Surge Polonia dostarcza. Litwin, będziesz płakał jak będziesz musiał ją kłuć agrafkami BTW dwa dni temu Karolina Wozniacki przebiegła maraton w Nowym Jorku w czasie 3:26, w ogóle do niego nie trenując. Mówiła, że przebiegła jednorazowo max 20 km, więc może tobie też się uda, powodzenia.

i kostka na brzuchu bez zbędnych diet czy ćwiczeń <ok> 

To innym może łechtać ego,ja obecnie po raz pierwszy w życiu przy 79 kg wagi mam jej zarys bez napinania Pryx ja uważam że jak ktoś bawi się w sport,to przebiec 10 km powinien na luzie,kwestia w jakim czasie.

Fajnie wyszła mi 15stka ostatnio

 

pie.rdole nie wchodzę już tu. 

 

wku.rwiacie mnie 

Cosmos, widziałem na Endomondo, rewelacja. Sprawdzałeś się, czy zaczynasz myśleć o jakimś dłuższym dystansie?

Hah ten cel czas 51:00 to chyba nie na 15 km, co    ?

Edytowane 5 listopada 201410 l przez Grzegorzo

Myślę o półmaratonie, ale najpierw jakiś oficjalny start na 15 km, bo taki dsytans tylko 3 razy biegłem tak treningowo. No i ostatni kilometr był ciężki, więc ta 15stka to na chwilę obecną taki dystans akurat. Ten cel dotyczy 10 km w dosyć rekreacyjnym tempie, bo czasem zakładam relaks a i tak biegnę za szybko

Na wiosnę startuję z bieganiem i na poważnie z siłownią z prawdziwego zdarzenia. Będę informował na bieżąco. Obecnie waga 83-84 kg, trzymam ją od przeszło 2 miechów. Prawie w ogóle zrezygnowałem ze słodyczy. Na jesień raczę się zupami warzywnymi, które świetnie działają na sranie, do tego cycki kury gotowane i mam obiad na maksa.

 

Poziom tkanki tłuszczowej na podobnym levelu co zwykle, ale na koniec następnego roku będzie moc.

Edytowane 5 listopada 201410 l przez 2razyjot

Fajnie wyszła mi 15stka ostatnio

 

 

masakra, ja tyle spalam kalorii na 11 km 

Udało mi się Żadnego biegu w tym roku a czas tylko o 2,30 min gorszy od życiówki

 

ogólne miejsce: 1748

numer: 2107 TRZASKOWSKI MATEUSZ miejscowość: GDYNIA

1981 kategoria wiekowa: M30 miejsce w tej kategorii: 644

czas po 5 km:00:23:43 czas końcowy: 00:47:37

miejsce wśród mężczyzn:1635
 

 

Czas rewelacja jak na niebiegającego, druga połówka gorsza tylko o parę sekund od pierwszej, zazdrość

No tak patrzałem wczoraj że biegłem jak w zegarku A było to spowodowane tym że biegłem swoim tempem i nie dałem się podpuścić do ścigania,starałem się utrzymywać górną granicę tętna aerobowego,tak by się nie zakwasić.Na 7 km miałem kryzys,bo dopadła mnie na raz kolka i skurcz łydki,a było pod lekką górkę,ale rozbiegłem to na chama.Wygrał typ z czasem 30,12 co daję 20 km/h średniej,ja miałem 12,6 km/h-przepaść.

Nie wiem jaki trzeba mieć organizm, żeby dychę w 30 min przebiec.

160 cm wzrostu i 60 kg wagi,może nawet mniej,mało mięśni Albo długi jak patyk,że jeden jego krok to dwa moje.Tak wyglądała czołówka,nie oszukujmy się im więcej mięśnia tym większe zapotrzebowanie na tlen.

Litwin, medal który pokazałeś jest 1/4 zestawu który można było zdobyć startując w jeszcze trzech innych biegach w tym roku w Gdyni. W całości prezentuje się tak:

Fajny pomysł.

w cipke 

Tak się zastanawiałem po co te dziure w kadłubie A to były maszty,kurde gdybym wiedział to bym pobiegł w każdym z nich

Na wiosnę startuję z bieganiem i na poważnie z siłownią z prawdziwego zdarzenia. Będę informował na bieżąco. Obecnie waga 83-84 kg, trzymam ją od przeszło 2 miechów. Prawie w ogóle zrezygnowałem ze słodyczy. Na jesień raczę się zupami warzywnymi, które świetnie działają na sranie, do tego cycki kury gotowane i mam obiad na maksa.

 

Poziom tkanki tłuszczowej na podobnym levelu co zwykle, ale na koniec następnego roku będzie moc.

 

czyli jak zwykle jest jak zwykle i zapowiadanie że będzie moc 

A jak nie będzie mocy to przecież i tak na końcu zdechniesz czy z twoim boskim wyglądem czy moim z chu.jowym brzuchem. Lubisz mi dogryzać a ja na to tak cudownie ch.uj kładę jak termozgrzewalną papę w letni dzień.

JJ słaba motywacja,każdy umiera,liczy się styl w jakim odchodzi

Niech więc będzie słaba motywacja, może nie dorosłem jeszcze / nie zrozumiałem jak wejść na taki level świadomości jak Wy, porobieni e-koledzy. Wszystko przede mną. Albo i nie.

Kazubem to bym się nie przejmował - patrząc na jego posty można wywnioskować, że yano jest jego wzorcem do naśladowania.

Patrząc jednak na wygląd Kazuba widzę, że wiedzę na temat robienia mięśni posiada.

chodzi mi o 'motywowanie' ciebie. a ty weź się w garść i zrzucaj to sadło.

udostępniono raport o bieganiu w Polsce na podstawie narodowego spisu biegaczy:

 

http://polskabiega.sport.pl/pdf/nsb_raport.pdf

 

w sumie to wnioski smutne, bo widać z raportu, że to jest generalnie moda, trochę wybryk. Jak się moda zmieni, to się zmieni pewnie i dyscyplina...