Skocz do zawartości

Dragon Ball (także Z, GT i Super)

Featured Replies

Opublikowano

Szczerze to Wam zazdroszczę, że się tak jaracie DBS. Ja sobie odpuscilem z kilka dobrych EP-ow temu. Obejrzałem 2 finałowe odcinki no i nie wiem co tak słabo. Jakoś Dragon Ball nie wywołuje już takich emocji jak kiedyś i mówi to koleżka co ma wszystkie tomy mangi i czyta je baz ustannie wciąż na nowo. Chyba wyrosłem i nie bawi mnie to już jak za małolata. No trochę mi przykro.

PS mam najnowszy Tom mangi i jest dużo lepszy od tej bajeczki. Pozostało czekać na komiksy.

  • Odpowiedzi 5,1 tys.
  • Wyświetleń 572,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • kto waszym zdaniem by wygrał naprawde? Goku czy Supermen?   http://www.youtube.com/watch?v=0Je1ESpZpME

  • Pomimo zakończenia sagi Super, Ja też nie mogłem w spokoju rozstać się z bohaterami Dragon Ball i przez ostatnich kilka dni układałem.   Co to?      Odpowiedź    

Opublikowano

W sumie powinni sobie odpuścić Tenshinhana, widać że nikt tam nie ma pomysłu na tę postać.

 

Ogólnie poziom serii był bardzo nierówny, jeden odcinek powodował opad szczęki, a następny po nim powodował facepalm, dotyczyło to także tego turnieju. Odcinki ponownie opowiadające historie filmów BoG i RoF były pożałowania godnymi gniotami. Nie ukrywam, ze bardzo nie podobało mi się jak rozwiązano poziomy mocy, nagle każdy dostał takiego kopa, i kompletnie ignorując wcześniejsze zasady.

 

W sumie dam tej serii 6 na 10, na chwilę obecną manga jest dużo lepsza :)

Opublikowano

Dla mnie największą bolączką serii jest brak chociaż jednego wyrazistego złolca jakim byli Frieza, Cell czy Buu. Przez to nie czuć zagrożenia, które było odczuwalne w każdym arcu Zetki. W Super mamy Beerusa, który na dobrą sprawę nie jest antagonistą, Zamasu

Spoiler

mógł w każdej chwili zostać skasowany przez Zeno

, powrót Friezy nie miał żadnej podbudowy a przez cały ToP można było podejrzewać, że skończy się

Spoiler

przywróceniem wszystkich wszechświatów

Warto jednak obejrzeć Super dla takich smaczków jak

Spoiler

Goku walczący u boku Friezy, dalsza przemiana Vegety czy UI.

 

Edytowane przez mcp

Opublikowano

Tak naprawdę o prawdziwym poczuciu zagrożenia będziemy mogli mówić, jak seria przekroczy końcówkę Zetki. Do tego czasu wiemy, że każdy przeżyje i wszystko będzie w najlepszym porządku, więc i twórcy nie mają pola do popisu.

Opublikowano

Poczucie zagrożenia i DB ?? Serio ? Spodziewacie się, że pojawi sie ktoś zły i spuści bohaterom wpierdol ? Przecież cały dragon ball polega na tym żeby wszystko się ułożyło a jak ktoś zginie zostają smocze kulki. Chciałbym żeby ktoś z głównych zginął i nie wolno byłoby go ożywić. Byłby powiew świeżości. A tak o, to i tak wiadomo że Goku dostanie power upa z dupy, zielone włosy na jajcach i pokona przeciwnika. Jak na namek lodówa zabiła łysego i Goku zginął od wybuchu to był piękny moment. Gdyby tylko wtedy to się skończyło. Ale bym płakał.

Opublikowano

Chwilę grozy można było poczuć przy Piccolo Daimao, Kuririn, Master Roshi i Chaotzu giną, a Piccolo zabija Shenrona po odzyskaniu młodości, Wszechmogący pojawia się dopiero później.

Opublikowano

No, w DB to robiło. I ten artstyle:
 

 

:banderas:

 

W DBS szczątkowe poczucie zagrożenia było może w arcu z Blackiem, acz zmarnowano tu potencjał zabiegiem z przyciskiem Zeno - ciągle miało się z tyłu głowy, że jeśli cokolwiek pójdzie nie tak, to Zenuś się zmaterializuje i pozamiata. Tym niemniej to chyba mój ulubiony arc w serii. Może nie tak dopieszczony jak ToP, ale miał świetny klimat.

