OTOMOTO News

Alfy Romeo Giulia i Stelvio pożyją do 2027 r. | OTOMOTO News

Alfy Romeo Giulia i Stelvio w aktualnych wcieleniach mają przetrwać znacznie dłużej niż do tej pory planowano. Co z ich następcami?

Wziąłem sobie na tydzień z wypożyczalni tę Giulię i jest petarda Co prawda kiepski system multimedialny oraz kamera cofania budzi zażenowanie, ale reszta budzi uśmiech na twarzy. Do tego ta analogowość, która jest dla mnie wielką zaletą - przyciski i pokrętła. Nawet nie sprawdzałem, czy ekran jest dotykowy, bo nie jest mi to potrzebne.

Jak Ktoś chce ładnego, sportowego sedana, a nie stać go na jakąś markę premium z różnych powodów, to nawet nie ma się co zastanawiać. 280 koni w benzynie wgniata w fotel :) Świetne autko. Mam BMW 3 i 4, ale chyba Giulię wezmę w najem, by trochę się tym autem pocieszyć.

Ps. Ten co mi dali, to rocznik 2020, chyba jakiś ulep z USA.

Kącik motocyklowy się akurat uruchomił, jak widzę. Ja to mam w tym względzie jedno marzenie... bo jednym z obiektów westchnień, jakbym miał już mieć ,,motór" i robić na niego prawko, to jest to coś takiego:

12 godzin temu, JaskinieTerrigenoweMarvela napisał(a):

Kącik motocyklowy się akurat uruchomił, jak widzę. Ja to mam w tym względzie jedno marzenie... bo jednym z obiektów westchnień, jakbym miał już mieć ,,motór" i robić na niego prawko, to jest to coś takiego:

proponuję zrobić to prawko a potem wziąć coś co ma połowę mocy tego BMW, tylko nie zapomnij zabrać zapasowych majtek ;) do takiego motocykla trzeba dojrzeć, to nie auto że masz po prostu wyższą moc, w motocyklu początkującą osobę 70KM przeraża i budzi respekt. ale jako cel takie BMW super, no i cenę ciągle ma akceptowalną. sam swego czasu przymierzałem się do nakeda S1000R ale ostatecznie zrezygnowałem.

2 minutes ago, gtfan said:

proponuję zrobić to prawko a potem wziąć coś co ma połowę mocy tego BMW, tylko nie zapomnij zabrać zapasowych majtek ;) do takiego motocykla trzeba dojrzeć, to nie auto że masz po prostu wyższą moc, w motocyklu początkującą osobę 70KM przeraża i budzi respekt. ale jako cel takie BMW super, no i cenę ciągle ma akceptowalną. sam swego czasu przymierzałem się do nakeda S1000R ale ostatecznie zrezygnowałem.

Znam sporo ludzi, którzy jeżdżą Hayabusami, Ninjami 1300, czy Aprilla RSV4 i umysłowo to nie dojrzeli nawet do 50 koni Motto "lubie zapierdalać" powstało właśnie dla nich, 200 po mieście, 300+ po obwodnicy, 200 przez wioski w nocy? Oczywiście, adrenalina, policja i tak nie dogoni, jestem niepokonany. I to nie wyjątek, a bym powiedział 90% ludzi jeżdżących najszybszymi motocyklami. Chyba po prostu, żeby jeździć czymś takim trzeba być lekko pierdolniętym i pozbawionym jakichkolwiek odruchów przetrwania. Łódź - Warszawa w pół godziny jest jak najbardziej realne dla tych ludzi (oczywiście w nocy), tak samo jak ocena 1.0 na Yanosiku (tak da się). Co prawda laska jednego z takich dalszych znajomych leży od 2 miesięcy w szpitalu, bo coś poszło nie tak przy 200+ jak jechała z tyłu i ma sztuczne biodro, ale pewnie warto.

