Treść opublikowana przez Suavek
-
Anbernic - retro konsola
Postawiłem system na nowo. Niestety nie wszystkie ustawienia się przeniosły, ale to akurat kilka kliknięć. Retroarch i zapisy z gier w porządku. Przy okazji również wgrałem Theme z GB, żeby ekran główny nie był tak nudny. Coraz bardziej mi się ta klapka podoba. Bardzo praktyczna i wygodna dzięki temu jest konsolka w użytkowaniu, a ekran jest zabezpieczony. Ale jakieś etui mimo wszystko dokupię.
-
Star Trek
Beam. Me up. Scotty. Wolkanka jednak najfaniejsza. A tak w temat, oglądam powoli Prodigy S2 i trochę bardziej infantylny/nielogiczny mi się wydaje. O ile w S1 wszystko było o tyle uzasadnione, że po prostu załoga to byli dzieciaki, tak tutaj cała Gwiezdna Flota włącznie z Janeway zdają się niekompetentni. Oczywiście do całości podchodzę z przymrużeniem oka. Nawet mnie rozbawiło porównanie załogi do Cerritos.
-
Anbernic - retro konsola
Pierwsze co, to ustawiłem całkowite wyłączenie po dwóch minutach od zamknięcia klapy. I generalnie zawsze wyłączam sprzęty. Sugerują też używać do tego Shutdown z poziomu konsoli, nie przycisku.
-
Anbernic - retro konsola
Mam, tylko nie chce mi się przerzucać wszystkiego na dysk i z powrotem. No i sam fakt, że takie coś się zdarzyło trochę niepokoi. Przecież może ponownie. Karta SanDisc Ultra nowa, oryginalna, więc chgw gdzie leży przyczyna.
-
Anbernic - retro konsola
Jak naprawiłem dźwięk w MuOS to nie miałem znów powodu wracać do stockowego. Inna sprawa, że on działa, podczas gdy MuOS się nie odpala... Trzeba będzie flashować na nowo.
-
Gundam Breaker 4
Oczy mnie bolą... Odpaliłem jakiś Survival w multi i prawie półtorej godziny zeszło. Trochę "gąbczaści" ci przeciwnicy, aczkolwiek tryb pewnie jest przystosowany do dużo silniejszych buildów. Ale ja nie o tym. Troszkę się pobawiłem jeszcze customizacją i łomatko, ile tam jest opcji. Poprawiłem trochę materiał, dodałem panel-lines i myślę fajny robocik mi wyszedł. Gameplay'owo też niezły. Może zrobię jakiś filmik kiedyś, ale na razie się wstrzymam, bo czuję, że jeszcze jest potencjał na poprawę. No i tak jak wspomniałem, ta gra to super "sandbox", jeśli chodzi o bawienie się różnymi opcjami. Naprawdę można stworzyć coś pod swój styl zabawy, albo po prostu bawić się samą customizacją. Nawet z chęcią odpalam różne lobby multiplayerowe, tylko żeby zobaczyć, co wymyślili inni gracze. O dziwo też sama fabuła gry jest zdumiewająco "ok". Tj. spodziewałem się czegoś infantylnego, czy tam cringe'owatego, co będę przewijał bez większych emocji, ale przyznam, że nawet sympatycznie się to śledzi. Czuć klimat anime Build Fighters, więc na plus. Oczywiście i wątki i postacie mocno oklepane animowe stereotypy, ale mimo tego nic mnie na razie nie irytuje. Najlepsze "7/10" jakie kupiłem od lat.
-
Anbernic - retro konsola
No nie mam szczęścia do tego SP... Postanowiłem trochę się pobawić, pogrzebać w ustawieniach MuOS itp. Stosunkowo szybko konsolka się zwiesiła. No to restart. Konsolka się odpaliła i po chwili sama wyłączyła. Teraz jakakolwiek próba włączenia konsoli skutkuje niekończącym się ekranem ładowania systemu... Czytam, że jedyna metoda na to, to postawienie karty na nowo...
