Opublikowano 21 czerwca 20195 l Znane i lubiane ale będą tańce na offie Edytowane 21 czerwca 20195 l przez _Be_
Opublikowano 21 czerwca 20195 l @_Be_ Dobre to, dzięki. Wrzucę od siebie kilka rzeczy które ostatnio wpadło mi w ucho i mocno w nim ugrzęzło. Shortparis - polecam bardzo obydwa albumy i single. Wyjątkowe brzmienie, choć potrafi przygnębić. IDLES - tutaj też polecam całe albumy. Uwielbiam wokal, teksty i bardzo surowe, ale melodyjne brzmienie. Od Sufjana najlepiej póki co słuchało mi się 'Carrie & Lowell', ale ten kawałek poniżej zachwyca mnie rozmachem. A to wczorajsze znalezisko, które mnie dosłownie wy(pipi)ało z kapci. Szkoda, że takie krótkie! Edytowane 21 czerwca 20195 l przez Wojtq
Opublikowano 3 lipca 20195 l Taki grooviarski death metal to jest DOKŁADNIE TO, czego potrzebowało moje ciało i umysł. No przechóje po prostu 10/10
Opublikowano 6 lipca 20195 l Karl Willetts kontynuuje swoją passe wydawania samych dobrych albumów od 88 roku.
Opublikowano 21 lipca 20195 l ogólnie nie trawię death metalu ale brzmienie jest potężne @Hela @Czezare
Opublikowano 15 sierpnia 20195 l Odkrycie ku.rwa roku dla mnie. Nie rozumiem czemu nigdy wcześniej nie słyszałem tego albumu, ale zaraz vinyl wleci żeby się zreflektować
Opublikowano 2 września 20195 l JAKI TO JEST KU.RWA CIOS Ziomeczki z Texasu zaje.bały wspaniały blend hardcore/black/noise, w niecałe 10min rozpier.dolą ci łeb, SPRAWDŹ TO!
Opublikowano 16 września 20195 l Słuchałem ich debiutu parę lat temu i o ile kilka numerów (Drive <3) było na prawdę dobrych tak cała płyta jakoś nie urywała, ale teraz przy okazji nadchodzącego koncertu z Cult of Luna słucham sobie nowej ich płyty i jestem bardzo na tak, ta dziewczyna nie dość, że świetnie brzmi na żywo to jeszcze gra na perkusji chyba nieźle.
Opublikowano 27 września 20195 l https://weepingsores.bandcamp.com/album/false-confession Wokalista znany tu niektórym z m.in. tej płyty: Czekam aż będzie na vinylu Edytowane 27 września 20195 l przez Hela
Opublikowano 7 października 20195 l Co ciekawe wokalistą Morne jest Miłosz, który grał w latach 90 w trójmiejskiej crustowej kapeli Filth of Mankind
Opublikowano 7 października 20195 l 26 minut temu, Absolem napisał: Akurat grają w ten weekend w Gdyni. Morne? No jutro w Warszawie też
Opublikowano 8 października 20195 l Noise rockowy brutalny ambient, tak to chyba można określić. Chciałbym mieć w lokal w mieście gdzie grali być coś takiego.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.