Skocz do zawartości

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain


Fuji

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

A mi się wydaje, że ten ziomek w bandarzach to my sami a raczej nasza imaginacja który przypominam nam jak obódzić w sobie po 9 latach komandosa

 

 

To na pewno nie. Ocelot wie o podmianie. Zobacz prolog jeszcze raz. Mówi o dwóch osobach. Do tej pory tez nie zauważyłem, żeby do mnie zwrócił się per Big Boss czy też Boss. Bardziej sentencje w stylu, żeby jego legenda wróciła do życia. Miller za to na pewno o niczym nie wie

 

 

 

dokladnie, tez tak mysle. krotko - ishmael to big boss, ktory uciekl, a ocelot robi z venom snake'a big bossa, zeby tamten mogl wyczilowac na spokojnie i robic cos na boku.

 

aczkolwiek jak dla mnie to troche glupie bo niby kim wtedy gramy? jakims randomem, ktory na luzaku robi niewykonalne misje przez kilkadziesiat godzin gry? :P

 

 

Odnośnik do komentarza

(pipi) co wy mi tu mieszacie xd, to teraz pytanie za 100 pkt.

 

 

ale przecież ten ziomek w bandażach zginął w wypadku jak się z big bossem wypie,rdolili autem

 

 

tak czy nie

 

co wy tu mieszacie a sam piszesz  o czymś co nie zostało własnie pokazane ;]

 

Żadne wyjaśnienia nie są zbyt solidne, to znaczy że wyjaśnienie będzie albo zayebiste albo kiepskie, wierzę w to 1.

Odnośnik do komentarza

Pytanie jak najlepiej naj ciszej niszczyć satelity ? macie może jakiś patent na pojazdy, wiem, że C4, wiem, że miny, wiem, że wyrzutnia rakiet ale mam tylko jedną i to na pierwszym poziomie, a jest gruba misja znimi związana...

No właśnie sam szukałem jakiegoś cichego sposobu i chyba takowego niestety nie ma.

Odnośnik do komentarza

 

 

aczkolwiek jak dla mnie to troche glupie bo niby kim wtedy gramy? jakims randomem, ktory na luzaku robi niewykonalne misje przez kilkadziesiat godzin gry? :P

 

W pewnym sensie randomem. Dla ułatwienia dodam, że "nasza" postać była obecna już w Ground Zeroes.

 

A kim jest "gość w bandażach" wiadomo już od momentu, gdy ten się odzywa. Po głosie powinno to być wręcz oczywiste.

 

Odnośnik do komentarza

 

 

 

aczkolwiek jak dla mnie to troche glupie bo niby kim wtedy gramy? jakims randomem, ktory na luzaku robi niewykonalne misje przez kilkadziesiat godzin gry? :P

 

W pewnym sensie randomem. Dla ułatwienia dodam, że "nasza" postać była obecna już w Ground Zeroes.

 

A kim jest "gość w bandażach" wiadomo już od momentu, gdy ten się odzywa. Po głosie powinno to być wręcz oczywiste.

 

No ja słyszałem Davida Haytera, nie myle sie? A nasza posatć to  ten chłopiec którego ratujemy?

Odnośnik do komentarza

Ja podczas oglądania prologu myślałem o dwóch opcjach:

(Uwaga, grube spoilery)

 

1. prawdziwy BB to gość w bandażach, a my gramy tylko jakimś pacjentem, któremu dla zmyłki przeciwnika zrobili facjatę BB'a. Lecz po chwili zauważyłem, że temu drugiemu nie brakuje jednej ręki, co skierowało mnie do drugiej rozkminy.

2. Może najzwyczajniej w świecie mamy doczynienia z rozdwojeniem jaźni BB'a. Może to sugerować nagłe zniknięcie gościa w bandażach oraz jego głos. Przez cały czas mówi Kiefer, o ile dobrze pamiętam 'właściwy' BB odzywa się dopiero po zniknięciu zabandaażowanego. No i obce ciała w głowie Bossa też nie mogą być bez znaczenia.

 

Edytowane przez Hum
Odnośnik do komentarza

Heavy Spoilers ahead (ale nie z MGS5)

 

ku.rwa Jeden nagle słyszy Davida Haytera, drugi myśli, że gramy Chico. Stuknijcie się w łeb xD

 

Ta gramy dzieckiem bez solidnego przeszkolenia militarnego, który przespał 9 lat.

 

Jeszcze raz powtarzam NA PEWNO nie gramy BB. Każdy kto zna lore Metal Geara wie, że BB był tylko raz w śpiączce - zaraz przed rozpoczęciem projektu LET

 

Odnośnik do komentarza

Chyba straciłem kolegę. Z cyklu, modern people drama:

 

Pamiętacie jak opowiadałem o koledze który mnie pytał jak się kończy gra, a ja kazałem mu poczytać w internecie? Koleś już nie gra w gierki, ale na nazwę Metal Gear Solid staje na baczność i salutuje. No okej, dzwoni do mnie przed chwilą i mówi:

 

-Człowieku, obejrzałem zakończenie MGS V! Nie uwierzysz co tam się dzieje i.... <tu oczywiście tłuste, potwornie chamskie spojlery>

-Stop, stop, chyba przesadziłeś!! Zepsułeś mi łajzo przyjemność, ja w połowie gry jestem! Ku.rwa mać!

