Masz jeden strój opcjonalny (A raczej zmianę kolorków) dla każdego członka ekipy. I możesz go zmienić w menu drużyny tylko wtedy gdy wykonasz misję lojalnościową danego towarzysza.

 

Niestety Bioware pod tym względem poszło w stronę japońskich erpegów. To w nich ustalany jest z góry wygląd postaci wliczając w to nawet strój albo styl stroju. Mi tam brak customizacji ubrań towarzyszy nie przeszkadzał ale zacznie przeszkadzać czerpanie większymi garściami z jRPG. Jeśli do tego dojdzie i będziemy mieli czarodziejki z księżyca za towarzyszy, śmieszne stworki za wrogów i ckliwe historyjki jako questy poboczne to Bioware jest u mnie skreślone. Na razie tylko się biernie przyglądam kupując i grając namiętnie w ich gry ale jeśli będą brać więcej zapożyczeń z idiotycznego gatunku jakim są jRPGi to czara goryczy się przeleje i zupa stanie się za słona.

Edytowane 2 marca 201015 l przez Gooral

A co to są misje lojalnościowe?

 

W jedynce nie było chyba czegoś takiego. A co do strojów to w jedynce co chwile można było zmienić wygląd stroju na jaki chcieliśmy.

Jak będziesz kompletował ekipę to w pewnym momencie ta ruda dupa stojąca przy mapie galaktyki zacznie cię informować, że dane osoby z załogi chcą z toba pogadać. Tak zaczynasz misje lojalnościowe dla każdego z towarzyszy. Pytałeś się jeszcze o modele statków - otóż jak go kupisz w sklepie to automatycznie jest on umieszczany w odpowiednim miejscu w kajucie kapitańskiej. Tuz nad komuterem osobistym i terminalem ze zdobytymi acziwami. Porozglądaj się troche samemu to znajdziesz.

 

W jedynce nie było chyba czegoś takiego. A co do strojów to w jedynce co chwile można było zmienić wygląd stroju na jaki chcieliśmy.

Tak dokładnie. Jak sam zauważyłeś - w jedynce.

Edytowane 2 marca 201015 l przez Gooral

Sorry że tak męcze. Ale czy te misje lojalnościowe są misjami pobocznymi czy zawartymi w głównym wątku? Przyznam szcerze że jedynke skonćzyłem tylko przez przejście głównego wątku bez misji pobocznych z braku czasu. Może tym razem mi się uda ale ciekaw jestem czy misje lojalnościowe są w głównym wątku czy w pobocznych.

Misje lojalnościowe to jest rodzaj misji pobocznych. Nie trzeba ich robić by skończyć główny wątek. Ja mam pomysł. Nie zwerbuj wszystkich ziomków oraz nie rób w ogóle misji lojalnościowych i przeleć przez Omegę 4. Mówię ci będzie ogieńdym zupełnie inne przeżycie niż gdybyś zrobił w grze wszystko co jest w niej do zrobienia.

Edytowane 2 marca 201015 l przez Gooral

No to teraz chyba nie rozumiem.

 

Chociaż chyba jednak zbiore sobie wszystkich i zrobie misje lojalnościowe. Ta gra jest tak piekna że dobrze z niej chyba wszystko wyciągnąć.

Jak nie zbierzesz wszystkich i nie porobisz misji lojalnościowych to możesz mieć inne, niż happy end, zakończenie.

Takie male "ale" - jesli juz chcesz robic poboczne, lojalnosciowe to pod zadnym pozorem nie bierz sie za misje z IFF. Ta misje musisz wykonac na samym koncu, w momencie, gdy KAZDA inna wykonasz. Jesli zrobisz odwrotnie to uznaj, ze czas, ktory poswieciles jest stracony bo nic z tego co chciales zrobic nie wyjdzie.

 

Edit - of koz IFF przed Omega 4.

Edytowane 2 marca 201015 l przez Firekage

Według ciebie od czego jest skrót IFF?

 

Całe szczęście, że se umiem takie info wyszukać ale to co piszesz nie jest prawdą. Misję IFF można zrobić przed skończeniem lojalnościówek innych kompanów i żadnych reperkusji nie będzie. Ja tak zrobiłem bo chciałem mieć

Legiona

szybciej w ekipie. Później kończyłem lojalnościówki i byłem wstanie uratować wszystkich po przejściu przez Omegę 4. Chyba, że

 

to uznaj, ze czas, ktory poswieciles jest stracony

 

to coś innego niż próba najlepszego przygotowania ekipy do misji końcowej. Jeśli tak to wytłumacz co miałeś na myśli.

Edytowane 2 marca 201015 l przez Gooral

Kelly umiera

Według ciebie od czego jest skrót IFF?