-
seria final fantasy
Ja dla klimatu jeszcze zmieniłem czcionkę na "pixelową". Ta powyższa mi nie pasuje coś. Nie mam sentymentu do klasycznego FF, bo pierwsza moja styczność z grą to była właśnie wersja PSP. I choć jak piszesz jest to bardzo prosta formuła, to mimo wszystko wciągała, a oprawa AV umilała zabawę (plus przenośność PSP / Steam Deck). Z Pixel Remaster również bawiłem się bardzo dobrze. Przejście bez boosterów ani wyłączania random encounterów z kompletem osiągnięć zajęło mi niecałe 12h, więc nawet nie mogę powiedzieć, żeby i w takiej formie była to jakoś szczególnie męcząca gra. Kolejne w planach, aczkolwiek niekoniecznie chronologicznie. Bo FF2 na PSP tak mnie wymęczył, że nie wiem, czy chcę drugi raz do tej gry podchodzić, nawet z udogodnieniami...
-
Gundam Breaker 4
W poprzedniej odsłonie im więcej części z daną zdolnością łączyliśmy, tym bardziej % się zwiększał. Tu zdaje się jest podobnie. Czyli nawet jeśli masz część na maksymalnym poziomie, to synteza z kolejną częścią zawierającą Item Drop powinna zwiększyć poziom. Aczkolwiek w stu procentach pewien nie jestem. Wyczytałem, że po ulepszeniu części do maksymalnego poziomu możemy używać jej wbudowanych zdolności bez konieczności ekwipowania samej części. Czyli tak naprawdę w grze ostatecznie nie ma lepsze-gorsze, bo koniec końców możemy zrobić coś, co fajnie wygląda, przy użyciu innych ulubionych skillów.
-
Gundam Breaker 4
Albo z postępami w Story, albo po prostu grając/levelując. Nie jestem pewien. Maks to chyba 50. A tymczasem poniekąd odtworzyłem swojego fembota z GB3. Aczkolwiek ugrzeczniłem trochę tors.
-
Gundam Breaker 4
Jak już mówiłem, tu raczej nie ma czegoś takiego jak "najlepsza". Zobacz, co Ci się podoba wizualnie, albo coś, co daje jakąś fajną zdolność (np. Backpack ZZ, albo Gold Frame) i to ulepszaj. A części dobieraj takie, żeby przenieść te chciane bonusy pasywne. Ja na przykład daję na większość części bonus do Rare Item Drop oraz coś, co regeneruje HP, albo skraca Cooldown OP. Jeszcze nie ogarnąłem co robią wszystkie te zdolności, ale myślę, że tym należy się kierować. Im wyższy Level, tym lepsze parametry. Im większy Rarity, tym więcej bonusów może mieć część. Level zwiększa się plastikiem, lub innymi częściami. Rarity tylko Evolution Part, który dropi od trzeciego Chaptera. Breaker Booster dostaje się chyba za robienie misji z rangą S i jego odpalenie zwiększa dropy w kolejnej misji.
-
Gundam Breaker 4
Ja jestem w szoku, że ktoś poza mną w to zagrał. Ja całą serię polecam na forum od lat, odkąd zagrałem w jedynkę na PS3, ale bez odzewu. Prawdziwe Gunple też mam na półce, plus kilka do złożenia/skończenia. Tylko ambicje wzięły górę i ostatni model chciałem pomalować w całości, co nie skończyło się najlepiej... przez co trochę entuzjazm opadł. Muszę wrócić, bo chyba 8 modeli mam jeszcze w pudełkach do zrobienia. Czasu brakuje tylko. Ale dobrze, że jest właśnie taka gra, gdzie można bez obaw sobie tworzyć czy przerabiać robociki wg własnej wizji. Ekwipujesz część. Następnie klikasz na nią ponownie i masz kilka opcji, w tym Adjust. Tam możesz skalować, obracać, przesuwać do woli. Jest tam nawet trochę ukrytych opcji. Np. biorąc Adjust na nogach możesz zmienić sposób poruszania się mecha.