-Yyy, co? Jeszcze żeś nie przeszedł?!

 

Normalnie bezmózga ameba! Co za ludzie, cholerni egocentrycy. Wymyśliłem zemstę, typ chce wbić do mnie na granie, a ja powiem mu że "sorry, grę już przeszedłem i sprzedałem". Taki będę ch.ujek, zemsta!

 

A teraz dalsze wrażenia z MGS V i kilka screenów, daję w spojler, bo może nie każdy chce to wiedzieć (zero fabuły, dotyczy Quiet i pewnego obszaru w grze)

 

 

Afryka jest piękna! Cud, miód, malinka! Co prawda z początku mi nie podeszła, ale okazało się że trafiłem na brzydką pogodę. Wszystko było zamglone i brzydkie. Po jakimś czasie nastał dzień, a ja piałem z zachwytu podziwiając afrykańskie drzewa, pustkowia i góry. Przycisk Share miał pracowity wieczór. Trochę za mało dali dzikiej zwierzyny, nie widzę żyraf i słoni. Być może nie występują na tym obszarze, nie wiem. Generalnie misje w Afryce bardzo mi się podobają, mam tu większe pole do popisu (np. w kwestii obchodzenia wroga, szybkiego i bezpiecznego wycofania się). Dobry wpływ na rozgrywkę w dalszej części gry ma także nasza rozbudowana baza, która może dostarczać coraz to lepsze pukawki i gadżety. Ta gra to piękna zabawka, która szybko się nie znudzi.

 

Nie biorę już pieseła w teren, zakochałem się w Quiet, a dokładnie w jej wsparciu. Laska czai się na wzgórzu i wycina po kolei typków w osadzie. Piękne! No wiem, trochę to lamerskie, ale jak fajnie się to ogląda! Muszę jej kupić usypiającą snajperkę, ale będzie farmienie pokemonów :) I jeszcze jedno, atak na wioskę złych przy użyciu helikoptera z wielkim głośnikiem z którego leci "The Final Countdown" to :obama::fsg::ohboy:

 

RcSMZqg.jpg

 

FJHuEcI.jpg

 

5PQjGEG.jpg

 

pPTWOG6.jpg

 

 

 

Póki co 9/10 i jaranko na maxa! Mam chęć wymaksować gierkę i wbić platynkę.

Edytowane przez aux
Odnośnik do komentarza

Co do postacie w bandarzach

 

 

Zaraz na poczatku jak snake spada z łóżka to mowi coś a gość w bandarzach odpowiada "you talking to yourself" to może ogromnie sugerować ze ten gosc to rozdwojenie jaźni albo halucynacja

 

 

i jechał zapiety w fotelu pasażera, podczas gdy jego rozdwojenie jaźni prowadziło

Już widzę ten ból du. py po zakończeniu :)

 

Did you rike it!?

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Co do Ishmaela to jeszcze chyba nikt nie wspomniał, że

przecież dostał kulkę w zatłoczonym korytarzu, w którym pojawia się polska pielęgniarka, a pół sekundy później wciąga BB do pomieszczenia, w którym niby jest schowany cały czas. To chyba na 100% jest jakaś projekcja podświadomości BB czy coś w ten deseń

Edytowane przez Bzduras
Odnośnik do komentarza

Pytanie jak najlepiej naj ciszej niszczyć satelity ? macie może jakiś patent na pojazdy, wiem, że C4, wiem, że miny, wiem, że wyrzutnia rakiet ale mam tylko jedną i to na pierwszym poziomie, a jest gruba misja znimi związana...

A nie da się znaleźć stacji specjalnej, którą wystarczy wysadzić i wszystkie padają? Zrobiłem tak w jednej misji pobocznej.

Odnośnik do komentarza

Co do Ishmaela to jeszcze chyba nikt nie wspomniał, że

przecież dostał kulkę w zatłoczonym korytarzu, w którym pojawia się polska pielęgniarka, a pół sekundy później wciąga BB do pomieszczenia, w którym niby jest schowany cały czas. To chyba na 100% jest jakaś projekcja podświadomości BB czy coś w ten deseń

 

 

 

Czytalem na necie, ze nie da sie tego w tym momencie wytlumaczyc ze wzgledu na True Ending, ktory pokazuje troche inne cutscenki i wyjasnia dokladnia o co chodzi ze szpitalem i kim gramy.

 

Edytowane przez M.Bizon24
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...