
Treść opublikowana przez chrno-x
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- Nintendo Switch Online - problemy itd.
- Death Stranding
-
Uncharted: The Nathan Drake Collection
Trafiłeś w sedno. Biłbym pokłony gdyby Crushing lub Brutal były wymagające ale uczciwe, gdzie ewidentnie jest to wina gracza. Tutaj po prostu suwaki przeciwników są przesunięte na max. celność, wytrzymałość i osobiście przestaje czerpać z tego większą przyjemność. To dalej Uncharted ale gdybym nie miał ochoty platynować tej serii (a zwyczajnie mam bo ją bardzo lubię) to olałbym Crushing sikiem koszącym.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Jeżeli masz możliwość wybrania wersji 8002 to bierz śmiało. Ja bym na pewno wziął bo ma świetną matryce, porządny HDR, niski input lag. Przeskok jest widoczny gołym okiem nawet bez jakichkolwiek kalibracji. (to był mój pierwszy wybór wśród tvików ale mi niestety budżet się skurczył - samochód to dół bez dna).
-
cross playe/polskie wersje językowe
To zależy od polskich wydawców. Już było nie raz wspominane, że multiplatformowy tytuł XYZ posiada napisy i dubbing a nasz wydawca go do wersji Switchowej nie wrzucił, ponieważ Nintendo ma wygrzane czy jest czy nie. Co do ex'ów to nawet na to nie licz.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Technicznie zakrzywiony ekran nic nie poprawia. Jeżeli siedzisz przeważnie sam przed TV, to rzeczywiście możesz odnieść wrażenie, że ekran bardziej Cię otacza (taki efekt ma on wywoływać). Czy to będzie Ci się podobać, musisz sam ocenić. Wersja 7672 ma odrobinę podbity kontrast czy gamut kolorystyczny względem 7472 (choć to też może być tak, że przez zakrzywiony ekran, producent musi podbić trochę kontrast przez boki ekranu a rezultat będzie taki sam jak w jego płaskim modelu). Obecnie za 49 cali zapłacisz ok.400zł więcej niż przy 7472 w 50 calach (no i 7672 nie posiada wersji 43 calowej). Osobiście uważam, że jest to już kwestia Twojego portfela i preferencji. Ja jeżeli miałbym te 2700zł i miejsce na 49 cali to wybrałbym wersje 76 (mnie zakrzywione ekrany bardzo odpowiadają). Jeżeli jednak masz miejsce na max. 43" to wybór padnie wyłącznie na wersje 74.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Jak pisałem parę postów powyżej Samsung NU 7472 ma poszerzoną paletę barw w przeciwieństwie do swoich niższych modeli (70,71,73) oraz konkurencji (to jedyny model Tvika poniżej 3 tysięcy, który to posiada). Ma najlepszy input lag oraz zdecydowanie lepszą czerń w przeciwieństwie do owej konkurencji (a tym bardziej za cenę do 2500zł). Toshiba może i ma Dolby Vision zamiast HDR10 ale jego matryca jest bardzo biedna i tak naprawdę jasność nie przekracza 350 nitów (czyli minimum potrzebne aby zobaczyć jakąś różnicę między SDR a HDR). Samsung zaś korzysta z HDR10 i efekt jest widoczny. Odpalałem Uncharted 4 i Shadow of the Colossus i przyznam, że efekt mile pieści gałki oczne (zwłaszcza w Uncharted miska sama się cieszy - oczywiście jak na TV z tej półki cenowej). Jeżeli ktoś szuka to owy Samsung jest w przekątnych 43, 50, 55 i 65 cali. Ostatnio były na modele 7472 i 7672 (zakrzywiony ekran i jak widziałem dodatkowo podbity gamut kolorystyczny od wersji 74) świetne promocje, więc schodziły jak ciepłe bułeczki. Sam mam 50" 7472 od jakichś 3 tygodni i jestem naprawdę zadowolony. W Euro rtv masz 43 i 50 cale za 2300zł skoro Twój pułap to ok. 2500zł, więc i mieści się w cenie i jest najlepszym wyborem za tą kwotę.
