Swoją drogą dopiero teraz się zorientowałem że wyszło nowe Owls Woods Graves, przyjemnie się słucha, głowa sama lata.

 

 

 

 

Edytowane 4 marca 20223 l przez Hela

 

Może nie "ostatnio" bo 'My dying bride' od zawsze i chyba na zawsze w serduszku, ostatnie płyty jednak nadal dają radę, bo są w stylu pierwszej (może troszkę ugrzecznione?), ale nadal mają wspólny mianownik: wywalają z kapci.   

 

 

 

 

Widzę, że albo forumek ogólnie gustuje w mocnych brzmieniach, albo trafiłem do złego tematu. Jakby co to mnie wyjaśnijcie, ale wrzucam poniżej kilka kawałków, które mocno mi ostatnio weszły:

 

Wet Leg "Chaise Longue" - najświeższe odkrycie. Dzisiaj wyszła cała płytka i jest rewelacyjna. Chwytliwa, z energicznym i świeżym brzmieniem. Dobrym opisem kawałku jest najpopularniejszy komentarz z YouTuba: "This song is so effortlessly cool I'd be too nervous to talk to it at a party"

Spoiler

 

 

Astrix "Deep Jungle Walk" - przewspaniała łupanka. Kiedyś miałem ochotę na taki trance i to w momencie zwróciło moją uwagę podczas słuchania jakiejś randomowej playlisty. Czy muszę dodawać, że najlepiej smakuje głośno? Zresztą jak większość muzyki.

Spoiler

 

 

IDLES "MTT 420 RR" - uwielbiam brzmienie tego zespołu i zawodzącą barwę głosu wokalisty. Nowa płyta dostarczyła dużo dobra. Poniżej utwór startowy, który się pięknie rozwija:

Spoiler

 

 

ONUKA "UYAVY" - bardzo zróżnicowany kawałek ukraińskiego zespołu (tutaj grają wspólnie z innym ukraińskim zespołem DakhaBrakha, też wartym uwagi). Fajny miks klimatów, których nie spotkamy w zachodnich grupach.

Spoiler

 

 

Bloc Party "Sex Magik" - coś jest mocno tandetnego w tym kawałku, ale cholernie mi się podoba. Przypomina mi czasem narkotyczne klimaty starszych kawałków typu "Goodbye Horses":

Spoiler

 

 

Może komuś coś siądzie.

Edytowane 8 kwietnia 20223 l przez Wojtq

 

W dniu 8.04.2022 o 19:34, Wojtq napisał:

Widzę, że albo forumek ogólnie gustuje w mocnych brzmieniach, albo trafiłem do złego tematu. Jakby co to mnie wyjaśnijcie, ale wrzucam poniżej kilka kawałków, które mocno mi ostatnio weszły:

 

Wet Leg "Chaise Longue" - najświeższe odkrycie. Dzisiaj wyszła cała płytka i jest rewelacyjna. Chwytliwa, z energicznym i świeżym brzmieniem. Dobrym opisem kawałku jest najpopularniejszy komentarz z YouTuba: "This song is so effortlessly cool I'd be too nervous to talk to it at a party"

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Astrix "Deep Jungle Walk" - przewspaniała łupanka. Kiedyś miałem ochotę na taki trance i to w momencie zwróciło moją uwagę podczas słuchania jakiejś randomowej playlisty. Czy muszę dodawać, że najlepiej smakuje głośno? Zresztą jak większość muzyki.

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

IDLES "MTT 420 RR" - uwielbiam brzmienie tego zespołu i zawodzącą barwę głosu wokalisty. Nowa płyta dostarczyła dużo dobra. Poniżej utwór startowy, który się pięknie rozwija:

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

ONUKA "UYAVY" - bardzo zróżnicowany kawałek ukraińskiego zespołu (tutaj grają wspólnie z innym ukraińskim zespołem DakhaBrakha, też wartym uwagi). Fajny miks klimatów, których nie spotkamy w zachodnich grupach.

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Bloc Party "Sex Magik" - coś jest mocno tandetnego w tym kawałku, ale cholernie mi się podoba. Przypomina mi czasem narkotyczne klimaty starszych kawałków typu "Goodbye Horses":

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Może komuś coś siądzie.

 

No bo to jest dział głównie metalowy/rockowy i dlatego takie wrzuty.

 

 

Dawid Suzuki. Co to jest za niesłychany mężczyzna! Ktoś wie co on teraz robi? Jestem fanem.

 

 

 

Najwięcej przyjemności sprawia mi słuchane i odnajdywanie nut gitarowych. 
w poprzednich latach męczyłem 
Brother of Metal

PowerWolf 
Best in Black 

Billy Talent
Halloween, czyli preferuje melodyjne utwory .. 

nie ma osoby która by się oparła temu : 
 

 

 

 

 

Dobry ten nowy watain

ależ dobroć odkryta zupełnym przypadkiem 

Blood for Blood - Maldito 

Flipper - In life my friends 

 

 

 

Klękajcie narody

Pierwszy raz się natknąłem, ale zajebiste.

 

Ooo, takie Nile tylko z Niemiec

swiezy zaje.bisty progresywny thrash z warszawy

 

 

ostatnio na wspominki mnie wzięło i o ludzie jakie to dobre
 

 

 

 

Leci sobie już trzeci raz dzisiaj, dobre, idealne na jesienny wieczór .