 3 kawalki i padlem spac.Znosnie ale chyba byl naje.bany albo cos bo dziwnie sie wypowiadal- chyba ze ten typ tak ma xD
Kult - lezalem w namiocie ale jako ze transmitowali koncert na malej to wszystko ladnie slyszalem pomimo prob spania xD Nie lubie ich ale ludzie szaleli wiec chyba sie podobalo ;] 

No....no.....
Troche za duzo polityki w ten festiwal wchodzi ale to bylo nieuniknione.
Wykrecony siedze w robocie,morde mam spalona od slonca ale bylo warto.
Czlowiek maksymalnie zmeczony po tych 3 dniach..8 godzinach w aucie(wyjazd byl koszmarny) ale z drugiej strony ma naladowane baterie.
Ja polecam kazdemu.. co by nawet raz pojechac..przekonac sie.
FIN
 

 

No na Castle Party czy w Jarocinie 0 polityki, a tutaj Jurek musi się pchać i jeszcze coś gadać o przyjaciołach z Rosji

To byłeś w tym płatnym polu namiotowym? Nie było jakichś podziałów między reszta? W sensie idziesz sobie, a tu jakiś brudas gada, że macie lepiej bo zapłaciliście i ze to nie prawdziwy klimat wooda?:)

Innych festiwali rząd tak namiętnie nie atakuje i nie blokuje, więc nie dziwcie się, że jest polityka

No na Castle Party czy w Jarocinie 0 polityki, a tutaj Jurek musi się pchać i jeszcze coś gadać o przyjaciołach z Rosji [emoji32]
To byłeś w tym płatnym polu namiotowym? Nie było jakichś podziałów między reszta? W sensie idziesz sobie, a tu jakiś brudas gada, że macie lepiej bo zapłaciliście i ze to nie prawdziwy klimat wooda?

Jurek robi świetna rzecz z orkiestrą, ale ostatnio nieco się pogubił.

Yeti: to widziałem  właśnie we wiadomościach na TVP  a jeszcze podobno na koniec przystanku, było jakieś przemówienie.

Godzinę temu, grzybiarz napisał:

No na Castle Party czy w Jarocinie 0 polityki, a tutaj Jurek musi się pchać i jeszcze coś gadać o przyjaciołach z Rosji

To byłeś w tym płatnym polu namiotowym? Nie było jakichś podziałów między reszta? W sensie idziesz sobie, a tu jakiś brudas gada, że macie lepiej bo zapłaciliście i ze to nie prawdziwy klimat wooda?:)

Nie bylo ;] Ogolnie to pole bylo zaraz przy malej scenie i przy bodajze alei milenijnej,odgrodzone jakas siatka - po odebraniu rezerwacji dostawales opaske na reke.
Niby pierwszy raz takie cos zrobili ale to sie na bank sprawdzilo i bedzie w nastepnych edycjach.Lokalizacja byla swietna,nawet jakas ochrona chodzila po tym polu,prysznice na swiezym powietrzu ale z ciepla woda,toi toi-e czyste i czesto sprzatane.Nie dla mnie juz rozbijanie sie na dziko i papierzaki w lesie xD 
To dalej namioty obok siebie i halas...ale opcja spokojnego srania i mozliwosci obmycia sie rano pod ciepla woda jest warta tej stowki.

 

Oo.. i na tym polu byl tez namiot gdzie mozna kupic kawe jakies piwo(chyba zubr za 7 zeta) itp soki.
Najlepsza decyzja ever.

Płatne pole namiotowe jest chyba od 2009 albo 2008.

Jak byłem w 2008 to jeszcze nie było tego podziału. Ale w tym 2008 byłem i na Castle Party, gdzie płacisz za pole namiotowe i na obesranym woodstocku, to po CP czułem że odpocząłem, a po woodzie byłem zje.bany na maksa.

Jednak basen + ładne gotki w gorsetach sprawiają, że czujesz pełen relaks

o...ale to  od Toi Toi-a?
Wiem ze jest platna opcja ale to bylo ponad 200 zeta i jakies kibelki porcelanowe itp rzeczy..ale opcja pola biwakowego byla pierwszy raz 

https://www.toicamp.eu/

Cytat

Pierwszy TOI CAMP został przygotowany na potrzeby festiwalu Przystanek Woodstock 2009. Inicjatywa została bardzo gorąco przyjęta przez gości i stała się podłożem do intensywnego rozwoju przedsięwzięcia.

Jeździłam 2005-2013 i pamiętam, że między małą sceną a ulicą było płatne pole z kiblami, prysznicami, depozytami, prądem i jakąś tam ochroną.

 

 

 

A tutaj wspomniana debata o hejcie jakby ktoś chciał sobie wyrobić własne zdanie. Od 1:09:52.

Edytowane 5 sierpnia 20196 l przez selene

27 minut temu, selene napisał:

https://www.toicamp.eu/

Jeździłam 2005-2013 i pamiętam, że między małą sceną a ulicą było płatne pole z kiblami, prysznicami, depozytami, prądem i jakąś tam ochroną.

 

Masz racje.Toi camp jest od 2009.
Ale w tym roku wprowadzili cos nowego..Toi Camp - Pole biwakowe(czy jakos tak).
Placisz mniej i masz mniejsze wygody niz w tym calym glownym Toi campie ktory jest od lat.
Taka opcja dla biedniejszych xD

Faktycznie, teraz jest Toi Camp, Toi Camp Family i Pole biwakowe.

 

Czekam na Toi Camp Camper i mogę jechać znowu.

W sumie ten toi camp, ciekawe, ochrona 24h na dobę, można brać bąbelki i zwierzaki:

 

 

no w sumie to nie wiem

Dla kazdego cos milego,nie potepiam ale to juz nie jest ewidentnie ten sam festiwal co kilka lat temu  
To chyba taki naturalny proces...a zreszta chu.j wi   - milo bylo sie budzic przy zapachu swiezych buleczek/pieczywa  ktore mialy dostawe do lidla 
Albo Pani co krzyczala ze sceny lecha   ,,jak sie bawicie?super?tak! i pamietajcie! pijcie lecha! ,,   

 

no.....tak bylo

I tak najlepszy był rejdż Owsiaka na koniec, z pół godziny (pipi)il na polityków jak opętany

Jestem w zamkniętej grupie na fejsie o Woodstocku, znajomy zaprosił. No i kurła, ładne spier.dolenie widze: baby wrzucają swoje sweet focie, podpisują "kto mi robił zdjęcie, niech wrzuci", a spermiarze się spuszczają i komplementują. Co za durne baby, nie wiedziałem, że tak można szukać atencji.

 

"halo poszukuje osób (...)"

Typ napisał "dziołcha ma urzekający uśmiech". I wszyscy go lajkują

 

"wraz z koleżanką szukamy osób które robiły nam zdjęcia".

 

"szukam swoich fotek, miałam charakterystyczne (...)"

 

Dziwne że typy nie robią takich "poszukiwań".

 

Wiedzieliście ze Woodstock się zaczął? Ja dziś z Polsatu się dowiedziałem, zaraz poszukam info jak to wyglada, czy tylko dla zaczepionych czy jak 

To daj znać.