-
Nintendo Switch - temat główny
W kwestii rozwinięcia jakiegoś zachodniego studia to mają ekipy first i second party ale problem w Retro jest taki, że do tej pory nie pozwolili im stworzyć zupełnie nowe IP (studio również straciło wielu świetnych pracowników i obecnie boryka się z lekkim problemem złego zarządzania projektami). Obecnie za nowe IP odpowiadają głównie japońskie studia. Zachód ma za zadanie rozwijanie już istniejących marek, vide: Metroid na którego samo Nintendo nie ma pomysłu od czasu Metroid Fusion. Kolejną taką serią jak widać będzie Luigi's Mansion za które ma rzekomo ponownie odpowiadać Next Level Games. Z kolei Ubisoft choć stworzyło świetny crossover z Mario i Kórlikami ale właśnie są to istniejące IP i to Ubi przyszło do Nintendo z projektem, nie na odwrót. Poza tym obecny szef Nintendo na ostatnim spotkaniu z inwestorami potwierdził 3 aspekty na których obecnie firma ma zamiar się skupiać: 1. Hardware i Software 2. Wszelkiego rodzaju parki rozrywki i inne tego typu bzdety, które mają przyczynić się do wzrostu zainteresowania samą marką Nintendo na całym świecie. 3. Użyczanie swoich IP zewnętrznym firmom na potrzeby gier, filmów, bajek etc. (o tym czy ktoś dostanie zgodę decyduje tylko Ninny). Największy punkt zwrotny u Nintendo jest obecnie taki, że to młoda generacja pracowników przejęła pałeczkę nad stworzeniem Hardware'u (zamiast Miyamoto jak za czasów GameCube'a i Wii, teraz nad Switchem sprawuje pieczę Yoshiaki Koizumi - dzięki niemu otrzymaliśmy genialne Super Mario Galaxy 1 i 2 no i jest świetnym programistą jak swego czasu Iwata). Dodatkowo ujrzeliśmy nowe IP w postaci Splatoon czy Arms, które nie są popierdółkami na 5 min. i na które nie musieliśmy czekać po 10 lat. Osobiście liczę aby Metroid Prime 4 się udał (to samo Bayo 3), jednak największą nadzieje rozpala sama Zelda. Aonuma podczas premiery Breath of the Wild wypowiadał się, że powrócili do korzeni nawiązując do pierwszej odsłony ale to co jest najważniejsze to stwierdzenie, że następne Zeldy a) również będą w stylu cel-shadingu połączonego trochę z anime (jak BotW) b) zamierzają ponownie wykorzystać silniki, które stworzyli na potrzeby ostatniej odsłony co pozwoli zaoszczędzić nawet 3 lata żmudnej pracy. Może jestem naiwny ale naprawdę liczę na jakąś wstępną zapowiedź nowej części w obecnym roku z premierą w 2020. Mieliśmy już kilka sytuacji w których Big N tworzyło kontynuacje Zeld na jednym i tym samym silniku, zaś odstęp pomiędzy odsłonami wynosił zaledwie 2-3 lata. Mnie by wystarczyło jakby pełnoprawne duże części tej serii (czyli jak to do tej pory nazywano wersje na stacjonarki) pojawiały się nie co 6 lat a co 3.
-
Nintendo Switch - temat główny
Oj dajcie chłopakowi spokój. Przynajmniej jest jeszcze nie skalany brakiem logiki u Nintendo i zwyczajnie wierzy w dobro tego świata. Moim zdaniem to godne pochwały w obecnych smutnych i przewidywalnych czasach.
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Jeżeli szukasz czegoś tak w przedziale 2500zł to polecam Samsung NU7472. Od kilku tygodni mam wersje 50" (na tą przekątną akurat jest spora przecena o kilkaset złotych więc może być trudniej go dostać). Jego największą zaletą jest poszerzona paleta barw (wersja 70 i 71 jej nie posiadają) co widać od razu i skorzystają na tym i konsole i filmy (w dodatku posiada matryce VA a nie IPS, jeżeli zależy Ci na dobrej czerni) . Ja swojego wyrwałem za 2300zł, więc myślę że to świetny zakup, tym bardziej, że jego input lag jest bardzo niski.