13 godzin temu, [InSaNe] napisał(a):

OTOMOTO News

Alfy Romeo Giulia i Stelvio pożyją do 2027 r. | OTOMOTO News

Alfy Romeo Giulia i Stelvio w aktualnych wcieleniach mają przetrwać znacznie dłużej niż do tej pory planowano. Co z ich następcami?

szkoda tylko że nie zeszli z popandemicznych wzrostów cen jak wszyscy to dzisiaj robią, ale może w rabatach to zrealizują. sam szczerze nie wykluczam na obecnym etapie że kupię to auto, póki co ciągle czekam czy zwolni się to elektryczne Mini, ale jak nie wyjdzie i dojdę do ostatecznego wniosku że nie potrzebuję drugiego auta (bo wtedy jak nie elektryk w wynajmie to pewnie pójdę w tą Hondę Civic ostatecznie, ale to się jeszcze rozstrzyga bo próbujemy z jednym autem i 90% czasu jest ok ale już mieliśmy parę sytuacji że to drugie auto mocno by się przydało) to zamienię Proceed na coś mocniejszego, myślałem nad Octavią RS ale jak Alfa wróciła z benzyną to przy dobrym rabacie może to być ciekawa konkurencja ;) szkoda też że nie wrócili do tej prostszej wersji 2.0 200KM RWD, pewnie wtedy byłoby dużo taniej i dużo łatwiej podjąć decyzję.

Edytowane środa o 08:581 dzień przez gtfan

teraz jeszcze czytam artykuł i chyba mają nieaktualne dane, 2.0 benzyna wróciła do cennika

4 godziny temu, gtfan napisał(a):

szkoda tylko że nie zeszli z popandemicznych wzrostów cen jak wszyscy to dzisiaj robią, ale może w rabatach to zrealizują.

No nie jest tajemnicą,że w Alfie możesz ugrać chyba największy rabat, na forum Alfoholików ludzie chwalili się 15procentowymi upustami. Tylko u konretnych dealerów, bo niektórzy łaskę robią, jeśli odpiszą-Polmozbyt wiecznie żywy :)

Beijing 5 czy 7, Omoda 9 - ktoś z Was poleca, albo i nie te azjatyckie nowości wśród SUVów i temu podobnych aut, których w Polsce coraz więcej śmiga na drogach, bo sam nie mam takiego ostatecznego zdania, co do tych ,,Chińczyków" właśnie; ,,zdania" w kwestii tych marek zalewających rynki w Europie, które to propnują kompaktowe auta, bardzo standardowo wyposażone, (gdzie nic przy tym aucie raczej się nie zrobi), do zdaje się typowej jazdy: żeby klasa średnia miała ładne autko, wyglądające teoretycznie jak coś ,,drogiego", ale nie płaciła za dużo.

Rzekomo blachy mają słabe, a z tego, co patrzyłem na wyposażenie (silnik, napęd etc.) wnętrza, to... tak słabiutko, czyli standardzik, jak to nazywam ,,dla emerytów".

A może tak wcale nie jest... i tym czymś da się jeździć? Hmmm...

13 godzin temu, gtfan napisał(a):

proponuję zrobić to prawko a potem wziąć coś co ma połowę mocy tego BMW, tylko nie zapomnij zabrać zapasowych majtek ;) do takiego motocykla trzeba dojrzeć, to nie auto że masz po prostu wyższą moc, w motocyklu początkującą osobę 70KM przeraża i budzi respekt. ale jako cel takie BMW super, no i cenę ciągle ma akceptowalną. sam swego czasu przymierzałem się do nakeda S1000R ale ostatecznie zrezygnowałem.

Na razie... tego rodzaju motocykl od BMW to marzenie... I nie wiem czy bym chciał od tego modelu zacząć... A tak właściwie to czemu nie? Tak, potężna mechanika, potężny model, ale to nie znaczy, że musiałbym nim szaleć po drogach i stać się ,,dawcą nerek". XD... Na spokoju.

W przyszłym roku pojawią się pewnie jakieś specjalne edycje tych Alf,. więc będzie z czego wybierać. Mój ulubiony kolor to Moonlight Pearl, ale aktualnie niedużo tego zostało. Co co motorków, to ja mam Harleya Sportstera S. Motocykl fajna sprawa, ale janusze na drogach "polujący" na motocykl to plaga na polskich drogach. Do tego trzeba jeszcze mieć czas, by na nim jeździć, a doba ma niestety tylko 24h...

Ktoś gdzieś pisał o kierownicy, która rzekomo wypadła w Omodzie dziennikarzowi. Nie wiem gdzie to było, wkleję tutaj:

tutaj gość jeszcze przed oświadczeniem Omody zbadał temat

https://www.youtube.com/watch?v=4QoTHtB7OgE

ogólnie wszystko jest ok, tak to jest zaprojektowane, a cymbały z TVN powinni być bardziej rzetelni a nie głupio gonić za sensacją

Edytowane 16 godzin temu16 godz. przez gtfan

No dobra tylko dlaczego tak jest zaprojektowane? Wszystko można przykleić, że bezpieczniej, a może po prostu tak taniej jest? Gadałem z kumplem strażakiem i powiedział, że nikt nie będzie trzymał listy aut, w których łatwo się wyrywa kolumnę kierowniczą, tylko na kursach uczą jak od razu ciężkim sprzętem wyłamywać kolumnę, żeby wyciągnąć jak najszybciej kierowcę. Nie będzie sytuacji 'Andrzeeeej, zostaw sprzęt, to Omoda, kierownica sama wyjdzie".