-
Gundam Breaker 4
Ja mam sortowanie domyślne, tak jak na poprzednim screenie i po prostu sprawdzam sobie po misjach czy części z dołu listy są lepsze od tych, które już posiadam. Albo czy wyglądają fajniej i są warte ulepszenia. A czegoś chcę się pozbyć, to ustawiam sortowanie Alfabetyczne, żeby użyć gorszego duplikatu jakiejś konkretnej części. Jak kupujesz nowe boxy w sklepie, to chyba jest na dole zaznaczone, jakie części są w zestawie i które z nich już posiadasz. Tak mi się wydaje. Ale generalnie w boxach kupujesz części na najniższym poziomie. Z czasem to wszystko będzie wypadało jako loot z misji w dużo lepszych wariantach. Ja muszę upolować głowę Pale Rider. Polecam Backpack ZZ Gundam, albo coś podobnego z wyrzutnią rakiet naprowadzających. Świetny crowd control na mobki.
-
Anbernic - retro konsola
Ok, czyli wychodzi na to, że wszystko jest kwestią konfiguracji Retroarch i wykorzystanych Core. W SFC też zmieniłem Core na inny i od razu pozbyłem się trzaskającego dźwięku. Gry chodzą idealnie. Jeszcze w Retroarch podkręciłem nieco głośność (bo z poziomu konsoli nawet na maks było minimalnie za cicho) i teraz to już w ogóle jest elegancko.
-
Gundam Breaker 4
Nie wiem, czy o to Ci chodzi, ale poszczególne części można oznaczyć kolorkiem/znaczkiem (Label). Do tego sortowanie wg trzech kryteriów z określonym priorytetem. Można też sprzedawać części zaraz po skończonej misji. Plus gra chyba uprzedza nas, jeśli chcemy sprzedać część, której używamy, albo która zapisana jest w jakimś Blueprint. Możesz sobie np. posortować części wg najniższych gwiazdek i levelu i w sklepiku w lobby sprzedać te najtańsze, albo oznaczone przez siebie. Aczkolwiek jak na razie nie bawiłem się w sprzedawanie, bo w trzecim Chapterze fabularnym dochodzi Synthesis, za sprawą którego można ulepszać określone części wykorzystując te niechciane. Ulepszana część może też odziedziczyć zdolności Pasywne, które też levelują (np. Rare Item Drop). Kasy jak na razie nie potrzebowałem, choć jestem dopiero w połowie Ch.3. W sumie podoba mi się, że tak naprawdę nie ma tutaj jakichś naprawdę dużo lepszych i gorszych części, gdyż właściwie każą można ulepszyć z czasem do endgame'owego poziomu. Kwestia tylko, czy dana część ma jakieś zdolności OP czy EX. Ale te też są ograniczone slotami, więc można sobie kombinować - coś kosztem czegoś. Ogólnie jestem pod ogromnym wrażeniem Customizacji. W Gundam Breaker 3 zrobiłem takiego "fem-bota" , to będę chciał go sobie odtworzyć w GB4, a może i upiększyć.
-
Anbernic - retro konsola
Dzięki! Zmieniłem na mGBA (taki mam na drugiej konsoli) i już brzmi to lepiej. Czyli to nie kwestia sprzętu, tyle przynajmniej wiem. Zobaczę jeszcze jak w innych emulatorach, bo na przykład SNES mam ten sam (SFC Beetle), ale na SP dźwięk nadal trzeszczy.
-
Gundam Breaker 4
Got a job for you, 621. Brrrrrrrrrrrrrrrrrrt... Raptem 30min zabawy stosunkowo wcześnie w grze, więc tak naprawdę to jest nic. A w tym można spędzić dziesiątki godzin. Także fajnie umożliwili przeglądanie twórczości innych graczy w różnych trybach, a nawet walczyć z nimi w Bounty Hunt. Gra to tak naprawdę areny z kolejnymi falami wrogów, ale wciąga jak diablo... tj. diabli.
