jak to działa ?

sumujesz te podswietlone - na gorze masz godziny, na dole minuty

Np. na fotce pokazuje godzinę 9:49.

na pierwszy rzut oka ch.ujowy ale w sumie fajny. do luzniejszych ciuchow jest ok chyba.

Np. na fotce pokazuje godzinę 9:49.

 

tak po mojemu to 4+2+1 to jest 7 a nie 9 :potter:

:sad:

o kur.wa przeciez to zegarek dla geeków matematycznych/fizycznych

Tylko czekać jak ktoś zapyta cię na przystanku o godzinę ;<

To to jest chuj, zobaczcie te

http://www.tokyoflash.com/en/

Ten OI bardzo mi się podoba, gdybym miał jakieś drobne to bym sobie kupił, szkoda tylko że "ekranik" jest taki mały w stosunku do całości. Zważywszy na mój fach nie musiałby mieć nawet tych liczb wypisanych, do 2^6 - 1 praktycznie znam kod na pamięć, byłby to dodatkowy trening jeszcze. Tylko suczkom takie rzeczy raczej nie imponują, a jak już ustalono po to jest zegarek na rękę.

 

Tych puzzli co wrzucił szeni już bym nie chciał.

Predator miał podobnego

fajny, kupuje

 

No zły nie jest, ale som lepsze

 

w tej samej cenie co czarny, ale chyba jedna wezme ten (mniejsza grubosc koperty) i ogolnie coraz bardziej mi sie podoba

 

CHOCIAZ NIE WIEM NIE WIEM ZASTANOWIC SIE MUSZE

Edytowane 21 sierpnia 201014 l przez Sztajniec

Ja bym brał drugi, jak migniesz komuś tym pierwszym przed oczyma, to pewnie pomyśli że to jakiś casio z komunii. Ten tacheometr czy coś...

Drugi zdecydowanie bardziej męski (bo pierwszy chłopięcy).

Oba są średnie, ten drugi ma dziwny pasek.

co myślicie o tym

 

http://allegro.pl/item1166074657_stalowy_zegarek_rubicon_multidata_promocja.html

myślę, że jest całkiem spoko i ma fajną nazwę, ale na chu.j ci czasomierze? komórki nie masz?

W dzisiejszych czasach komórkę ma każdy, zegarek nie

Cos takiego tez chetnie bym przygarnal, bo podobno moj srebrny Casio Edifice na bransolecie, mimo ze to "seria dla mlodych biznesmenow", podobno nie pasuje do garnituru. A cos takiego bym zakladal raz na pol roku do garniaka wlasnie, moze nikt nie zauwazy, ze to atrapa za 100 zl :>

"pa jaki mam zegarek drogi i ile funkcji mamo!" serio chu.jowe te zegarki, chyba, że na choinkę chcecie zawiesić. Natomiast te Rubikony to szajs jeżeli chodzi o mechanizm, nie polecam.

Sensowne zegarki kosztuja z 5k, najtansze "lans wannabe" sa chyba Calviny Kleiny (>700 zl). Ja jakos nigdy nie przywiazywalem wagi do zegarkow. Wiadomo, ze trzeba miec cos schludnego, co nie wyglada jak z odpustu, ale... no mozna wydawac kupe kasy na rozne luksusowe rzeczy, ktore mozna miec sto razy taniej, ale nigdy sie nie moglem przekonac akurat do inwestycji w cos co... po prostu pokazuje, ktora jest godzina.

 

 

 

 

 

Fajny, ale bym sie czul nieswojo noszac na rece 50.000,00 zl;] Poza tym za taka kase powinna z niego wyskakiwac panna, ktora sprzata, pierze, gotuje i obciaga.

Sensowne zegarki kosztuja z 5k

????

no takie dla doroslych

no