A cymbały z TVN akurat wykazali się bardzo dużą rzetelnością, a zesrało się pół internetu, bo szkalujo chińczyka. Nawet dealerzy Omody nagrywali filmiki, że cała akcja to ustawka, bo nie da się tak zrobić. Filmiki zniknęły po oświadczeniu dealera, że jednak nie dość, że się da, to jeszcze tak ma być

A wiecie skąd się cala akcja wzięła? Przy okazji nagrywek testowali inne (nie pamiętam jakie, jakieś droższe) chińskie auto dostępne w Polsce i przy regulowaniu kierownicą góra dół auto... trąbiło Dokładnie w rytm regulowania kierownicy. Im szybciej machali tym szybciej trąbiło. No to postanowili sprawdzić, czy Omoda też trąbi, ale ta postanowiła zrobić coś innego.

tylko to nie jest rozwiązanie pod wygodę strażaków. i takie rozwiązanie jak Omoda stosują też inni nie-chińscy producenci, w filmie który wrzuciłem gość pokazuje ten sam mechanizm w innych markach.

dla mnie najważniejsze w podsumowaniu jest to że Euro NCAP takie rzeczy bada i nie widzieli problemu.

Edytowane 15 godzin temu15 godz. przez gtfan

Chińska motoryzacja, to musi być wspaniałe doświadczenie, marzę doświadczyć uczucia jadąc 140km/h i nagle kierownice mam w rękach nie zamontowaną do niczego.

W sumie to też może być atut, żona za kółkiem spanikuje w jakiejś sytuacji, to wręcza mężowi siedzącemu obok kierownice i mówi "teraz to se sam prowadź jak żeś taki mądry"

16 minutes ago, gtfan said:

tylko to nie jest rozwiązanie pod wygodę strażaków. i takie rozwiązanie jak Omoda stosują też inni nie-chińscy producenci, w filmie który wrzuciłem gość pokazuje ten sam mechanizm w innych markach.

dla mnie najważniejsze w podsumowaniu jest to że Euro NCAP takie rzeczy bada i nie widzieli problemu.

Ok spoko, tylko nie nazywałbym gości z TVNu cymbałami, bo odkryli coś, czego przed nimi nikt nie zrobił akurat z tym autem. A wylał się na nich gigantyczny hejt, że ustawka i są opłaceni przez koncern VW. Jak widać niesłusznie.

Stosują rozwiązanie owszem, ale czy naprawdę wystarczy siła niezbyt gwałtownego pociągnięcia rękami, żeby wyrwać kierownicę? Nie wiem. Probowali to samo zrobić w Skodzie, co ma taką samą liczbę gwiazdek EURO NCAP i się nie dało, kierownica nawet nie drgnęła. A z ocenami EURO NCAP też bywa różnice, tam niestety ogromna składowa oceny to wszelakie brzęczyki i systemy wspomagające kierowcę, a nie sama ocena ochrony przed zderzeniem.

tylko problem w tym że nikt kierownicy nie wyrwał, ona się po prostu wysunęła tak jak zastała do tego zaprojektowana. używanie słowa "wyrwał" w tym kontekście jest zwyczajnie niewłaściwe.

7 minutes ago, Bartg said:

Ok spoko, tylko nie nazywałbym gości z TVNu cymbałami, bo odkryli coś, czego przed nimi nikt nie zrobił akurat z tym autem. A wylał się na nich gigantyczny hejt, że ustawka i są opłaceni przez koncern VW. Jak widać niesłusznie.

Cymbały to widziały w tej akcji ustawkę.

Jak ze wszystkim obecnie, kompletna polaryzacja opinii. Albo chińskie auta jako cudowne panaceum na wysokie ceny, wyśmiewane niesłusznie przez skorumpowanych dziennikarzy i na celowniku lobby producentów, albo chińskie auta jako kompletne gówno nienadające się do niczego.

11 minutes ago, gtfan said:

tylko problem w tym że nikt kierownicy nie wyrwał, ona się po prostu wysunęła tak jak zastała do tego zaprojektowana. używanie słowa "wyrwał" w tym kontekście jest zwyczajnie niewłaściwe.

