Skocz do zawartości

Pieprzenie


Rekomendowane odpowiedzi

 

Też tak myślałem ale zarówno dźwięk jak i osiągi nie zdradzają tego że to 4 gary...

wiem, że pewnie wiesz, ale dla tych co nie wiedzą:

http://www.leftlane.pl/wrz14/2015-ford-mustang-ecoboost-ma-sztucznie-generowany-dzwiek-silnika.html

To ponoc norma juz wszędzie z tym generowaniem z głośników ale akurat w tym Przypadku to dźwięk jeet wzmacniany. Trzeba sie do tego przyzwyczaić bo kiedys bedzie przrz prucie sie ekologów wszedzie r4 - zresztą ju teraz nawet w volvo xc90 jest turbo i kompresor ale spiete do 4 cylindrów.
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ej ogladalem ostatnio na polsat play auto scieme. 

 

Powaznie to tak wyglada u mirków handlarzy i u typow sprowadzajacych autka z zachodu na handel? 

 

No kur.wa kupic e46 w naprawde dobrym stanie od mirasa to ponoc jak wygrac w lotka xD 

 

Dobry byl tez typek z passatem w dizelku upierajacy sie ze ma przejechane naprawde 140k a jak typy go przeswietlili to okazalo sie ze ma szyby wstawiane z 3 innych rocznikow xD

 

Gad demet

Odnośnik do komentarza

no a jak ma wyglądać? Ludzie mają uwalone w główkach że 200 tysi to już prawie trup, a i samochód musi być od emeryta co tylko do kościoła jeździł (ale tylko raz w miesiącu bo chory) a w inne dni wóz pod kloszem trzymał w podziemnym garazu z kontrolą klimatu. No i ma być cena dostosowana do polskich kieszeni i oczekiwań. Ten ostatni warunek jest niestety sprzeczny z pozostałymi, więc kombinujo i oszukujo. 

 

Jak szukałem mojego civica to zabrałem znajomego blacharza. Widziałem 4 wozy z czego jeden był zajechany, drugi po całkowitym malowaniu, trzeci po dzwonie z wspawanym całym tyłem. No i czwarty, ten co wybrałem: pukniety z rogu kiedyś ale zrobiony dobrze. Klima oczywiście "do nabicia". No i przebieg 96tys w 13 letnim wozie... stan wszystkiego wskazywał ze może to być prawda... ale mógłby i miec 200 tysi a i tak bym brał. No i cena wyższa od 3 poprzednich i 80% tego co na sieci znalazłem. 

Mirek handlarz stał sobie z boku cichutko i nic nie ściemniał. Miał podejście "co znajdziesz to twoje". Stargowałem troszkę i kupiłem wóz który niczego nie udawał. 

Jakbym szukał wersji coupe to bym do dzisiaj szukał. Wszystkie po dzwonach i/lub zardzewiałe/silnik/zawieszenie do wymiany. 

 

A co do e46, to blogo z blogomotive.pl napisał istną epopeję o szukaniu swojego wozu. Niestety, popularne wozy są mega trudne do kupienia w dobrym stanie i za normalne pieniądze.

Odnośnik do komentarza

W tym, że handlarze oszukują jest dużo winy samych kupujących. Polacy mają podejście do kupna samochodu używanego takie samo jak do samochodu nowego. Nie ważne czy cena to 10,000PLN czy 100,000PLN. Samochód ma być IDEALNY, bez rys na lakierze, bez obdarć zderzaków, nie daj boże, że rozrusznik dłużej zakręci przy odpalaniu.

 

A kupowanie niemieckiego samochodu w naszym kraju to już w ogóle ekwilibrystyka. Otomoto stoi na ogłoszeniach Passatów 1.9TDI z przebiegiem poniżej 200,000. Takie BMW E46 też jak bym miał kupować to bym wolał się wybrać raz a porządnie do Niemiec po samochód niż zjeździć pół Polski w poszukiwaniu najmniej zniszczonego albo stuningowanego.

 

Zobaczcie:

http://otomoto.pl/osobowe/volkswagen/passat/b5-1996-2000/?search%5Bfilter_float_mileage%3Ato%5D=200000&search%5Bcountry%5D=

Przecież ŻADEN z tych samochodów nie ma przebiegu poniżej 200,000km.

