Ölschmitz

"pokazalismy, ze jestesmy w stanie pokonac kazdego" no, panie siwy bajerancie, do tej pory pokonales dwukrotnie Albanie, San Marino i Andorę. to jedyne 6 zwyciestw jego kadry.

u mnie wjechal ostatnio ten jegomosc. wahalem sie czy 41 czy 43, wzialem mniejszy bo lepiej lezal.

Wczoraj ponapie.rdalalem w vice city kilka godzin. na minus: - widac, ze sporo rzeczy robione po lepkach. jak przegladasz mape to masz znacznik z san andreas itd - postacie czasem wygladaja dziwnie - mechanika tej gry sie mocno zestarzala (kolizje, topienie sie itd) na plus: - dziala plynnie na ps5 (łał) - wyglada ladnie, szczegolnie oswietlenie - to je,bane vice city, wiec gra sie dobrze sam nie wiem. 260 ziko, ale trzy gry ktore z checia ogram. jakis czas temu kupilem gta 3 na ps4 i imo bylo niegrywalne (klatkujaca animacja + idiotyczne strzelanie) wiec te remastery wydaja sie dla mnie jedyna okazja zeby sensownie sobie te gierki odswiezyc. a ze nie sa idealne. no coz.

ja kupie i tak. od dawna chcialem sobie te gierki odswiezyc, ale gta 3 na ps4 dziala w 15 fpsach i nie da sie sensownie strzelac. lepsza grafa, lepsza plynnosc, lepsze strzelanie - wjezdza jutro akurat na dlugi weekend.

od dwoch dni tez mamy to ustrojstwo. weekend byl indyjski - zupa dahl i butter cziken. nie raz robilismy "normalnie" i nie raz zamawialismy z knajpy. w smaku wyszlo restauracyjnie, nie wylapalem zadnej roznicy. a roboty jakies 50% co normalnie. takze no chyba polecam. chlebki naan i mango lassi tez ogarnal swietne.

ku.rwa ja juz bylem gotowy kupic preordera na ps5, ale bez gejmpleju sie troche boje. od biedy to by mi wystarczylo strzelanie jak w san andreas, tam juz bylo znosnie.

dla mnie 3 i VC jest niegrywalne w kazdym momencie jak trzeba strzelac. wymiany ognia w trojce na konsoli sa dzisiaj nie do wytrzymania IMO. dopiero SA ma tutaj lepsza jakosc i da sie w to dobrze dzisiaj pocinac. jesli tego nie zmienia w remasterach to nawet nie sprobuje chyba.

a na switchu ktos gra? jest ok?

dzieki, sprawdze rozne opcje i dam znac. ale to normalne, ze na lapku dziala ok a po przepieciu do konsoli ch.jowo?

nie dam rady tak, w skrzynce w ktorej jest modem od dostawcy internetu nie ma miejsca na ruter. grajac na konsoli - ruter w ogole nie jest uzywany, kabel idzie od switcha ktory idzie od modemu (tego glownego, nie wiem jak to nazwac). ogolnie internet dziala bardzo dobrze - teraz mam podpiety do laptopa ten kabel ktorego uzywam do konsoli i dziala w porzo, speedtest pokazuje bardzo wysokie wyniki. podpinam ten sam kabel do konsoli i mam upload 3 MB.

@oFi no wlasnie kabel nie idzie z rutera, wiec nie mam tam co za bardzo grzebac. (po wifi sprawdze wieczorem, dam znac). kreski to kable modem z kablówki | switch | | ruter konsola

mam chyba problem z netem na ps5. nie gram po wifi tylko po kablu. modem od dostawcy mam w przedpokoju w rozdzielni. tam jest podlaczony switch tplinka. z niego ida kable w scianach do gniazdek w mieszkaniu. w salonie jest podlaczony ruter, w drugim pokoju prosto z gniazda idzie kabel do ps5. no i w tym samym pokoju, ten sam kabel uzywam tez do kompa w pracy. speedtest pokazuje 650 / 80. konsola pokazuje 300 / 3. przez to ciezko mi sie gra po sieci, mam mega lagi, co drugi mecz w fife jest praktycznie niegrywalny. jakies tipsy?

Jakis fajny wariat poratuje linkiem do strimow? Zabulilbym za iple, ale nie dziala mi LM w ich apce na tv i mam ich w dupie.

ja kupilem na switcha i po 100 godzinach powiedzialem dosc. w mid i endgame tury przeciwnikow potrafia trwac bardzo dlugo. plus jak jest juz nas/rane na mapie to tez srednio to dziala. kupilem na ps5 no i panie, tak to mozna grac.

jakies dwa lata temu kupilem Wii i ogralem sporo hiciorow, miedzy innymi SS. dwa problemy mialem z ta gra. 1. klasyka troche w zeldach. zeby otworzyc drzwi potrzebujesz 3 kamienie, zbierasz je, kazdy w innym miejscu. ok, wkladasz kamienie, ale jeszcze magiczny miecz. ok, zdobywasz miecz, drzwi sie otwieraja, ale potrzebujesz lampy. ok szukasz lampy, wracasz, ale jest woda, musisz oddychac pod woda. itd. pod koniec mnie to troche nuzylo, juz sie wydawalo, ze zaraz final a tu "ale teraz piosenke uloz". ale to maly minus, gameplay byl swietny ogolnie. 2. machanie mieczem bylo ok poza walkami z bossem takim jednym powtarzalnym (nie chce spoilowac) gdzie trzeba bylo szybko i precyzyjnie machnac. nie wiem, moze jestem niezdara, ale az mnie reka bolala, frustrowalo mnie to strasznie. ogolnie podobalo mi sie bardziej nawet niz wind waker.

Dobra misiu to dawaj Mistrza i Malgorzate

ok dzieki, to ew. ktos moze wziac za mnie lub nie bede Cie skubal na siłe pozdrawiam cieplutko

to wez kochany @Kmiot dorzuc mi cos dobrego sci-fi jesli tam znajdziesz. sporo tytulow niewiele mi mowi a chetnie przyjme polecenie. tego wattsa nie zauwazylem a jak nic ni ma to luz, na sile brac nie musze! na nastepnym typerku rowniez funduje nagrody! (niech ktos zapamieta na wszelki wypadek :D)

dla mnie zew kutululu

@Kmiot kopę lat :* a Ty wciaz najlepszym forumowiczem w historii poproszę Simmonsa "Abominację". co ciekawe golab i Bartg sprzatneli mi wszystko co najlepsze

kuuuurwa. zapomnialem postawic a w innym typerku ladnie 1:1 siadlo. ale co 10 punktow wpadlo za mistrza i vice mistrza to moje 8). w sumie nie było tragedii.

jak wlosi wygraja to zgarniam 10 punkciorow za mistrza i wicemistrza ;]

kurde, ja nie jestem fanem bootlegów zeppelinów. im się często zdarzało nie być w formie chyba. ktorys konkretny polecisz? i jeszcze @Absolem jakas inna opcja na japonczyki? mam kilka albumow w backlogu ktore bym chcial miec z paskiem

dajcie jakies tipy jak kupowac na discogs z japonii. sprawdzeni sprzedawcy, jak nie przeplacic itd.

mam wszystkie zeppy. ogolnie te remastery sa IMO calkiem spoko. "Houses of Holy" mam japońca nawet.