Figaro

za długi kabel - prąd nie jest w stanie przebyć tak długiej drogi z gniazdka do baterii i w ten sposób nie ładuje jej jak należy

trust me

usuń system 32 !

choc teraz patrze na niego, to se lezy, odlaczony, a lampka ze jest wlaczony dalej sie swieci, choc nie wiem jakim prawem i jak xD

Konsole > PC przeciez. Niech zdycha.

PING, CHOCIAZ TY WEŹ TO NA POWAŻNIE :///

tak poważnie mówiąc: na Twoim miejscu już bym szykował 15 000 zł na nowy komputer :/

:/

ty to raven, wiesz co, ty to naprawdę. no ja nie wiem no.

Bateria Ci pewnie zdechla, nie mozesz wziac do serwisu do analizy? Wydaje jakies piki przy wlaczaniu?

Obstawiałbym uwaloną baterię, ale jeżeli nie chce się odpalić pod prądem to sam nie wiem - mogło coś związanego z zasilaniem strzelić na płycie. A lampka się świeci, bo niektóre kondensatory rozładowują się przez kilka minut.

juz 30 minut sie swieci :/ nie wiem jaką magią. droga bylaby naprawa? nie chce oddawac w takim stanie bo to porażka.

a jak podłączam kabelek to czasem pokazuje mi, ze ładuje, a czasem nie. nie rozumiem tego.

Zależy co tam zdechło, sam tego raczej nie sprawdzisz (bo byś nie pytał na forumku). Ja z kolei raz na rok muszę wymieniać ładowarkę bo kabel mi się łamie przez co nie dochodzi prąd. Zobacz, może też masz coś z kabelkiem.

no królik leciutko go przegryzł, ale leciutko, ale wątpię że to w tym problem :) strzelam że coś z baterią, raz mówi, że pełna bateria, a po chwili że już na rozładowaniu. no nic, chyba trza odwiedzic serwis

Spróbuj podpiąć kabelek, jak nie będzie się świecić lampka od ładowania, to możesz poruszać kablem, co by sprawdzić, czy faktycznie z ładowarką coś nie trybi.

teraz jak podłączam kabel, to nie świeci, tylko jak odłączę to miga na pół sekundy. so weird.

i tu idealnie pwasowuje sie przyslowie "jak trwoga to do boga".

ahaaaaa.

plus nieprawda ;/