Skocz do zawartości

Pieprzenie


Rekomendowane odpowiedzi

54 minuty temu, szejdj napisał:

No ale to nie zamarza w środku tylko delikatnie paruje od różnicy temperatur, tak jakbyś chuchał na szybę. 

Ale jak wujaszek woli odpalać samochód bez sensu na 15 minut codziennie rano to jego sprawa. 

 

Jak miałem stare vw polo to przy mrozie większym jak -10 miałem na szybie lód w środku dlatego nawiew. Proste. :cool: Auto odpalałem też rano na kwadrans żeby ruszyć i jechać w ciepłym. Jeszcze prostsze. @szejdj Jak zwykle próbuje mnie striggerować. Bezskutecznie - nic do ciebie nie mam ekolego. :lapka:

 

2 minuty temu, ajakssx napisał:

 Jeżeli chodzi o odmrażacz to też używam. Szyba tak samo szybko od środka paruje jak i także szybko para znika po paru minutach nawiewu. Jest zima musi być zimno jak mawia klasyk, i każde rozwiązanie jest uciązliwe na swój sposób. No dobra poza garażem ;). 

 Wracając do odmrażaczy, to za każdym razem zastanawia mnie ile miał bym w wydychanym jakby akurat niefortunnie się trafiło dmuchnąć na krótko po takim porannym odmrażaniu ;P

 

Nic. Chyba, że ty pijesz ten odmrażacz i chuchasz na szybę. :)

Edytowane przez Krystyna JJanda
Odnośnik do komentarza

Capi to tak niemiłosiernie, że dałbym sobie rękę uciąć że coś tam jednak wykaże, a jedyne co na szybko znalazłem to artykuł z superior ekspresu sprzed 9 lat. 0,8 promila i spryskana szyba od środka, tak czy inaczej nie istotne już... bo być może "dziś był bym bez ręki" heh. 

 

Swoją drogą jakby chciał ktoś przycebulić to na szybko google:

 

Przepis 1

  • 1/3 miarki wody
  • 2/3 miarki denaturatu/izopropanolu 90%

Przepis 2

  • szklanka wody
  • 2 szklanki octu

Przepis 3

  • spirytus salicylowy
  • najtańszy ocet (ale mocny)

Przygotowanie

Cztery łyżki octu spożywczego, cztery łyżki spirytusu salicylowego oraz dwie łyżki płynu do mycia naczyń wlej do butelki, a następnie dodaj litr wody.

 

edit: eh,zaczyna mine wkur**ać pisanie z tel... 

Edytowane przez ajakssx
Odnośnik do komentarza

W sobotę spadło trochę śniegu, przymroziło i w ciągu 10 minut byłem świadkiem 2 kuriozalnych sytuacji. Pierwsza, koleś passeratti ledwo wjechał na wiadukt, oczywiście letnie oponki, na podjeździe mielił w miejscu przez 2-3 minuty, zrobił się korek. Nikt nie podejdzie pchnąć, żeby auto się na niego nie stoczyło, wiadomo. Druga, babka podjeżdża do ronda, hamuje i wziuuu na opasce ronda wylądowała xd

 

No nie wiem, te zimowe opony to chyba powinny być obowiązkowe.

Odnośnik do komentarza

W Polsce zdecydowanie. Brak ciepłych rejonów bez ryzyka opadów śniegu, tendencje do ułańskiej fantazji za kierownicą i do cebulenia na czym się da. Bez obowiązku się nie da. 

 

Przy czym obowiązek mógłby dotyczyć tylko jazdy na zimówkach albo oponach całorocznych w warunkach zimowych.

Odnośnik do komentarza

Jak nie chcecie zamarzniętych szyb od środka, to trzeba kilka minut poświęcić dzień wcześniej. Wysiadając z ogrzanego auta otworzyć drzwi i zrównać temp otoczenia z autem.

Ogrzane się nie skropli i nie ma co zamarzać :D 

 

A przepisy debilne, bo opony powinny być obowiązkowe. Nawet tani Chińczyk się lepiej zachowa niż letnia firmowa. A powinni odpuścić karanie za brak pasów np. Tego nie kumam do dzisiaj.

Odnośnik do komentarza

Czego nie kumasz? Jak niezapięty pasażer, czy to z tyłu, czy w z przodu, wylatuje z siedzenia i uderza w innego?

 

Głupie to jest, że na skuterze, albo rowerze możesz poruszać się po drodze nie mając żadnej wiedzy o ruchu drogowym, albo brak regulacji odnośnie świateł dziennych i ludzie jeżdżą przy słabej widoczności na lampkach ledowych z Kauflandu.

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, iluck85 napisał:

Jadę sam, nie mam pasów- dostaje mandat. Za co? Moja własna wola :) Wylecę albo nie, to moja sprawa. 

Jak Cię strażacy, albo ratownicy będą wyciągać z zakleszczonego auta to już nie tylko Twoja, bo się rozlejesz na pół auta i utrudnisz zadanie. 

 

Nigdy nie zrozumiem tego, dlaczego ludziom tak przeszkadza ten pas i dlaczego nie można go zapiąć od razu przy wejściu do auta. 

Odnośnik do komentarza

Policja ma dobre materiały z takich akcji. Kiedyś na szkoleniu kierowców zawodowych nam puszczali.

A potrącenia też dobry temat, babka przy 30km/h zaryła głową o dach- łączenie szyby z dachem gdzie jest uszczelka. Oskalpowana od razu, przy 30km/h. Normalnie nic poważnego nie powinno się stać. Wszystkie materiały okraszone zdjęciami. Dobry temat. 

 

Pas na szyi idzie ogarnąć, ale na bank większość dolny pasek ma na brzuchu :) Nikt na to nie zwraca uwagi. 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...