Opublikowano

DBS  był ok ale oglądałem  go jakoś bardziej z nostalgii . Niestety  aby DB miał ręce i nogi(czytaj fajną fabułę) trzeba sie pozbyć Vegety i Songo  i dać szanse nowemu pokoleniu. Inaczej wychodzą  takie potworki jak ultra szybko pakująca  dwójka małpich dziewczyn. DBS brakowało mi  dramatyzmu. Ale przyznam ,że niektóre walki były genialnie animowane i soundtrack choć zajezdza ciut Toriko to jest bardzo  na plus

Opublikowano

Ciekawe jak smok zrozumiał wymazane wszechświaty. W turnieju czy wszystkie :)

Opublikowano

Smutno będzie w niedzielę bez Dragon Balla do śniadania :(

 

Na szczęście polskie wydanie mangi ruszyło, więc jakoś trzeba to przełknąć, popijając najlepszą giereczką z DB w tytule od kilkunastu lat.

Opublikowano
13 minut temu, Pacquiao napisał:

Ciekawe jak smok zrozumiał wymazane wszechświaty. W turnieju czy wszystkie :)

No wlasnie mnie to ciekawi. Czy to sie tyczy tez wszechswiatow ktore zostaly wymazane przed turniejem (bylo wspomniane ze Zeno wykasowal pare) i czy tez z timeline Trunksa ? Ciekawy by byl motyw jakby przywrocili jakis skorumpowany, zly wszechswiat ktory Zeno musial usunac, i teraz, skoro tak sobie droid zazyczyl, to smierelnicy sami beda sobie musieli z tym bajzlem dac rade czy cus.

Opublikowano

Jeśli dobrze przetłumaczyli, to powinny zostać przywrócone wszystkie, bo 17 powiedział tylko, że wymazane nie ograniczając do tych z turnieju.

Opublikowano
26 minut temu, Pacquiao napisał:

Jeśli dobrze przetłumaczyli, to powinny zostać przywrócone wszystkie, bo 17 powiedział tylko, że wymazane nie ograniczając do tych z turnieju.

No bo tak miało być już kiedyś pisałem że przywrócenie tych wszechświatów które przed turniejem wymazał Zeno to ma być main plot kolejnych DB plus to że Frezek  będzie sobie kombinował gdzieś w cieniu(platynowy frezer nadciąga),oby sie sprawdziło bo jak narzekałem na kolejny występ Frezera w czasie turnieju tak teraz bardzo mnie ciekawi jak jeszcze go rozwiną pod względem charakteru.

Edytowane przez kudlaty88

Opublikowano

1522004287205.png

XD

 

Byc moze typek atakujacy Goku w kinowce pochodzic bedzie z wymazanego wszechswiata przed turniejem.

Opublikowano

Podczas oczekiwania na kinówkę i nową serie chciałbym jakieś małe odcinki, np z młodymi co robili na wyspie w trakcie turnieju, miło by było z ich strony :ohboy: 

Opublikowano

Nie liczyłbym na to. Teraz czas na opracowanie strategii na kontynuację, scenariusz, itd. Trzeba by jeszcze jakieś szkice zrobić i może pierwsze epy zmontować na przełomie roku. No i jeszcze trwają prace nad kinówką.

 

Długą drogę przebyło Super z bycia słabym, nikomu nie potrzebnym powrotem do dobrej animacji z równomiernym podziałem na walkę i pierdoły. Nic więc dziwnego, że anime będzie kontynuowane. Oczywiście poziom mocy jest już teraz absurdalnie wysoki i właściwie mamy "okładanie się księżycami" z Naruto ale Toei robi to na tyle umiejętnie, że da się to oglądać z przyjemnością. 

Osobiście wolałbym powrót do przeszłości i Budokai Tenkaichi. Krótka seria jak Roshi stawał się legendą przez pierwsze starcie z Daimao aż po spotkanie z Goku podczas pożaru góry. Można? Jak najbardziej.

Sam finał Super zacny. Tag team, którego nikt się nie spodziewał i przewidywalny finał.

Spoiler

Skubani narobili smaku z Kapłanem, a tu wyszło, że on i Zeno już wszystko przewidzieli stąd uśmieszek podczas wymazania pierwszego wszechświata. Nie było klifhangera ale przynajmniej nie ma niedosytu, że trzeba czekać na zakończenie do kinówki.

 

Opublikowano

Też wierzę w powrót anime jakoś w kwietniu 2019. Mają więc ~rok na spokojną preprodukcję - oby tylko nie prze(pipi)ali czasu i środków na głupoty. :potter: Jestem spokojny, powtórka z obserwowania drogi od brzydkiego kaczątka do całkiem ładnego łabędzia, raczej nam nie grozi. O ile tylko Toei i nowa ekipa nie powielą poprzednich błędów z początku DBS...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.