Odpowiedziano
Trzeba będzie sprawdzić jak kiedyś uda się dorwać za 50zł
A better way to browse. Learn more.
A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.
Pije mleko z miodem.
Mocne patenty w nowym Sonicu. Bossowie jak w Elden Ring, klimat osamotnienia tez. No i odbudowa dróg jak w Death Stranding… zagadki, poprawianie statsow jeża, jaka ta gra jest dobra!!!
Odpowiedziano
Trzeba będzie sprawdzić jak kiedyś uda się dorwać za 50zł
Odpowiedziano
ta praca w kfc padła ci na mózg pinger
Odpowiedziano
Prawda jest taka, że na tym forum już prawie nie ma koneserów. Albo AAA przechodzone na wyścigi, byle nie staniało albo gry z PASA. Gram w Sonica i na każdym kroku widzę, czym się inspirowali twórcy. To najlepsze przygody niebieskiego od czasów Sonic Adventure 2.
Odpowiedziano
Kurczę, zagrałbym. Soniki (nie Sonici; Sonić xD, błagam ping) na DC miały wspaniały wakacyjny klimat, a tu jakoś ciężko jest, jak w jakimś The Getaway na PS2. Potem jest trochę luzu z tymi wyścigowymi planszami z muzyką DnB. Ogólnie to tęsknię do czasów, gdzie "gry AAA" znaczyły angielski na okładce, w instrukcji oraz w grze.
Odpowiedziano
Cały Dreamcast miał wakacyjny klimacik, do dziś uwielbiam te konsole. Niegdyś obiekt marzeń, potem stały element growego setupu. Crazy Taxi, SONIC, Zombie Revenge, Jet Set Radio, MSR… Zarywanie nocy w Calibura. Duch czystego arcade.
Odpowiedziano
Cholernie się z bratem cieszyliśmy z DC, przeskok z PSX-a był ogromny (rok 02-04, nie pamiętam). Oryginalne gierki z kosza w Auchan za 30-40 zł (VT2, MSR, CT...), a jak się okazało, że nie trzeba przerabiać na piraty, to łojezu, hulajdusza, trackera nie ma. Nawet jakiegoś maila pisałem do kuzynki z tego CD i klawiatury QWERTZ. Potem była promka i za 99 zł DeCeki szły, chyba nawet M@jk o tym pisał. Ogólnie zajebista konsola, którą doceniłem dopiero po latach.
Odpowiedziano
Wrocławski Empik - po dwie dychy latały gry jakoś w 2002, człowiek młody był i biedny, nie robił zapisów. To samo z neo geo Pocket, gdzie wyprzedawali konsole po 69zl. Ja swojego Dreamcasta dorwałem dopiero w 04 i pomimo, ze na rynku rozpychały się mocniejsze sprzęty, to sprawił mi ogrom radości, a sentyment pozostał.
Odpowiedziano
Gierki po dwie dychy też pamiętam, ale tak jak mówisz - człek był młody, biedny i nie wiedział. Na szczęście bracholowi potem odjebało i chyba do dziś kitra w szafie wędki, VGA boksy i inne szpeje.
Likwidujo sklep u turka, jak żyć?
Odpowiedziano
Odpowiedziano
Zacznij płacić uczciwie
Odpowiedziano
Jak Janusze zaczną uczciwie kupować nawet na promkach z polskiego sklepu, to kto wie, może i do RE wrócą kiedyś napisy.
Odpowiedziano
Hoho.. jaki bogol. Jak ktoś może kupić taniej i kupuje taniej to jest Januszem. A jak ktoś może kupić taniej, a kupuje drożej, to kim jest? Debilem?
Odpowiedziano
Przeciez dziala
Bulba dance...
Szermac
Odpowiedziano
przeciśnięty ząbek czosnku do środka i masz najlepszy napój świata
Tokar
Odpowiedziano
Krzysiu, jem. Zupę.
Grze(pipi)
Odpowiedziano
Ciepłego też bym się napił, ale nie chce mi się zagrzać, zresztą bym musiał do żabki skoczyć po mleko. No i bez miodu, bo nie mam, zresztą nie przepadam. Chyba że taki gęsty i biały, wykrystalizowany, że łyżką można kroić. Ale nie pamiętam z czego to się robi.