Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Nigdy nie zrozumiem takich gości, przypomina mi się akcja z kolesiem od którego wynajmowałem lokal na knajpę. Takiego cebularza to w życiu nie widziałem. Tylko ode mnie zgarniał 6k na miecha, a oprócz tego miał 3 inne lokale i jeszcze całą kamienicę mieszkań i chuj wie co jeszcze. Samochód dostał od córki bo samemu mu szkoda kasy na to, opalał moich pracowników z fajek, a szczytem było raz jak przyszedł z jakąś swoją kochanką i zamówił u mnie w knajpie jedną mała coca colę i dwie szklanki xDDDDDDDDDDDD Gardze mocno

 

Co do maca i kelnerów to beczułka, kompletnie mi to nie pasuje w tym lokalu

Odnośnik do komentarza

W Niemczech kebab najtańsze żarcie, za 4-5 euro można zjeść.

 

Ciekawy sposób mają z kiblami na autostradzie w Niemczech w tych całych Rasthofach. Płacisz niby 70 cent, a dostajesz bon na 50. Czyli niby płatne, ale śmieszne 20 cent jeśli coś kupisz. Oczywiście nie trzeba wydawać tego od razu i można łączyć.

Odnośnik do komentarza

A to tak, masz racje, źle doczytałem. Miałem na myśli te parkingowe szalety w porównaniu do naszych mopów.

Byłem tylko w kiblu na shellu, nie miałem drobnych euro bo płaciłem kartą więc zostawiłem 2 zł. mam nadzieję, że się nie wku rwili. A na restauracyjnym nie byłem no bo jak śnaidania tam za 12 euro to szybko zawijalismy stąd co by koledze nie wytransferowali środków z karty przez lasery i wifi.

Odnośnik do komentarza

Co do śniadań to ostatnio właśnie w Austrii przycebuliłem, ale nie byłem głodny i nie miałem czasu, więc poszedłem do maca. Za 3.30 ojro było śniadanie zupełnie nie w stylu maca, bo wziąłem wersję z dwiema świeżymi bułkami, dwoma pojemniczkami dżemu, małym masełkiem i ciepłym napojem. Widocznie zauważyli, że nie każdy chce macmuffiny z bekonem.

Odnośnik do komentarza

No bo na kartce wolali te fifty sent wiec tak wyszlo, on byl w kiblu w maku obok, czekal specjalnie do 8:00 15 minut aż go otworzą, ja w tym czasie robiłem dwójkę i spokojnie czytałem niusy na telefonie.

To i tak było zabawnie, bo każdy z nas jechał swój zapłacony i zatankowany zbiornik, nie ma że paliwo sumujemy z całej wycieczki i na pół, tylko każdy tankuje swój zbiornik. Myslał że opekamy na dwóch zbiornikach, bo on tankował zaraz przed Zgorzelcem, a ja u niemców to mu doje bałem jeszcze tripa do Salzburga i przez Checzy i musiał już na pól dotankować jeszcze 30 litrów.

 

Nigdy więcej wycieczek z kumplami, następnym razem robię ankietę czy ktoś na wyjeździe za granicą nie bywa pierd olnięty w łeb na cały musk.

Odnośnik do komentarza

Jadlem tą nowość kfc. Wersje brazylijskie mango. Nawet ok slodkawy sos nienajgorzej pasował.

 

Chociaz serio malo oplacalne. Taki maly pojemniczek za 12zl. Za ta sama cene mozna miec 8 skrzydelek. Chociaż przyznam ze mimo ze pojemniczek wydaje sie tragicznie maly to jednak cos tam w srodku ma. Nie są to 3 gryzy

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...