-
Anbernic - retro konsola
Dobra, filmik robiony ziemniakiem, ale myślę i tak słychać różnicę, o której mówię. Czy wydziwiam, w Waszej opinii, czy coś jest na rzeczy? Od tego dźwięku SP aż bolą uszy chwilami.
-
Anbernic - retro konsola
Dzięki za sprawdzenie. Czyli coś może być nie tak z moim egzemplarzem, ale jeszcze pokombinuję i posprawdzam z ustawieniami i innym OS. Teraz mi się nie chce. Ogólnie też jakoś szczególnie zachwycony tym MuOS nie jestem. Może dla bardziej doświadczonych użytkowników fajna opcja, ale dla każuala faktycznie chciałoby się mieć wszystko w bardziej przystępnej formie. Może faktycznie zrobię aktualizację stockowego OS i zobaczę, jak się sprawuje.
-
Anbernic - retro konsola
Jak możesz to sprawdź ten Shining Soul II - ekran wyboru postaci. Ja generalnie nie jestem audiofilem, ale akurat czuję różnicę. Na SP mam wrażenie, że dźwięk jest bardziej "brzęczący".
-
Anbernic - retro konsola
Na szybko: Gundam Wing Endless Duel - sporadyczne trzaski Dragon Ball Z Hyper Dimension - jw. np. na ekranie wyboru postaci. Shining Soul II - tu np. dźwięk na ekranie wyboru postaci jest wręcz drażniący dla uszu. Dziwne brzęczenie w tle. Na starszej konsolce brzmi ok. WarioWare Inc. - grałem w ten tytuł na tylu sprzętach, że po prostu tu już od razu czuję, że coś jest nie tak z dźwiękiem. Dziś już mi się nie chce, ale jutro sprawdzę stockowy OS dokładniej. Jeśli będzie to samo, to chyba trzeba będzie zwrócić/sprzedać sprzęt...
-
Zakupy growe!
https://allegro.pl/uzytkownik/_InsertCoin_ Polecam sprzedawcę. Pięć gwiazdek.
-
Anbernic - retro konsola
Kurczę, coś mi nie gra z tym RG35XX SP. Mam wrażenie, że dźwięk jest kiepskiej jakości, gorszy niż w RG35XX. W dodatku w niektórych grach np. Snes słychać sporadyczne trzaski, czy inne babole dźwiękowe w emulacji. Sprawdzę przy okazji stockowy OS i pobawię się ustawieniami, ale przyznam, że trochę mnie to niepokoi. Sam nie wiem, czy to wina OS, czy mam jakiś felerny egzemplarz, czy po prostu nie umiem tego skonfigurować. EDIT: Nie no, coś jest ewidentnie nie tak. Nawet jak próbuję zmienić Audio Latency w Retroarch, to się apka po prostu wywala. A jak porównałem dźwięk RG35XX i SP obok siebie na tej samej grze, to niebo, a ziemia na korzyść pierwszego. W skrajnych przypadkach SP aż irytuje... Sprawdzę w weekend czy na stockowym OS jest tak samo, bo tak grać, to ja nie będę... Toż RG Nano ma lepszy dźwięk.
- PERSONA 3
-
Stardew Valley
Mechanika walki jest taka sobie i głównie dlatego mam obawy co do tej drugiej gry twórcy, która ma być właśnie na walkę nastawiona, z tego co widziałem. Kopalni też nie lubiłem, bo to było całe przedsięwzięcie, żeby wybrać się jak najwcześniej w dzień z dużym szczęściem i przy pomocy bomb i schodków jak najszybciej zejść na jak najniższy poziom, gdzie są lepsze dropy. Dlatego teraz, jak już zdobyłem wszystko, co się dało, to nie zawracam sobie tym głowy. Aczkolwiek jaskinia na wyspie była spoko.