-
Postów
8 702 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
7
Ostatnia wygrana Suavek w dniu 28 Kwietnia
Użytkownicy przyznają Suavek punkty reputacji!
Reputacja
4 136 ZajawkowiczInformacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
PSN ID:
SuavekS
-
Nintendo ID:
Suavek: SW-0480-3938-1410
-
Steam ID:
Suavek
Ostatnie wizyty
32 700 wyświetleń profilu
-
Kolejne darmówki na Steam https://store.steampowered.com/app/289130/ENDLESS_Legend/ https://store.steampowered.com/app/282800/100_Orange_Juice/
-
Garstka całkiem dobrych promocji na Green Man Gaming ze statusem Bronze. Szczególnie na wielogodzinne jRPGi na które wiecznie nie mam czasu, a jednak nadal się łudzę, że kiedyś będę go miał. Także fajnie mieć tyle Fajnali w zbiorze, choćby tym cyfrowym. Remake, Reunion i Stranger of Paradise czekają na większe obniżki, bo same gry mam na PS5. Na MMO (XI i XIV) nie mam życia.
-
Nie jestem fanem gier z limitem czasowym, ale to serio wygląda super:
-
Ktoś tam mówił, że u Sony nie ma obniżek. Obecnie jest -20%. Wciągnąłem się. Ostatnio tylko w to pogrywam w wolnych chwilach, bo na większe gry nie mam nastroju. Niby monotonia, ale gra relaksuje jak mało która. Pamiętam, że po premierze w pewnym momencie stwierdziłem, że brakuje jakiegoś "endgame". Że nie mam już na co kasy wydawać. No to od tego czasu dużo się zmieniło. Obecnie zacząłem rok trzeci i mam jakiś trzydniowy festiwal na pustyni. Dużo aktywności pobocznych, a wyjątkowo czas tu leci normalnie, więc może trochę umknąć, bo każdego dnia są inne atrakcje, czy oferty sprzedawców. A Ginger Island jeszcze nawet nie miałem okazji zacząć zwiedzać. A z tego co czytam, to tam kolejna seria zadań pobocznych, a nawet druga chatka i pole do upraw, nowe sadzonki, ryby itp. Domek też można bardziej rozbudować, niż pamiętam. Dodać pokoje, usunąć niektóre ściany. Jest na co zbierać kasę. A w międzyczasie zaglądam do rodziny szopów pomóc w tworzeniu rodzinki. Będę celował w komplet osiągnięć, zanim pewnie grę odstawię na dobre. Aczkolwiek zobaczymy, bo może się zacznę bawić w dekorowanie farmy. Teraz nawet na to nie ma czasu. Trzeba zautomatyzować niektóre procesy.
-
A to serio tylko jeden seans? I tylko w miastach wymienionych na stronie? W takim razie lipa, mojego Heliosa nie ma. Trudno, czekam na ripy. W Japonii dopiero pod koniec maja zakończą się seanse. To pewnie jeszcze kilka miesięcy, zanim wydadzą płyty, lub streaming.
-
A jednak. Liczę, że u mnie w mieście też będzie. No pójdzie się pewnie. Ciekawe, czy będę sam boomer pośród dzieciaków, czy całkiem sam na sali... Z tego co ludzie mówią, to ogólnie film fajny, ale raczej dla fanów serii. Mnóstwo fanservice'u, zamknięcie niektórych wątków, szybkie tempo. I raczej osobom, które nie oglądały obu lub żadnej serii się średnio podobało. Tym bardziej się trochę dziwię, że u nas to grają w kinach, skoro Destiny zdaje się nie było u nas wydane, czy emitowane.
-
Ja mam złe doświadczenie z Apogeum Sklep. Zacznijmy od tego, że dają zdjęcia z fotoszopa. Na pierwszy rzut oka wygląda jak real foto, ale to fejki - formatka z przeklejoną okładką gry. Opisy też często nie odpowiadają rzeczywistości. Może loteria, skoro Wy zadowoleni, ale ja się zawiodłem. Kupowałem coś w stanie "bardzo dobrym", a dostawałem jakieś ochłapy, zapaskudzone pudełka, brudne i wyblakłe okładki, zalane instrukcje. Jak wystawiłem negatywa, to sprzedawca próbował mnie przekupić, żebym zmienił opinię. Dosłownie - proponował kasę, bodajże 20zł. Ceny może i przystępne, ale zakupy u nich, to jak zakupy w CeXie. Nigdy nie wiesz, co dostaniesz. A sam fakt, że kłamie już przez fałszywe zdjęcia mnie odrzuca od takich sprzedawców.
-
Chyba warto poczekać na kolejne patche i ewentualne dodatki.
