No racja, komentarze mówią wszystko.

Znasz jakiś klub, którego kibice utożsamiają się z ruchem lewicowym? Niekoniecznie komunistycznym.

W Polsce czy w ogóle w europie? W Polsce raczej o czymś takim nie słyszałem, u nas wszystko raczej "all right"

Ogólnie na świecie.

 

Znalazłem coś takiego ale nie wiem na ile to wiarygodne.

No i nie wiem, oprócz Ajaxu Tottenhamu, które to syjonistyczne.

Edytowane 12 kwietnia 201114 l przez Ore

Poczytaj sobie o St.Pauli. We Włoszech też by się pewnie coś znalazło. Do tego może Bałkany[ale tutaj już strzelam]?

(...) łap 20% /Stona pauli,livorno,om,arsenal kijów,mtz-ripo minsk,bohemians praga,standard liege,aris,aek. tyle z pamieci.

Edytowane 13 kwietnia 201114 l przez ACAB

Jak można być lewakiem i kibicem piłkarskim? Jakie są przyśpiewki na meczach takich klubów? Najpierw śpiewają "równość i szacunek dla każdego", a później "Legia żydy, pedały do gazu"?

Jak można być lewakiem i kibicem piłkarskim? Jakie są przyśpiewki na meczach takich klubów? Najpierw śpiewają "równość i szacunek dla każdego", a później "Legia żydy, pedały do gazu"?

 

Jak można być lewakiem wogule?;)Ci z zachodu nie wiedzą co to komuna i szkoda pisać o tych ćwierć-mózgach.Przeważnie spinają się do klubów z ultra prawicowymi grupami kibiców.Polecam poczytaz zwłaszcza o tym mtz mińsk tam to jest wesoło dopiero jak znajdę artykuł to wrzucę,a może ktoś na forum jest z 'dumy stolicy' to by się wypowiedział o swoich nowych ziomkach?

 

http://i49.tinypic.com/2h4fcb5.jpg Mapka opcji w Italii (niektóre grupy już nie istnieją)

Hahaha, wiem ze bojkot wyborczej itp, ale tutaj to jest hit jakich malo, dawno mnie tak nic od rana nie rozbawilo :potter: Co za idioci to pisza

http://www.sport.pl/pilka/1,65039,9439611,Czy_Arboleda_zgwalcil_Smolarka__Grozi_za_to_do_osmiu.html

Na piłkarskim boisku Polonii Warszawa mogło w trakcie meczu dojść do gwałtu. - Jeśli Kolumbijczyk Manuel Arboleda pchał Ebiemu Smolarkowi palec w pupę, z artykułu 197 paragraf 2 kodeksu karnego grozi za to osiem lat więzienia - twierdzą prawnicy i tłumaczą, że kiedy Smolarek uderzył za to rywala w twarz, działał odruchowo. - Choć piłkarskie przepisy robią z niego winnego, jest wyraźną ofiarą. Każdy mężczyzna broniłby w ten sposób swojego honoru.

Widzieliście: Smuda mówiła?

 

http://www.youtube.com/watch?v=XpMaWkq2CYw

Arboleda i tak gada lepiej po polsku niż Ebi piłkarzyna

Ebi chyba chciał odwzajemnić anal intrudera

Co by nie robić już syfu w temacie o ekstraklapie wrzucam to tu:

 

Kibice Legii zaskarżą decyzję wojewody

 

U nas też trwa zbieranie

Nie wiem gdzie to dać, więc wrzucam tu:

 

 

Poznań: Został opluty na stadionie. Teraz sam łamie regulamin

 

Mężczyzna, który podczas meczu reprezentacji Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej , miał zostać opluty przez szefa Wiary Lecha, może dostać zakaz klubowy. Podczas meczu z Borussią Dortmund złamał regulamin obiektu: był pijany, nie słuchał poleceń ochrony.