Odnośnik do komentarza

Kolega kupuje teraz na potege od turasów rozbite auta, ktore nawet mirki nie tykaja - ostatnio doslownie z 3 golfow 6 zrobil jedna sztuke. Maluje, cofa licznik  lub sklada to mniej-wiecej w jedna calosc, tak zeby wygladalo na "lekką stluczkę" i wywozi do niemiec, gdzie ponownie nasi rodacy to kupuja xd

Odnośnik do komentarza

tu jest fajny kanał, oglądam od jakiegoś czasu. https://www.youtube.com/user/autazniemiec/videos jeżdżą z ludźmi po auta do niemiec, często odbierane od niemca z podwórka i wtedy takie auto naprawdę kosztuję a i tak nie jest bez wad.  W komentarzach oczywiście teksty "ja bym tyle nie dał".  Na jednym z ostatnich odcinków kupują starą audi a3 z przebiegiem coś koło 30k za ponad 20 tyś.

Odnośnik do komentarza

Ale ten koles tam naprawde miał wiedze ze pozazdroscic, chcialbym sie tak znac. Typ jak ogladali nawet wiedzial ze kierownica jest z innego rocznika e46 niz ten, ja bym sie nie skapnął :/ Miras oczywiscie "no zmieniona jest, bo ta jest ładniejsza i sobie zmienił". 

 

oczywiscie na koniec jak za duzo znajdywali to było standardowe "dobra chu.ja sie znacie" "idz pan w chu.j chccesz kupic czy nie" xD

 

oczywiscie oni nie przypier.dalali sie bo zderzak malowany , jednego merca nawet okej znalezli, ale w wielu przypadkach to naprawde powazne kombinacje musialy byc robione w samochodach. 

 

Dobrze ze ja narazie nie mam zamiaru zmieniac. Ale jakbym mial kupowac niemca to napewno tak jak ktos wspomnial wolalbym zrobic prywatny tour po szwablandii.

Odnośnik do komentarza

Współczuję osobom które nie znają się na autach i muszą kupić samochód. Najczęściej trafiają na minę. Dlatego takim radzę choćby Dacie ale z salonu.

 

Przymierzam się do wymiany E36 na coś lepszego. Zachorowałem na E39 w touringu.

 

http://allegro.pl/piekne-bmw-540i-gaz-pelny-m-pakiet-i6034149313.html#thumb/8

 

A ten to już w ogóle przepiękny.

 

http://allegro.pl/bmw-530i-231km-xenon-navi-skora-pdc-lift-szwajcar-i6028704427.html

 

Szkoda że na razie wesele przede mną i nie mam funduszy bo już dziś bym po tego brązowego jechał.

Odnośnik do komentarza

Współczuję osobom które nie znają się na autach i muszą kupić samochód. Najczęściej trafiają na minę. Dlatego takim radzę choćby Dacie ale z salonu

Coś w tym jest. Mój ojciec zawsze wybierał auta nowe, ale niższej klasy, niż coś lepszego używanego, albo w leasingu, poza jakimiś tam kaszlakami, czy Dużym Fiatem. Wyznawał zasadę, że chce mieć swoje i nie po kimś. Znajomi zawsze jakieś podśmiech.ujki z tego robili, ale generalnie, dobrze na tym wychodził podczas gdy inni pakowali potem kasę w naprawę, albo tracili auta leasingowe, gdy przyszedł gorszy okres w branży.

 

 

A te BMW Touring fajne fury, 3 litry, 230 KM, przyjemnie to musi iść, choć sporobteż pewnie pali.

Odnośnik do komentarza

Miałem okazję polatać prawie cały dzień nowym Mustangiem w wersji 2.3 cabrio w automacie. Nie powiem fajnie to jedzie - mimo napędu na tył i włączenia trybu Track na zakrętach jedzie jak przeklejony do asfaltu. Jedyny mankament to plastiki i wykończenie w środku - bo z zewnątrz fura jest śliczna.

Mnie się udało wczoraj... posiedzieć.

 

4nvw8.jpg

 

 

Zawsze coś, następny krok to też przejażdżka. Przy okazji miałem możliwość wsiąść do Camaro i Challengera (Genewa). Mustang ma jednak ciekawsze i sprawiające lepsze wrażenie wnętrze, a te dwa pierwsze są zaskakująco normalne w środku zważywszy na efektowny design karoserii. I taka ciekawostka: był jeden Challenger (nie Hellcat, ale z pszczółką), jeden Charger, Ford wystawił dwa Mustangi, do których ustawiała się kolejka, a Chevrolet miał całkiem spory stand na którym znajdowały się chyba ze cztery Camaro i ze cztery Corvette - zaszaleli.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...