 

Całe szczęście, że se umiem takie info wyszukać ale to co piszesz nie jest prawdą. Misję IFF można zrobić przed skończeniem lojalnościówek innych kompanów i żadnych reperkusji nie będzie. Ja tak zrobiłem bo chciałem mieć

Legiona

szybciej w ekipie. Później kończyłem lojalnościówki i byłem wstanie uratować wszystkich po przejściu przez Omegę 4. Chyba, że

 

to uznaj, ze czas, ktory poswieciles jest stracony

 

to coś innego niż próba najlepszego przygotowania ekipy do misji końcowej. Jeśli tak to wytłumacz co miałeś na myśli.

 

Jest prawda, bo jesli nie wykonales wczesniej misji lojalnosciowych, a zabierzesz sie za IFF to :

 

istnieje duza szansa, ze zaloga Ci zginie, a jesli nie ona to ktos z NPCow

dlatego, ze wykonanie IFF powoduje od razu

atak na Normandie i porwanie ekipy, po ktora wyruszasz

i by miec dobre zakonczenie

musisz od razu ruszyc za nimi w poscig, a jesli zaczniesz konczyc misje lojalnosciowe to nie zdfazysz uratowac zalogi

 

Nie do końca prawda, można bez problemu zrobić Legionową lojalnościówke,a i tak uratować całą załogę.

Można tez mieć dobre zakończenie mimo nie ruszenia od razu za przekaźnik. Po prostu nie uratuje się osoby, o której napisałem w spoilerze kilka postów wyżej.

Panowie dobra wiadomość dla posiadaczy PS3, gra na 100% ukaże się, właśnie na tą konsolę 8) Wiadomość prosto od zaprzyjaźnionego mi kolegi, który "jest najbliżej korytka" więcej nie mogę napisać. Na E3 prawdopodobnie pierwsze wieści-pokaz?

No i po co kupowałem Xa?

 

Nie do końca prawda, można bez problemu zrobić Legionową lojalnościówke,a i tak uratować całą załogę.

 

Tylko, ze

to trzeba robic po sobie. Calosc innych, lece na IFF, zdobywam Getha, koncze jego misje i lece na Omega 4

bo jesli zaczne robic po IFF reszte questow to nie zdaze.

bo jesli zaczne robic po IFF reszte questow to nie zdaze.

 

No tak, nie ma czasu na inne ale tą jedną można.

BTW mam pytanie do tych co już ukończyli grę

 

Zastanawia mnie czy jeśli będziemy zwlekać z ostatnią misją, nie zdążymy uratować załogi i na dodatek wysadzimy bazę, przez co TIM się na nas wścieknie to czy potem na Normandii znowu mamy pełną ekipę, czy, tak jak powinno być, jesteśmy tylko my (Szep i kompani) i Jocker?

 

 

PS: Co do ME na PS3 - no szkoda, był taki fajny exclusive.

Uratować załogę to tyłko naszych z ekipy, czy tez tych ze statku (pionki)?. Kurde bo przechodze misje samobójczą parę razy i mirinda mi ginie bo jest pokazane na demku, a jak ją biore do siebie to tego demka nie ma, że umiera, ale i tak achiv nie wpada, a jej pózniej w biurze nie ma. Jest w ogóle możliwość zdobycia tego achiva jak sie nie ma trzech lojalnych towarzyszy? Legion, Miranda, Samara? Użycie medi-żelu likwiduje opcje zaliczenia osiągniecia?

Mam pytanko, co to jest ten kod Cerebus czy cos takiego i do czego on służy?

Mam pytanko, co to jest ten kod Cerebus czy cos takiego i do czego on służy?

Do zassania z netu dodatkowej np. broni.

Broń jak broń, ale najfajniejszym DLC za ten kod jest nowa postać, Zaeed - taki zabijaka w stylu Vinny'ego Jonesa. Mocny wojownik, fajna dodatkowa umiejętność (granat zapalający). Na INSANITY jednak już mniej przydatny.

 

Za to teksty ma w pytę, no i jego lojalka też nieźle czesze.

Kurde nikt mi nie ginie a achiv nie wpada nie wiem co jest grane? Po kilka razy juz przechodze

 

tunel: tali

druga grupa: garrus

biotyk: jack

eskorta: doktorek

 

i nie chce wpasc za ch.uja

 

Nie posiadam lojalnosci legiona, mirandy i samary, ale innym wpada jakos achiv. Jest jakas mozliwosc ze to zalezy od randoma?

 

edit: i po grze bez przypadek usunalem sobie savey ;/;/;/;/;/

Edytowane 3 marca 201015 l przez Fuji

A widzieliście człowieka Iluzję w tym momencie?

 

 

Jeśli to nie fake, to trochę nam się fabuła zaczyna gmatwać, zacieram rączusie ... 8)

Edytowane 3 marca 201015 l przez milekp

Oby to był fake. Jak będę w chacie to sprawdzę.

Ale jaja. No to ładny cyrk by był. Jednak myślę, że to fake. Iluzja wygląda nienaturalnie na tym filmiku