Skocz do zawartości

TRANSFERY


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Orson

Bayern Monachium, jak zwykle, wyda latem tonę pieniędzy. Po zakupieniu Shaqiriego i Dante, obecnie najmocniej starają się o Oliviera Giroud oraz... Nuriego Sahina. Z wywiadów wynika, że oba transfery są dość blisko.

 

 

Z Juventusu prawie na pewno odejdą porażki sezonu, skrzydłowi Elia i Krasić. Elia prawdopodobnie trafi do Anglii, interesuje się nim Newcastle.

 

 

Krasica bym za nic nie oddał, sezon mu nie wyszedł ale to bardzo dobry piłkarz.

Odnośnik do komentarza

Bayern Monachium, jak zwykle, wyda latem tonę pieniędzy. Po zakupieniu Shaqiriego i Dante, obecnie najmocniej starają się o Oliviera Giroud oraz... Nuriego Sahina. Z wywiadów wynika, że oba transfery są dość blisko.

 

 

Z Juventusu prawie na pewno odejdą porażki sezonu, skrzydłowi Elia i Krasić. Elia prawdopodobnie trafi do Anglii, interesuje się nim Newcastle.

 

 

Krasica bym za nic nie oddał, sezon mu nie wyszedł ale to bardzo dobry piłkarz.

 

Juventus zamiast ofensywnymi skrzydlowymi, gra bocznymi defensorami z trójką środkowych pomocników, nie widzę sensu go trzymać. Chciałbym zobaczyć w skłądzie młodego Verattiego, jak on te pilki rozgrywa... i dryblowac umie.

Odnośnik do komentarza

A propos Juve to jak sobie radził Estigarribia?

Esti to troche niedoceniany pilkarz. Chociaz zdarzaly mu sie mecze slabe i mocno slabe (zwlaszcza w ofensywie), to nigdy jednak nie zszedl ponizej pewnego poziomu. Jego glowne walory to szybkosc i wytrzymalosc, a u Conte gral najczesciej jako wing back w 352. Radzil sobie roznie, na pewno ogarnial w defensywie, czego jednak malo kto sie po nim spodziewal. Problemem bylo ostatnie podanie i wykonczenie akcji. Czasami w dogodnej sytuacji podpalal sie, strzelal w trybuny zamiast podac. To jego glowny mankament, gdyby potrafil zachowac zimna krew, to Juventus mialby pare goli wiecej po jego podaniach czy strzalach.

 

Generalnie, to teraz waza sie jego losy, bo Paragwajczyk jest tylko wypozyczony do Juve z opcja wykupu za chyba 5 milionow euro. Moim zdaniem, Juventus powinien go wykupic, bo tanszej alternatywy dla De Ceglie na tej lewej stronie nie znajdziemy.

Odnośnik do komentarza

No oby się Lewy jeszcze teraz nigdzie nie ruszał - ledwo w BVB zdobył pozycję, kibice zdążyli go polubić, a on już chce uciekać dalej. Póki ma oferty z Bayernu (żaden krok w przód, w dodatku trudniej o miejsce w składzie, no i staje się przybłędą - kibice BVB go nie lubią, bo zdradził, kibice Bayernu go zbyt szybko nie polubią) i z United (skoro dziad przykuł do ławki Berbatova, a w obiegu ma Welbecka i Hernandeza, to skąd niby nagle Lewy miałby grać?) nie ma co się w ogóle ruszać. Gdyby to była oferta z lepszej ligi, ale klubu w którym ma realne szanse na szybkie wywalczenie miejsca - można coś pomyśleć (problem w tym, że lepsze ligi to tylko Anglia i Hiszpania, przy czym Anglia zaczyna tracić swoją pozycję, już nie jest taka potężna, a Hiszpania to wiadomo - wyścig dwóch mocarstw plus podrygi reszty). Przy tym co jest teraz największą głupotą byłaby ucieczka z Borussii.

Edytowane przez Linek
Odnośnik do komentarza

No oby się Lewy jeszcze teraz nigdzie nie ruszał - ledwo w BVB zdobył pozycję, kibice zdążyli go polubić, a on już chce uciekać dalej. Póki ma oferty z Bayernu (żaden krok w przód, w dodatku trudniej o miejsce w składzie, no i staje się przybłędą - kibice BVB go nie lubią, bo zdradził, kibice Bayernu go zbyt szybko nie polubią) i z United (skoro dziad przykuł do ławki Berbatova, a w obiegu ma Welbecka i Hernandeza, to skąd niby nagle Lewy miałby grać?)

Berbatov odchodzi, nie sprawdził się - do widzenia. W obecnej formie Lewy wciąga du.pą Welbecka i Hernandeza, choćby odjęli mu nogę.

Odnośnik do komentarza

Rooney + Lewy w ataku to by było ciekawe, ale Borussia go nie puści ;P

 

Oby.

 

 

Aż taki pewny to bym nie był. Ile tam Borussia płaciła Lechowi za Lewego? Parę baniek? Jeśli mieliby oddać go teraz z chociażby 200% procentowym zyskiem i na dodatek dostać kogoś nienajgorszego w zamian, to to zrobią. Piłka to biznes jak każdy inny.

Odnośnik do komentarza

Ile tam Borussia płaciła Lechowi za Lewego? Parę baniek? Jeśli mieliby oddać go teraz z chociażby 200% procentowym zyskiem i na dodatek dostać kogoś nienajgorszego w zamian, to to zrobią. Piłka to biznes jak każdy inny.

 

 

Chyba w Polsce.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza
Gość Wściekły Pies
- Wszystko wskazuje na to, że znów będę piłkarzem Wisły - powiedział w wywiadzie dla "Gazety Krakowskiej" Arkadiusz Głowacki, który po dwóch sezonach spędzonych w Turcji wraca do Krakowa i do Wisły.