-
Uncharted: The Nathan Drake Collection
Nie chodzi o to czy gra jest trudna ale o to czy tytuł został zaprojektowany z myślą o danym poziomie trudności. Moim zdaniem naughty dog poszło na łatwiznę, ponieważ AI nie zachowuje się lepiej. Przeciwnicy są bardziej wytrzymalsi, celniejsi i pędzą na złamanie karku w kierunku gracza (co można bardzo łatwo wykorzystać). Taki np. midboss w pociągu w górach to idealny przykład jak zrobiono to po łebkach. Możesz srać w gościa wszystkim ale dopóki nie spadnie mu hełm to nawet nie zainicjujesz potyczki i możesz mu naskoczyć i na crushingu jeżeli Cię zacznie klepać zanim zainicjuje się wstawka do walki na pięści to Drake jest na 1/2 ciosy i zaczynasz od nowa. To nie ma nic wspólnego z bycia trudnym (zwłaszcza, że momenty z QTE jak były tak są powolne niezależnie od poziomu trudności). Sprawdziłem wszystkie poziomy z ciekawości i właśnie w oryginalnej trylogii jedynie do poziomu Hard AI rozwija swój repertuar: lepiej się chowają, próbują Cie zajść, nie czekają za osłoną wieczność, częściej korzystają z granatów etc. Na Crushingu ich główną zmianą jest tak jak pisałem, powyżej plus to, że pędzą na złamanie karku w kierunku postaci (nawet nie trzeba się wychylać aby ich skosić skoro podchodzą pod samą du.pę gracza - wystarczy Moss lub SAS i padają jak muchy). To jest właśnie przykład złego game designu. Dlatego moim zdaniem warto ogrywać tą trylogię wyłącznie na Hardzie aby czerpać z niej najwięcej przyjemności przy czym gra nie jest nieuczciwa (choć pewnie znalazły by się wyjątki).
-
Nintendo Switch - temat główny
Nie do końca. Kwestia tego czy developer od samego początku powstawania gry będzie planował wersję na Switcha. Nawet Crapthesta podawała ostatnio, że ich kolejne tytuły (nie wszystkie of course) są planowane z myślą o specyfikacji Switcha. Jeżeli developer od początku tworzy grę pod daną platformę to wszystko jest możliwe i nic nie trzeba będzie ciąć. Również wiele zależy od silnika, czy Switch będzie je obsługiwać. Jeżeli nie to raczej nie ma co liczyć na port na Pstryka. Świetnym przykładem niespodzianki był Mario + Rabbids. Ich Snowdrop Engine świetnie sobie radzi na hybrydzie Nintendo a przecież wedle Ubi będzie to ich główny silnik w przyszłych tytułach multiplatformowych, więc szanse na Switchowe porty rosną. Również nie zapominajmy, że wiele tytułów nie tworzy się już w 2 max 3 lata tylko średnio 4-6 lat, tak więc ciężko aby obecnie wychodzące multiplatformy od tak wychodziły na sprzęt, który jeszcze 2 lata temu istniał tylko jako devkit. Problemem Wii było właśnie to, że wielu developerów miało tą konsolę gdzieś a wydawcy wiedzieli, że nie trzeba się wysilać bo i tak ludzie kupią choćby największego przeportowanego crapa. Dodajmy do tego to, że Nintendo zachłysnęło się sukcesem konsoli, mieli w du.pie zewnętrznych developerów oraz wydawców i efekt był jaki był. Wyjątkiem przeczącym regule był dla przykładu Call of Duty Modern Warfare Reflex, który napisano z myślą o specyfikacji konsoli oraz jego sterowaniu. Gdyby większość developerów tak się przykładała do konwersji to mieliśmy całkiem sporo fajnych multiplatformowych szpili.
-
No More Heroes: Travis Strikes Again
Czuje to samo. Jeżeli od sprzedaży tego Spin-offa (czy co to jest) zależeć będzie czy wyjdzie No More Heroes 3 to czarno to widzę. Spodziewałem się czegoś innego niż to co prezentują. No nic poczekam na recki i ewentualnie może Marvelous (czy kto tam posiada prawa wydawnicze) wyda HD wersje NMH 1 i 2 na Pstryka to wtedy łyknę wszystko. Obecnie uzbrajam się w cierpliwość.
-
Uncharted: The Nathan Drake Collection
A po co miałem sobie psuć grę? Nie gram dla samych platyn, to jedynie dodatek, jeżeli podoba mi się gra XYZ i ma dla mnie osiągalną platyne to ją zrobię. Najpierw dla samej przyjemności ogrywam każdą część na Hardzie. Potem bawię się w zbieractwo i dobijanie wszystkich pozostałych trofików a na koniec zostawiam sobie Crushing. Więc u mnie wychodzą trzy przejścia aby zrobić platynę. Nie wiem jak można psuć sobie tytuł grając na Crushingu, gdzie na każdym kroku, gra rucha gracza wiadomo gdzie. Co to za przyjemność wściekać się co 5 minut?
