turniej to proscizna , zawiodłem sie , dwie walki beznadziejnie łatwe , no jedynie problem był z tym gosciem co miał w chu.j szpiegów ale taktyka na manekina i koles leży.
A nie odwiedzilem nawet wtedy skellige. Wygrywałem talią novigradu. teraz jak juz mam talie potworów to gram nimi bo te potrajanie postaci kosi ładnie. Świetna jest ta karta z pożogą też.