kanabis

O wlasnie, lepiej na Stocha w tym pingpong czang obstawie. Predzej piniondze zarobie

Na dzien dzisiejszy wiadomo ze Zyla. Ale wszystko bedzie podjete dopiero w pjongczang. Trzeba pamietac ze Kot wygral tam rok temu. A jak skocznia odpowiada to kto wie. Zreszta jak jego ojciec powiedzial, zajekbiscie ze jest z czego wybierac. Jakbysmy mieli jako czwartego wybierac pomiedzy Mateja i Skupniem wtedy moglibysmy sie przejmowac

To co tam panowie, "to the moon" odkladamy na kolejny tydzien chyba c nie

Fenomenalne jest to ze przez dwa dni 3 polakow na podium i co najwazniejsze roznych. Hula tez 4 w zakopcu. Mega druzyna sie ksztaltuje

Żyla patrze mocno spiak du.pe za ten brak powolania do druzyny ostatnio

No szacun dla Forfanga. Ale dwoch polakow na podium i przed igrzyskami Stoch liderem PŚ. 5 polakow w pierwszej 12. No (pipi) hajp na ping pong czang jest raczej

No i dobrze, karma za Stocha z zakopanego wrocila. Ok.

Nie no to jasne co piszesz, zgadzam sie, w koncu przeciez juz bedzie trzeba wyjac ten zysk. Tyle ze taka sytauacja ze JUZ NAPEWNO PENKLO bylo tyle razy. To jak z ruchaniem , albo sie uda wyciagnac w odpowiednim momecie albo bedzie przeje,bane Kazdy liczy ze sie uda przeciez. No jak narazie ci co zainwestowali na przelomie roku raczej niepocieszeni. Oczywiscie mowie o dlugofalowej inwestycji, bo na wahaniach wiadomo ze mozna bylo przylepic

Forfang mistrz dwoch nierownych skokow. Dzisiaj Stoch ma wygrac kur.va

Z tymi milionerami nowymi to chyba tak nie do konca bo taki profit o ktorym mowisz dodajacy jedno zero do wkladu to ile moze byc? Przecietny kryptus raczej nie inwestuje 100 tysiecy zlotych czy 50 tys. Szastac milionami to moga inwestorzy, a jak wlozysz te 10 czy 20 nawet tysiecy wyjmiesz 200 tys to co w tym jakiegos nadzwyczajnego w skali swiata? pewnie jakby policzyl to wiecej osob wygrywa na loterii albo w rmf fm. A takie zyski w postaci podobnej ilosci dolarow na amerykanskiej gieldzie to pier.dniecie. Oczywiscie i w druga strone, straty tak samo. Piszesz tak jakby co trzecia osoba w domu miala cieplutko odlozone 50 tysiecy na gieldzie.

Ale dzis ladny konkurs :obama: Beda emocje , az sie czasy Malysz vs Hannavald przypomnialy

No i git, daj znac jak wyprobujesz.

Jak to mawiaja , najgrozniejszego rywala trzeba miec jak najblizej siebie. Dokladnie. Pisalem rowniez o tym. Obstawiam ze i tak garmin wypada najlepiej jesli chodzi o puls z nadgarstka na tle reszty i u innych wyglada to jeszcze gorzej.

No ja mam brooksy ghost 9. Swietny but. Tyle ze nie sa tanie. I juz swoje wybiegaly i w marcu zmieniam na 3 x tansze kalenji kiprun ld. Jakosc moze nie ta sama ale w stosunku cena jakosc sa swietne Sporo jest butow wysokiej klasy teraz do biegania , tak samo jak flagowe modele adidasa, nike czy asicsa.

Tak jak dwa tygodnie temu? XD

Dinozaury nienajlepiej skonczyly

Hrm3 premium sie fachowo bodajze nazywa

Bardzo dobre sportowe auto polecam.

Mausik ale juz dyskutowalismy o tym ze trefnosc mierzenia z nadgarstka to nic nadzwyczajnego. Nawet Michaelis ci mowil ktory ma taki sam zegarek jak ty. Moc skurczow serca, odpowiednie scisniecie paska na nadgarstku, wilgotnosc to naprawde musialoby byc wszystko idealnie pod twoja lape ulozone zeby taki pomiar chodzil jak talala, znam kilku prosow majacych superzegarki i kazdy mierzy i tak tetno z klaty. Nawet na badaniu wydolnosciowym w sportslab gdzie procz takich mistrzow sportu jak ja robia pomiary naprawde prosi klasy reprezentacyjnej bylo mierzenie z klaty. Dokladnie tym paskiem co mam z db cooperem Takze przezyj to jakos bo gwarantuje ci ze na dworzu i jak sobie sprawisz pasek bedzie wszystko chodzic idealnie. Zegarek twojej klasy z takim gps zmierzy ci wysmienicie dystans. Btw dzis ciezki trening wlasnie wrocilem. Ostatnie sekundy testu 3m , szybkie przelaczenie na tetno i walka do zgonu o jak najwyzszy hr max cos pieknego Dzisiaj wyszlo 191. Takze jak na etap samych wybiegan jestem zadowolony

Jechac po garminie , firmie z zaje,bistym gps produkujaca nawigacje ze na biezni mu sie je,bie dystans. Prosze cie Maus mam nadzieje ze to nie na powaznie. Ja bym wogole zegarka na bieznie nie bral bo po co, mozna i tak wklepac czas i dystans manualnie na endo. U mnie ponad 100 treningow i zero zastrzezen do odleglosci, mierzenia tetna z paska czy czegokolwiek. Czasem na poczatku zaraz lubi zaswirowac z tempem albo jak sie do lasku wbiegnie nagle ale pod koniec km i tak to wyrownuje zawsze. W analizie tetna ani jednego odchylu nawet przez sekunde. Garmin? Niesamowita firma

10 tysiecy? Nie mozna miec az tylu pieniedzy

W sumie spoko ze jestesmy w piz.de. Jeszcze by kto jakis podatek chcial od nas. Po co nam to

Jeszcze jak

Meliska to juz od tygodnia grana

Ja pier.dole, nie pacze Dajcie znac jak znowu bedzie na zielono