No właśnie o tym mówię, nie wiem czy to dobre, że kierownica bez większego wysiłku się wysuwa wypinając wtyczki itd i sypiąc błędami? Na pewno Omoda trafi w ten sposób pod lupę.

11 minutes ago, gtfan said:

tylko problem w tym że nikt kierownicy nie wyrwał, ona się po prostu wysunęła tak jak zastała do tego zaprojektowana. używanie słowa "wyrwał" w tym kontekście jest zwyczajnie niewłaściwe.

Czyli taka powinna być odpowiedź, że jest to feature, a nie bug i później można było zacząć racjonalną dyskusję czy inni tak robią i czy to rozwiązanie jest dobre, czy nie.

Ale oczywiście niektórzy już musieli wieścić spisek.

.Rzetelność dziennikarska wymagałaby poinformować, że w innych markach również można wypiąc kierownicę specyficznymi ruchami, czyli naprzemiennym nagłym wsuwaniem i wysuwaniem aż do zwolnieni/złamania a blokady .W tym programie przedstawiono to "bo chińczyki takie są, hahaha"

Dla mnie słaba akcja, bo teoretycznie niby nie słamali-po prostu "sprytnie" nie powiedzieli całej prawdy.

Ja tam nie wiem i nie mam zamiaru stawac po zadnej ze stron, ale po obejrzeniu tych merytorycznych wyjaśnień na kanale Motokomentatora, łącznie ze szczegółowym opisem technicznych zagadnień budowy kolumny kierowniczej (dawno nie widzialem tak rzetelnego materiału na YT, szacun dla gościa), wyglada mi to na typowy case dramy we współczesnych mediach. Czyli pojawia sie cos kontrowersyjnego z potencjałem na viral, większość odbiorców bez wiedzy technicznej łyka od razu, no bo "hehe, patrz, w aucie gość urwał kierownice, ale beka" (nie ukrywam, ze sie tez na to złapałem na poczatku), a okazuje sie, ze to przemyślane techniczne rozwiązanie, które ma swoja funkcję i występuje tez w innych samochodach.

Kwestia walki europejskiej motoryzacji z chinska to inna sprawa, do tego sie nie odnoszę, ale sama ta akcja moim zdaniem mocno nadęta, ale w sumie ja przynajmniej doceniam, ze nauczyłem sie sporo o budowie kolumny kierowniczej i różnych rozwiązaniach tam stosowanych.

Jak ktos jeszcze nie widział, to bardzo polecam

Teraz widze dopiero, ze juz byl link do tego filmu wyzej, sorry :D

Edytowane 14 godzin temu14 godz. przez LeifErikson

3 minutes ago, AdiCarrion said:

.Rzetelność dziennikarska wymagałaby poinformować, że w innych markach również można wypiąc kierownicę specyficznymi ruchami, czyli naprzemiennym nagłym wsuwaniem i wysuwaniem aż do zwolnieni/złamania a blokady .W tym programie przedstawiono to "bo chińczyki takie są, hahaha"

Dla mnie słaba akcja, bo teoretycznie niby nie słamali-po prostu "sprytnie" nie powiedzieli całej prawdy.

Wydawało mi się, że dość dobrze śledzę świat motoryzacji i nigdy nie słyszałem, żeby ktoś losowymi ruchami wypiął kierownicę. Jak już napisałem, szarpali tak samo kierownicą w jakimś innym chińczyku to zaczęło auto trąbić, w testowanej równolegle Skodzie kolumna ani drgnęła. Więc nie, nie jest to powszechne rozwiązanie.

4 minuty temu, Bartg napisał(a):

Wydawało mi się, że dość dobrze śledzę świat motoryzacji i nigdy nie słyszałem, żeby ktoś losowymi ruchami wypiął kierownicę. Jak już napisałem, szarpali tak samo kierownicą w jakimś innym chińczyku to zaczęło auto trąbić, w testowanej równolegle Skodzie kolumna ani drgnęła. Więc nie, nie jest to powszechne rozwiązanie.

Tyle ze niekoniecznie to były losowe ruchy, Motokomentator o tym wspomina w tym filmie:

Just now, LeifErikson said:

Tyle ze niekoniecznie to były losowe ruchy, Motokomentator o tym wspomina w tym filmie:

Wiem widziałem, czyli co jednak spisek, bo wiedzieli jak ją wyrwać?