Na początku roku cała Polska usłyszała o tym, że na stadionie przy Bułgarskiej opluty został mężczyzna ubrany na biało-czerwono. Jak napisała "Gazeta Wyborcza", właśnie ubiór miał być powodem awantury w "kotle" na trybunie II. Sprawa jest szczególnie bulwersująca, bo mężczyznę miał opluć Krzysztof M., szef stowarzyszenia kibiców (w ubiegłym tygodniu usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej

i znieważenia).

 

Publikacja wstrząsnęła kibicami. Niektórzy - nie umniejszając winy M. - przekonywali jednak, że zaatakowany mężczyzna był pijany i to, a nie barwy narodowe, miało być przyczyną awantury. Później komentowali, że choć media informowały, że Maciej W. bał się złożyć wniosek o ściganie M. (ostatecznie postępowanie wszczęto z urzędu) obawy nie przeszkadzały mu regularnie przychodzić na mecze Lecha - był widywany tuż przy prowadzących doping. W czwartek widziano też, jak był wyprowadzany w asyście ochrony.

 

Jak się dowiedzieliśmy, ochrona interweniowała, bo grupa osób stała w przejściu. Jeden z mężczyzn (właśnie Maciej W.) powiedział, że zostanie, bo "wszyscy tu stoją". Zdaniem ochrony był opryskliwy, czuć było od niego alkohol. Badanie wykazało 1,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

 

Według regulaminu stadionu uczestnik imprezy ma zajmować miejsce wyznaczone w dokumencie uprawniającym do wejścia, zakazuje się też wstępu osobie pod widocznym wpływem alkoholu. Zgodnie z zapisami ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych za niewykonanie poleceń porządkowych grozi do 2 tys. zł grzywny.

 

 

A to Ci niespodzianka Przykładny ojciec z dziećmi który został SIŁĄ WYRZUCONY I ZNIEWAŻONY.

Ale tym razem nikt go nie opluł :potter:

Ja bym od razu dał medal temu, co go opluł.

Ale tym razem nikt go nie opluł :potter:

 

Nie widziałem go, to i nie oplułem

PRO TIP: Zamiast pluć, strzel mu w ryj, poznańskie salony staną przed tobą otworem. Sprawdzone info.

Po strzale w ryj myślę że nawet Warszawskie salony kłaniałby mi się w pas :potter:

Reprezentacja Anglii U-21 odpadła z ME mimo ładnego startu z Hiszpanią. Anglicy dostali łomot od Czechów. To już nie są żarty, angielscy piłkarze chyba genetycznie mają coś we łbach. Pół biedy minione MŚ, chyba sami Anglicy nie wierzyli, że mogą coś wygrać. Ale ta młoda kadra jest naprawdę mocna - przypominam, że po boisku hasali m.in. Phil "16 mln funtów" Jones, Jordan "20 mln funtów" Henderson, a także z samego Manchesteru United - Smalling, Welbeck. Komedia.

I to chyba dowód, że w PL nagminnie przepłaca się, za piłkarzy, którzy są z trudnością rozpoznawani przez własnych rodziców, a co dopiero przez kluby które tyle za nich płacą. Na Wyspach chyba jest największe zagęszczenie na metr kwadratowy, niespełnionych talentów.

Oglądałem pierwszą połowę tego meczu. Był wyrównany, więc albo Anglicy nie wytrzymali kondycyjnie [lol] albo Czesi przez pierwszą połowę po prostu sobie biegali, a w drugiej zaczęli grać.

Reprezentacja Anglii U-21 odpadła z ME mimo ładnego startu z Hiszpanią. Anglicy dostali łomot od Czechów. To już nie są żarty, angielscy piłkarze chyba genetycznie mają coś we łbach. Pół biedy minione MŚ, chyba sami Anglicy nie wierzyli, że mogą coś wygrać. Ale ta młoda kadra jest naprawdę mocna - przypominam, że po boisku hasali m.in. Phil "16 mln funtów" Jones, Jordan "20 mln funtów" Henderson, a także z samego Manchesteru United - Smalling, Welbeck. Komedia.

 

Tylko że akurat Welback strzelił 2 gole, a Smalling jest filarem defensywy Anglii U-21. Co innego Jones i Henderson.

