Na weekend można sobie pozwolić

Z platkami dowaliles. Bierz owsiane a nie jakies "fitness szczupła kobieta"

Mam słabość do łakoci i wolę już takie na weekend zjeść niż paczkę cukierków. Mam kupione góralskie i stosuje je z łyżką kakao.

Ja tam raz na 1-1.5 tygodnia zawsze podczas redukcji robiłem dzień w którym upychałem jakiś bogaty w kcal cheatmeal w postaci pizzy czy też słodyczy jakiś.Na mnie działało to dobrze i fajnie nakręcało metabolizm ale codziennie takiego śniadania to nie polecam

A da radę nasmażyć takich na wieczór i w lodówce przez noc potrzymać żeby rano zjeść w robocie po podgrzaniu w mikrofali? Dalej dobre będą czy się popsują smakowo?

Można zrobić wieczorem i zostawić w kuchni np pod jakąś miską. Dla mnie nawet lepsze, bo woda wyparowuje i nie są takie "mokre"

Dodać łyżkę od cukru cynamonu,trochę wyciszysz insulinę.

Od cukru cynamonu? WTF?

Łyżka od cukru-5 gramowa

W sensie, że łyżeczkę.

Od cukru... Cynamonu.

Jak napiszę 5 gram to zaczną się pytania ile to jest,a chyba wiecie jaką łyżką słodzicie,bo przecież nie stołową

http://www.youtube.com/watch?v=jjAUxupIOgw&index=2&list=PLacPhVACI3MO9kYihMAjZEDnxyy1kSyq0

Ej jak to jest z tymi płatkami owsianymi? Namaczacie je wcześniej w wodzie czy podczas mieszania z jajem namaczacie? Szukam sprawdzonego przepisu.

Ja idę na łatwiznę i błyskawiczne jem.

Namaczam nawet kilka h wczesniej, nadmiar odlewam, dodaję kakao i jajka, trochę soli.

Ej jak to jest z tymi płatkami owsianymi? Namaczacie je wcześniej w wodzie czy podczas mieszania z jajem namaczacie? Szukam sprawdzonego przepisu.

 

Przeciez podawałem ci zaraz pod twoim postem, co ty jakiś nie teges jesteś czy jak?

Nie teges.

To sie ogarnij , 10 postów na poprzedniej stronie masz w odpowiedzi na twoje pytanie które znając ciebie i tak olejesz bo masz w (pipi)e dietke bo tak strasznie pracujesz i jesz tylko kurczaki z rozna a na nastepnej stronie pytasz o to samo jakbyś był niedorozwinięty.

odnośnie jeszcze tych omletów, czasem mam tak, że mi się przykleja do patelni i przy próbie obrotu cały sie rozwala.. za długo podsmażam? oliwy/olej kokosowy na całości patelni mam ,grzeję to na średnim ogniu, ale czasem wychodzi cały, piękny, a czasem w kawałkach : (

Ja mam dokładnie to samo

Ja używam patelni teflonowej bodajże . Bez żadnych olei nic mi się nie przykleja. Może robicie zbyt rzadką masę? U mnie strasznie zbita wychodzi.

Bo tego się nie smaży tylko na małych ogniu ścinasz białko jaj,które jest na zewnątrz placka,później zostawiasz na chwile,by środek się poddusił i jest ok,jak sie zetnie to powinno dać się obrócić bez problemu.

No mi chyba zbyt rzadka masa wychodzi, bo smażę na małym ogniu. Można dodać mąki żeby zagęścić?

Mi jak wychodziła dużo za rzadka to albo dorzucałem banana albo białko serwatkowe.