Colin

Kubica P5 więc spoko otwarcie. Porsche pozamiatało, Peugeot ból istnienia, Toyoty wyruchane. długi dystans jednak potrafi boleśnie wyjaśnić. fajne te nowe potworki na torze, zapowiada się ciekawy sezon.

post trochę z dupy ale chciałem nawiązać do serialu Silos. przy okazji serialu była też dyskusja o książkach, które praktycznie zniknęły z rynku. dobre wieści, będzie reedycja. póki co pierwszy tom niebawem, w okolicy czerwca ma być drugi, cała trylogia ma wyjść do końca roku. gdyby ktoś chciał przytulić to https://www.swiatksiazki.pl/silos-tom-1-7226069-ksiazka.html

przypominam że w ten weekend i w następny jest niecodzienna struktura weekendu wyścigowego. bliski wschód, ramadan i te sprawy

https://allegro.pl/oferta/klocki-cobi-5749-boeing-b-17f-memphis-belle-exe-ed-14116711047 gdyby nie inne wydatki i lego w marcu to już dawno bym ułożył

@Square nie pamiętam już dokładnie prawdę mówiąc jak to było z NG+. Pamiętam za to wczytywanie tego rozdziału i kombinowanie. Trzeba było nóż zachować i trochę pocisnąć do warsztatu w okolicy tamtej kozy. Tak czy siak trzeba dobrze zarządzać nożami bo brakuje. Jeden z minusów gry, mogli już sobie dać spokój z tym.

Na jednym przejściu nie. Ja to robiłem na NG+ bo i tak musiałem pocisnąć dla perków. Później jeszcze była zabawa z wczytaniem rozdziału (ten z zamkiem i festiwalem) był kluczowy. Musisz dobrze zarządzać nożami. W poradniku do osiągnięcia na true achievements jest dobrze opisane co i jak.

Superbowl w niedzielę to przyspieszyli, to samo było z TLoU

To co mieli zakontraktowane to mieli/musieli dociągnąć do końca. Mowa była że na 2024 mają jeszcze plan wydawniczy. Kwestia co dalej, czy będą kolejne produkcje. Będzie hajs i oglądalność to pewnie rozejdzie się po kościach. W sumie teraz już mało kto pamięta o tamtej pierdółce. GT i tak powoli się kończy bo są zwyczajnie zmęczeni i w sumie brakuje już pomysłów. Swoje własne show pewnie jeszcze trochę pociągną.

plot twist - obaj pójdą do Ferrari i ogarną czekoladce bolid na następne 3 tytułu mistrza a Toto zacznie krwawić uszami.

a tam wylatuje od razu. dopóki nie zostanie zwolniony albo sam nie zrezygnuje to nic nie jest przesądzone.

ona po prostu tak zapierdziela że odpadają części karoserii i cyferki spadają z zegarów.

A ja sobie oglądam Lekcje Chemi. Całkiem przyjemny serial o życiu i karierze w latach pięćdziesiątych. Nie jest przesłodzony, momentami dość brutalny ale na szczęście nie jest jakiś przerysowany. Fajna muzyczka i ogólny vibe tych czasów. Fabularnie też elegancko. Po prostu dobry serial więc jak ktoś szuka czegoś nowego to polecam. Kapitan Marvel daje radę jako chemiczka, taka trochę krzyżówka Sheldona i mamy Leonarda z big banga.

Piszesz to tak jakby to było coś złego

Wczoraj to obejrzałem bo kumpel mi podesłał. Złoto, absolutne złoto. Jak dobrze że tego gniota olałem mimo że trailer na początku zaciekawił. Ten film na YT rozbawił bardziej niż współczesne komedie, do tego kwintesencja obecnego mcu.

Trzeciego maja wjeżdża trzeci sezon Farmy Clarksona

wtedy jeszcze w deblu też grał Su-Wei Hsieh fajnie pozamiatała w parach. niepozorna a dwa puchary do domu zabrała. ogólnie finał chłopów bardzo dobry. rudy dołożył ładnie do pieca. oby tak dalej się rozwijał i nie był kolejnym jednostrzałowcem z 1-2 dobrymi sezonami.

FM poleciała z dysku jak tylko wbiłem ostatnie osiągnięcie. FH nawet nie mam zamiaru ruszać i co czwartek chętnie wracam po nowe auta i kosić lamusów w Trialu. FM miało wyjść już rok temu a w sumie powinno wyjść rok później. przebolałbym obsuwę gdybym dostał lepszą grę. to co oni zrobili z tą serią to woła o pomstę do bogów. zawsze mnie wnerwiało że za dużo jest ścigania się złomami a za mało faktycznymi wyścigówkami. tu mnie zwyczajnie wkurwili tym co dali na premierę. coś co ledo można nazwać karierą nie miała niczego powyżej S klasy. jedyna nadzieja była w wyróżnionych mistrzostwach które dodawali co 6 tygodni. o ile na początku było fajnie o tyle teraz to się popisali. na dzień dobry wyścig Deltą na D klasę. w karierze w klasie open E klasowa Fulvia w nagrodę ta gra powinna się nazywać Forza Car Club albo co najwyżej Track Day. MOTORSPORTU tam zwyczajnie nie ma. co z tego że regularnie dodają GT3 i torowe zabawki jak nie ma gdzie się nimi ścigać. multi gardzę. gardzę idiotami którzy nie potrafią hamować, gardzę rammerami, gardzę małymi siusiakami którzy zajeżdżają drogę przy kulturalnym wyprzedzaniu. system kar to lepiej przemilczę bo dramat i każdy o tym wie. ograłem i wymaksowałem każdą FM począwszy od 2 części. nawet 5 która była wrzutką na nową konsolę była o niebo lepsza, dopracowana i bogata na premierę. 8 to ledwo demo w porównaniu do innych odsłon. do FM może wrócę za rok jak już będzie więcej zawartości, może. jeśli jednak nie zmienią niczego w karierze to nara. co dalej z serią? widzę dwie opcje - zaorać projekt do gołej ziemi i z nowym zespołem tworzyć nowy projekt oparty o faktyczny motorsport a nie wyścigi gównami - przyjąć na klatę porażkę, wypierdolić całe kierownictwo i nieudaczników, wziąć za mordy programistów, zatrudnić ludzi z wizją i pasją do wyścigów na najwyższym poziomie, dać im wolną rękę i reaktywować tytuł z parę lat. wtedy musieliby stworzyć naprawdę porządną grę żeby wrócić do łask graczy. trudne, ale do zrobienia. szkoda tylko że project cars zaorali a i grid praktycznie martwy. trudno ich nazwać konkurencją ale zawsze był ruch w temacie a gry miały swoje duże plusy. fizyka w gridzie nie powalała ale kariera za to była fajna. PC chyba najlepiej to wszystko ogarniali. jakby tak zmiksować FM z PC3 to wyszłoby naprawdę spoko. dobra, pomarudziłem, jebać prądem T10 za FM8.

https://forza.net/news/forza-horizon-5-Lunar-New-Year niby sporo nowości ale jednak sporo odgrzewania. nowsze rocznikowo auta za to cieszą. zawsze okazja by co czwartek co nieco pojeździć.

W 2026 kolejny uliczny wyścig dołącza do kalendarza. Tak średnio bym powiedział. Może chociaż fajne wypadki będą.