Wszyscy wymienieni przeze mnie gracze to jednak wysoki poziom, kto oglądał PL to wie, że Jones i Henderson grali w klubach bardzo dobrze. Że przepłaceni to inna sprawa - nie jest nowością, że za Anglika trzeba przepłacić. No ale ja nie o tym kto ile goli strzelił, tylko że Anglicy jak zwykle odpadli.

Edytowane 20 czerwca 201113 l przez Khadgar

http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/jezyk-mlodziezowych-symboli,1656721,3439,2

 

Szalikowcy jak rycerze?

 

Po ostatnich wydarzeniach w Bydgoszczy głośno zrobiło się też o szalikowcach - fanatycznych pseudokibicach klubów piłkarskich, dla których praktycznie każdy przeciwnik ich drużyny to śmiertelny wróg. - Kibicom innych klubów przypisuje się wszelkie możliwe cechy negatywne, praktycznie odmawia im się prawa do istnienia. Stąd ustawki, czyli umawianie się na bijatyki i wjazdy, czyli wyprawy na tereny tzw. wroga, czyli np. na osiedle uważane za sprzyjające przeciwnej drużynie - mówi Szaszkiewicz.

 

- Wszystko po to, by młodzież, która na co dzień egzystuje na marginesie społecznym, mogła się dowartościować, zdobyć wyższy stopień w hierarchii, wykazać się. Kiedyś rycerze urządzali pojedynki albo wyprawy wojenne, z których mogli wracać w glorii chwały. Dziś szalikowcy robią wjazdy i umawiają się na ustawki - porównuje Michałowska - Zresztą dawniej wśród szalikowców panował swoisty etos rycerski: nie bić leżącego czy nie zostawiać rannych na polu bitwy. To jednak przeszłość - dziś tych zasad nikt nie przestrzega.

 

Nie tylko szalik

 

Symbolika szalikowców, jak sama nazwa wskazuje, kręci się wokół szalika i tego, co można na nim znaleźć. Z tym, że podobnie jak w przypadku łysego skina: każdy szalikowiec ma szalik swojej drużyny, ale nie każdy z szalikiem jest szalikowcem. Specyfika herbów i kolorów drużyn piłkarskich sprawia, że praktycznie każda grupa pseudokibiców wygląda inaczej. Klubowe symbole nie zostają tylko na szaliku - często przenoszone są na wszystkie elementy stroju - koszulki, kurtki, paski itp.

 

- Szalikowcy wyróżniają trzy typy osób przychodzących na mecze: tzw. pikników, czyli regularnych kibiców, szarksów, którzy zajmują się oprawą meczów, czyli dbają o banery, flagi, inicjują przyśpiewki i wreszcie chuliganów stadionowych, nastawionych na bójki ze swoimi odpowiednikami z przeciwnej drużyny - tłumaczy Szaszkiewicz.

 

Pierwsi i ostatni wyglądają zazwyczaj podobnie. Jedynym ich atrybutem jest szalik. Chuligan nie potrzebuje niczego więcej. A nawet wskazane jest, by nic nie ograniczało jego ruchów, ponieważ musi być nieustannie gotów do walki. Wyróżniają się tylko szarksi - zazwyczaj obwieszeni dodatkami.

 

- W szkole emblematy klubowe funkcjonują w trochę ugrzecznionej formie - np. młodzi noszą koszulki z malutkim herbem drużyny na piersi lub ściągaczem w jej barwach. To niewielkie, ledwo zauważalne symbole, ale funkcję przenoszenia treści spełniają doskonale, zwłaszcza wśród "wtajemniczonych" - mówi Piotr Pitucha, psycholog pracujący z młodzieżą w XI Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie.

 

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić jakiegoś karka obwieszonego jak choinka na święta

I opinie tego typu "ekspertów" publikują później media.

 

 

Przezabawny tekst, a ultrasi [zwani SZARKSAMI] dbający o "banery" roz(pipi)ali mnie doszczętnie XD

No i to poobwieszanie. Czyli pewnie KrólKibiców jest też SZARKSEM XD