-
Trzy odsłony Classic Marathon za darmo na Steam. Na razie tylko jedynka, ale kolejne wkrótce też będą do przypisania. https://store.steampowered.com/app/2398450/Classic_Marathon/ https://store.steampowered.com/app/2398490/Classic_Marathon_2/ https://store.steampowered.com/app/2398520/Classic_Marathon_Infinity/
-
Chyba rezygnuję z grania w Grand Knights History na PSP. Nie dlatego, że coś mi się w grze nie podoba, lecz raczej że gra jest bardzo schematyczna i zarazem pozbawiona jakiejś konkretnej fabuły. Po spędzonych kilku godzinach po prostu szkoda mi czasu, przy tylu innych grach w gigantycznym backlogu i skromnej ilości czasu na granie. Pograłem, pobawiłem się nieźle, ale mam wrażenie, że widziałem może nie wszystko, ale większość tego, co gra ma do zaoferowania. GKH to taki miks jRPG i rougelite w przepięknej oprawie, z której słynie Vanillaware. Wybieramy jedno z trzech zwaśnionych królestw, tworzymy sobie drużynę czterech postaci wybierając profesje, wygląd, parametry, i wyruszamy wykonywać rozmaite questy. Na każdą ekspedycję na mapie świata mamy określoną ilość "tur". Wdajemy się w walki losowe, polujemy na silniejsze potwory, wykonujemy pomniejsze questy a niekiedy natykamy się na zdarzenia losowe, które mogą przełożyć się na dodatkowe benefity, jak i niespodziewane zagrożenie. Drużyna zdobywa doświadczenie i pieniądze, w mieście usprawniamy ekwipunek, uczymy nowych zdolności itp. I tak w kółko. Po niespełna dziesięciu godzinach uznałem, że wystarczy. Trochę szkoda, ale niestety, to już nie te czasy, żeby takie gry wałkować przez większą ilość godzin. Pewnie gdybym grał w to kilkanaście lat temu, albo ewentualnie na innej platformie, to bym się przemógł, żeby skończyć, ale na tę chwilę wolę odpalić na PSP coś innego, bardziej konkretnego. Niemniej jednak więcej miałbym do powiedzenia o grze dobrego, niż złego. Bo kiepska ona nie jest. A jak na PSP, to trzeba również podkreślić, że gra jest naprawdę przepiękna, zarówno wizualnie, jak i dźwiękowo. W końcu to Vanillaware. Wszelkie sprite'y, tła, muzyka itp. wyglądają cudownie. Niczym ruchome malowidło. Wszelkie filtry i subtelne animacje tylko potęgują ten efekt. Poniższe screeny pochodzą prosto z PSP. Mooooże kiedyś jeszcze do gry wrócę. Nie wiem. Na chwilę obecną wolę jednak sięgnąć po coś innego. Niemniej jednak warto się gierką zainteresować, bo został wydany patch z angielskim tłumaczeniem, a nawet te kilka godzin to jednak fajna zabawa. Walki w systemie turowym wymagają konkretnego planowania i bynajmniej nie sprowadzają się do powtarzania tych samych ataków. Gdyby nie ta monotonia i skromna "fabuła", to z pewnością grałbym dalej.
-
Ja wiem, że dla kogoś, kto nie jest fanem Gundamów, albo kogoś kto nie grał w poprzednie odsłony część info wiele nie mówi, ale ja się trochę jaram. Gra wygląda, jak wygląda, więc wymagania sprzętowe nie są wysokie, dlatego biorę pre-order na PC. Pudło się może kiedyś dokupi na konsolę do kolekcji. Fanatical ma dobrą ofertę, ale poczekam jeszcze i porównam z Gamebillet.
-
Podoba mi się to, co widzę. Może skuszę się na zakup szybciej, niż sądziłem.
-
Dziś wyszła gra dla kociarzy, która wygląda przeuroczo, ale za pełną cenę póki co nie kupię. Jest za to w Game Passie. Jeśli ktoś grał, to chętnie poznam opinie.
-
Jutro w Lidlu kupon -50% na sery Pilos 300g do 2szt. Ale mając wybór ja zawsze kupuję Rycki Edam. Opakowanie XL wychodzi ok 25-28zł/kg, a w smaku bardzo mi odpowiada. Do Pilosów się zraziłem jakiś czas i biorę tylko w promocjach.
- 2 622 odpowiedzi
-
- biedroid
- tanie rzeczy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Premiera 29 sierpnia. Nowy trailer, ale lektor irytujący. Ale customizacja zapowiada się ekstra. Aż dziwne, że na zwiastunach wolą pokazać jakieś losowe karykatury.