Skocz do zawartości

Dragon Ball (także Z, GT i Super)


raven_raven

Rekomendowane odpowiedzi

Serduszko powinien zostac trenerem kadry naroodowej w DB, w kilka godzin zrobil z gohana badasa ! Poprosu witki opadaja, jak jada po najmniejszej lini oporu. Ogladam juz tylko z sentymentu ta bajke.  :/

 

No ten Gohan za naczelnego teamu to jakiś fan-service chyba, kiedy on się tego zmysłu taktycznego niby dorobił? Przez całą Z-kę ograniczało się to do tego, że się wkurzał i dostawał power-upa ale analityczny w walce to on niezbyt był. Piccolo, Goku, Vegeta i Kurririn pod tym względem są o kilka klas wyżej. No ale niech będzie, zobaczymy jak turniej będzie wyglądał

Edytowane przez grzyb_2
Odnośnik do komentarza

W ogóle SSJ w tej serii to szmelc. Z resztą chyba jak każda inna transformacja. Całkowicie zero podjarki. Krilan i Piccolo walczą na równi z Sajanami , Niebieskim to w ogóle rzucają na prawo i lewo w każdym odcinku. Strasznie to infantylne i jakoś zupełnie nie czuję magii DB takiej jak dawniej. Dawniej to nawet Tenshin vs Cell lv.2 dawał radę, teraz te walki są mega słabe.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam sie calkowicie. Strasznie glupie sa te odcinki i fabuła. To czego brakuje na prawde to uczucie prawdziwego zagrozenia.

 

Freezer saga byla dluga i za(pipi)ista. Okazalo sie ze Goku nie jest ziemianinem i pochodzi z innej planet co wiele wyjasnilo. Poznalismy innich Sajan i diabelskiego Freezera.

 

Cell sage poprzedzala android ktora byla krotka. Juz androidow 17 8 18 nikt nie mogl pokonac a tu nagle pojawil sie Cell jeszcze potezniejszy.

 

A co w Buu sadze sie dzialo to przechodzilo ludzkie pojęcie. Treningi podnoszenie mocy. Transformacje i fuzje. Czuc bylo dreszcz emocji.

 

Gdzie to wszystko sie podziało ??

Odnośnik do komentarza

Zgadzam sie calkowicie. Strasznie glupie sa te odcinki i fabuła. To czego brakuje na prawde to uczucie prawdziwego zagrozenia.

 

Freezer saga byla dluga i za(pipi)ista. Okazalo sie ze Goku nie jest ziemianinem i pochodzi z innej planet co wiele wyjasnilo. Poznalismy innich Sajan i diabelskiego Freezera.

 

Cell sage poprzedzala android ktora byla krotka. Juz androidow 17 8 18 nikt nie mogl pokonac a tu nagle pojawil sie Cell jeszcze potezniejszy.

 

A co w Buu sadze sie dzialo to przechodzilo ludzkie pojęcie. Treningi podnoszenie mocy. Transformacje i fuzje. Czuc bylo dreszcz emocji.

 

Gdzie to wszystko sie podziało ??

 

1. my sie zestarzelismy i nie ma juz tej podjarki

2. trudno wymyslic cos nowego, no bo co, kolejny zły przylatuje? Już sie ten schemat zna na pamięć.

3. Niedorzeczne poziomy mocy mamy, omnipotentne jednostki zdolne do niszczenia wszechswiatów, bogowie zniszczenia itp. Potrzebny by byl soft-reboot z jakims nowym pokoleniem, skok w przyszlosc, prapraprawnuk goku, na ziemii zostal tylko Genialny zolw czy cuś

4. Lololo

5. tempo i muzyka dragon ball super odziera wazne momenty z epickosci. Przemiana w takiego ssj3 w DBZ trwala z 5 minut, a muzyka ciary, nawet ,,błahe'' power-upy i pokazy siły jak power up Cella czy Gohana to był kisiel w stringach, a teraz ,,puf!'' i juz są dopasieni. w super Gohan był miękką parówą trzy odcinki temu, nagle mistyka dostał na biwaku z Serduszkiem :D

6. Pozdro

Edytowane przez grzyb_2
Odnośnik do komentarza

Podobno Toei stworzyło specjalne forum, w którym fani podają swoje pomysły na fabułę, co jest moim zdaniem kardynalnym błędem, fani mają swoich ulubionych bohaterów których będą faworyzować, i każdy ma inne zdanie jak powinna rozwijać się seria.

 

Mimo wszystko, bardzo jestem ciekaw najnowszego wątku z "zastępcą Buu"

 

 

Już na Namek Goku niechętnie "zabił" Frizera, czując żal, ze musi zabijać godnego siebie przeciwnika
bd0iUzC.jpg
Wątek ten kontynuowano również w sadze F, gdzie Goku stwierdza "Gdybyś nie był taki zły, byłbyś wspaniałym rywalem" może po turnieju coś się zmieni?

 

Odnośnik do komentarza

Jakby miało dojść do podmiany, to stawiam na Uuba, wszak Dende o nim wspomniał niedawno, a Goku olał go bo miał pełen skład. To sobie pewnie teraz o nim przypomni. To hipoteza, bo IMO i tak Buu będzie walczył. Czemu? Jest w openingu w drużynie i głupio by wyszło, jakby był tylko tam dla picu. Poza tym ci bogowie zniszczenia z innych wszechświatów to wyglądają tak komicznie, że Beerus zaczyna przy nich wyglądać sensownie :/ Już nie wspomnę, że z Beerusa robi się straszny lamus, któremu byle postać wchodzi na głowę. Niech zamieszka na Ziemii z Bulmą i Vegitą w jednym domu, będą mieli kota kolejnego...

Odnośnik do komentarza

W mandze wszystkie dobre i złe istoty zamieniały się w dusze, ciało mogłeś zachować tylko za "specjalne zasługi" bądź pozwolenie od wszechmogącego, w anime jakimś cudem ciała zachowali Frizer i jego grupa + Cell, dlatego właśnie najbardziej lubię oryginalną mangę, jest najbardziej "konsekwentna" i jest tam najmniej błędów fabularnych. Może to elityzm, ale za kanon uznaje wyłącznie oryginalną mangę, a wszystko powstałe po 1996 uznaje za dodatki, często niestety marne.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...