- PS4 PROpremiera, preordery i ogólna szajba:)
-
W co teraz grasz..?
Po ukończeniu Uncharted 1 i 2 Remastered rozpocząłem swoją przygodę z Shadow of the Colossus. Ten Remake to jedno wielkie cudo i aż nie chce mi się śpieszyć z ukończeniem tej gry.
-
Uncharted: The Nathan Drake Collection
Dla mnie przygody Uncharted to taka kwintesencja serii filmów z Indiana Jones'em w roli głównej (wiadomo nie jest to dokładnie to samo ale...). Obecnie U2 splatynowane i robię sobie chwilową przerwę, ponieważ jak uwielbiam w tą serię grać na Hardzie, tak Very Hard czyli Crushing to jedno wielkie cheaterstwo i bardzo kiepski game design (przeciwnicy mają celność na poziomie 99% prosto między oczy bohatera, nieważne czy biegną czy stoją, nie mówiąc o ich wytrzymałości). Poza tym łącznie dwie pierwsze odsłony w przeciągu ok. 2 tygodni przeszedłem 6 razy (po 3 na odsłonę). Gdybym nie robił platyn to ograłbym już całą serię włącznie z Golden Abyss na Vitę (która też jest naprawdę okazałym szpilem). Tak z tej serii czerpię zbyt dużą przyjemność aby odpuścić sobie platynowanie tej serii
-
Nintendo Switch - temat główny
Wolf 2 prezentuje wyższy poziom na Switchu od Dooma, więc na pewno będzie lepiej. Najważniejsze, że do tej pory żadna gra nie miała przerabianych lokacji "pod switcha" lub nie wydają "Switchowej" edycji z kompletnie innym layoutem lokacji (jak to bywało za czasów Wii, jednak tam sprzęt był znacząco słabszy od konkurencji).
-
Uncharted: The Nathan Drake Collection
To ewentualnie przycisz pozostałe dźwięki a daj głos na maxa i powinno się wyrównać. Sprawdź też czy przy 5.1 nie możesz ustawić aby głosy były priorytetem od pozostałych dźwięków ( ile tak możesz).
-
Nintendo Switch - temat główny
W styczniu wskoczy Tales of Vesperia definitive edition, która nie będzie w żaden sposób okrojona od reszty wersji konsolowych. @Starh A od kiedy Sony ma wewnętrzne ekipy specjalnie do portowania gier? Dla Nintendo najczęściej pracują Monster Games, Tantalus i Greezo, dla ekip 3rd Party jest Panic Buttion czy ekipa, która przeportowała Skyrima na Switcha. Dla Sony często pracuje Bluepoint Games czy Hexadrive ale to tak samo firmy 3rd Party, które się w remake'ach i remasterach specjalizują. Poza tym takiego DKF czy za Captain Toada odpowiadały same studia wewnętrzne lub first-party (vide: DKCTF portowało Retro Studios).
-
Uncharted: The Nathan Drake Collection
Ha, ja również po dorwaniu PS4 zacząłem od Trylogii Uncharted. Pomijając fakt, że w tym roku ograłem ją na PS3 brata to i tak dalej bawię się doskonale. 1-nka splatynowana i właśnie jestem w trakcie dokańczania 2-ki a jak dobrze pójdzie to przed końcem roku łyknę 3-kę. Ahhh jedna z nielicznych serii do których lubię stale wracać.
-
Porty - życzenia i stan faktyczny
Square Enix już wcześniej zapowiedziało, że wersja na Switcha wyjdzie na zachodzie. Dragon Questy na 3DS'a źle się nie sprzedały ale Square podyktowało nie wydaniem XI na Zachodzie zbyt małym obecnie zainteresowaniem konsoli. U nas brylują stacjonarki a sam Switch jest na topie i sprzedaje się dobrze na Zachodzie jak i w KKW. Swoją drogą Dragon Quest na Zachodzie nigdy nie był tak popularny jak chociażby Finale. DQ7 na PSX'a nie dotarł chociażby do Europy (jedynie wyszła wersja US) pomimo że konsola przekroczyła na całym świecie 100mln sprzedanych pudełek.
-
Jaką grę wybrać?
Jeżeli masz ochotę się przy czymś odprężyć to Yoku's Island Express będzie idealnym wyborem. Śliczny artstyle, bezstresowa metroidvania w nietypowym stylu. Polecam.