Głowacki dodał ponadto, że wszystkie szczegóły nowej, dwuletniej umowy z Wisłą, zostały już ustalone i przed jej podpisaniem konieczne są tylko badania lekarskie.

 

Przypomnijmy, że "Głowa" po raz pierwszy trafił do Wisły zimą 2000 roku z poznańskiego Lecha. W Krakowie grał aż dziesięć i pół sezonu. W tym czasie zdobył z naszym klubem sześć tytułów mistrzowskich, dwa razy Puchar Polski oraz Puchar Ligi.

Odnośnik do komentarza

Ile tam Borussia płaciła Lechowi za Lewego? Parę baniek? Jeśli mieliby oddać go teraz z chociażby 200% procentowym zyskiem i na dodatek dostać kogoś nienajgorszego w zamian, to to zrobią. Piłka to biznes jak każdy inny.

 

 

Chyba w Polsce.

 

Jeżeli uważasz, że kilkudziesięcio milionowe transfery są dla jakiejś kosmologicznej idei, to współczuje. Dopiero na zachodzie to jest biznes. U nas nawet bym tego tak nie nazwał.

Odnośnik do komentarza

Tak, są dla kosmologicznej idei, idei grania w piłkę. Kibice płacą składki dla Borussii czy innego Realu, bo chcą, żeby to były ekipy dobrze grające w piłkę. Wydają pieniądze na własną przyjemność - jeśli jest to dla ciebie obcy koncept, no to współczuję.

 

Watzke powiedział ostatnio, że nie ma zamiaru nikogo sprzedawać, bo Borussia nie rywalizuje z bankami o to, kto zbierze więcej pieniędzy. W zeszłym sezonie odszedli tylko ci, którzy chcieli odejść i nie ma sensownego powodu, by teraz spodziewać się innej sytuacji.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Ja tam mam tylko nadzieję, że tak będzie. Tzn. tak, jak mówisz. Nie jestem bowiem przekonany, że taki transfer wyszedłby na dobre, zarówno klubowi, jak i Lewemu.

 

Granie w piłkę, graniem w piłkę, ale nie oszukujmy się - jest to też biznes, w którym chodzi dziś o niewyobrażalne kwoty. Piłka, o której mówisz, skończyła się wiele lat temu. Oczywiście nic nie umniejsza to dzisiejszym piłkarzom, ich umiejętnościom i ambicjom. Po prostu model zarządzania tym sportem ma inne oblicze.

Odnośnik do komentarza

Skończyła się wiele lat temu? No to może wymień mi piłkarzy, których takie City, United, Real, PSG czy choćby Śląsk Wrocław ostatnio sprzedał, bo to się im po prostu kalkulowało na plus.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Czemu ty nie czytasz, co ja piszę? Mówię, że dziś piłka nożna to są niewyobrażalne pieniądze, które w latach, powiedzmy, '70 czy '80, były nawet nie do pomyślenia. Piłkarzom (a na pewno nie wszystkim) nie śniło się kiedyś życie gwiazdy, która opływa w luksusy. Nie wspomnę o zawodnikach z byłych krajów komunistycznych. Myślę, że kiedyś kopało się mimo wszystko bardziej dla idei, niż dziś. Teraz, "przy okazji", można na tym bardzo dobrze zarobić. Tylko o tym mówię.

 

 

"(...) Roczny dochód Messiego oszacowano na 33 miliony euro, z czego reklamy przynoszą mu ok. 21 mln. W zestawieniu najbogatszych wyprzedził Anglika Davida Beckhama (Los Angeles Galaxy) 31,5 mln i Portugalczyka Cristiano Ronaldo (Real Madryt) 29,2 mln (...)

 

Przybliż mi proszę charakter tej idei.

Edytowane przez acidizer
Odnośnik do komentarza
Gość Orson

to jest bardzo proste: biedni sprzedawać muszą - bo sa biedni. Jesli Rudnevs wybił się na gwiazde to takiego Lecha nie stac już na niego. Zważywszy, że aby został musieliby mu zapłacić z dwa razy tyle ile Niemcy- bo chce robić postepy przecież

 

 

Nawet Porto , z budzetem nieporównywalnym z poslimi musi sprzedawać. Tylko scisła czołowka nie sprzedaje z musu.

Edytowane przez Orson
Odnośnik do komentarza

Lol. Gadałeś, że Borussia sprzeda Lewandowskiego, bo dostanie za niego dużo pieniędzy, a przecież to biznes jak każdy inny, więc jak można zarobić dobry procent na piłkarzu, to się zarabia. A później nagle gadki o tym, że jaki ja straszny nie czytam cię, bo przecież piłkarze zarabiają masę pieniędzy. "Tylko o tym mówię". Co to ma wspólnego? W jaki sposób zarobki Messiego mają świadczyć za tym, że Borussia ma ochotę zarabiać na transferach?

 

Według tej logiki biznesowej Messi powinien zostać sprzedany za paczkę fajek, w końcu Barcelona nie wydała na niego za wiele, no a to biznes jak każdy inny. Czemu głupki nie chcą zarobić jak mogą?

 

 

 

Wracając do transferów. Granit Xhaka podpisał kontrakt z... Borussią Moenchengladbach. Dość zaskakujące dla mnie.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Tylko, że jeszcze tak do końca nie wiadomo czy Lewandowski zostanie. Deklaracje szefów klubów, często się różnią od tego co dzieje się z zawodnikami później. Na to czy piłkarz odejdzie z poważnego klubu, zwykle ma wpływ kilka czynników, a kasa jest zwykle najmniej ważna. ogqozo ma rację, sry.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...